Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Kobieta nie jest obrazem Boga?
Autor Wiadomość
GMS Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 74
Dołączył: Feb 2005
Reputacja: 0
Post: #31
 
Chciałabym dodać, że zacytowane przez Tomka słowa Jezusa (Mt19,10-12) są odpowiedzią na pytanie faryzeuszy o to kiedy mozna dać list rozwodowy i oddalić żonę, a to chyba nieco zmienia kontekst tej wypowiedzi..... przynajmniej moim zdaniem, jest to raczej rozwiązanie dla tych, którzy nie potrafili by wytrzymać w małżeństwie dozgonnie, by po prostu zamiast grzeszyć przez oddalenie żony i wzięcie innej, raczej wytrwali w bezżenności dla Królestwa Bożego, by poprostu popełniając grzech códzołóstwa nie skazywali sie sami na potępienie....
ale zdaje się , że mocno odeszliśmy op pytania postawionego w tytule :-)
04-08-2005 15:21
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Gregoriano Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,192
Dołączył: May 2004
Reputacja: 0
Post: #32
 
GMS napisał(a):przynajmniej moim zdaniem, jest to raczej rozwiązanie dla tych, którzy nie potrafili by wytrzymać w małżeństwie dozgonnie, by po prostu zamiast grzeszyć przez oddalenie żony i wzięcie innej, raczej wytrwali w bezżenności dla Królestwa Bożego, by poprostu popełniając grzech códzołóstwa nie skazywali sie sami na potępienie....

Chodziło przede wszytkim o możliwość celibatu oraz że nie jest to jakieś dziwactwo dla Jezusa. Nawiązując do twojej wypowiedzi to można dojść do wniosku, że Jezus jakoś niepotrzebnie podwyższa poprzeczkę. Po co ta bezżenność? On bardziej odnosi się do tymczasowości rozwiązania Mojżesza, a później odnosi się ogólnie do sprawy powołania ludzkiego. Mozliwy jest celibat i to nie ze względu na niebezpieczeństwo oddalenia żony czy cudzołóstwa. Gdyby było tak jak mówisz to zapewnie zostało by to wyraźnie podkreślone i powiedziane a tak nie jest. Dla mnie było by to dziwne rozwiązanie gdyby na niebezpieczeństweo grzechu miałbym aż tak ostro reagować. To tak jakby nadinterpretować inny fragment ewangelii i kazać odcinac np. rękę gdyby była powodem grzechu. Skoro Bóg powołuje do małżeństwa to również daje siłę do wypełnienia tego, a takie rozwiązania moga co najwyżej być rozpatrywane w poszczególnych przypadkach a nie w ogólności.

Pustynia i ciemna noc jest ?ask?!!!

Pozdrawiam

Grzegorz
05-08-2005 07:44
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
ziobro Adama Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 378
Dołączył: Aug 2004
Reputacja: 0
Post: #33
 
jswiec napisał(a):Daj im spokój, oni nie mają juz siły opędzać się na okrągło wciąż przd tymi samymi inwektywami popartymi wciąż tymi samymi pseudoargumentami... A fe !... [-X [-X [-X
Ale mogą sie przynajmniej bronić 8) W przeciwieństwie do protestantów, na których co chwila najeżdżasz z byle przyczyny ...

[ Dodano: Pią 05 Sie 2005 9:18 ]
Gregoriano napisał(a):Skoro Bóg powołuje do małżeństwa to również daje siłę do wypełnienia tego, a takie rozwiązania moga co najwyżej być rozpatrywane w poszczególnych przypadkach a nie w ogólności.
A co, nie daje siły ? Kto może powiedzieć, że nie daje ?

