Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Odpowiedni wiek na Kurs Filip
Autor Wiadomość
Annnika Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 5,771
Dołączył: Jun 2005
Reputacja: 1
Post: #46
 
Witajcie, mój pierwszy post i zaczynam od przeprosin.

To ja jestem niestety twórcą tego zamieszania, mam 22 lata i jestem od 4 lat w ekipie kursu "Filip", znam metodologię od deski do deski i to ja zaprosiłam Harpoon na kurs. Miałam z nią kontakt od dłuższego czasu i uznałam, że taka forma może jej pomóc. Nie chciałam wkraczać w niczyje kompetencje, z tego co wiem, to ostatecznie jej pasterz zgodę wyraził.

Wybaczcie, ze nieświadome wywołałąm taką burzę. O ile wiem, kurs jej pomógł, cieszy mnie to bardzo. Granica w Gorzowie to 16 lat, ale jeśłi zapraszamy osoby w tym wieku, to tylko wtedy, jeśli będą miały nadal formację u siebie lub deklarują wejście do wspólnoty, Nie zapraszamy osób "z ulicy" - mam na myśli 16-latków, zawsze wymagana jest zgoda księdza-opiekuna.

Osobiście uważam granicę wieku za mały wyznacznik, znam 14-latków gotowych na tak osobiste przeżycie, i 24-latków, którzy do tgo nie dorośli.

Pretensje tylko do mnie Smutny

[ Dodano: Nie 19 Cze, 2005 15:28 ]
Witajcie, zaczynam uczestnictwo w forum od przeprosin.

Mam 22,5 lat, jestem z Gorzowa, od 4 lat jestem w ekipie głoszącej kursu "Filip" w Gorzowie, znam metodologię kursu od deski do deski.

Ja zaprosiłam Harpoon na kurs, taką decyzję podjęłam po nawiązaniu z nią kontaktu na innym forum.

U nas granica uczestnictwa to 16 lat, ale tylko osoby zaproszone przez nas, tzn. mają kontakt z kimś ze wspólnoty, czyli wiemy, czy to dla nich nie za wcześnie; poza tym muszą to być osoby, które albo już są we wspólnocie, albo mają kontakt z kimś z ekipy, aby się o taką osobę zatrosczyć później i nakłonić i zachęcić do dalszej formacji.

Nie zamierzałam wkraczać w czyjekolwiek kompetencje, z tego co wiem, to zgodę na uczestnictwo w kursie Harpoon od swojego pasterza ostatecznie miała.

Wybaczcie, że nieświadomie wywołałam takie zamieszanie, ale widzę u Harpoon owoce tego kursu, czyli była to Boza droga.

Pozdrawiam wszystkich i jeszcze raz przepraszam.

[Obrazek: RMNUp2.png] [Obrazek: ByBEp1.png]
19-06-2005 15:22
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Harpoon Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,850
Dołączył: Jan 2005
Reputacja: 0
Post: #47
 
Mowiłam, że ksiądz nie tyle wyraził zgodę, co nie zabronił mi jechać.
Jednak ja nie żałuję tego kroku, bo widzę owoce.

Only scars can remind us that the Past was real..

[Obrazek: 7c8eb72c67.png]
19-06-2005 17:00
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
SamotnyMis Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 87
Dołączył: Sep 2004
Reputacja: 0
Post: #48
 
Annika to ty jestes z Wieczernika od ks. Tadeusza T.

Kp? 26:1
1. Nie b?dziecie sobie czynili bo?ków, nie b?dziecie sobie stawiali pos?gów ani stel. Nie b?dziecie umieszcza? w waszym kraju kamieni rze?bionych, aby im oddawa? pok?on, bo Ja jestem Pan, Bóg wasz.
(BT)
19-06-2005 17:41
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Harpoon Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,850
Dołączył: Jan 2005
Reputacja: 0
Post: #49
 
wiadomo, że jest Uśmiech

Only scars can remind us that the Past was real..

