Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Inkwizycja
Autor Wiadomość
jswiec Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 682
Dołączył: Jul 2005
Reputacja: 0
Post: #46
 
ziobro Adama napisał(a):Polowanie na czarownice rozpetane zostało przez KRK i nic tego nie zmieni, bo faktów historycznych nie da się zmienić.
Proszę bardzo wymienić dekrety soborowe, encykliki, bulle itp. dokumenty rzymskiego Magisterium, które rozpętały polowania na czarownice.

cooperatores veritatis [3J,8]
-----------------------------------
Chcesz przeczytać całą Biblię, ale nie wiesz jak sie do tego zabrać?
Zajrzyj do: http://www.mateusz.pl/duchowosc/wobi/plan/
02-08-2005 10:33
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
ziobro Adama Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 378
Dołączył: Aug 2004
Reputacja: 0
Post: #47
 
jswiec napisał(a):
ziobro Adama napisał(a):Polowanie na czarownice rozpetane zostało przez KRK i nic tego nie zmieni, bo faktów historycznych nie da się zmienić.
Proszę bardzo wymienić dekrety soborowe, encykliki, bulle itp. dokumenty rzymskiego Magisterium, które rozpętały polowania na czarownice.
No tak, czyli jednak winni są kosmici .... :mrgreen:

[ Dodano: Wto 02 Sie 2005 11:00 ]
Mozna chyba zaryzykować, że całe nieszczęście z paleniem "czarownic" bierze swój początek w bulli papieża Grzegorza IX z 1233 roku, skierowanej do Konrada z Marburga, której następstwem (wedle Montague Summersa) było wprowadzenie do Niemiec inkwizycji. Dwie bulle papieża Aleksandra IV, z lat 1258 i 1260, zwracały uwagę inkwizytorów, zarówno franciszkańskich, jak i dominikańskich, by odróżniał bacznie czarnoksięstwo od herezji. Prawie każdy z papieży stuleci czternastego i piętnastego wydawał bulle przeciwko praktykom magicznym, przy czym niemal każda z nich wymierzona była w działalność konkretnych jednostek bądź ugrupowań.

Always Look on the Bright Side of Life
02-08-2005 10:50
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Adam Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 211
Dołączył: Jul 2005
Reputacja: 0
Post: #48
 
ziobro Adama napisał(a):Nigdy nie broniłem protestantów, którzy popełnili jakiekolwiek zbrodnie i bronić nie zamierzam. Polowanie na czarownice rozpetane zostało przez KRK i nic tego nie zmieni, bo faktów historycznych nie da się zmienić.

Natomiast fakty historyczne można przedstawić w sposób pełny i niepełny. Samo zacytowanie bulli papieskich na niewiele się zdaje jeśli nie przyjrzysz się ich skutkom.To znaczy - ile procesów czarownic w praktyce odbyło się przed poszczególnymi rodzajami sądów ( mam na myśli Inkwizycję, sądy świeckie w krajach katolickich i niekatolickich ) a wreszcie orzecznictwo. Gdzie ile zapadło wyroków śmierci, innyc wreszcie ile uniewinniających. I w jakich okresac i ze wskazaniem na rodzaje sądów. Przytaczasz bulle pochodzące podobno z XIII w. Ale faktem jest, że do końca średniowiecza procesów o czary było niewiele natomiast ich ekslozja nastąpiła dopiero w XVI wieku. I to właśnie w krajach, gdzie wpływy katolickie były słabe. Nie tylko zresztą protestanci za to odpowiadaja, bo również świeccy humaniści w rodzaju Jana Bodina. Wszystko to widać nawet na przykładzie Polski, wystarczy przyjrzeć się orzecznictwu w Polsce wschodniej ( im dalej na wschód tym mniej ) i w poszczególnych stanach. Większość procesów o czary miała miejsce w sądach miejskich ( świeckich , wbrew ustawie Sejmu z poł. XVI w ).

Masz rację, że Inkwizycja była upoważniona do rozpatrywania spraw o czary i to już w średniowieczu. Ale co z tego wynika ? Czy było to przeszczegane ? W krajach niekatolickich nie, bo katolickiej Inkwizycji nie było. A i w krajach katolickich było różnie, co widać nawet po sporej ilości wyroków sądów miejskich choćby w Polsce, orzekającej wbrew swojej właściwości.
O sprawie pisal Bernardo Gui w Księdze Inkwizycji ( wydanej przez jezuickie wyd. WAM ). Świadek chyba wiarygodny, bo sam inkwizytor. Rzecz jednak w tym, że w jego zamiarach Inkwizycja nie miała na celu karania ale skłonienie oskarżonego do pojednania z Kościołem. Sukcesem inkwizytora było, gdy oskarżony złożył przysięgę o porzuceniu zakazanego procedru ( herezji, czarów ). I do tego zobowiązal się do współpracy z Inkwizycją w tropieniu herezji czy innych przestępstw leżacych w jej właściwości. A chyba nie trzeba specjalnie udowadniać, że realizacja tego punktu wymagała, aby delikwent uszedł z życiem i cieszył się dobrym zdrowiem.