Always Look on the Bright Side of Life
05-08-2005 09:14
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
GMS Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 74
Dołączył: Feb 2005
Reputacja: 0
Post: #34
 
Pewnie nie dość precyzyjnie wyraziłam to o co mi chodzi, no nie o odcinanie rąk czy czego kolwiek, ale ja nie widze w tym fragmencie bezposredniego związku z celibatem, czyli bezżennością duchowieństwa, ja bym się raczej jednak upierała przy tym, że Jezus radził rezygnację z małżeństwa, ze względu na Królestwo Boże, ale nie koniecznie by poświęcić życie w stanie konsekrowanym, tylko poprostu jako forma wyrzeczenia się swojego dobra, dla dobra większego...
05-08-2005 09:21
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
ziobro Adama Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 378
Dołączył: Aug 2004
Reputacja: 0
Post: #35
 
Gregoriano napisał(a):
ziobro Adama napisał(a):Co robił Jezus od 12-ego do 30-ego roku życia ? Jak wiesz, to napisz.
Nie zostało to zapisane w żadnej Ewangelii kanonicznej. Czemu mam wierzyć jakimś domysłom a nie świadkom?
Bynajmniej nie każę ci wierzyć w żadne historyji, np. Marii Valtorty Uśmiech
Jednak nie możesz na podstawie 3 lat dorosłego życia Jezusa, stwierdzić, że czegoś nie robił, lub gdzieś nie był JEDNOZNACZNIE i PEWNIE, jeśli nie stoi to w jawnej sprzeczności z tym, co o Nim wiemy.
Ewangelie milczą o wielu sprawach. Nie ma np. nic o śmierci Józefa, ojczyma Jezusa. Czyżby nigdy nie umarł ? To gdzie teraz żyje ? To tylko mały przykład.

Gregoriano napisał(a):Skoro np. Łukasz gruntownie wszystko przebadał aby zdać relację historii Jezusa Teofilowi i nie zawarł tak istonej kwestii jak małżeństwo /po co to miałoby być ukryte skoro byłoby fajnym przykładem dla nas?!/ to poprostu tego nie było. Nie masz żadnych dowodów aby to poprzeć tylko swoje spekulacje!
"gruntownie" przebadał ? to jeszcze raz pytam - gdzie informacje o ok. 18 latach życia Jezusa ? Bez żartów .... Nie mam dowodów na to, że Jezus był żonaty i nie jest to dla mnie jakoś szczególnie ważne. Do szkoły tez nie chodził. Czy to znaczy, ze nie mamy tam dzieci posyłać ?
To ty twierdzisz, ze Jezus nie był żonaty. Ja tylko to, ze mógł być. Dlaczego odmawiasz mu tego prawa, skoro był człowiekiem, jak my ?

Podobnie Maryji odmawiasz prawa do szczęśliwego życia małżeńskiego ...
Małżństwo było za czasów Jezusa właściwie nakazem, a nie wyborem. Ten, kto był do niego zdolny - żenił się, bo tak było przyjęte w tej kulturze.

Gregoriano napisał(a):Cieśla to powołanie tylko dla niektórych, małżeństwo jak napisałes dla wszystkich i tutaj jest różnica.
Nie dla wszystkich, bo nie wszyscy są do niego zdolni z różnych przyczyn. Nie przekręcaj moich słów.

Gregoriano napisał(a):Natomaist Tomek podał cytat dlaczego niektórzy stali się bezżenni dla Królestwa!
Podał ich zamiar, lecz nie jest to jednoznaczne z osiągniętym celem. Ja np. dla Królestwa Niebieskiego wyrzekłem się alkoholu. Czy to znaczy, ze już jestem zbawiony ? Naturalnie, ze nie.

ziobro Adama napisał(a):Po drugie, przykład o którym mówisz dała ... no kto ? .. Maryja ! Ona, Matka Twojego Kościoła, była ZAMĘŻNA ! Tobie to nie wystarcza ?? Niesamowite ...
Tym bardziej, że żyła w celibacie skoro była dziewicą... Choć zapewne tego nie przyjmujesz... [/quote]
Póki nie urodziła Jezusa była dziewicą. O tym mówi Pismo. Reszta to twoje spekulacje, jak to nazywasz.

