Uniewinnienie Nergala

[Dawid]

Każdy z nas pewnie słyszał o incydencie publicznego podarcia Pisma Świętego na jednym z koncertów grupy "Behemot" przez głównego wokalistę.

Niedawno zapadł uniewinniający autora tego incydentu wyrok sądu, uzasadniony uznaniem sytuacji za swoisty wyraz "sztuki, którą uprawia oskarżony wraz ze swoim zespołem".

Pojawia się więc pytanie - czym jest dzisiaj sztuka? Czy to objaw kreatywności dziejowej, czerpania z tradycji i owoc jej płodności? Czy szuka nadal służy budowaniu kultury?

Ale pojawia się również kolejne pytanie: czy nie ulegamy tendencji akceptacji wszelkich objawów anormalności, czy nie staramy się na siłę dać swobodę graniczącą wręcz z anarchią - wszelkim mniejszościom, niezależnie od ich oceny moralnej, w imię mody na polityczno-kulturalną poprawność, a to wszystko kosztem większości, która się już po prostu znudziła?

Czy niedługo w imię tejże wolności nie obędą się publiczne procesje Bożego Ciała, a zamiast tego na ulicach spotkamy Paradę Równości?

Oraz - czy wyrok sądu byłby taki sam, gdyby to Koran został podarty, albo zniszczony symbol religii stanowiącej wyraźną mniejszość? Czy wówczas w imię swobody religijnej tej mniejszości okazałoby się, że sztuka Nergala przestała byś sztuką, a rzeczywistą profanacją?

[M. Ink. *]

uniewinnienie Nergala to symptom kulturowej aberracji

[Wojtek37]

Dla mnie, to totalna kpina z prawa ..... chrześcijaństwo jest spychane do getta, przez lobby libertyńskie mieniące się jako jedyną słuszną opcją dla społeczeństwa.

Ja dziękuję, ale nie skorzystam.

[Ks.Marek]

Dwa teksty warte przeczytania.
Pierwszy autorstwa znajomego blogowicza, drugi p. Czaczkowskiej z "Rz"
Pierwszy
Drugi

[Nicol@]

Cytat:uniewinnienie Nergala to symptom kulturowej aberracji

I tak mało powiedziane, bo to ni choroba, ni wypaczenie ani tym bardziej kaprys natury.
Nie nazwałabym też tego aktu jako zbłądzenie, to odchył od normy w bardzo złym znaczeniu tego słowa.
Po przeczytaniu podanych przez x. Marka tekstów nasuwa mi się na myśl jego (Nergala) "podziękowanie" Bogu za uzdrowienie jego ciała z ciężkiej choroby. Nie zdążył biedaczek z podziękowaniami, bo jego dusza wymaga naprawy, czego - być może wkrótce się doczeka, a wtedy zmądrzawszy będzie miał okazję podziękować Stwórcy i prosić o przebaczenie. Jeżeli się chlubi tym, że "zagrał wszystkim na nosie" (cyt. z artykułu) to jest w błędzie. Sprawiedliwość boska jest cierpliwa.

[spioh]

ja tam wolę go polecać miłosierdziu niż sprawiedliwości boskiej. na dziś wystarczyłaby sprawiedliwość ludzka, żeby każda religia w sądzie miała takie same prawa, a nie tylko te co robią aj waj o dyskryminację albo noszą bomby pod kamizelką...

[M. Ink. *]

Cytat:Ktoś w Internecie po przeczytaniu piątkowego komentarza Darskiego zapytał: „Ciekawe, jak się czuje sędzia Więckowski?”. No właśnie, jak?

http://blog.rp.pl/blog/2011/08/19/ewa-k-...o-nergala/

jeśli Więckowski jest podobnym satanistą, jakim jawi się Nergal, to ów sędzia czuje się wyśmienicie

[spioh]

też mi to przyszło na myśl. chociaż jak nic nie wiadomo o gościu to równie jest prawdopodobne, że tylko sprzedawczykiem, trzesidupą w sprawach politycznej poprawności, komunistą czy antyklerykałem z zamiłowania. spekulować można różnie, ale co to da?

