Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
BYŁAM ZNIEWOLONA - ŚWIADECTWO.
Autor Wiadomość
omyk Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 4,666
Dołączył: Nov 2006
Reputacja: 2
Post: #104
RE: BYŁAM ZNIEWOLONA - ŚWIADECTWO.
Heysel - pewne objawy zniewolenia i opętania mogą się pokrywać. W opętaniu występują chwilowe stany całkowitej utraty świadomości i kontroli nad ciałem, bo demon opanowuje ciało człowieka (za jego świadomym lub nieświadomym przyzwoleniem). Opętany najczęściej do uwolnienia potrzebuje egzorcyzmu uroczystego. Generalnie takie rozróżnienie jest trudne, a przy podaniu takich informacji, jak podała autorka tematu - chyba nawet niemożliwe.
Rozumiem jednak, że skoro mówi "byłam zniewolona", to znaczy, że osoby modlące się nad nią i/lub ks. egzorcysta takiego rozeznania dokonali. Nie mam więc podstaw, żeby podważać taką "diagnozę" Oczko

Fragment, który przytaczasz, może świadczyć i o opętaniu i o zniewoleniu. Nie ma tu natomiast wzmianki o utracie świadomości - więc nie ma powodu żeby doszukiwać się opętania.

Jakie było owo pytanie, które zadałeś? Uśmiech Chodzi o to, czy może nastąpić pomyłka i czy można osobę zdrową uznać za zniewoloną?
Mój proboszcz mówił tak: Nie polecam tego, ale sam robię w ten sposób, że w myśli rozkazuje demonowi, żeby w Imię Jezusa się ujawnił - jeśli jest. I demon musi się ujawnić.

Tak po prostu Uśmiech
Ale mój proboszcz to człowiek głębokiej wiary :-) Także jeśli ma się wiarę - to wystarczy.

[Obrazek: banner7.jpg]
Dzięki Bogu za Jego dar niewypowiedziany! (2 Kor 9,15)
16-07-2012 19:58
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Wiadomości w tym wątku
RE: BYŁAM ZNIEWOLONA - ŚWIADECTWO. - omyk - 16-07-2012 19:58

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
2 gości

Wróć do góryWróć do forów