Ewangelia wg Afraniusza

30-07-2005 14:32

jeśli ktoś pisze czintoizm to jest to literówka

jesli ktooś pisze: czintoizm (czy jakoś tak) to nie jest to literówka tylko chamstwo i ignorancja.

Offca · 30-07-2005 15:04

Nie uważam tego za chamstwo i ignorancję, ale może nie każdy ma zdolność do zapamiętywania nazw wschodnich religii!!! Nie jest to słowo z języka polskiego więc wybacz! Ma ktoś prawo się pomylić. Jesteś albo przewrażliwiony i szukasz zaczepki, albo specjalnie to robisz. Jeszcze jeden post nie na temat i dostaniesz ostrzeżenie!

30-07-2005 15:40

Nie jestem przewrażliwony, nie szukam zaczepki. po prostu wszystkie religie zasługują na szacunek, i żadna nie jest ani lepsza ani gorsza od innych.
"czy jakoś tak" jest dowodem na to że to nie była litrówka , aleświadome działanie.

Nic nie trzeba było zapiętywać- wystrczyło przepisać.

aha i za co chcesz mi dać ostrzeżenie?
Literówki swoją drogą, a ignorancja i lekceważenie swoją.
Ty nie uważasz- a ja (w tym kontekscie ) uważam- czy to dla katolika takie wielkie wyzwaniee by nie tyle poprawnie co bez lekceważenia odniósł się do innej religii?
wszystko na ten temat.

:* offca

Offca · 30-07-2005 15:47

semper_malus napisał(a):"czy jakoś tak" jest dowodem na to że to nie była litrówka , aleświadome działanie.

Wskaż mi ten fragment, gdzie Gepardzik to napisał. "Czy jakoś tak" wcale nie oznacza świadomego działania. Sama też często przekręcam niektóre nazwy zagraniczne, co nie znaczy, że było to świadome i lekceważące działanie.

Raptem zrobił się z Ciebie wielki obrońca religii! Ale jak najeżdżasz na Kościół Katolicki i chrześcijaństwo (chcę zauważyc, ze to też przecież religia!!!) to wszystko jest OK! Więc prosze nie udawaj obrońcy wiary, albo faktycznie urzeczywistniej to co mówisz i odnoś się z szacunkiem także do nas!

30-07-2005 16:29

najeżdżam bo żyję w katolickim kraju, jakbym zył w Japonii to byn najeżdżał na szintoizm- chyba nie dziwota nie?

Gdyby kościół był czysty i w porządku to bym nie najeżdzał bo po co? ale nie jest.

Wracajac do sprawy: Gregoriano zapytał mnie dlaczego biblia nie ma dla mnie wielkiej wartości faktograficznej.
Hmm coż nie wiem jak na to odpowiedzieć , ale spróbójmy : dlategoo, że biblia jest dla mnie dziełem na miarę Iliady Homera, czy Eneidy Wergiliusza - otóż ksiązki te mogą zawierać fakty , ale to wcale nie oznacza, ze są wolne od wyobrażen przeinaczaeń politycznych poprawności. Są to dzieła o charakterze literackim. Biblia do tego ma jeszcze pełnić fkcje edukacyjne (jak mniemam). Wniosek: fikcja miesza się tam z rzeczywistością- które jest które odróznić nie podobna.Mi. Ale zdaje się nie Wam.

[ Dodano: Sob 30 Lip, 2005 16:31 ]
nie jestem obrońcą wiary- conajwyżej Polskojęzycznego Regionu Lingwistycznego (PRL). S

Offca · 30-07-2005 16:38

semper_malus napisał(a):najeżdżam bo żyję w katolickim kraju, jakbym zył w Japonii to byn najeżdżał na szintoizm- chyba nie dziwota nie?

Dziwota. Więc prosze nie deklaruj się jako ten, który szanuje wszystkie religie, bo tak napisałes - wszystkie zaslugują na szacunek. Albo szanujesz wszystkie, albo żadnej. Nie ośmieszaj się następnym razem, bo to co napisałeś przed chwilą świadczy tylko o dwulicowości. Jeśli masz zamiar dalej najeżdżać i wyśmiewać naszą wiarę, a nie dyskutować jak dorosły czlowiek, przenieś się na forum szintoizmu! Bo takie gadanie jest bezproduktywne i dla nas i dla Ciebie.