[Nicol@]

Sędziów się nie wybiera, obie strony konfliktu nie mają na to wpływu i, jak poprzednik powiedział: spekulować można różnie.
I jeszcze:
http://www.se.pl/rozrywka/plotki/nergal-...00998.html

[spioh]

tzn. ty jako "klient" sądu nie możesz wybrać, natomiast oni między sobą jakoś ustalają kto co weźmie.
a co do artykułu - widzieliście wczorajszy temat przewodni na onecie? żenada, myślałby kto że zło może triumfować. mam nadzieję, że pan sędzia też przegląd tego artykułu zrobił i miałby jasność jakie brednie wypisał w uzasadnieniu wyroku (o ile można było jak dotąd tej jasności nie mieć)

[Wojtek37]

Pan Darski ma tatuaż "nie będe służył"

Czy to pewne?

[Nicol@]

Szkoda, że nie napisał komu? Do pełnienia służalczości potrzebny jest adresat, a nie mając owego, służba jawi się jako zbyteczna. Dlatego w dzisiejszych czasach jest tyle zwolnień.

[Wojtek37]

Specjalista od znieważania Pisma Świętego i obrażania katolików, zostaje zatrudniony przez TVP. Za pieniądze z abonamentu.

TVP potwierdziła, że jednym z jurorów ruszającego od września programu "The voice of Poland" będzie Adam Darski „Nergal”, lider satanistycznej grupy Behemoth. Ten sam, który darł Pismo Święte nazywając je „kłamliwą księgą” i nazywał Kościół najbardziej zbrodniczą sektą.

Przed kilku dniami okazało się, że to co robił Nergal nie jest złamaniem prawa. Ten werdykt jest sam w sobie oburzający, ale z faktu, że ktoś nie złamał prawa, nie wynika, że nie złamał obyczajów. Ktoś, kto publicznie obraża katolików i ostro atakuje Kościół (jakikolwiek kościół, a nie tylko katolicki) nie powinien być zatrudniany w publicznej telewizji, za pieniądze z publicznego abonamentu. Nie wiem czy Nergal jest satanistą, wiem że jego grupa Behemoth wykonuje satanistyczne utwory i także przez to promuje satanizm. Już samo to powinno wykluczać go z przestrzeni publicznej, w tym oczywiście z publicznych mediów. Tymczasem TVP zdecydowała się promotora satanizmu zatrudnić. Ma być jurorem w programie muzycznym. W najlepszym czasie antenowym ma oceniać, pouczać, dzielić się swoim doświadczeniem. W skrócie: ma być pokazany jako autorytet.

Juliusz Braun, prezes TVP, w czasie posiedzenia sejmowej komisji środków przekazu i kultury mówił, że Adam Darski „Nergal” w czasie programu ma wypowiadać się tylko w sprawach muzyki. Innymi słowy szef telewizji uspokaja, że na antenie darcia Pisma Świętego, palenia jego stron, obrażania katolików nie będzie. Jeżeli się pojawią, „będzie to naruszeniem umowy, jaka z nim [Nergalem] została zawarta”. No i sprawa załatwiona.

I tylko ciekaw jestem, na kogo zrzuci winę TVP, gdy w jakimś satanistycznym, rytualnym mordzie zginie młody człowiek? Albo gdy ośmielony satanista zbezcześci groby na cmentarzu. Winna będzie rodzina, winna będzie szkoła… A może warto uderzyć się w piersi i powiedzieć, że winne są także media. I personalnie ci, którzy podejmują decyzje o promowaniu w miejscu publicznym idei i osób, od których młodzi ludzie powinni być trzymani jak najdalej.

Tekst pochodzi z serwisu gosc.pl

[smokeustachy]

(22-08-2011 02:48 )Ks.Marek napisał(a):  Dwa teksty warte przeczytania.
Pierwszy autorstwa znajomego blogowicza, drugi p. Czaczkowskiej z "Rz"
Pierwszy
Drugi

Ja też jestem otwarty Kościół Łagiewnicki.

[Wojtek37]

Nergal jurorem show “The Voice” w TVP 2

Nergal, wokalista grupy Behemoth, będzie jurorem w polskiej edycji muzycznego talent-show TVP 2 “The Voice of Poland. Najlepszy głos”. Program poprowadzi Hubert Urbański.

Teraz będzie dzięki lewicowym władzom w TV miał głos co do młodzieży ....ciekawe co?.