Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Oaza & Odnowa
Autor Wiadomość
Annnika Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 5,771
Dołączył: Jun 2005
Reputacja: 1
Post: #91
 
Rozmowa o krucjacie c.d.- tutaj :

http://forum.ewangelizacja.sulechow.net/...0984#45093

[Obrazek: RMNUp2.png] [Obrazek: ByBEp1.png]
24-05-2006 20:08
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Sonia Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 67
Dołączył: Jul 2006
Reputacja: 0
Post: #92
 
ja moze napisze swoje odczucia na temat OazyUśmiech no wiec moja hmm "przygoda" wiem to złe słowo, ale takie mi przychodzi na myslUśmiech trwała jakies poł roku... to nie za sprawa samej idei Oazy, bo nic do Ruchu Światło-Życie nie mam... ale ta atmosfera była poprostu nie do przyjecia... to było smutne zżyc sie z ludzmi i tak odejsc... ale teraz widze z perspektywy kilku miesiecy ze Oaza sie rozpada... i to przkre... bo wszyscy sie starali to ratowac... według mnie w oazie niezbyt odpowiednie jest to ze animatorem moze byc juz 16latek ktory zdobył uprawnienia np kurs animatorski... bo to było troche dziwnie jesli ktos rzadził nami a był w tym wieku co my... rzadził bo tak na mojej oazie to wygladało... albo zmuszał do wypowiadania sie, nie namawiał ale zmuszał... ja jeszcze mowiłam, bo sie nie bałam wypowiedziec sie albo mowic o swojej wierze, ale widziałam ze wiele moich znajomych zraziło sie juz przez to... wiec idea Oazy tak, ale wszytsko zalezy od oddziału, moderatorów i animatorów Oczko

Czas oczy otwiera, stare nawyki gin? gdzie?
A ja Tw? mi?o?ci? jak kocem otulam si?
Nie chce by? my?la?, ?e s?owem kupi? Ci? chc?
Panie ja poprostu Kocham Ci?!! UśmiechUśmiech
01-07-2006 15:26
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Lola Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 595
Dołączył: May 2004
Reputacja: 0
Post: #93
 
nie tylko oaza, każda grupa, wspólnota powinnna mieć dobrze przygotowanych prowadzących, którzy nie będą wywierać presji i tym samym zniechęcać, tylko motywować, przełamywać strach osób, np. przed wypowiadaniem się, ważny jest też klimat spotkań, to jakie jest wzajemne nastawienie do siebie osób, czy wogóle można w danej grupie mówić o jakimś otwarciu na siebie, bo inaczej trudno o szczerość itp.

...Alles was zählt,
ist die Verbindung zu Dir
und es wäre mein Ende,
wenn ich diese Verbindung verlier...
02-07-2006 15:09
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Karusia Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 177
Dołączył: Aug 2006
Reputacja: 0
Post: #94
 
Alleluja! Nie będę czytała 7 stron tego tematu, bo jakoś brak mi troszkę czasu, ale napiszę co myślę o tym Oczko
Jestem po rekolekcjach II° ONŻ. Na tych rekolekcjach było hmm... Odnowowo Duży uśmiech Mieliśmy modlitwy charyzmatyczne... Modlitwy, które były dla nas... szokiem[?] Nie byliśmy do nich kompletnie przygotowani... Wszystko działo się za szybko... Ale tak widocznie być musiało... Były Dary i Charyzmaty... Pan obdarzył mnie Darem Słowa[lub Tlumaczenia Słowa Bożego] oraz Darem Języków. Teraz widzę, że to było przez Pana.... Jego wspaniały plan... :jupi: Małe świadectwo mi tu wyszło Uśmiech
Nom Duży uśmiech może coś o połączeniu Odnowy z Oazą... Nie wydaje mi się [po rozmowie z moim ks.moderatorem] dobrym pomysłem.... Każda wspólnota ma swoją drogę formacji i chyba nie należy tego "niszczyć"... Wspólne modlitwy, spotkania... Owszem... Ale [-X wszystko w pewnych granicach Oczko w mojej wspólnocie była już sytuacja, kiedy ludzie nie wiedzieli czy chcą być w Odnowie czy w Oazie... Dlatego pilnujmy tego...

