Cytat:Przypuszczam że chodziło jej o transseksualizm a nie homoseksualizm, a to że ta osoba czuje sie kobietą będąc mężczyzna itd i to może wiązać się z konkretnym opętaniem
Chodziło jej o homoseksualizm, bo przecież napisała, że "orientacjami seksualnymi" powinien się zająć egzorcysta, a transseksualizm to nie jest orientacja seksualna.
No a to, że na kogokolwiek mogą oddziaływać jakieś "dusze" to jest bujda z palca wyssana...
Duszę ma człowiek. Kiedy umiera, dusza znajduje się w niebie (+czyśćcu) albo piekle. Nie ma innej opcji. Nie ma żadnych zbłąkanych dusz ani oddziaływań umarłych na żywych. Jeżeli Stwórca się zgodzi, można dostąpić objawień świętych (a więc dusz z nieba) albo kontaktu z duszami czyśćcowymi (a więc dusze z czyśćca, które i tak są przeznaczone na niebo). Takie dusze mogą prosić o modlitwę, ale na pewno nie oddziałują i nie mogą człowieka opętać.
Opętać może jedynie demon, który nie jest ludzką duszą!
To co Lidia przedstawia jako wnioski płynące z Biblii, to zwykła ezoteryka!!