Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Niebezpieczna joga
Autor Wiadomość
Liam Offline
Początkujący
**

Liczba postów: 20
Dołączył: Nov 2011
Reputacja: 0
Post: #76
RE: Niebezpieczna joga
(08-12-2011 18:43 )Scott napisał(a):  Nie ucz chrześcijan co to grzech, co to relacja z Bogiem jeśli sam nie masz większego pojęcia o tym i jesteś w stanie mieszać religie poganskie z chrześcijanstwem.
Nie będę nikogo niczego uczył. Zdaje się, że zrozumiałem, czemu to forum takie puste że tylko moderatorzy zostali do dyskusji... Heh!

Cóż, miłej zabawy we własnym gronie. Proponowałbym tylko zmianę nazwy bo ta "ewangelizacja" to trochę tu gorzką ironią dźwięczy.

Cześć

[Obrazek: wdrodze.jpg]]
20-12-2011 15:26
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
omyk Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 4,666
Dołączył: Nov 2006
Reputacja: 2
Post: #77
RE: Niebezpieczna joga
Nie unoś się tylko dlatego, że ktoś wytknął ci błędne poglądy. Mówisz, że jesteś chrześcijaninem, a naprawdę mieszasz dużo pojęć. Nie chodzi o samo krytykowanie innych poglądów, tylko wykazywanie ich sprzeczności z wiarą.

[Obrazek: banner7.jpg]
Dzięki Bogu za Jego dar niewypowiedziany! (2 Kor 9,15)
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 20-12-2011 15:31 przez omyk.)
20-12-2011 15:30
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Scott Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 2,259
Dołączył: Oct 2006
Reputacja: 0
Post: #78
RE: Niebezpieczna joga
Liam, przeczytaj sobie na spokojnie jak sam pomieszałeś pojęcia. Sam korzystam z tego co medycyna oferuje pod nazwą szyn relaksujących, i nie mylić z technikami relaksacyjmymi. Bo taka jest potrzeba na chwilę obecną. I to też jakoś rozgraniczyć trzeba, bo pod wszelkimi możliwymi szyldami wkracza jakoś New Age do naszego życia. Dlatego właśnie w innej rozmowie przytaknąłem Omykowi że islamu bać się nie trzeba, a problemem dla naszej wiary jest właśnie Nowa Era. Bo ludzie dzisiaj to nawet nie wyobrażają sobie już życia bez niej, stała się jakąś normą, zagospodarowała sobie pewne obszary w zależności od odbiorcy i trzyma niesamowicie mocno.

http://www.mamre.pl

"Jeżeli ze wszystkich burz i klęsk ocalicie Trójce Świętą i wasz Kościół- macie wszystko." kard. Wyszyński
20-12-2011 16:01
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
spioh Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 2,219
Dołączył: Feb 2009
Reputacja: 0
Post: #79
RE: Niebezpieczna joga
Liam napisał(a):Proponowałbym tylko zmianę nazwy bo ta "ewangelizacja" to trochę tu gorzką ironią dźwięczy.
ewangelizacja polega na mówieniu ludziom prawdy, a nie potulnym przytakiwaniu czy źle rozumianych kompromisach, byleby ktoś z nami został. także rozumiem, że może ci być gorzko ;p

Inteligentny wszystko zauważa. Głupi wszystko komentuje. Heinrich Heine

--== fundacja Barnaba ==--
[Obrazek: ub1959484.png]
20-12-2011 20:51
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Scott Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 2,259
Dołączył: Oct 2006
Reputacja: 0
Post: #80
RE: Niebezpieczna joga
No ewangelizacja rodziła od początku tego stopnia protesty i oburzenie że Jezusa ukrzyżowano, potem wszystkich Apostołów zabito, oprócz Jana. Ewangelizacja jest wybitnie nie polityczna, wybitnie ostra, wybitnie wymagająca, wyjątkowo jednokolorowa, wyjątkowo bezkompromisowa. No ale EOT.