Oskarżyłeś i obraziłeś kogoś i nawet nie potrafisz udowodnić swoich racji. Wskaż gdzie Gepard napisał "czy jakoś tak".

30-07-2005 17:50

Offca napisał(a):Oskarżyłeś i obraziłeś kogoś i nawet nie potrafisz udowodnić swoich racji. Wskaż gdzie Gepard napisał "czy jakoś tak".

Nie doczytałem dokładnie-opacznie zrozumiałem przepraszam gepardzik
wystarczy? czy mam sie pobiczować?

a offca to jasnej cholery: kościół to nie religia- to nie to samo. Przestrzegając Konstytucji RP jestem zobligowany do traktowania z szacunkiem wszystkich religii, ale nie instytucji, które wykorzystują religię do załatwiania partykularnych interesów (tak widzę kościół).

Widzisz same jasne i dobre strony kościoła, ajeśli dostrzegasz te ciemne stwierdzasz, że ludzie są grzeszni wszystko jest w porządeczku.

Ja skupiam się raczej na negatywnych aspektach działalności kościoła i mam takie wewnętrzne przekonaie, że zrobił tyle złego co dobrego. Tylko mówi o tym co zrobi dobrego, a o swych ciemnych sprawkach nie chce mówić, a jeśli już to zbywa wszystko ogólnikami lub bagatelizuje.

Postaraj się zrozumieć iż atak na kościół nie jest automatycznym atakiem na Boga.

Offca · 30-07-2005 18:34

Ty postrzegasz Kościół jako instytucję i tu się różnimy. Bo Kościół to Mistyczne Ciało Chrystusa, a ja z Mistycznego Ciała Chrystusa nie mam po prostu "odwagi" i czelności robić instytucji tylko dlatego, że zrzesza katolickich chrześcijan. Atakując Kościół atakujesz też Boga.
Ciekawa jestem, czy Ty tak otwarcie mówisz o swych ciemnych stronach i o pewnych błędach, które w życiu popełniłeś i do których najchętniej bys się nie przyznawał. Każdy człowiek ma taką ciemną stronę i każdy popełnił w życiu błędy, o których nie chce pamiętać.

semper_malus napisał(a):Widzisz same jasne i dobre strony kościoła, ajeśli dostrzegasz te ciemne stwierdzasz, że ludzie są grzeszni wszystko jest w porządeczku.

Bardzo uogólniasz i łatwo przychodzi Ci osądzanie życia innych. To, że ludzie są grzeszni nie jest w porządeczku i nigdy nigdzie nie powiedziałam, że było w porządeczku, bo nigdy nie popieram zła. Twój wymysł.
Na Twój stosunek do Kościoła wpłynęło kilka negatwynych przypadków. Ale kilka nie znaczy wszystko. Kościół to ludzie, jeszcze raz Ci powtarzam, a nie instytucja! Nikt Ci nie każe lubić księdza, który zrobił cos złego. Ja też wszystkich księży nie lubię i nikt mi nie każe lubić. Ale trwam w Kościele. Sama czasem nie jestem lepsza. Ale jestem człowiekiem i Bóg mnie kocha mimo moich grzechów i zła, które wyrządzam innym. W przeciwnieństwie do Ciebie nie skupiam się na pojedyńczych złych przykładach z życia Kościoła. Kościół popełniał błędy i będzie popełniał je dalej. Ale jeśli Ty widzisz w nim samo zło, instytucję, która otumania tysiące bezmyślnych ludzi dla własnych celów, to jesteś niezłym megalomanem.
Przyzwyczaiłeś się że w dzisiejszych czasach, gdy włączysz TV słyszysz same złe wieści. Ktoś kogos zabił, zgwałcił, okradł... Czy kiedykolwiek usłyszałeś w wiadomościach coś co nie byłoby z tym związane? Dobro zawsze jest zagłuszane przez zło, bo zło jest krzykliwe. Kościół ma szerzyć Dobrą Nowinę a nie złą. Do swych błędów się przyznaje, o to się już nie martw. W TV mówi się tylko o pedofilstwie księży, ale nie powie się, że ktoś się po x latach nawrócił, bo to nie ważne. Ważna jest tylko sensacja, która mogłaby zniszczyć znienawidzoną przez świat wspólnotę chrześcijan.

[ Dodano: Sob 30 Lip, 2005 ]

semper_malus napisał(a):Nie doczytałem dokładnie-opacznie zrozumiałem przepraszam gepardzik
wystarczy? czy mam sie pobiczować?