[Obrazek: 7c8eb72c67.png]
19-06-2005 18:00
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
SamotnyMis Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 87
Dołączył: Sep 2004
Reputacja: 0
Post: #50
 
eh.. ja mam uraz do tej wspolnoty a chyba nie do calej wspolnoty tylko czesci i obecnego pasterza tej grupy

Kp? 26:1
1. Nie b?dziecie sobie czynili bo?ków, nie b?dziecie sobie stawiali pos?gów ani stel. Nie b?dziecie umieszcza? w waszym kraju kamieni rze?bionych, aby im oddawa? pok?on, bo Ja jestem Pan, Bóg wasz.
(BT)
19-06-2005 18:23
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Harpoon Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,850
Dołączył: Jan 2005
Reputacja: 0
Post: #51
 
do ks. Tadeusza :?: :|
Na mnie on zrobił bardzo dobre wrażenie.

Only scars can remind us that the Past was real..

[Obrazek: 7c8eb72c67.png]
20-06-2005 12:28
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Annnika Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 5,771
Dołączył: Jun 2005
Reputacja: 1
Post: #52
 
Każdy człowiek jest tylko... człowiekiem. Nie twierdzę, że w tej relacji Ksiadz był w porządku, a Mis nie, ale najczęściej w tego typu sprawach problem leży po obu stronach. Ja tam przekonałam się do pastrerza, bardzo go lubie i wyjątkowo wysoko cenię, ale najpierw musiałam go poznać, jego metody i prawdziwą motywację, do tego była potrzebna dobra wola obu stron.

I wiele rzeczy początkowo niejasnych stało się bardzo proste.

[Obrazek: RMNUp2.png] [Obrazek: ByBEp1.png]
20-06-2005 17:00
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Lola Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 595
Dołączył: May 2004
Reputacja: 0
Post: #53
 
myślę że forum nie jest miejscem na wymienianie opinii, zdań, odczuć na temat osób z forum związanych czy tym bardziej nie związanych

a co do wieku to chyba chodzi przede wszystkim o trwałość, o owoce kursu, wydaje się być rozsądnym twierdzić, że gdy osoba starsza to jest to bardziej pewne...choć wiem wiem są wyjątki Uśmiech

...Alles was zählt,
ist die Verbindung zu Dir
und es wäre mein Ende,
wenn ich diese Verbindung verlier...
24-06-2005 19:32
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Anonymous
Unregistered

 
Post: #54
 
ja też miałam 16 lat kiedy poszłam na kurs i nie byłam wtedy w żadnej wspólnocie, więc nie było mowy o zgodzie księdza. Za to jako osoba niepełnoletnia miałm zgodę rodziców. Tak na prawde odpowiedni wiek na Filipa zna tylko Bóg, a jeśli trzymamy się tak kurczowo granicy wieku to troche zamykanie Mu drogi działania. Wszystko zależy indywidualnie od osoby. Jeśli są grnaice i ktoś jest "za młody" to uważam, że powinien być przynajmniej dobrze wysłuchany przez księdza, bo znam osoby młodsze, które przeżyły kurs i są tego owoce. Filip to taki wstęp przecież, mozliwość spotkania z Jezusem, nie konkretna formacja (katecheza). Przypominam CEL kursu!!!

Żeby nie było metodologie znam, prowadze kursy 2 lata, czyli doświadczenie też jako takie...
09-07-2005 00:34
Odpowiedz cytując ten post
Gregoriano Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,192
Dołączył: May 2004
Reputacja: 0
Post: #55
 
Ewa napisał(a):Tak na prawde odpowiedni wiek na Filipa zna tylko Bóg, a jeśli trzymamy się tak kurczowo granicy wieku to troche zamykanie Mu drogi działania.

A co to kurs "Filip" to jedyna możliwość działania Boga? Na takiej zasadzie to zaczną dzieci przychodzić. Ten kurs mimo wszystko wprowadza w charyzmaty, przynajmniej daje świadomość ich istnienia. Im mniejszy wiek tym większa koncetracja na charyzmatach zamiast na Bogu. Prowadząc naszą grupę wyraźnie tego doświadczam.