http://www.mamre.pl

"Jeżeli ze wszystkich burz i klęsk ocalicie Trójce Świętą i wasz Kościół- macie wszystko." kard. Wyszyński
20-12-2011 22:32
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Dezerter Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 409
Dołączył: May 2011
Reputacja: 1
Post: #81
RE: Niebezpieczna joga
(20-12-2011 14:49 )omyk napisał(a):  To fakt, Verlinde dobrze opisuje samo zagrożenie, ale jego tok myślenia nadal pozostaje przesiąknięty tym, czego się nauczył i doświadczył. Myślę, że uważa, że skoro przeżył takie czy inne doświadczenie np. z czakramami, to one same, czy przepływy energetyczne muszą istnieć naprawdę - nie bierze pod uwagę, że to również mogło być oszustwo złego. W praktyce rzecz biorąc nie ma żadnej energii kosmicznej ani technik ją kanalizujących.
Cytat:W praktyce rzecz biorąc
co to za logiczno linwistyczna konstrukcja? jak z nią polemizować? .. tym bardziej, że jogini właśnie
praktykują Oczko
A energii kosmicznych jest, wbrew temu co twierdzisz, całe mnóstwo, a niektóre z nich np słoneczną, ludzie potrafią kanalizować Oczko
A o. Verlinde droga specjalistko wcale nie mówił o kosmicznej tylko naszej :
Cytat:w 33 minucie wyraźnie mówi, że energia kundalini nie jest związana ze światem duchowym (czytaj nie jest pochodzenia diabelskiego) jest "fizyczna" - nasza!

A na koniec by moje stanowisko było jasne:
ezoteryka, joga, okultyzm jest czasami niebezpieczny i może powodować opętanie, ale to tak jak z grzybami i zbieraniem ich w lesie....:
wytrawny, przygotowany teoretycznie i praktycznie , doświadczony specjalista grzybiarz, przestrzegający zasad zbierania może bezpiecznie zbierać grzyby blaszkowe, rzadkie, a nawet niejadalne, jeśli wie jakiej obróbce kulinarnej je poddać aby mu nie zaszkodziły
ale
jeśli w jego ślady pójdzie początkujący grzybiarz bez przygotowania i nauczyciela to skończy pewnie z ostrym zatrucie...
a później pseudoznawcygrzybiarze, będą grzmieć na forach, "wszystkie blaszkowe grzyby to od diabła pochodzą"

Ja tam super znawcą nie jestem, ale potrafię bezbłędnie odróżnić pieczarkę, kanię, od muchomora sromotnikowego, czy wiosennego
ale do młodych grzybiarzy też apeluję:
nie zbierać blaszkowych, tylko rurkowe!
ale jak ktoś mi wmawia , że kania jest niebezpieczna i od diabła pochodzi, to zawsze powiem, że to nie jest prawda, a tylko Prawda nas wyzwoli i cieszę się, że o. Verlinde jest uczciwy do końca również po tym co przeszedł.

Ps
NADAL nie działa
REPLY i Edycja pełna
działa tyko Edycja szybka i jeśli zacznę odpowiadać bez cytatu

Nie czyńcie tak, jak ci, przeciw którym występujecie.
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 20-12-2011 23:53 przez Dezerter.)
20-12-2011 23:30
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Sant Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 2,755
Dołączył: Aug 2009
Reputacja: 5
Post: #82
RE: Niebezpieczna joga
Niektórzy twierdzą, że grzyby w ogóle sa niejadalne. I szkodzą. To że tego nie widać od razu, nie zmienia faktu.
Zresztą, to co jest nieszkodliwe dla danej kultury czy środowiska, dla innej może być zabójcze.

"Czuję, że muszę wrócić do Ciebie - oto pukam - otwórz mi drzwi swoje, poucz mnie, jak dojść do Ciebie można" (Soliloquia - Św. Augustyn)
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 21-12-2011 11:36 przez Sant.)
21-12-2011 09:43
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Scott Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 2,259
Dołączył: Oct 2006
Reputacja: 0
Post: #83
RE: Niebezpieczna joga
Tylko że nie ma dobrego grzechu jak więc porównanie z grzybami jest nieadekwatne. Nie może być dobrych owoców z czegoś co jest złe, bo diabeł to nie szkodnik ale zabójca- i gdyby nie Bóg i trzymanie diabła na smyczy z pewnością by nas rozszarpał jak to bywa z osobami które podejmują się pewnych rytów, i mówię to dosłownie nie w przenośni. Nie spryt, nie inteligencja chronią przed diabłem, ale łaska Boża.

http://www.mamre.pl

"Jeżeli ze wszystkich burz i klęsk ocalicie Trójce Świętą i wasz Kościół- macie wszystko." kard. Wyszyński
21-12-2011 11:24
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
omyk Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 4,666
Dołączył: Nov 2006
Reputacja: 2
Post: #84
RE: Niebezpieczna joga
Właśnie o to chodzi Dezerter, że Verlinde uznaje, że coś takiego jak "kundalini" istnieje. Guzik prawda, wcale nie istnieje. Nie mieszaj energii słonecznej w ogóle energii, której we wszechświecie pełno z tym, co new age'owcy nazywają "energią kosmiczną", a co nie istnieje.