Na początku tematu było o rekolekcjach... Myślę, że przeżycie ich jest związane z kadrą, która je prowadzi... To animatorzy odpowiedają za uczestników... Za ich rekolekcje... Ale Duch też działa Uśmiech Może mnieksze ma znaczenie, jakie to są rekcje, tzn. Oaza Diecezjalna, Franciszkańska. Jak wiadomo Oaza Franciszkańska i Salezjańska są bardzo radosne Oczko co też ma jakiś wpływ na to...
Pozdrawiawiam w Mocy Ducha Uśmiech <><
25-08-2006 16:12
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Daidoss Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2,079
Dołączył: May 2004
Reputacja: 0
Post: #95
 
Karusia napisał(a):Alleluja!
Witamy Cię u nas na FORUM Uśmiech

Karusia napisał(a):Nom może coś o połączeniu Odnowy z Oazą... Nie wydaje mi się [po rozmowie z moim ks.moderatorem] dobrym pomysłem....
Owszem, nie łączy się tych wspólnot raczej. Oaza ma bardzo konkretną formację a Odnowa jej nie ma poprostu. Nie da się tego połaczyc jak Ministrantów i Oazę.

Ale ... mozna wykozystywać elementy Odnowowe na Oazie. Zresztą ja bym tego tak nie nazywał. Przecież Duch Święty i jego Dary nie są zarezerwowane tylko dla Odnowy. Chryzmaty sa do budowania Kościoła. Są dla służenia w Kościele.

Nie łaczymy tych wspólnot bo nie ma potrzeby. Ale osoby moga nalezeć zarówno do Odnowy jak i do Oazy.
25-08-2006 22:08
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Karusia Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 177
Dołączył: Aug 2006
Reputacja: 0
Post: #96
 
Daidoss napisał(a):Ale ... mozna wykozystywać elementy Odnowowe na Oazie. Zresztą ja bym tego tak nie nazywał. Przecież Duch Święty i jego Dary nie są zarezerwowane tylko dla Odnowy. Chryzmaty sa do budowania Kościoła. Są dla służenia w Kościele.
No tak Uśmiech np. do odrykrywania poszczególnych Kroków. Ja miałam Celebrację Słowa Bożego o Duchu Świętym z Odnową właśnie. Było to coś w rodzaju modlitwy wstawienniczej.

Przecież Charyzmaty i Dary są po to, aby nimi posługiwać we wspólnocie Duży uśmiech pozdrawiam
26-08-2006 12:33
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Swiderek Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 264
Dołączył: May 2004
Reputacja: 0
Post: #97
 
Daidoss napisałeś:
Nie łaczymy tych wspólnot bo nie ma potrzeby. Ale osoby moga nalezeć zarówno do Odnowy jak i do Oazy.

Okey zgadzam się z tym ale to bycie w dwóch wspólnotach jest do czasu. Czasami będąc w takiej sytuacji trzeba rezygnowac na rzecz jedenej ze wspólnot... Nie mówię że zawsze ale byłam w takiej sytuacji osobiście i wiem jak to jest ciężko. Ale to zawsze zostaje do wyboru danej osoby Uśmiech Ja życzę tylko dobrego wyboru i owocnego działania we wspólnocie Uśmiech

"Rozmy?lam nad mi?o?ci?
co ?wiat znaczy?a moc?
i ucze si? pojmowa? j?" ^_^
27-08-2006 16:01
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Offca Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 6,619
Dołączył: Sep 2004
Reputacja: 0
Post: #98
 
Daidoss napisał(a):Oaza ma bardzo konkretną formację a Odnowa jej nie ma poprostu.
Odnowa też ma Daidossie, ale dla siebie charakterystyczną, jak każdy ruch religijny. Nawet Koło Radia Maryja ma pewnie jakąś formację ;P Gdyby Odnowa nie miała żadnej formacji, byłaby jak zwykłe, podwórkowe koło różańcowe, gdzie ludzie się spotykają, zmawiają różaniec i odchodzą. Nie przechodzą żadnych rekolekcji formacyjnych, ani nic z tych rzeczy.

