Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Modlitwy za tych, którzy już odeszli ?
Autor Wiadomość
meta Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 287
Dołączył: Jul 2005
Reputacja: 0
Post: #1
Modlitwy za tych, którzy już odeszli ?
Odwiedzając groby naszych kochanych zmarłych „rozmawiamy” z nimi czy tylko modlimy się za nich? A jeśli wspominamy i próbujemy jakoś „ rozmawiać” to czy nie jest to równoznaczne z wywoływaniem duchów? :-s

:)Pozdrawiam
_________________
« Izrael odezwał się do Józefa: «Teraz mogę już umrzeć, skoro zobaczyłem ciebie.»[fade][/fade][shadow=olive][/shadow]
08-07-2005 22:42
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Gregoriano Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,192
Dołączył: May 2004
Reputacja: 0
Post: #2
 
meta napisał(a):A jeśli wspominamy i próbujemy jakoś „ rozmawiać” to czy nie jest to równoznaczne z wywoływaniem duchów?

EEE nie byłbym aż tak przesadny. Czy jesli w sercu próbujesz nawiązać dialog z bliską ci osobą, która odeszła do Pana to wywołujesz duchy? Nie! Dla mnie chcesz się "połączyć" z tą osobą a to nie ma nic wspólnefgo z wywoływaniem. Ani forma tego nie przypomina ani intencja taka nie jest.

Pustynia i ciemna noc jest ?ask?!!!

Pozdrawiam

Grzegorz
09-07-2005 08:12
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
baranka Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 214
Dołączył: Apr 2005
Reputacja: 0
Post: #3
 
Jesli wierzymy, ze czyja dusza bedzie zyc na wieki..
To tak jak wiara w swietych obcowanie
i "nawiązywanie kontaktu z nimi", wzywanie ich imienia, modlitwa etc
09-07-2005 08:33
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
anioleczek Offline
Początkujący
**

Liczba postów: 14
Dołączył: Jun 2005
Reputacja: 0
Post: #4
 
Ja uważam iż jeśli udaje się na grób bliskiej zmarłej mi osoby i rozmawiam z nią to nie wywołuje duchów ale pokazuje tej że osobie iż tęsknie za nią i ze brakuje mi jej.

anioleczek " Je?li Bóg z nami, którz przeciwko nam"
09-07-2005 20:37
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Futrzak Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 562
Dołączył: Oct 2004
Reputacja: 0
Post: #5
 
A tak obok tematu:

Czy można zmarłych (np. z naszych rodzin) prosić o jakieś wstawiennictwo u Boga, czy takie "modlitwy" można zanosić tylko do świętych?

If Jah is for me, tell me whom I gon' fear? No i won't fear!
09-07-2005 22:20
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
anioleczek Offline
Początkujący
**

Liczba postów: 14
Dołączył: Jun 2005
Reputacja: 0
Post: #6
 
Myśle że tak. Oni są już w niebie i mogą orędować za nami u Boga i Jezusa. Ale świeci nasi patronowie również. Pozdrawiam Aniołeczek :aniol:

anioleczek " Je?li Bóg z nami, którz przeciwko nam"
09-07-2005 22:25
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Harpoon Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,850
Dołączył: Jan 2005
Reputacja: 0
Post: #7
 
Dzisiaj miałam ciężki dzień... W zasadzie z wczoraj na dzisiaj i poszłam na cmentarz do mojego dziadka...
Rozmawiałam sobie z nim. Powiedziałam mu co u mnie słychać... To chyba nie jest nic złego.

Only scars can remind us that the Past was real..

[Obrazek: 7c8eb72c67.png]
09-07-2005 23:29
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
anioleczek Offline
Początkujący
**

Liczba postów: 14
Dołączył: Jun 2005
Reputacja: 0
Post: #8
 
Myśle że to nic złego. Ja też często odwiedzając grób przyjaciółki rozmawiam z nią. Więc nie uważam bynajmniej tego za coś złego.

anioleczek " Je?li Bóg z nami, którz przeciwko nam"
10-07-2005 08:18
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
meta Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 287
Dołączył: Jul 2005
Reputacja: 0
Post: #9
 
Znam osobę, która określa siebie mianem „katolika”, a wybiera się do wróżki bo chce mieć bliższy kontakt ze swoim drogim zmarłym: ”przecież to nic złego. Jeżeli wróżka ma lepsze możliwości kontaktu niż szary człowiek, to dlaczego nie? Skoro chodzę rozmawiać na cmentarz, a ona może więcej. Może dostać odpowiedź, a zresztą jaka jest różnica między sytuacją gdy np. przyśni się zmarły mąż - i podpowie co zrobić w trudnej sytuacji - a pójściem i skorzystaniem z czyjejś pomocy”.
No i jestem „w kropce”, bo wiem, że to niedobrze, ale nie umiem ani wytłumaczyć, ani tak do końca zrozumieć gdzie jest ta granica.