Ewa napisał(a):Filip to taki wstęp przecież, mozliwość spotkania z Jezusem, nie konkretna formacja (katecheza). Przypominam CEL kursu!!!

Kurs Filip może być takim wstępem do formacji, takim fundamentem. Jeśli źle zostanie położony to tylko komplikacje później i więcej błędów. Stąd nie jestem tak rozpalony, ponieważ wielu młodych było zachwyconych góra tydzień po a następnie to bardzo szybko zanikało...

Pustynia i ciemna noc jest ?ask?!!!

Pozdrawiam

Grzegorz
09-07-2005 08:06
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Anonymous
Unregistered

 
Post: #56
 
Oczywiście, dlatego nie napisałam, że wprowadzanie granicy wieku jest moim zdaniem błędne. Uważam, że jest jak najbardziej potrzebna, bo przecież nie ustala się jej losowo tylko przez rozeznanie. Chodziło mi o to, że nie można się jej kurczowo trzymać i że wg mnie powinno się dopuszczać do wyjątków. Po wcześniejszej rozmowie, co zaznaczyłam wcześniej.

Twierdzisz, że im mniejszy wiek tym większa koncetracja na charyzmatach zamiast na Bogu. Nie neguje Twojego doświadczenia, bo z pewnością jest większe niż moje, jednak nie mozna tak generalizować! Nie będę wypisywać przykładów osób, które były u nas na Filipie i widać tego owoce choć minęły miesiące.
09-07-2005 17:17
Odpowiedz cytując ten post
Annnika Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 5,771
Dołączył: Jun 2005
Reputacja: 1
Post: #57
 
Owszem, są różne drogi działania Boga, a kurs jest jakby nie było też możliwością. Taka jak Ewqa, znam dużo osób, które były młodsze nż 18 lat, kiedy rozpoczynały formację. Dobra i doświadczona ekipa wie, kogo zaprasza na kurs, wie, jak go skonstruować, żeby 16-latkowi nie stała się krzywda. A wręcz przeciwnie.

Tak jak przedrozmówczyni uważam, że granica ogólnie jest słuszna, trzeba brać pod uwagę wyjątki, to raz, a w wielu ośrodkach jednak granica 16 lat została uznana za słuszną.

Odpowiednio przeszkolona ekipa jest w stanie zaprezentować w ten sposób treść kursu, żeby wprowadzić zdrową równowage w wiedzy i charyzmatach, żeby odpowiednie proporcje zostrały zachowane. Jakoś nie zauważyłam u naszych najmłodszych stażem przyjaciół, żeby u nich ta równowaga była zakłócona, a po ostatnich kilku kursach mam kontakt z wieloma "młodzikami" Z wcześniejszymi podopiecznymi także.

Czyli da się Uśmiech

[Obrazek: RMNUp2.png] [Obrazek: ByBEp1.png]
09-07-2005 19:52
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Gregoriano Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,192
Dołączył: May 2004
Reputacja: 0
Post: #58
 
Annnika napisał(a):Jakoś nie zauważyłam u naszych najmłodszych stażem przyjaciół, żeby u nich ta równowaga była zakłócona, a po ostatnich kilku kursach mam kontakt z wieloma "młodzikami" Z wcześniejszymi podopiecznymi także.

Tylko nie mów, że u wszystkich.... Jeśli następuje takie nastawienie to nie oznacza, że zostało coś źle zrobione tylko niekiedy to taka cecha: szuka się sensacji.

Co do wieku: przecież już nie raz dopuszczaliśmy młodszych niż 18 lat, nie widze w tym problemu. Jednak to tyczyło się osób, które znamy. Jedna rozmowa to za mało.

Annnika napisał(a):Czyli da się

Nie twierdzę, że się nie da. Gdyby było inaczej wogóle bym nie ewangelizował. Tylko nie u wszytstkich i nie zawsze.

Pustynia i ciemna noc jest ?ask?!!!

Pozdrawiam

Grzegorz
10-07-2005 09:30
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości

Wróć do góryWróć do forów