Nie łatwo przychodzi Ci przyznać się do błędów... :krzywy:

30-07-2005 21:36

Offca napisał(a):Kościół to Mistyczne Ciało Chrystusa, a ja z Mistycznego Ciała Chrystusa nie mam po prostu "odwagi" i czelności robić instytucji tylko dlatego, że zrzesza katolickich chrześcijan. Atakując Kościół atakujesz też Boga.

Bardzo ładnie- skoro tak to Mistyczne Ciało Jezusa ponosi przynajmniej częściową odpowiedzialność za iknwizycję i dajmy na to molestowanie przez duchownych kościoła dzieci.

Na tym mozna by poprzestać ale

Offca napisał(a):Kościół to ludzie, jeszcze raz Ci powtarzam, a nie instytucja

A co z Mistycznym Ciałem Jezusa się stało? Zdecyduj się w końcu.

Offca napisał(a):W przeciwnieństwie do Ciebie nie skupiam się na pojedyńczych złych przykładach z życia Kościoła

Moja droga gdyby chodziło o pojedyńcze złe przykłady z życia kościoła to by nikt sobie nie zawracał tym głowy. Jeżeli weźmiemy na tapetę bardzo (nie)popularny temat dotyczący stosunku hierarchii kościelnej do spraw molestowania dzieci przez osoby duchowne można tu mówić o polityce mającej na celu krycie przestępców. Miałem praktykę w sądzie apoznałem się konkretnie z jedną taką sprawą,a z tego co widziałem nie był to odosbniony przypadek; więcej o tym można usłyszeć w USA i Irlandii, a także Austrii. Nie są to pojedyńcze przypadki w tym sęk. Owszem , że media żądają krwi ale weź pod uwagę, że w każdym takim przypadku mamy do czynienia z krzywdą dzieci- a media gdyby wszystko to było nieprawdą odpowiadałyby przed sądem.

Offca napisał(a):Ciekawa jestem, czy Ty tak otwarcie mówisz o swych ciemnych stronach i o pewnych błędach, które w życiu popełniłeś i do których najchętniej bys się nie przyznawał. Każdy człowiek ma taką ciemną stronę i każdy popełnił w życiu błędy, o których nie chce pamiętać.

Ja w przeciwieństwie do kościoła nie mówię ludziom jak mają się zachowywać nie jestem instytucją publiczną i nie wycieram sobie buzi Bogiem , Dziewicą Maryją i Jezusem Chrystysem. Poza tym nie wyłudzam pieniedzy i ziemi i nie molestuję nieletnich (dorosłuch zresztą też nie)

Olgaa · 30-07-2005 22:36

semper_malus napisał(a):wszystkie religie zasługują na szacunek, i żadna nie jest ani lepsza ani gorsza od innych.
"

Wszystkie zaslugują na szacunek - zgoda. Ale nie wszystkie są tak samo dobre. Ustalilismy ze Prawda jest jedna, czyż nie? Możesz sobie uwazac ze Prawda jest np.w Hinduizmie ale nie pisz prosze ze Prawda jest zarowno tu jak i tam. Bo to nie jest kwesria wiary, ale czystej matematyki: dwa twierdzenia wzajemnie sprzeczne nie mogą byc prawdziwe.

Offca · 30-07-2005 22:47

semper_malus napisał(a):A co z Mistycznym Ciałem Jezusa się stało? Zdecyduj się w końcu.

Kłania się Twoja nieznajomość Biblii. Tam masz odpowiedź jak to z Mistycznym Ciałem jest. Jezus najlepiej to w przypowieściach wyjaśnił, więc nie będę Go poprawiać.

semper_malus napisał(a):a media gdyby wszystko to było nieprawdą odpowiadałyby przed sądem.