Daidoss napisał(a):Nie łaczymy tych wspólnot bo nie ma potrzeby. Ale osoby moga nalezeć zarówno do Odnowy jak i do Oazy.

Wszystko można. Nawet jak się chce to można należeć do Kościoła katolickiego i chodzić na nabożeństwa do zielonoświątkowców! Tylko po co. Moim zdaniem jeśli już przynależy się do konkretnego ruchu, to powinno się formować tylko w danej wspólnocie do której się należy. Nie rozumiem po co mieszać i siać zamęt? Jak już powiedziałam, każdy ruch ma swoją indywidualną formację i do tego powinno się dostosować.

[Obrazek: e48477fab7.png]

[Obrazek: 30e8538467.png]

Nigdy nie postanawiaj nic nie robi? tylko dlatego, ?e mo?esz zrobi? bardzo ma?o. Rób co mo?esz.
27-08-2006 19:06
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Daidoss Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2,079
Dołączył: May 2004
Reputacja: 0
Post: #99
 
Swiderek napisał(a):Okey zgadzam się z tym ale to bycie w dwóch wspólnotach jest do czasu. Czasami będąc w takiej sytuacji trzeba rezygnowac na rzecz jedenej ze wspólnot...
Wiem o czym mówisz nie da się wypalać w dwóch wspólnotach jednoczesnie. Cgcemy sie poświęcić w jakims kierunku. A gdzie czas na życie prywatne :?: Kiedy wiązać rodziny :?:
Ale to nie znaczy, że trzeba się zamykac na inne wspólnoty. Bo w jednej mozna sie poświęcać na maxa a inna poznawać, być uczestnikiem.

Offca napisał(a):Odnowa też ma Daidossie, ale dla siebie charakterystyczną, jak każdy ruch religijny.
Możesz mi ja przyblizyc :?: Chyba nie masz na myśli SNE :?:

Offca napisał(a):Wszystko można. Nawet jak się chce to można należeć do Kościoła katolickiego i chodzić na nabożeństwa do zielonoświątkowców! Tylko po co. Moim zdaniem jeśli już przynależy się do konkretnego ruchu, to powinno się formować tylko w danej wspólnocie do której się należy.
Ja na to patrzę trochę inaczej. Bo jeśli juz zostane księdzem to chciałbym wiedzieć jak prowadzić każdą wspolnote a nie dopiero się uczyć i zepsuc to co juz zostało zrobione przez lata za innego ksiedza.
27-08-2006 22:00
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Offca Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 6,619
Dołączył: Sep 2004
Reputacja: 0
Post: #100
 
Daidoss napisał(a):Możesz mi ja przyblizyc :?:
Oczywiście: REO, Uzdrowienie Wspomnień, Akceptacja siebie, Rekolekcje Eucharystyczne, Rekolekcje o Pojednaniu, Rekolekcje o rozeznawaniu, Szkoły Animatora, Ignacjańskie (choć do tych rek. nie trzeba należeć do Odnowy akurat) Credo i wiele innych rekolekcji czy weekendów, jako dodatki do wyżej wymienionych. W diecezji mamy też wiele weekendów formacyjnych (m in. dla liderów, animatorów i odpowiedzialnych) praktycznie kilka razy w miesiącu przez cały rok coś takiego się u nas odbywa w Ośrodku w Dobrym Mieście. Wystarczy otworzyć nasz diecezjalny biuletyn. Jest formacja? Jest.