Gregoriano napisał(a):Jednocześnie chciałbym zauważyć, że nie jestem przeciwny małżeństwom ale nie wykluczam z góry celibatu skoro ma podstawy biblijne, które ty odrzucasz wg. mnie całkowicie nie słusznie.
Wielożeństwo też ma podstawy biblijne. Czy dopuszczasz myśl, że mógłbyś mieć kilka żon ?

Gregoriano napisał(a):
ziobro Adama napisał(a):Dlaczego mam się wyzbywać czegoś, co jest Boskim Darem dla męża i żony ? Dlaczego wyrzekać się rodziny, dzieci, domu ? W imie czego ? Dlaczego Bóg stworzył mężczyznę i kobietę ? Czy nie po to by "byli jedno" i "zapełniali Ziemię" ?
A kto ci każe z tego rezygnować? Celibat to jak już sprawa bardzo małej liczby osób!
Na całe szczęście.

Gregoriano napisał(a):Biblia uczy, że jest to możliwe...
Ale nie, że lepsze niż małżeństwo, a tak właśnie przez wieki twierdził autorytarnie KRK, uważając i glosząc, ze stan małżeński jest "gorszy". Chyba nie muszę szukać na to dowodów ?

Gregoriano napisał(a):Wybacz głos Tradycji jest ważniejszy niż twoje tylko przemyślenia.
Twoja Tradycja, to nic innego jak czyjeś "przemyślenia".

Gregoriano napisał(a):Tu nie chodzi o pochwałę celibatu tylko proste stwierdzenie, że jest to możliwe i Jezus mówi o tym w pozytywnym aspekcie. I nie rób z czarnego białe.
Gdzie Jezus pozytywnie wypowiada się o celibacie ? Wskaż mi ten fragment. To ty robisz z szarego białe.

Gregoriano napisał(a):Natomiast czyżbyśmy doszli do sedna problemu? Celibat równa się zbawienie? Tak to rozumiesz? Kompletnie tego nie akcentowaliśmy.... Czyżby stary zarzut z czasów refornmacji?
Stary, ale jary ... I najważniejsze, ze słuszny.

Always Look on the Bright Side of Life
05-08-2005 10:53
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
jswiec Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 682
Dołączył: Jul 2005
Reputacja: 0
Post: #36
 
ziobro Adama napisał(a):Ale mogą sie przynajmniej bronić W przeciwieństwie do protestantów, na których co chwila najeżdżasz z byle przyczyny ...
A ty kim to niby jesteś ? Strzelasz co chwilę argumentami jakby żywcem wyjętymi z "Apologii konfesji augsburskiej" i uważasz się może "biblijnego wolnomyśliciela" ? Moze jesteś jednym z tych "ponaddenominacyjnych" ? Albo z tych "just christians", których jakoby bezpośrednio inspiruje Duch Święty i który sam dla siebie jest Magisterium [sterem, żeglarzem, okrętem] ?
OTÓŻ TO WSZYSTKO SĄ PEWNE FORMY PROTESTANTYZMU, czy to się ziobru Adama podoba, czy też nie.

cooperatores veritatis [3J,8]
-----------------------------------
Chcesz przeczytać całą Biblię, ale nie wiesz jak sie do tego zabrać?
Zajrzyj do: http://www.mateusz.pl/duchowosc/wobi/plan/
05-08-2005 10:55
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
ziobro Adama Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 378
Dołączył: Aug 2004
Reputacja: 0
Post: #37
 
jswiec napisał(a):A ty kim to niby jesteś ?
Odpowiem krótko i treściwie - guzik cie to obchodzi kim jestem Szczęśliwy
A twoje domysły też mnie nie obchodzą.

Jeżeli w moich wypowiedziach są jakieś przejawy "protestantyzmu", to znaczy, że w tym miejscu zgadzam się z protestantami. Jeśli gdzieś nie zgadzam się z protestantami, a popieram katolików, to kim jestem w tym momencie ? Katolikiem ?
Chyba jesteś z "Szuflandii" .... bracie Kilkujadku :diabelek:

Always Look on the Bright Side of Life
05-08-2005 11:08
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Olgaa Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 242
Dołączył: May 2005
Reputacja: 0
Post: #38
 
Ziobro, to moze zrobimy tak, poczytaj sobie doktryny wszystkich religii, wybierz sobie to co ci sie w ktorej podoba, zrób sobie miksturę i załóz nową religię.