Wydanie wladzy świeckiej w celu osądzenia i spalenia na stosie zdarzało się jedynie, gdy ktoś uparcie odmawiał pojednania się z Kościołem. Cała praca Bernardo Guia składa się z instrukcji dotyczących zadawania pytań oskarżonym oraz formułek wyprzysiężenia herezji. W rozdziale dotyczącym czarów jest tak samo.

To mówi Pan Wszechmogący. Nie mam upodobania w śmierci bezbożnego, lecz aby sie nawrócił i żył (Ez 33,11).
02-08-2005 11:28
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
ddv Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,873
Dołączył: Aug 2004
Reputacja: 0
Post: #49
 
O temacie Inkwizycji można się również wiele dowiedzieć na stronie:
http://www.inquisitio.info/
Sadzę, że warto równiez polecić każdemu dyskusje na forum tego potralu by szczegółowo omówic poszczególne zagadnienia.
Mam nadzieję, że Autor tej strony podzieli się z innymi wnioskami z tej dyskusji :coo: Oczko
http://www.inquisitio.info/forum/index.p...e2385a2d38

"Chrześcijaństwo w żaden sposób nie sprzeciwia się racjonalnemu myśleniu.
Wręcz przeciwnie - jest dużą pomocą w racjonalnym poznawaniu świata"


Sancte Michael Archangele,
defende nos in praelio,
(...)
04-09-2005 10:22
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Nizam_al_Mulk Offline
Początkujący
**

Liczba postów: 2
Dołączył: Aug 2005
Reputacja: 0
Post: #50
 
Cytat:Proszę bardzo wymienić dekrety soborowe, encykliki, bulle itp. dokumenty rzymskiego Magisterium, które rozpętały polowania na czarownice.

Temat stosunków między KRK, inkwizycją, protestantami itp a polowaniem na czarownice właściwie nadaje się na odrębny esej (który mam zamiar wkrótce popełnić) ale teraz rzucę kilka uwag.

Ściganie czarownic ma bardzo długą tradycję. Ślady tego znajdziemy np. u ludów sumeryjskich czy wśród Żydów (vide Stary Testament: Wj 22,17 - nie pozwolisz żyć czarownicy - pominę tutaj kwestię różnego tłumaczenia tego fragmentu). Średniowieczne polowania na czarownice wynikały jednak głównie z rzymskich(!) tradycji. To w Rzymie bowiem szczególnie mocno ścigano osoby podejrzane o czary, nie tylko za cesarstwa, ale i wcześniej. Karę śmierci za uprawianie czarów przewidywała już ustawa XII tablic z połowy V wieku p.n.e. Również z Rzymu wywodzi się praktyka palenia czarowników. Ale to tak tylko gwoli informacji dla osób lubujących się w wychwalaniu "tolerancyjnej" cywilizacji rzymskiej i stawianiu jej w opozycji do kościelnego "ciemnogrodu";)

Jeśli chodzi o konkretne dokumenty kościelne dotyczące czarownictwa, to mamy tutaj zarówno te przeciwdziałające polowaniu na czarownice, jak i te, które przyczyniły się do tego procederu.

Do pierwszych mozna śmiało zaliczyć słynny (niestety, tylko pośród historyków) Canon Episcopi (ok. 900 roku), według którego przekonanie czarownic o magii i fizycznych kontaktach z diabłem są jedynie ułudą i fantazją, a potępić nalezy także i innych, którzy w to wierzą.

Dekret Gracjana (1138) zrównywał czarownictwo z praktykami satanistycznymi.

W 1258 roku czarowników potępił papież Aleksander IV (odmówił jednak poddania wszystkich spraw o czary pod właściwość inkwizycji, umożliwiając im jedynie ściganie tych ściśle związanych z herezją), szczególną manię miał na tym punkcie niesławny Jan XXII (oskarżał o próbę zgładzenia go za pomocą czarów m.in. osoby ze swojego bezpośredniego otoczenia), w swoim podręczniku osobny rozdział przesłuchiwaniu czarowników poświęcił Bernard Gui... Ciągle jednak w kościele ścierają się dwie tendencje - wynikająca z Canon Episcopi, polegająca na nieściganiu czarowników i przeciwna, zyskująca sobie nowych zwolenników, także pośród uczonych (Uniwersytet paryski zrównał czary z herezją w 1398 roku) tego okresu oraz inkwizytorów.

