Imprezy

Lola · 12-07-2005 21:03

nooo wesele bezalkoholowe

przynajmniej nie musiałabym tańczyć z żadnym napitym wujkiem czy kimkolwiek, który będzie jeszcze mną na dodatek wywijal a ja w odpowiedzi musiałabym się uśmiechać..koszmar brrr

Jólka · 13-07-2005 10:50

ja ostanio wogóle mam jakieś obrzydzenie do pijanych ludzi, wiec tam gdzie takowi się kręcą, to rezygnuje z takiego miejsca Oczko

Harpoon · 13-07-2005 11:24

Julia napisał(a):ja ostanio wogóle mam jakieś obrzydzenie do pijanych ludzi,

Idzie się przyzwyczaić.

Jólka · 13-07-2005 13:42

właśnie mnie nie bardzo, coraz bardziej mnie odrzuca... może to kwestia przebywania z "suchymi" alkoholikami, którzy maja za sobą długie piciorysy Oczko

i raczej wolę się z takich imprez ewakuować niż się przyzwyczajać do patrzenia jak ludzie sami siebie niszczą Smutny

Harpoon · 13-07-2005 13:46

No, ale jak ktoś coś wypije na imprezie, to nie znaczy jeszcze, że jest jakimś alkoholikiem i że się niszczy :roll:

Jólka · 13-07-2005 20:17

nie mowie o tych, co wypiją kulturalnie 1-2 pifka, ale o takich co sie zaleja do zerwania filmu, poprostu to mnie poprostu odrazu odrzuca Smutny

Harpoon · 14-07-2005 00:40

no ja się już i do takich przyzwyczaiłam.

Smyracz · 14-07-2005 10:37

No ja także jak byłem w Twoim wieku Harpoon jeździłem na dyskoteki wszelkiego rodzaju. Zwiedziłem kawał Śiata właśnie w celu poszukiwania dyskotek Oczko