Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
natusia0303
Autor Wiadomość
natusia0303 Offline
Początkujący
**

Liczba postów: 12
Dołączył: Aug 2011
Reputacja: 0
Post: #1
natusia0303
Szczęść Boże! Dowiedziałam się dzisiaj od studentki 5- go roku teologii, że niektórzy papieże są w piekle i podobno widziała ich tam w swoich wizjach sama s. Faustyna... Trochę mnie to zszokowało, ponieważ każdy papież to poprzednik św. Piotra i główny zastępca Chrystusa na ziemi, który dzięki Duchowi Sw. ma prowadzić cały Kościół do zbawienia głównie poprzez przykład życia, dlatego tak wielu papieży zostało świętymi. Pewien ksiądz mi mówił kiedyś także, że wypowiedzi papieża na temat Kościoła są nieomylne, dlatego każdy katolik ma obowiązek kierować się jego słowami i mu ufać. Mógłby mi ksiądz to wyjaśnić, bo trochę wg mojej opinii to jest sprzeczne?
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 10-01-2012 09:25 przez spioh.)
09-01-2012 23:39
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
natusia0303 Offline
Początkujący
**

Liczba postów: 12
Dołączył: Aug 2011
Reputacja: 0
Post: #2
RE: natusia0303
Zapomniałam dodać, że pewien ojciec na rekolekcjach opowiadał historię Rudolfa Hessa, który podczas II wojny światowej zabił wielu ludzi, a mimo to nie trafi do piekła, bo przed śmiercią się wyspowiadał. Skoro wielokrotny morderca może być zbawiony, to nie rozumiem za jakie grzechy papieże trafili do piekła... Mógłby się ojciec wypowiedzieć na ten temat, bo nie daje mi to spokoju? Z góry dziękuję!
10-01-2012 22:51
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
o. Wit Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 100
Dołączył: Mar 2010
Reputacja: 0
Post: #3
RE: natusia0303
Szczęść Ci Boże dziecko Boże Uśmiech

Oj, koleżanka z teologii poczytała pewnie trochę objawień prywatnych, ale bez obszerniejszego komentarza Uśmiech To prawda, że wielu świętych, w swoich prywatnych objawieniach, miało wizję piekła, gdzie m.in. widzieli duchownych, a nawet papieży. Taką wizję miała wspomniana św. Faustyna (nie pamiętam dokładnie kogo widziała w piekle), miały je dzieci z Fatimy i wielu, wielu innych. Tego typu wizje są typem wizji proroczych i tak je trzeba interpretować. Zobacz sobie na proroctwa biblijne, one prawie wszystkie są warunkowe (te niewarunkowe dotyczą historii zbawienia i związane są głównie z przyjście Chrystusa). To oznacza, że są one przestrzeżeniem Boga, który nie chce, by nas dane nieszczęście spotkało. Pięknie widać to w księdze Jonasza - przeczytaj sobie szczególnie ostatni rozdział, żeby to zrozumieć. Dlatego te wizje nie mówią, że na pewno ktoś taki a taki jest w piekle, ale że to jest realne niebezpieczeństwo. Wiemy o wielu ludziach, że są w niebie (to święci), ale nie wiemy kto jest w piekle (oprócz demonów) - Biblia nam o tym nie mówi. A jeśli Pismo Święte o czymś nie mówi (dotyczącego wiary) to znaczy, że nie musimy o tym wiedzieć.

A co do samych papieży. Charyzmat nieomylności dotyczy spraw wiary i moralności ogłaszanych ex cathedra (upraszczając to oznacza te najbardziej oficjalnie), a nie całego życia danego papieża, ani wszystkich jego wypowiedzi. Wielu (a pewnie zdecydowania większość) papieży to byli wielcy święci, ale niestety byli też niektórzy żyjący niemoralnie (zwłaszcza w okresie renesansu). Jednak nie przekreśla to ich charyzmatu nieomylności w sprawach wiary i moralności, który otrzymali. Wprost przeciwnie w tym widać wielkość Boga, że nawet przez tych grzeszników Bóg działał i żaden z nich nie odszedł od prawowiernej wiary. Przez niektóry takich niezbyt chwalebnych papieży Duch Święty widocznie poprowadził nawet Kościół w dobrym kierunku np. doprowadził do reformy trydenckiej, która odnowiła cały Kościół.
Trzeba więc oddzielić papieża jako człowieka, od charyzmatu, który otrzymał. Oczywiście powinno być tak, że jedno idzie z drugim w parze, ale nie zawsze tak było. Podobnie jest i z kapłanami - znajdzie się takiego, który nie żyje godnie, ale Jezus działa mimo wszystko przez niego - i rozgrzeszenia udziela ważnie i Eucharystii udziela ludziom. Choć przez brak dobrego przykładu nie robi tyle dobrego co by Duch Święty mógł i chciał.

niech Jezus Cię błogosławi +

Niech Jezus Cię błogosławi +
10-01-2012 22:52
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
natusia0303 Offline
Początkujący
**

Liczba postów: 12
Dołączył: Aug 2011
Reputacja: 0
Post: #4
RE: natusia0303
Dziękuję, bardzo mi ojciec pomógłUśmiech
10-01-2012 22:58
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości

Wróć do góryWróć do forów