Czary zostały formalnie zrównane z herezją i prawnie poddane jurysdykcji inkwizycji przez papieża Sykstusa IV w 1475 roku. Szczególne "zasługi" w wywołaniu polowań na czarownice miała słynna bulla Innocentego VIII Summis desiderantes affectibus z 1484 roku, która wprawdzie nie była jakims ogólnym dokumentem skierowanym przeciwko czarownicom, jednak nakazywała biskupowi Strasburga i innym duchownym pomoc inkwizytorom Sprengerowi i Kramerowi w zbadaniu sprawy czarownictwa. Wyniki ich "badań", umieszczone dwa lata później w Malleus Maleficarum (Młot na czarownice) były, jak powszechnie wiadomo, niezbyt miłe dla czarownic. I choć ciągle pojawiały się głosy przeciwne ściganiu czarownic, praktyka podążała już tropem tego dzieła.

Oczywiście trudno całą winą za polowania na czarownice obarczać katolików, skoro ich największe nasilenie dotyczyło terenów protestanckich, którzy zresztą mieli swoje własne dzieła na ten temat, w niczym nie ustępujące tym wyżej wymienionym. Warto też podkreślić, że zabijanie czarnownic dotknęło w bardzo dużym stopniu taką np. Anglię, gdzie inkwizycja przecież nigdy nie działała a wpływy papiestwa, nawet przed reformacją, były znikome...

Cytat:Mam nadzieję, że Autor tej strony podzieli się z innymi wnioskami z tej dyskusji

Heh, też mam taka nadzieję Duży uśmiech

http://www.inquisitio.info - strona o inkwizycji, herezjach i innych zdarzeniach z historii Ko?cio?a
04-09-2005 23:37
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Ojciec Rydzyk Offline
Początkujący
**

Liczba postów: 28
Dołączył: Nov 2005
Reputacja: 0
Post: #51
 
ddv napisał(a):Kościół to przede wszystkim dbanie o właściwy rozwój moralności i pomoc innym - a nie tylko na zaspokajaniu własnych potrzeb


hmmmm....a rok 1314 Ci cos mowi ??

ddv napisał(a):Jak dziwnie znajomo zas mi to brzmi, gdy ktoś - mówiąc o Kościele - mowi wyłacznie o "kasie" ... cooo

hmmm....moze zawdzieczacie to wybitnym osobistosciom, ktore np jezdza maybachami Duży uśmiech

AVE MASTER LUCIFER!!!
26-11-2005 15:46
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
ddv Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,873
Dołączył: Aug 2004
Reputacja: 0
Post: #52
 
Ojciec Rydzyk napisał(a):hmmmm....a rok 1314 Ci cos mowi ?
Bliższy mi rok 1917 - ze wszystkimi jego konsekwencjami ... ;P :x
Jak masz coś do powiedzenia - to rozwiń zdanie... byle to było na temat.
Ojciec Rydzyk napisał(a):hmmm....moze zawdzieczacie to wybitnym osobistosciom, ktore np jezdza maybachami
To już absolutnie niena temat ...
A tak na marginesie - "źródło" tej 'rewelacji" podobno już dość dawno temu przyznało siędo tego, ze to miał być tylko "żart" z jej strony - a ty tymczasem nadal operujesz nieaktualnymi obrazami...
Dej se chopie lepiej spokój.

"Chrześcijaństwo w żaden sposób nie sprzeciwia się racjonalnemu myśleniu.
Wręcz przeciwnie - jest dużą pomocą w racjonalnym poznawaniu świata"


Sancte Michael Archangele,
defende nos in praelio,
(...)
26-11-2005 22:46
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Ramzes Offline
Początkujący
**

Liczba postów: 17
Dołączył: Nov 2005
Reputacja: 0
Post: #53
 
Zródło tej rewelacji?Podaj linka....bo ja slyszalem zupelnie co innego.
26-11-2005 22:54
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Ojciec Rydzyk Offline
Początkujący
**

Liczba postów: 28
Dołączył: Nov 2005
Reputacja: 0
Post: #54
 
1314....osoba Jakuba de Molay niec Ci nie mowi?? Podpowiem dalej..za panowania Filipa IV Pieknego we Francji.....

