Rachel
Administrator
Liczba postów: 6,162
Dołączył: Apr 2006
Reputacja: 0
|
Wzbudzić tęsknotę za Bogiem
Cytat:Autor: s. Jadwiga Woźnicka, Karmelitanki Misjonarki (CM)
www. karmis.karmel.pl
Jr 33,14-16
Ps 25,4-5.8-10.14
1Tes 3,12-4,2
Łk 21,25-28.34-36
Dzisiejsza niedziela rozpoczyna nowy rok liturgiczny a wraz z nim rozpoczyna się nasza coroczna wędrówka ku nieskończonej miłości Boga do człowieka, ku Bożemu Narodzeniu. Wychodzimy naprzeciw „Temu, który przychodzi.” Słowo Boże podpowiada nam, jaką powinniśmy w związku z tym przyjąć postawę: „Do Ciebie, Panie, wznoszę moją duszę” a Jezus dodaje w Ewangelii: „…podnieście głowy, ponieważ zbliża się wasze odkupienie.” Czas Adwentu powinniśmy rozpocząć od spojrzenia ku górze, od zapomnienia przeszłości i śmiałego podążania ku temu co przed nami, ku nowej przygodzie łaski, bowiem po Chrystusie każdy rozpoczynający się rok liturgiczny nazywa się i jest rokiem łaski.
„Oto nadchodzą dni — wyrocznia Pana — kiedy wypełnię pomyślną zapowiedź, jaką obwieściłem domowi izraelskiemu... Wzbudzę Dawidowi potomstwo sprawiedliwe” – mówi Bóg do swego ludu. Bóg najpierw składa obietnicę, a następnie ją wiernie wypełnia. W przestrzeni między obietnicą a jej realizacją jest miejsce na nadzieję człowieka i na wierność Boga. Tak bardzo oczekiwane przyjście Boga do człowieka urzeczywistniło się w osobie Jezusa Chrystusa: „Bóg nawiedził lud swój”(Łk7,16). Historia jednak się nie zatrzymała: czas się wypełnił, ale się nie skończył! Jezus zapoczątkował nową wędrówkę oraz nowe oczekiwanie człowieka i Kościoła na inne przyjście: „Wtedy ujrzą Syna Człowieczego, nadchodzącego w obłoku z wielką mocą i chwałą.” Pierwsze przyjście w pełni czasu było naznaczone pokorą i cierpieniem; drugie, na końcu czasów odbędzie się z wielka mocą i chwałą. My żyjemy w przestrzeni między dwoma wydarzeniami, między „już” i ‘jeszcze nie”; wspominamy Jego Wcielenie i oczekujemy paruzji- Jego przyjścia w chwale.
Co zatem mamy czynić w danym nam czasie między tymi dwoma wydarzeniami? Przede wszystkim należy pamiętać, że czas mija, życie ziemskie jest chwilowe a naszym celem jest NIEBO! Wzbudźmy zatem w sobie pragnienie i tęsknotę za Zbawicielem, za Niebem. Nie dajmy się zwodzić temu co ulotne i złudne, czuwajmy! Właśnie w takiej postawie należy przeżywać życie doczesne: czuwając. A czuwanie to nic innego, jak tylko świadomość końca, świadomość konsekwencji naszych decyzji i postępowania „Uważajcie na siebie, aby wasze serca nie były ociężałe wskutek obżarstwa, pijaństwa i trosk doczesnych, żeby ten dzień nie przypadł na was znienacka.” Należy więc czuwać „modląc się w każdym czasie” i korzystać z czasu, by postępować w miłości Boga i bliźniego. Takie jest życzenie i zachęta św. Pawła: „Bracia, Pan niech pomnoży i niech spotęguje waszą wzajemną miłość dla wszystkich... aby serca wasze utwierdzone zostały jako nienaganne w świętości... na przyjście Pana naszego Jezusa”. Oby sprawiedliwość i świętość, jaką Zbawiciel przyniósł na ziemię, rozwinęła się w sercu każdego chrześcijanina, a stąd rozlała się na cały świat.
W rozpoczynającym się Adwencie módlmy się:
* o rozbudzenie pragnienia Nieba w każdym z nas
* o radość z bycia chrześcijaninem
* o łaskę czuwania i w każdej chwili życia i bycia gotowym na spotkanie z Panem
* o częste przystępowanie do sakramentów świetnych,
*o wzajemną miłość i szacunek do każdego człowieka
ŹRÓDŁO
Boże , Stwórco rodzaju ludzkiego, który wybrałeś sobie spośród ludzi kapłanów, naczynia Twojego miłosierdzia i pośredników Twojej zbawczej łaski, prosimy Ciebie, dla nich w imię całego Ludu Bożego, o świętość i wytrwałość w powołaniu. Chroń ich przed pokusami wroga dusz, podtrzymuj ich w chwilach przepracowania , walk, pocieszaj w smutkach i krzyżach, nieodłączonych od misji zbawienia dusz.
Przyjmij nasze modlitwy i ofiary za kapłanów i złącz je z Ofiarą Twego Syna, a Naszego Pana Jezusa Chrystusa. Amen.
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 02-12-2012 05:32 przez Rachel.)
|
|