Teoria względności ;)

[Harpoon]

Możliwe jest, że każdemu człowiekowi Bóg stworzył inny świat.
A jeśli dopuszcza się taką możliwość to równocześnie oznacza to, że wszystko jest względne. Tak jak dla mnie niebo jest niebieskie, to dla innego może byćono czerwone, chociaż też nazwie je niebieskim, bo opisujemy to tymi samymi słowami, żeby się jakoś dogadać. Lub kwadrat dla mnie jest kwadratowy, a dla kogoś innego może być niebieski.
Rozumiecie :?: :mrgreen: Bo to dość ciężko wytłumaczyć, ale co o tym sądzicie :?: 8)

[Grig]

Napisałeś to niczym P.K.Dick "Ubika" Ale zrozumiałem! (Ubika też ) Teoria ciekawa.. co do kolorów na przykład. Bo jeśli chodzi o kształty, to jednak zbyt dziwna... a co do kolorów - jest probelm - jak wyjaśniłbyś obrazki testujące daltonizm?

[Offca]

Zauważcie, że jest coś takiego jak indywidualność każdego człowieka bez wyjątku. Każdy ma przez to prawo inaczej postrzegać świat i to chyba normalne Dla jednego coś jest fajne, dla drugiego kompletnie niegodne uwagi... Dla jednego ktoś może wydać się ładny, pociągający, dla innego będzie odpychający... Ja widzę, że tła postów są z odcieniami szarości a inny mi może powiedzieć, że widzi w nich coś niebieskiego
Ja Ubika swego czasu też przeczytałam, ale to było dawno i może dletgo niezbyt zrozumiałam :mrgreen:

[Grig]

Offca, zgadzam się z Tobą, każdy w sumie inaczej widzi świat... więc czy nie jest to jakaś względność? Właśnie stworzona przez Boga?

A co do Ubika - jest to jedna z najbardziej zakręconych ksiązek autora, którą chyba tak jak 1/2 swoich prac pisał pod wpływem trwaki :twisted:

[Offca]

Wszystko na tym świecie jest stworzone przez Boga, więc taka względność w postrzeganiu świata, wynikająca głównie z indywidualności każdego ludzia raczej też

Miałam kiedyś swoisty szał na Dicka ale to było po obejrzeniu Blade Runnera, a później po przeczytaniu książki o tym samym tytule Dick dziwacznie pisze, to fakt, ale niektóre książki mi się jego podobały. Ze szkolnej biblioteki przeczytałam wszystkie możliwe jakie były (Dicka oczywiście) :mrgreen:

[Harpoon]

Mi chodzilo raczej o bardziej skrajnie inne postrzeganie świata
Nie że te odcienie szarości są takie a nie inne (ja faktycznie widzę je jak jakieś niebieskie )
Ale mi chodziło o to, że każdy widzi inne kolory, zupełnie inne, nie tylko w innym odcieniu.
Niebieski = czerwony, zielony=fioletowy

[Futrzak]

To ten sam Dick, co napisał "Paszczą Wieloryba"? Fajna książka A co do tej względności, tych kolorów, to przytoczę fragment tekstu piosenki "Dom przy moście" Armii, bo mnie te słowa właśnie skłoniły do zastanowienia się nad względnością: "Dobro jest dobre (...) Wiatr jest szary a księżyc zielony. Zło jest złe."

Co do tego nie ma względności. Chociaż ja mogę uznawać coś za dobre a ktoś inny za złe, to Bóg jest sprawiedliwy, bo nie ma względu na osoby.

Mam nadzieję, że mnie rozumiecie.

[Offca]

Wiesz, są daltoniści, a poza nimi takie przypadki, które po prostu nie umieją odróżniać kolorów. Moja koleżanka czasem na plastyce w podstawówce się mnie pytała jaki to kolor, wskazując powiedzmy na pomarańczowy... Ale już to chyba jej minęło. Ale żeby bez powodu mówić na niebieskie czerwone, albo na żółte zielone to nie znam takich przypadków...

[Wojtek37]

Wobec tego, czy istnieje jedynie obiektywna prawda?

[Harpoon]

Ja jednak Gepardziku nie zgodziłabym się z Tobą do końca
Wg mnie, wszystko jest względne, oprócz Boga

[Harpoon]

taką teorię też brałam pod uwagę

[Offca]

Gepardzik napisał(a):Harpoon czy Ty ostatnio za dużo nie myślisz ??

To chyba oznaka, że jest zdrowa :twisted:

[Gonzo]

i do czego ta rozmowa prowadzi do coraz to nowych stwierdzen ktora sa raczej bez sensowne z punktu widzenia innych gdyz kazdy ma swoja wole swoje mysli i nimi sie kieruje natomiast swiat jest jaki jest bez zadnych tam teorii :roll:

[Harpoon]

Cytat:Gepardzik napisał/a:
Harpoon czy Ty ostatnio za dużo nie myślisz ??


To chyba oznaka, że jest zdrowa

Fakt, gorze3j jakbym przestała myśleć wogóle
A że za dużo i na dziwne tematy to inna sprawa :diabelek:

[ Dodano: Wto 07 Cze 2005 14:55 ]
Poza tym, Gonzo, a skąd wiesz jaki jest świat :?:
Nauka może się mylić

[Gonzo]

Gonzo napisał(a):swiat jest jaki jest bez zadnych tam teorii

Harpoon napisał(a):Poza tym, Gonzo, a skąd wiesz jaki jest świat :?:
Nauka może się mylić :wink:

no tu mi cos nie pasuje
przeciez ja nie wiem jaki jest swiat i negowalem teorie czyli nauke a wiec skad te pytanie