[Obrazek: banner7.jpg]
Dzięki Bogu za Jego dar niewypowiedziany! (2 Kor 9,15)
21-12-2011 16:51
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Liam Offline
Początkujący
**

Liczba postów: 20
Dołączył: Nov 2011
Reputacja: 0
Post: #85
RE: Niebezpieczna joga
Cytat:ewangelizacja polega na mówieniu ludziom prawdy, a nie potulnym przytakiwaniu czy źle rozumianych kompromisach, byleby ktoś z nami został. także rozumiem, że może ci być gorzko ;p

Aj, nie zrozumieliśmy się. Mnie wcale nie jest gorzko, nie o to chodzi. I nie o przytakiwanie żadne. Spróbuję wyjaśnić na koniec.

Bo widzisz... widzicie, "ewangelizacja" to chyba głoszenie Boga - komuś? Innym ludziom? Niesienie słowa, dzielenie się - z kimś?

Skoro Wy wolicie we własnym gronie klepać się po plecach i gratulować sobie nawzajem dogłębnego zrozumienia chrześcijaństwa, to mnie nic do tego. Macie prawo i nic w tym złego. Ale nazywanie tego ewangelizacją jest... no, co najmniej naciągnięte.

Rozumiem, że nie zauważyliście, ale w takiej atmosferze nie bardzo macie kogo ewangelizować. Ja się nie będę pchał z własnym rozumieniem chrześcijaństwa (bo gdzie mi do Was), ale - wybaczcie - na swoim prywatnym blogu mam dziennie więcej kliknięć niż to forum postów przez dwa tygodnie. A "po owocach ich poznacie..." Nie?

Cytat:Nie unoś się tylko dlatego, że ktoś wytknął ci błędne poglądy. Mówisz, że jesteś chrześcijaninem, a naprawdę mieszasz dużo pojęć. Nie chodzi o samo krytykowanie innych poglądów, tylko wykazywanie ich sprzeczności z wiarą.

Nie unoszę się, tylko wynoszę. I nie z powodu wykazywania sprzeczności tylko atmosfery dyskusji. Ale tego Wam nie wytłumaczę bo widzę, że tak macie od dłuższego czasu. I jak powiedziałem, skoro Wam z tym dobrze to Wasza sprawa. Tylko skoro nikt z Wami nie chce rozmawiać, to może warto byłoby też przyjąć krytykę w drugą stronę? Znaczy, jeśli naprawdę chcecie być forum "ewangelizacyjnym." Jak widać, nie tylko ja mam takie spostrzeżenie:

(20-12-2011 15:55 )Agulinka napisał(a):  Poprosiłam grzecznie o inny ton i rodzaj wypowiedzi, co on zrozumiał jako zmuszenie do zmiany poglądów (?) lub nakaz spadania. Jak tu dyskutować?

No, właśnie tu się nie bardzo da. Ale skoro państwo Moderacja twierdzą, że ewangelizują, to na pewno wiedzą lepiej. Szczęśliwy Tylko jeszcze raz pytam: kogo?

A tak zupełnie na pożegnanie, to życzę Wam wszystkim wspaniałych i owocnych Świąt Bożego Narodzenia. Chrześcijaństwo to przede wszystkim ciągłe nawracanie, dlatego życzę Wam (jak i sobie samemu), porządnego nawrócenia.

Z mojego doświadczenia (którym jednak na koniec się podzielę) wynika, że samozadowolenie nie jest zbyt bezpiecznym stanem. Jak już przebrzmią kolędy, to szczerze polecam "Balladkę o tych co się za pewnie poczuli" Wojciecha Młynarskiego. Może komuś pomoże...

[Obrazek: wdrodze.jpg]]
22-12-2011 14:48
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Scott Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 2,259
Dołączył: Oct 2006
Reputacja: 0
Post: #86
RE: Niebezpieczna joga
Teraz już w ogóle nie rozumiem o co Ci chodzi. Bo z jednej strony piszesz o zrozumieniu Boga, z innej jeśli ktoś w formie ostrzeżenia przed bałwochwalstwem wyjaśnia co i jak to widzisz w tym coś niewłaściwego bo jakaś grupa za tym nie idzie. A kliknięcia? W tym liczysz co dobre a co nie?

http://www.mamre.pl

"Jeżeli ze wszystkich burz i klęsk ocalicie Trójce Świętą i wasz Kościół- macie wszystko." kard. Wyszyński
22-12-2011 16:08
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
spioh Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 2,219
Dołączył: Feb 2009
Reputacja: 0
Post: #87
RE: Niebezpieczna joga
Scott, o to mu chodzi co napisał. nie treść tylko forma.

