Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Protest do Palikota
Autor Wiadomość
Sant Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 2,755
Dołączył: Aug 2009
Reputacja: 5
Post: #76
RE: Protest do Palikota
Heysel napisał:
Cytat:W jakim sensie ?
Wprawdzie nie jestem Dezerterem, ale chyba chodzi mu o wprzęgnięcie nauki w działania zmierzające ku nadaniu owej wodzie w stawie utraconego smaku. Np ukazywanie prawdziwych badań przeciwstawiając je kłamstwom i manipulacjom małżeństwa Kinsey`ów na temat zachowań seksualnych, albo ukazywanie rzetelnie przedstawienie historii zafałszowanej np przez encyklopedystów francuskich, rzucających cień na dzieje K.K. Albo np powrót do paradygmatu przedkartezjańskego, który (kartezjański) fałszuje antropologię poprzez antropocentryzm.
Myślę, że to w tym sensie. Czy o to ci chodziło Dezerterze? Dobrze zrozumiałem?

"Czuję, że muszę wrócić do Ciebie - oto pukam - otwórz mi drzwi swoje, poucz mnie, jak dojść do Ciebie można" (Soliloquia - Św. Augustyn)
31-10-2011 12:35
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
TOMASZ32-SANCTI Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 4,220
Dołączył: Aug 2005
Reputacja: 0
Post: #77
RE: Protest do Palikota
sant napisał(a):Bo została wymieniona woda w stawie. A społeczeństwo z religijnością naturalną uległo procesom desakralizacji i dechrystianizacji.

To akurat jest widoczne, ale właśnie najbardziej martwi fakt, że ten cały proces niszczy społeczeństwo dalej, co raz głębiej. Dobrze jednak, że są tacy optymiści jak ty, aby podbudowywać takich sfrustrowanych ludzi, którzy zacznaja patrzeć na cała ta sytuację coraz bardziej pesymistycznie i chyba trochę wszedłem w to pesymistyczne bajoro, bajoro frustracji - chyba na podstawie własnej sytuacji, która staje się co raz gorsza a gdy sie patrzy na to co sie dzieje to jeszcze bardziej udziela się stan zdołowania.

sant napisał(a):Tomaszu- a od kiedy to Kościół popiera agresję?
W dodatku - owe agresywne protesty były ze strony tradycjonalistów Bractwa Kapłańskiego św. Piusa X (FSSPX).
Czemu niby biskupi mieliby przyklaskiwać akcjom lefebrystów?

Kościół nie popiera agresji, ale nawet w sprawie krzyża na placu po katastrofie smoleńskiej nie widać było specjalnego wsparcia dla wiernych walczących o to, aby krzyz pzoostał a ksieża, którzy chcieli być razem z wiernymi otrzymywali chyba upomnienia od biskupów (o ile sie nie mylę to chyba cosik podobnego było?). A jak przedstawia sie teraz sytuacja związana z krzyżem? Czy tez Kościół stanowczo broni pozostania krzyża w sejmie i innych placówkach? Jakie stanowisko ma w sprawie książki o aborcji?

Ja rozumiem, że Kościół agresji nie popiera, rozumiem, że stara sie unikać powazniejszych konfliktów, ale sprzeciw musi być wyrażany, inaczej takie sprawy jak krzyz zostaną rozwiązane po mysli przeciwników krzyża i Ewangelizacja tutaj może nie wiele pomóc. W pewnych sprawach trzeba wyrażać swój sprzeciw, swoje niezadowolenie i pokazać, że nie pozwoli sie na to, aby tak wazny symbol zniknął z miejsc publicznych tylko dlatego, że jakaś grupa przeciwników krzyża tak chce, grupa ateistów, których krzyż razi w oczy, bo zawiera prawdę, której oni nie akceptują.

sant napisał(a):Naprawdę nie widzisz w tej sytuacji niczego dobrego? - np tego że Kościół "oczyszcza się" z religijności, na rzecz wiary? Odchodzą ci co rozmydlają wizerunek Kościoła? Czy chodzi tylko ilość bez jakości?
Ja bym tu widział plusik.