Mam znajomego który odrzuca chrzescijanstwo bo za dużo tu krwi (chodzi o mękę Jezusa). Problem w tym ze niewazne co mu sie podoba a co nie, męka Jezusa jest faktem i juz. Ty natomiast - jesli dobrzze rozumiem - zdajesz sie brac z roznych wyznan chrzescijanskich to co Ci sie podoba i twoerzyc wlasną mieszankę. Mieszanka moze i będzie ciekawa, ale nie będzie prawdziwa.
05-08-2005 11:27
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
jswiec Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 682
Dołączył: Jul 2005
Reputacja: 0
Post: #39
 
ziobro Adama napisał(a):tak właśnie przez wieki twierdził autorytarnie KRK, uważając i glosząc, ze stan małżeński jest "gorszy". Chyba nie muszę szukać na to dowodów ?
Otóż dla KRzK wyższośc celibatu polega tylko na tym, że jest zapowiedzią naszego przyszłego życia w Królestwie Bożym, gdzie:
Ci, którzy uznani zostaną za godnych udziału w świecie przyszłym i w powstaniu z martwych, ani się żenić nie będą, ani za mąż wychodzić. Już bowiem umrzeć nie mogą, gdyż są równi aniołom i są dziećmi Bożymi, będąc uczestnikami zmartwychwstania. (Łk 20:35-36)

Nie jest to natomiast gwarancja większej świętości ani doskonałości, ponieważ małżeństwo jest sakramentem i ma moc uświęcania małżonków - tyle ze inaczej i w specyficzny na tej drodze sposób. Kanonizacje świętych małżeństw [parami] dopiero się zaczynają, ale wydaje się, że będzie to dalej kontynuowane.

Natomiast celibat księży paradoksalnie podkreśla ważność sakramentu małżeństwa: jest to oddzielne powołanie, a nie jakaś "naturalna przypadłość człowieka", jak to pisał Melanchton. Jeśli ktoś jest małzonkiem, to powinien nim być w 100% ; to specyficzne powołanie wymaga pełnego, a nie tylko połowicznego zaangażowania chrześcijańskiego, i nie powinno byc wobec tego dzielone z powołaniem do kapłaństwa !
Jest to dar uobecniania związku Chrystusa z Kościołem i jako taki wymaga specyficznej pielęgnacji i troski.
Każdy otrzymuje własny dar od Boga: jeden taki, a drugi taki.(1 Kor 7,7b)

[ Dodano: Pią 05 Sie, 2005 11:32 ]
ziobro Adama napisał(a):Odpowiem krótko i treściwie - guzik cie to obchodzi kim jestem
A twoje domysły też mnie nie obchodzą.
Wstydzisz się zatem swoich poglądów i przynależności wyznaniowych, skoro nie chcesz o tym otwarcie mówić ? My się tego nie wstydzimy, otwarcie mówimy kim jesteśmy i gdzie działamy.

cooperatores veritatis [3J,8]
-----------------------------------
Chcesz przeczytać całą Biblię, ale nie wiesz jak sie do tego zabrać?
Zajrzyj do: http://www.mateusz.pl/duchowosc/wobi/plan/
05-08-2005 11:28
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
ziobro Adama Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 378
Dołączył: Aug 2004
Reputacja: 0
Post: #40
 
Olgaa napisał(a):Ziobro, to moze zrobimy tak, poczytaj sobie doktryny wszystkich religii, wybierz sobie to co ci sie w ktorej podoba, zrób sobie miksturę i załóz nową religię.