Tak się cieszę, że tu na tym forum nie muszę walczyć Uśmiech, ale nie umiem podziękować._________________
« «Wam dano poznać tajemnice królestwa niebieskiego, im zaś nie dano. Bo kto ma, temu będzie dodane i nadmiar mieć będzie; kto zaś nie ma, temu zabiorą również to, co ma.»
10-07-2005 18:13
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
anioleczek Offline
Początkujący
**

Liczba postów: 14
Dołączył: Jun 2005
Reputacja: 0
Post: #10
 
Uważam iż chodzenie do wrózki po to by pomogła się skontaktować nam z bliską nam zmarłą nam osobą nie jest dobre ale złe. Dlaczego? Ponieważ jako katolik osoba o której piszesz nie powinna się uciekać do tego. W końcu nasz wiara nie opiera się na wrózkach i jasnowidzach ale na miłości i zaufaniu do Pana BOga. Dlatego moim zdaniem powinno sie tej osobie pokazać że jej " chodzenie o wrózki" jest złe. Pozdrawiam Aniołeczek :aniol:

anioleczek " Je?li Bóg z nami, którz przeciwko nam"
10-07-2005 19:30
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Harpoon Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,850
Dołączył: Jan 2005
Reputacja: 0
Post: #11
 
Rozmowa na cmentarzu, jako takie wspomnienie zmarłego nie jest wg. mnia zła...
Ale już wróżka... Przecież to jest uciekanie się do magii, do tego, czego Bóg się brzydzi...
Zwykle taka wróżka wcale nie kontaktuje się ze zmarłym, a jedynie wciska jakiś kit. Więc tak czy tak nie ma to żadnego sensu.

Only scars can remind us that the Past was real..

[Obrazek: 7c8eb72c67.png]
10-07-2005 21:21
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
anioleczek Offline
Początkujący
**

Liczba postów: 14
Dołączył: Jun 2005
Reputacja: 0
Post: #12
 
Zgadzam się w 100% te wrózki to jedna wielka ściema. Mowią że kontaktują sie z osobą zmarłą a tak naparwde to nic nie robią. Dlatego wole porozmawiać z bliską zmarłą mi sobą na cmentarzu niż robić cos wbrew woli Boga

anioleczek " Je?li Bóg z nami, którz przeciwko nam"
10-07-2005 21:40
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
TOMASZ32-SANCTI Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 4,220
Dołączył: Aug 2005
Reputacja: 0
Post: #13
 
Futrzak napisał:
Cytat:"Czy można zmarłych (np. z naszych rodzin) prosić o jakieś wstawiennictwo u Boga, czy takie "modlitwy" można zanosić tylko do świętych?"

Myślę, że tak, oni w jakiś sposób napewno proszą Boga o łaski dla nas, ale napewno większą możliwość mają święci. Nasi znajomi, jesli nie żyli zgodnie z wolą Boga, nie świadcząc o tym własnym życiem, nie mają takiej możliwości co święci, którzy są bliżej Boga. Warto się modlić za znajomych czy bliskich i do świętych, a także za dusze w czyśćcu cierpiące.
Ważna jest modlitwa i jej intencje, które powinny płynąć z czystego serca.

Pozdrawiam

TOMASZ32 --> VIA AD DEUM
"Nieustannie nosząc w naszym ciele umieranie Jezusa,aby także objawiło sie w nas Jego zmartwychwstanie."
23-08-2005 14:48
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Polonium Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 3,635
Dołączył: Apr 2006
Reputacja: 0
Post: #14
 
Jest tylu świętych w Niebie (zapewne wielu z osób nam bliskich lub tylko nam znanych) i czcimy ich w dniu Wszystkich Świętych. Właśnie po to ustanowił Kościół dzień Wszystkich Świętych, by żaden ze świętych nie był pomijany.

Cześć oddajemy w tym dniu zmarłym, którzy osiągnęli chwałę świętości w Niebie, a modlimy się za dusze, które na Niebo oczekują w Czyśccu.

Jeśli nie mamy wątpliwości co do świętości życia osoby nam bliskiej to nawet możemy się modlić za jej wstawiennictwem i to bez wątpliwości.
30-10-2008 19:53
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
paxor Offline
Początkujący
**

Liczba postów: 30
Dołączył: Nov 2008
Reputacja: 0
Post: #15
 
Witam wszystkich .


Anioleczek napisał
Cytat:Myśle że to nic złego. Ja też często odwiedzając grób przyjaciółki rozmawiam z nią. Więc nie uważam bynajmniej tego za coś złego.

Mam pytanie odnośnie zmarłych bo w piśmie czytam że umarli śpią w proch ziemi i nic nie wiedzą myślę że modlitwa do nich nie ma sensu
Na przykład w
Kazn. 9:5-6,10
5. Wiedzą bowiem żywi, że muszą umrzeć, lecz umarli nic nie wiedzą i już nie ma dla nich żadnej zapłaty, gdyż ich imię idzie w zapomnienie.
6. Zarówno ich miłość, jak ich nienawiść, a także ich gorliwość dawno minęły; i nigdy już nie mają udziału w niczym z tego, co się dzieje pod słońcem.
(...)
10. Na co natknie się twoja ręka, abyś to zrobił, to zrób według swojej możności, bo w krainie umarłych, do której idziesz, nie ma ani działania, ani zamysłów, ani poznania, ani mądrości.
Więc co zrobić na przykład z tym fragmentem pisma ,wydaje mi sie że umarli spią :wink:
02-11-2008 15:54
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości

Wróć do góryWróć do forów