Daidoss napisał(a):a na to patrzę trochę inaczej. Bo jeśli juz zostane księdzem to chciałbym wiedzieć jak prowadzić każdą wspolnote a nie dopiero się uczyć i zepsuc to co juz zostało zrobione przez lata za innego ksiedza.
Ja patrzę i mówię z perspektywy świeckiego i to samo do świeckich kieruję. Niestety nauczyć się wszytskiego nie da. Pamiętaj, że każda wspólnota funkcjonuje inaczej, mimo pewnych zasad czy formacji obowiązujących dany ruch i musiałbyś należeć chyba do wszystkich możliwych wspólnot w Polsce, żeby umieć poprowadzić każdą wspólnotę :krzywy: Poza tym, kto mówi o psuciu? Wprowadzając coś od siebie, niekoniecznie musisz psuć od razu.
U mnie sytuacja jest taka, że za rok będziemy mieli nowego duszpasterza. Nasz jeszcze został na ten rok, ale przyszedł również nowy, akurat odnowowy, który najprawodopodobniej przejmie nas pod odjeściu obecnego księdza. Nowicjusz przychodzi do nas na spotkania i zaznajamia się powoli ze wspólnotą. Mimo iż w seminarium należał do odnowy kleryckiej i mimo, że to TEN SAM ruch, to przychodząc do nas, musi poznać naszą grupę, strukturę jaka w niej panuje, pewne obyczaje, sposób modlitwy, układ spotkań, ludzi itp. I nie szkodzi, że formował się TEŻ w odnowie. Ale przychodzi do zupełnie innej wspólnoty i tak czy siak musi ją poznawać od podszewki.

[Obrazek: e48477fab7.png]

[Obrazek: 30e8538467.png]

Nigdy nie postanawiaj nic nie robi? tylko dlatego, ?e mo?esz zrobi? bardzo ma?o. Rób co mo?esz.
28-08-2006 17:30
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Swiderek Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 264
Dołączył: May 2004
Reputacja: 0
Post: #101
 
Daidossie nie chodzi mi o to że mamy zamykać się na inne wspólnoty ale czasami jest tak że jak zacznie się być uczestnikiem w obu wspólnotach to są sytuacje że nie wiadomo z którą się lepiej poznawać i z którą wyjężdżać na rekolekcje lub wyjazdy jeśli są w tym samym czasie. O zakładaniu rodzin każdy z nas osobiście myśli i faktem jest że czasami takie mocne zaangażowanie przesłania nam wszystko co dzieje się dookoła.
Owca masz rację z tym że pomimo bycia w innym miejscu w danej wspólnocie na nowym miejscu trzeba poznawać wspólnotę lokalną ale też wnosi się coś od siebie i to jest piękne Uśmiech

"Rozmy?lam nad mi?o?ci?
co ?wiat znaczy?a moc?
i ucze si? pojmowa? j?" ^_^
29-08-2006 13:52
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Lubsia Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 62
Dołączył: May 2004
Reputacja: 0
Post: #102
 
Cytat:Daidoss: Wiem o czym mówisz nie da się wypalać w dwóch wspólnotach jednoczesnie

serio?? Uśmiech

Pozdrawiam

Chwy? mnie i nie?, niech niebo bli?ej b?dzie
Tak bardzo chc? w ramionech skry? si? Twych.
09-09-2006 18:27
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Daidoss Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2,079
Dołączył: May 2004
Reputacja: 0
Post: #103
 
Lubsia, no tak. Sama wiesz. W Twoim przypadku może to być właśnie posługa podczas Seminariów. Musisz w tym czasie prowadzić coś innego a potrzebna także jesteś na Seminariach. Z tego wynika, że nie da się jednakowo wypalać w kilku wspólnotach. Bo sie chce to to i jeszcze to a tak na serio nie robi się nic konkretnego.
10-09-2006 00:22
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Lubsia Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 62
Dołączył: May 2004
Reputacja: 0
Post: #104
 
Dlaczego nic konkretnego?? Uśmiech Czasem tzeba zrezygnowac z jednegi na rzecz czegos innego. Ale mysle ze całkiem nieźle godzę posługę w obu wspolnotach.

Pozdrawiam

Chwy? mnie i nie?, niech niebo bli?ej b?dzie
Tak bardzo chc? w ramionech skry? si? Twych.
10-09-2006 14:49
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Daidoss Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2,079
Dołączył: May 2004
Reputacja: 0
Post: #105
 
I bardzo się cieszymy, że potrafisz życie prywatne pogodzić z życiem przy kościelnym Uśmiech =D>
10-09-2006 14:52
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości

Wróć do góryWróć do forów