Wiesz, z jednej strony masz troche racji, jakiś mały plusik może być, ale dotyczy to tylko samego oczyszczenia Kościoła, ale nie z katolików, ale ztakich ludzi, którzy udajac katolików niszczą Kościół.
Ale większy jest niestety minus, bo to, że ludzie odchodzą z Kościoła widząc jakieś błędy w Kościele to raczej nie jest dobre ani dla tych ludzi, ani tez dla Kościoła, bo w ten spoób będzie słabł. I jaki to ma sens, jesli potem trzeba znowu tych ludzi sprowadzać do Kościoła? Po za tym sprowadzanie ludzi z porotem na łono Kościoła wcale nie jest takie proste, bo najpierw to Kościół musi sie oczyścić z tych błędów czy złych czynów, które źle świadczą o tych, którzy nim kierują. Wystarczy przypomnieć sprawę naduzyć seksualnych - to przeciez dobrze nie wpłyneło na szacunek dla Kościoła, wielu ludzi właśnie przez takie czyny odeszło z Kościoła. Dlatego to oszczyszczenie jest potrzebne, ale napewno nie jestem w stanie powiedzieć, że jest czymś dobrym pozytywnym to odchodzenie, ci ludzie moga przez to wchodzić w cieżkie grzechy. Gdzie więc szukać w tym plusa? Bardziej trzeba ratować takich ludzi, po to jest tez ta Ewangelizacja potrzebna, aby ratować ludzi a jie aby pozwalać na to, aby upadali jeszcze niżej.
Owszem, czasami takie niskie upadki mogą prowadzić do głębszego zrozumienia działania Boga, że On potrafi podniesć człowieka z najwiekszego upadku, w takich sytuacjach widać miłość i miłosierdzie Boga względem grzesznika, ale nalezy brac tez pod uwagę, że nie każdy ma taką siłę aby sie podnieść z takiego upadku.

TOMASZ32 --> VIA AD DEUM
"Nieustannie nosząc w naszym ciele umieranie Jezusa,aby także objawiło sie w nas Jego zmartwychwstanie."
31-10-2011 20:35
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Dezerter Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 409
Dołączył: May 2011
Reputacja: 1
Post: #78
RE: Protest do Palikota
(31-10-2011 12:35 )sant napisał(a):  Heysel napisał:
Cytat:W jakim sensie ?
Wprawdzie nie jestem Dezerterem, ale chyba chodzi mu o wprzęgnięcie nauki w działania zmierzające ku nadaniu owej wodzie w stawie utraconego smaku. Np ukazywanie prawdziwych badań przeciwstawiając je kłamstwom i manipulacjom małżeństwa Kinsey`ów na temat zachowań seksualnych, albo ukazywanie rzetelnie przedstawienie historii zafałszowanej np przez encyklopedystów francuskich, rzucających cień na dzieje K.K. Albo np powrót do paradygmatu przedkartezjańskego, który (kartezjański) fałszuje antropologię poprzez antropocentryzm.
Myślę, że to w tym sensie. Czy o to ci chodziło Dezerterze? Dobrze zrozumiałem?
całkowicie błędnie O matko
(czasami jestem zdumiony - i dotyczy to również mnie samego - jak trudno nam się porozumieć/zrozumieć)
napisałem przecież wyraźnie:
Rozrywkowe, świeckie, naukowe, lewicowe, liberalne, antyklerykalne, ateistyczne, new age(owe), inne religie środki masowego przekazu stanowią zdecydowaną większość i promują niechrześcijański obraz świata i człowieka.

Myślałem konkretnie o National Geografic i wielu innych propagatorach współczesnej wiedzy o świecie i człowieku, całkowicie świeckiej i nie pozostawiającej miejsca dla Boga, duszy i takich tam "zabobonów"

Nie czyńcie tak, jak ci, przeciw którym występujecie.
01-11-2011 23:35
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Sant Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 2,755
Dołączył: Aug 2009
Reputacja: 5
Post: #79
RE: Protest do Palikota
Dezerterze drogi:
napisałeś:
Cytat:całkowicie błędnie
(moje rozumienie twojego postu:
Cytat:Rozrywkowe, świeckie, naukowe, lewicowe, liberalne, antyklerykalne, ateistyczne, new age(owe), inne religie środki masowego przekazu stanowią zdecydowaną większość i promują niechrześcijański obraz świata i człowieka.
napisałeś również
Cytat:(czasami jestem zdumiony - i dotyczy to również mnie samego - jak trudno nam się porozumieć/zrozumieć)
Ja też. Przeczytaj spokojnie:

Cytat:kłamstwom i manipulacjom małżeństwa Kinsey`ów na temat zachowań seksualnych, albo ukazywanie rzetelnie przedstawienie historii zafałszowanej np przez encyklopedystów francuskich, rzucających cień na dzieje K.K. Albo np powrót do paradygmatu przedkartezjańskego, który (kartezjański) fałszuje antropologię poprzez antropocentryzm.
Czyż kłamstwa i manipulacje Kinsey`ów na temat zachowań seksualnych, nie zakłamują w sposób naukowy rzeczywistości człowieka, przeciwstawiając je chrześcijaństwu? (tzn udając sposób naukowy)
Czy paradygmat kartezjański nie zaprzecza (naukowo) chrześcijańskiemu paradygmatowi?
Czy historia nie jest nauką? - i czyż encyklopedyści nie stworzyli podstaw pod zakłamywanie historii zgodnie z celami rewolucji francuskiej, która na głównym ołtarzu katedry Notre Dame w Paryżu postawiła gołą prostytutkę jako Boginię Rozumu? - w celu przeciwstawienia się chrześcijaństwu?
Myślę, że rozszerzyłem twoją wypowiedź jednocześnie dając odpowiedź, jak się przeciwstawić takim niby "naukom".
Przecież jak sam podałeś:
Cytat:Rozrywkowe, świeckie, naukowe, lewicowe, liberalne, antyklerykalne, ateistyczne, new age(owe), inne religie środki masowego przekazu stanowią zdecydowaną większość i promują niechrześcijański obraz świata i człowieka.
Powyższe twoje zdanie jest jasne i czytelne i potwierdza moją interpretację twojego postu. - Kinseyowie wypromowali "naukowy" obraz seksualnej kondycji człowieka, raz - totalnie zakłamany, dwa -zaprzeczajacy obrazowi chrześcijańskiemu. To samo z encyklopedystami. Doprawdy nie widzę tu sprzeczności. - Nauka na służbie kłamstw. A właściwie manipulacja nadające różnym pseudonaukom cechy nauki i przeciwstawiając je chrześcijaństwu (prawdziwa nauka tylko je potwierdza).Tylko trzeba trochę znać chrześcijaństwo, któremu z zasady przypisuje się rzeczy nieprawdziwe, podobnie jak to opisane jest w Liście do Diogneta.
Odpowiedzią na tą sytuację jest rozpropagowanie prawdziwych badań naukowych i podawanie prawdziwych danych. Być może powinenem to ostatnie podać odrębnie.

"Czuję, że muszę wrócić do Ciebie - oto pukam - otwórz mi drzwi swoje, poucz mnie, jak dojść do Ciebie można" (Soliloquia - Św. Augustyn)
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 02-11-2011 09:52 przez Sant.)
02-11-2011 09:49
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Scott Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 2,259
Dołączył: Oct 2006
Reputacja: 0
Post: #80
RE: Protest do Palikota
Oj tam Palikot, patrzcie co się dzieje u Tuska:

Cytat:Antykościelny Blitzkrieg

Zaczęło się od zapowiedzi likwidacji Funduszu Kościelnego, później – z czysto politycznej zemsty – odmówiono Telewizji Trwam prawa do nadawania na platformie cyfrowej, rozpoczęto likwidację części struktur ordynariatu polowego i wreszcie przeniesiono obowiązek finansowania katechezy z państwa na samorządy (co w skrócie oznacza, że w zasadzie uznano, iż katecheza jest nie tylko lekcją nieistotną, ale też, że może zwyczajnie nie być finansowana). Tyle decyzji wprost uderzających w instytucje kościelne i ludzi wierzących, ale nie brak także zapowiedzi, których realizacja uderzy wprost w moralność i prawo katolików do swobody wypowiedzi. PO już zapowiedziało zgłoszenie projektu ustawy przyznającej konkubinatom (także jednopłciowym) części uprawnień małżeńskich, a minister Agnieszka Kozłowska-Rajewicz grozi wprowadzeniem ustawy karzącej więzieniem za mowę nienawiści wobec osób trans- i homoseksualnych (w Holandii skazuje się na podstawie tego paragrafu katolików cytujących Katechizm Kościoła Katolickiego).
Rządy PO i premiera Tuska, z ich antykatolickim nastawieniem, nie zaczęły się zaś w tej kadencji. W poprzedniej kadencji PO zakwestionowało prawdę o tym, że małżeństwem jest związek kobiety i mężczyzny, nałożyło dyscyplinę partyjną przeciw życiu, sprzeciwiało się całkowitemu zakazowi zapłodnienia in vitro i wreszcie odebrało rodzicom prawo do wychowywania dzieci po swojemu (do chrześcijańskich wydawców już wkraczają prokuratorzy i domagają się wycofania ze sprzedaży książek, w których znajdują się uwagi dotyczące kar cielesnych, jakie według Biblii mogą wymierzać rodzice). To wszystko pokazuje, i to bez najmniejszych wątpliwości, że Tusk i jego partia weszli na drogę zapateryzmu, czyli systematycznego niszczenia Kościoła i moralności chrześcijańskiej.
http://niedziela.pl/artykul_w_niedzieli....1213&nr=23

http://www.mamre.pl

"Jeżeli ze wszystkich burz i klęsk ocalicie Trójce Świętą i wasz Kościół- macie wszystko." kard. Wyszyński
19-05-2012 21:43
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości

Wróć do góryWróć do forów