Inteligentny wszystko zauważa. Głupi wszystko komentuje. Heinrich Heine

--== fundacja Barnaba ==--
[Obrazek: ub1959484.png]
23-12-2011 19:31
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
omyk Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 4,666
Dołączył: Nov 2006
Reputacja: 2
Post: #88
RE: Niebezpieczna joga
Cytat:na swoim prywatnym blogu mam dziennie więcej kliknięć niż to forum postów przez dwa tygodnie
Serdecznie gratuluję.
Jak przebijesz nasze miesięczne odwiedziny w 1 dzień, to będę chciała autograf, póki co jeszcze za słaby jesteś Uśmiech

[Obrazek: banner7.jpg]
Dzięki Bogu za Jego dar niewypowiedziany! (2 Kor 9,15)
23-12-2011 19:31
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
gossia Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 984
Dołączył: Jun 2009
Reputacja: 0
Post: #89
RE: Niebezpieczna joga
o. Verlinde opisuje sposób myślenia osoby zwiedzonej i to jak ta osoba zostaje okłamywana, to czego ona doświadcza, na podstawie własnego świadectwa.

Kłamstwo zostaje dostosowane do pragnień osoby zwiedzonej stąd różnice w interpretacji magów okultystów, joginów, o. Verdine itd.

A "kundalini" jest jednym ze sposobów w jaki Szatan zwodzi ludzi tak samo jak amulety itp.

http://www.pro-life.pl/index.php?a=index

Bóg działa cuda Serce
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 29-12-2011 16:32 przez gossia.)
29-12-2011 16:28
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Dezerter Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 409
Dołączył: May 2011
Reputacja: 1
Post: #90
RE: Niebezpieczna joga
Sant
od gdybania do oskarżania o szatańskie pochodzenia czy to jogi czy kundalini jest bardzo daleka droga i nie powinno się mówić, że Rzym i Krym to w zasadzie to samo
ale w jednym zgoda grzyby mogą szkodzić a nawet zatruć Oczko

Scot
Tylko że nie ma dobrego grzechu jak więc porównanie z grzybami jest nieadekwatne. Nie może być dobrych owoców z czegoś co jest złe, bo diabeł to nie szkodnik ale zabójca

co ma joga i kundalini z grzechem, złem i diabłem bo ani o. Verlinde nic takiego nie mów, ani poczciwa wiki
http://pl.wikipedia.org/wiki/Kundalini
http://pl.wikipedia.org/wiki/Joga

i gdyby nie Bóg i trzymanie diabła na smyczy z pewnością by nas rozszarpał jak to bywa z osobami które podejmują się pewnych rytów, i mówię to dosłownie nie w przenośni. Nie spryt, nie inteligencja chronią przed diabłem, ale łaska Boża.

wnioskuje z twoich słów, że najbardziej Jahwe chroni hindusów i joginów

Omyk
...brak słów...ona wie lepiej niż jeden z największych światowych katolickich specjalistów od sekt , duchowości i dalekiego wschodu
ech pycha siostro ...
a może udowodnisz swa wiedzę w konkretnej dyskusji na podstawie odczytów/rekolekcjii o. Verlinde, tak jak ja laik w porównaniu z nim robię

Gossia
o. Verlinde opisuje sposób myślenia osoby zwiedzonej i to jak ta osoba zostaje okłamywana, to czego ona doświadcza, na podstawie własnego świadectwa.

Kłamstwo zostaje dostosowane do pragnień osoby zwiedzonej stąd różnice w interpretacji magów okultystów, joginów, o. Verdine itd.

- Dez - Ale nie chcesz chyba powiedzieć, że o.Verlinde kłamie , albo, że nadal jest zwiedziony ...

A "kundalini" jest jednym ze sposobów w jaki Szatan zwodzi ludzi tak samo jak amulety itp.
- Dez - zgoda może! tak być, ale równie dobrze może zwodzić przez objawienia Maryjne (te fałszywe rzecz jasna Oczko

może nie znaczy, że kundalini, amulety, objawienia Maryjne są diabelskiego pochodzenia - rozumiesz różnicę?

Nie czyńcie tak, jak ci, przeciw którym występujecie.
29-12-2011 23:44
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości

Wróć do góryWróć do forów