Mam znajomego który odrzuca chrzescijanstwo bo za dużo tu krwi (chodzi o mękę Jezusa). Problem w tym ze niewazne co mu sie podoba a co nie, męka Jezusa jest faktem i juz. Ty natomiast - jesli dobrzze rozumiem - zdajesz sie brac z roznych wyznan chrzescijanskich to co Ci sie podoba i twoerzyc wlasną mieszankę. Mieszanka moze i będzie ciekawa, ale nie będzie prawdziwa.
Bo mnie interesuje cała Prawda. A ta jest i w KRK, i w Kościele Prawosławnym, i w kościołach protestanckich. Po trochę, tu i ówdzie.
Niestety, w KRK jest jej najmniej z tych trzech głównych nurtów chrześcijaństwa.

[ Dodano: Pią 05 Sie 2005 14:58 ]
jswiec napisał(a):Kanonizacje świętych małżeństw [parami] dopiero się zaczynają, ale wydaje się, że będzie to dalej kontynuowane.
Czyżby w końcu Duch kogoś oświecił ? A może to po prostu ludzie, zwykli szeregowi członkowie, zorientowali się, że to przegięcie kanonizować samych księży i zakonnice ?

jswiec napisał(a):Wstydzisz się zatem swoich poglądów i przynależności wyznaniowych, skoro nie chcesz o tym otwarcie mówić ? My się tego nie wstydzimy, otwarcie mówimy kim jesteśmy i gdzie działamy.
Moje poglądy znasz, jesli czytasz to co piszę. Nie jesteś pierwszy, który próbuje mnie zaszufladkować.
Musisz się lepiej postarać, bo słabe podchody robisz ... :diabelek:

Always Look on the Bright Side of Life
05-08-2005 14:51
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Olgaa Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 242
Dołączył: May 2005
Reputacja: 0
Post: #41
 
ziobro Adama napisał(a):[Niestety, w KRK jest jej najmniej z tych trzech głównych nurtów chrześcijaństwa.

To Twoja prywatna opinia której oczywiscie nie moge Ci zabronic. Moje zdanie jest jednak takie: owszem, w każdym nurcie chrześcijanstwa jest Prawda, ale w KK jest jej "najwięcej". No ale chyba nie ma sensu tu sobie niczego udowadniac..
05-08-2005 14:59
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
jswiec Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 682
Dołączył: Jul 2005
Reputacja: 0
Post: #42
 
ziobro Adama napisał(a):Nie jesteś pierwszy, który próbuje mnie zaszufladkować.
Musisz się lepiej postarać, bo słabe podchody robisz ...
Na razie to masz dla mnie poglądy zbliżone do antycharyzmatyczego baptysty ;P :coo: :lol2: :mrgreen:

cooperatores veritatis [3J,8]
-----------------------------------
Chcesz przeczytać całą Biblię, ale nie wiesz jak sie do tego zabrać?
Zajrzyj do: http://www.mateusz.pl/duchowosc/wobi/plan/
05-08-2005 17:02
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Berenikka Offline
Początkujący
**

Liczba postów: 23
Dołączył: Sep 2005
Reputacja: 0
Post: #43
 
Kobieta jest obrazem Boga, bo jest człowiekiem :jupi: :jupi:

A Biblia była tworzona przez różne źródła/elohistyczne, jahwistyczne i kapłańskie/, i każde winny sposób ujmowało pewne zagadnienia.

W każdym razie KOBIETA jest człowiekiem Uśmiech

Scz??liwe chwile to motyle...
13-09-2005 18:36
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
TOMASZ32-SANCTI Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 4,220
Dołączył: Aug 2005
Reputacja: 0
Post: #44
 
Bóg stworzył człowieka na swoje podobieństwo i nie ujął w tym, ze dotyczy to tylko mężczyzny, ale dotyczy to kazdego człowieka, czyli kobiety także. Czyż Maryja nie jest obrazem Boga?

Pozdrawiam

TOMASZ32 --> VIA AD DEUM
"Nieustannie nosząc w naszym ciele umieranie Jezusa,aby także objawiło sie w nas Jego zmartwychwstanie."
07-10-2005 01:07
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości

Wróć do góryWróć do forów