Tak oczywiście, jest prawdą, ale pamiętaj (teraz mówię ogólnie), że w mediach również jest wiele kłamstwa. Jeśli wierzysz i wsłuchujesz się ślepo we wszystko co Ci media wmawiają, to gratuluję. Na pewno daleko na tym zajdziesz. W mediach jest mnóstwo kłamstwa i obłudy, ale jakoś nikt za to odpowiedzialności nie ponosi gdyż panuje powszechna wolność słowa :krzywy: Więc nawet gdyby w mediach ktoś podał na kogoś oszczerstwa i gdyby okazały się one niesłuszne, media nie poniosą za to odpowiedzialności przed sądem.

semper_malus napisał(a):Ja w przeciwieństwie do kościoła nie mówię ludziom jak mają się zachowywać nie jestem instytucją publiczną i nie wycieram sobie buzi Bogiem , Dziewicą Maryją i Jezusem Chrystysem. Poza tym nie wyłudzam pieniedzy i ziemi i nie molestuję nieletnich (dorosłuch zresztą też nie)

Oczywiście, to że nie molestujesz, nie zabijasz i nie wyłudzasz pieniędzy czyni Ciebie świętym! Pogratulować! Jak powiesz papieżowi na pewno Cię beatyfikuje :shock: Jadę do Watykanu to zgłosić!!!
Pamiętaj, że na tym się nie kończy. Jest multum grzechów z których, sadząc po Twoim stanie ducha, nawet nie zdajesz sobie sprawy, a popełniasz je. Spójrz najpierw na siebie, później krytykuj innych.
Ty widzisz tylko jedną stronę medalu. Wszędobylskie zło, jakim jest wg Ciebie Kościół. Ja potrafię dostrzec i jego dobro i zło, z którego można później wyciągnąć odpowiednią naukę i przestrogę. Kościoła nie tworzą ludzie święci i nieskalani. Wiedz jednak, że nawet najgorszy bandzior i przestępca po szczerym nawróceniu się do Boga może zostać zbawiony. To się nazywa miłosierdzie. Więc nie nam osądzanie ludzi, którzy pobłądzili, tylko Bogu.
Mnie się też nie wszystko w Kościele podoba, ale w przeciwieństwie do Ciebie potrafię też ujrzeć drugą stronę medalu - tą lepszą. Ty też nie masz samych wad. Masz równiez i zalety, jak każdy.

30-07-2005 23:24

Olgaa napisał(a):Wszystkie zaslugują na szacunek - zgoda. Ale nie wszystkie są tak samo dobre. Ustalilismy ze Prawda jest jedna, czyż nie? Możesz sobie uwazac ze Prawda jest np.w Hinduizmie ale nie pisz prosze ze Prawda jest zarowno tu jak i tam. Bo to nie jest kwesria wiary, ale czystej matematyki: dwa twierdzenia wzajemnie sprzeczne nie mogą byc prawdziwe.

Problem z prawdą w religii( choć nie tylko) jest taki , że prawdą nie jest to co jest zgodne z faktami tylko to co ludzie uznają za prawdę.

Jeżeli powiem: ciągnie kogoś jak pszczoły do miodu
ciągnie kogoś jak muchy do g*wn*

to oba stwierdzenia są (powiedzmy) prawdziwe (równoznaczne)- ale mają różny wymiar nie?

Offca napisał(a):Tak oczywiście, jest prawdą, ale pamiętaj (teraz mówię ogólnie), że w mediach również jest wiele kłamstwa. Jeśli wierzysz i wsłuchujesz się ślepo we wszystko co Ci media wmawiają, to gratuluję. Na pewno daleko na tym zajdziesz.

Ze sprawami molestowania zetknąłem się bezpośrednio w sądzie

Kościół też ma swe media więc są pewnie równie zakłamane jak inne - no bo sama w końcu mówisz coby mediom nie wierzyć

Offca napisał(a):Oczywiście, to że nie molestujesz, nie zabijasz i nie wyłudzasz pieniędzy czyni Ciebie świętym! Pogratulować! Jak powiesz papieżowi na pewno Cię beatyfikuje Wstrząśnięty / Zszokowany Jadę do Watykanu to zgłosić!!!

Uwierz mi, że wolałbym zostać znany wsze i wobec jako meska prostytutka niż być katolickim świętym, więc proszę nie rób tego.

Offca napisał(a):Pamiętaj, że na tym się nie kończy. Jest multum grzechów z których, sadząc po Twoim stanie ducha, nawet nie zdajesz sobie sprawy, a popełniasz je. Spójrz najpierw na siebie, później krytykuj innych.

Skoro nie molestuje, nie kradne i nie morduje to mam prawo oceniać podług swego systemu wartości czy nie? Właśnie swojego: wziąłem 10 przykazań przejrzałem i wybrałem sobie 3 czy 4 , a reszte mam gdzieś.Szanuję św. Franciszka- za nic mam św. Augustyna. Żadnrgo dogmatu nie uznam nigdy. Myślę iż nie potrzebuje żadnego pośrednika między mną a Bogiem, a jak Bóg będzie mi miał to za złe to omówie to z nim w swoim czasie.