AVE MASTER LUCIFER!!!
27-11-2005 00:12
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
ddv Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,873
Dołączył: Aug 2004
Reputacja: 0
Post: #55
 
An - mówi mi ...
Zniszczenie zakonu Templariuszy przez króla francji Filipa Pięknego który chciał przejąć majątek tego Zakonu...
"Przy okazji" doszło do m.in profanacji Papieża, który nie chciał się zgodzić na rozwiazanie zakonu, ustanawienie własnego wpłwu na innego z papieży ...
"klasyczny" przykład mieszania w Kościele przez władców świeckich ... :cry:

"Chrześcijaństwo w żaden sposób nie sprzeciwia się racjonalnemu myśleniu.
Wręcz przeciwnie - jest dużą pomocą w racjonalnym poznawaniu świata"


Sancte Michael Archangele,
defende nos in praelio,
(...)
27-11-2005 11:36
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Zygmunt Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 271
Dołączył: Nov 2005
Reputacja: 0
Post: #56
 
Ciekawy temat ddv Uśmiech Uśmiech .Zauwazylem, ze juz wielu sie wypowiedzialo.Nie chce sie powtarzac.Dodam tylko, ze krytycy Ikwizycji niech krytyke zostawia Panu Bogu, ktory nie jest stronniczy.Jezeli byly naduzycia ze strony tej Instytucji to Bog odda kazdemu w/g zaslugi (Obj. 22:12-15, tym czasem martwmy sie o siebie aby byc godnymi Pana Jezusa.

Pozdrawiam Uśmiech

O Krwi i Wodo, ktoras wytrysnela z Serca Jezusowego jako Zdroj Milosierdzia dla nas ufam Tobie

[Obrazek: Faustina.jpg]
27-11-2005 18:37
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
ddv Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,873
Dołączył: Aug 2004
Reputacja: 0
Post: #57
 
Tak a'propos Zygmuncie Uśmiech
Sporo osób znających historię ma spory dylemat:
- co było większym świństwem :
likwidacja zakony Templariuszy czy też spalenie joanny d'Arc ... :coo:
Dodam, ze i w jednym i w drugim przypadku władze świeckie weszły w kompetencje Kościoła wymuszając niejako na nim decyzje ...

"Chrześcijaństwo w żaden sposób nie sprzeciwia się racjonalnemu myśleniu.
Wręcz przeciwnie - jest dużą pomocą w racjonalnym poznawaniu świata"


Sancte Michael Archangele,
defende nos in praelio,
(...)
27-11-2005 18:46
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Zygmunt Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 271
Dołączył: Nov 2005
Reputacja: 0
Post: #58
 
Bez wzgledu na to jak bylo bracie ddv Bog jest sprawiedliwy i nie stronniczy i oddaje kazdemu zgodnie z uczynakami.Szczesliwy ten, ktory za zycia nawrocil sie gdyz Bog okazuje milosierdzie nawet najgorszym grzesznikom nie wylaczajac inkwizytorow pod warunkiem, ze okzauje skruche zalujac za grzechy.

Pozdrawiam Uśmiech

O Krwi i Wodo, ktoras wytrysnela z Serca Jezusowego jako Zdroj Milosierdzia dla nas ufam Tobie

[Obrazek: Faustina.jpg]
27-11-2005 19:06
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
ddv Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,873
Dołączył: Aug 2004
Reputacja: 0
Post: #59
 
Oj, na pewno nie oceniałbym źle Inkwizytorów, Zygmuncie.
Urtarło się o nich źle mówić - jednak jest to obraz strasznie obrazoburczy i niesprawiedliwy.
Dlaczego ?
Wystarczy tylko spojrzeć na to, jakie były czasy i jakie metody na ogół wtedy stosowano ... Wystarczy spojrzeć np. we wspólczesne raporty AI z których jano wynika w jak wielu krajach do dziś stosuje się tortury jako uznaną metodę przesłuchań ... :x Pomimo ogólnoświatowego zakazu tortur ...
A niech najlepszym dowodem prawdziwego obrazu Inkwizycji będzie fakt, że wiele osób same wolały oskarżyć się o "herezję" po to by mieć zapewniony o wiele bardziej sprawiedliwy proces niż miało to miejsce w ówczesnych sądach cywilnych ...
Wielu ludziom Inkwizycja tak naprawdę uratowała życie ...

"Chrześcijaństwo w żaden sposób nie sprzeciwia się racjonalnemu myśleniu.
Wręcz przeciwnie - jest dużą pomocą w racjonalnym poznawaniu świata"


Sancte Michael Archangele,
defende nos in praelio,
(...)
27-11-2005 19:22
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Legwan Zielony Offline
Początkujący
**

Liczba postów: 24
Dołączył: Nov 2005
Reputacja: 0
Post: #60
 
ddv napisał(a):Wielu ludziom Inkwizycja tak naprawdę uratowała życie ...


komu ??
27-11-2005 20:06
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości

Wróć do góryWróć do forów