Google walczy o prawa gejów i lesbijek

[Scott]

Paruzja nadejdzie tyle wiemy, i o to się modlimy w każdym Ojcze Nasz, ale napewno nie będzie to przyjście zapowiadane przez Twojego guru bo on już tak się pogubił że nie wiem Kim Jezus nawet jest. Nie wiem czy zrozumiałeś o czym ja do Omyka pisałem, jak nie to przeczytaj sobie ze zrozumieniem tym razem jej pytanie i moją odpowiedź na nie. Masz już chyba jakaś obsesje i świata poza nią nie widzisz.

---

(12-07-2012 01:41 )omyk napisał(a):  Ej! Bez wyszukiwania i wiedział?
No to wiszę Ci big milka

Nie no, nie trzeba. Sam dużo szukałem wspolnoty odpowiedniej dla mnie a ta duchowość była jedną z tych najbardziej mi odpowiadających. Wiedziałem od razu.

[omyk]

Może się jeszcze kiedyś spotkamy "u szarych" Jak już wymodlę, żeby przyszli do Polski...
Czytałeś "Braci z Bronxu"? MEGA!

[Scott]

No kto wie

Braci z Bronxu czytałem dzisiaj częściowo.

[Scott]

(10-07-2012 12:22 )pafni napisał(a):  To jest znak czasu, jakkolwiek można być przeciw to nieuchronnie wcześniej czy później faktem będą takie małżeństwa.

No ale przecież sami homoseksualiści mówią że mają kilkuset partnerów seksualnych. No i pokazują tutaj że bardziej im chodzi o popęd niż o związki. Nie wiem co oni chcą legalizować? Rozpadające się zwiazki?


Poza tym, nie znam przypadku pobicia czy dyskryminacji homoseksualisty w Polsce. Więc o jakie prawa walczy google u nas.