Pewnie nie doczytałaś do końca mojego postu ale napisałem, że kościół dokonał równie wiele złego jak dobrego- więc utwierdzanie się w przekonaniu, że widzę tylko zło jest przesadzone. Z t6ym, żę dobrymi uczynkami kościół się chwali już od 2000 tysięcy lat i jest to już nudne, natomiast grzeszki i słabostki są przemilczne póki się da).

Tobie się w kościele "nie wszystko" podoba- mi bardzo wiele rzeczy- o to cała różnica. Aha i jeszcze dla mnie w kościele nie ma nic mistycznego- ludzie, tradycja , ziemia, kasa i wiara.Ludzie: czasem dobrzy, częściej nie dobrzy, a najczęściej tacy sobie.

PS. Należy mi się ban za nie trzymanie sie tematu- podobnie jak Tobie

Offca · 30-07-2005 23:36

semper_malus napisał(a):niż być katolickim świętym, więc proszę nie rób tego.

To zostań lepiej szintoistycznym świętym, bo męska prostytutka to mało imponujące zajęcie :krzywy:

semper_malus napisał(a):Ze sprawami molestowania zetknąłem się bezpośrednio w sądzie

A czy ja powiedziałam, że nie?

semper_malus napisał(a):a jak Bóg będzie mi miał to za złe to omówie to z nim w swoim czasie.

Masz rację, tylko że wtedy już może być za późno na zmianę zdania :krzywy:

semper_malus napisał(a):Pewnie nie doczytałaś do końca mojego postu

Doczytałam i właśnie dlatego nie zmienię zdania, że uczepiłeś się tylko tych złych aspektów i te właśnie krzewisz na forum i zapewne wśród znajomych, bo jeszcze nic dobrego z Twoich ust na chrześcijaństwo nie wyszło :krzywy:

Cytat:Należy mi się ban za nie trzymanie sie tematu- podobnie jak Tobie

Proszę bardzo, mówisz masz :krzywy: Ino ja siebie samej zbanować ni mogę :-({|=

Olgaa · 30-07-2005 23:37

semper_malus napisał(a):[
Uwierz mi, że wolałbym zostać znany wsze i wobec jako meska prostytutka niż być katolickim świętym, więc proszę nie rób tego.

Niedawno mówiłes ze cenisz św. Franciszka... A tak w ogole to co masz przeciwko katolickim świętym? Tylko o konkret prosze, jakis konktretny przyklad

31-07-2005 00:12

św, Augustyn za moralne usankcjonowanie wojny religijnej

św. Stanisław- zdrajca Naszej umiłowanej Ojczyzny

św. Henryk- dziwne, że został śietym jako że wojował wspólnie z pogańskimi Wieletami przeciwko wszystkim (w tym przeciwko katolickiemu biskupowi Metzu Uśmiech

)

Olgaa skoro szanuje jednego to nie znaczy, że muszę wszystkich !!!

Poza tym za pamiętnego pontyfikatu, ktoś się musiał Marksa naczytać i stwierdzic iż ilość przechodzi w jakość Uśmiech

[ Dodano: Nie 31 Lip, 2005 00:17 ]

Offca napisał(a):A czy ja powiedziałam, że nie?

Nie, ale uznałaś iż ślepo kieruję się mediami przy ferowaniu wyroków.

Offca napisał(a):To zostań lepiej szintoistycznym świętym, bo męska prostytutka to mało imponujące zajęcie

nie chciałbym zaniżac swej wartości jako człowieka, ale przyznajny szczerze na świętego się nie nadają- i to żadnej religii (kiedyś chciałem być druidem Duży uśmiech

)

Offca napisał(a):Doczytałam i właśnie dlatego nie zmienię zdania, że uczepiłeś się tylko tych złych aspektów i te właśnie krzewisz na forum i zapewne wśród znajomych, bo jeszcze nic dobrego z Twoich ust na chrześcijaństwo nie wyszło :]

św. Franciszek z Asyżu
ks. Stanisław Konarski
ks. prof. Józef Tischner

cze ść im i chwała - na wieki. Wystarczy tego dobrego?