Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Seksizm w mediach
Autor Wiadomość
TOMASZ32-SANCTI Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 4,220
Dołączył: Aug 2005
Reputacja: 0
Post: #121
 
semper_malus napisał(a):
meta napisał(a):Też nie wierzę, a jeżeli Ty sam w to wierzysz, to po prostu jesteś ofiarą medialną.

lepsze to niż być ofiarą chrześcjaństwa, a już od katolicyZmu wszystko jest lepsze :diabelek:

A skąd ty wiesz jaki jest katolicyzm,skoro nie jestes katolikiem?
Powiedz mi semper, dlaczego tak uważasz,że wszystko jest lepsze od katolicyzmu? W czym ci ten katolicyzm tak zawinił, zabił ci kogoś czy co? Dlaczego go tak nie znosisz?

Pozdrawiam

TOMASZ32 --> VIA AD DEUM
"Nieustannie nosząc w naszym ciele umieranie Jezusa,aby także objawiło sie w nas Jego zmartwychwstanie."
20-01-2006 17:52
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Anonymous
Unregistered

 
Post: #122
 
TOMASZ32 napisał(a):skąd ty wiesz jaki jest katolicyzm,skoro nie jestes katolikiem?
Powiedz mi semper, dlaczego tak uważasz,że wszystko jest lepsze od katolicyzmu? W czym ci ten katolicyzm tak zawinił, zabił ci kogoś czy co? Dlaczego go tak nie znosisz?

Po pierwsze- to pytanie to oftop, jakbym na nie odpowiedział to zaczeła by się chryja, że znów semper bydlak atakuje biednych katolikow i rozwala dyskusja itp itd

Po drugie - jeżeli dotychczas nie rozumiesz dlaczego nie lubię katolicyzmu a, zakładam (jako że z tobą dyskutowałem nie raz i nie dwa), że przeczytałeś kilka moich postów to naprawdę na ten temat nie mam Ci nic do powiedzenia. Nie lubię i koniec.
20-01-2006 18:08
Odpowiedz cytując ten post
TOMASZ32-SANCTI Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 4,220
Dołączył: Aug 2005
Reputacja: 0
Post: #123
 
Masz racje semper, nie ma sensu robić offtopa,zastanawiam sie tylko, po co krytykujesz na kazdym kroku katolicyzm, w każdym prawie temacie, może dasz sobie już spokój. Twoja krytyka jest często nie uzasadniona.
Na tym kończę tą dyskusję.

Pozdrawiam

TOMASZ32 --> VIA AD DEUM
"Nieustannie nosząc w naszym ciele umieranie Jezusa,aby także objawiło sie w nas Jego zmartwychwstanie."
20-01-2006 18:51
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Daughter Offline
Początkujący
**

Liczba postów: 11
Dołączył: Nov 2005
Reputacja: 0
Post: #124
 
i'm sexy lady Duży uśmiechDuży uśmiechDuży uśmiech

Wystrychni?ci na dudka, wszyscy po kolei Duży uśmiech
13-02-2006 21:46
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Annnika Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 5,771
Dołączył: Jun 2005
Reputacja: 1
Post: #125
 
Daughter, a z tematem topiku sie zapoznałaś :| :?: Bo to chyba nie na temat było Język

[Obrazek: RMNUp2.png] [Obrazek: ByBEp1.png]
13-02-2006 23:23
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Aslan Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 494
Dołączył: Aug 2005
Reputacja: 0
Post: #126
 
wlasnie bardzo na temat-
wzięte z życia
I'm- ona jest
sexy lady- seksizm
jest na forum= internet=medium
wynika:
seksizm w mediach
warianty:
1. autoprezentacja
2. dowartościowanie
Uśmiech
pozdrawiam

Wydoby? mnie z do?u zag?ady
i z ka?u?y b?ota,
a stopy moje postawi? na skale
i umocni? moje kroki.
I w?o?y? w moje usta ?piew nowy,
pie?? dla naszego Boga.
Ps. 40
15-02-2006 23:17
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Anonymous
Unregistered

 
Post: #127
 
o co ma wspólnego sexy lady z seksizmem bo nie bardfzo rozumiem?
16-02-2006 00:10
Odpowiedz cytując ten post
Grajkoz Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 174
Dołączył: Jan 2006
Reputacja: 0
Post: #128
 
Właśnie nie każda wzmianka słowa "sex" oznacza seksizm 8)

Tu chodzi o coś szerszego, że propaganda seksu sprawiła, że ludzie dzisiaj nie potrafią o nim nie myśleć. Tylko jeszcze jest kwestia jak o nim myślą, a to można zaobserwować choćby w większości teledysków puszczanych w naszych stacjach muzycznych(od sześciu boleści).

Przykłady można by mnożyć...

Chc? tak jak ON miec tyle si?y by trwac i mówic NIE, gdy ca?y ?wiat krzyczy TAK...
16-02-2006 03:32
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
ZosiaII Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 402
Dołączył: Jul 2005
Reputacja: 0
Post: #129
 
A czy mógłby ktoś zdefiniować co to jest seksizm? Bo dla mnie to jest jakiś koszmarek językowy, jakaś nowomowa i nie bardzo wiem o co tu chodzi. Wiem czym jest seks, seksapil, ale już sexy lady nie wiem gdzie zakwalifikować - czy to dziewczyna z seksapilem, czy kobieta lekkich obyczajów, czy erotomanka. Przeczytałam kilka pierwszych postów i zorientowałam się, że chodzi o seks w reklamach i że seks jest okropnym złem. Kiedy seks jest złem to jest, ale nie w każdej sytuacji.
Nie sądzę, aby odrobinka seksapilu kobiety zamężnej była czymś złym - uważam, że wręcz pożądanym. Nie wiem kompletnie o jakie przejawy seksu wam chodzi.
Mnie oburzają wręcz bilbordy, czy reklama telewizyna, albo pisma kobiece odwołujące się do najniższych ludzkich instynktów. Jeżeli trzeba zareklamować piwo, to czy przy butelce musi być roznegliżowana kobieta? A już reklama na bilbordach damskiej bielizny jest raczej zakałą w mieście, nieodłącznie związana z rezebranymi kobietami.

http://www.forumchrzescijanskie.org
16-02-2006 03:39
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Helmutt Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2,815
Dołączył: Dec 2005
Reputacja: 0
Post: #130
 
wiesz, kiedyś (już z 10 lat temu) był w TV program publicystyczny pt "Naga kobieta sprzeda wszystko".
Niestety, rekalmodawcy, idą na łatwiznę grając na instynktach seksualnych - które to są jednymi z najsiliniejszych instynktów.

tak poza tematem - wnerwiają mnie strasznie reklamy skierowane do dzieci - a już szczytem bezczelności i chamstwa jest reklama Polsatu (Pol-shitu?) Cyfrowego - gdzie córka pocieszała koleżankę bo "odlotowa agentka na cyflowym polsacie tes tak lobiła" :/ zgroza.

To pisałem ja - Helmutt fan Disco-Polo, który nie chodzi na Odnowę w Duchu Świętym i jeszcze żyje (ale dziwy co?).
16-02-2006 12:05
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Anonymous
Unregistered

 
Post: #131
 
ZosiaII napisał(a):A czy mógłby ktoś zdefiniować co to jest seksizm?

Proszę:

Cytat:Seksizm (z ang. sexizm, sex = 'płeć') - przekonanie o biologicznej, intelektualnej, moralnej lub ustanowionej przez bóstwo wyższości jednej płci nad drugą, lub o istnieniu innych przyczyn, dla których jedna płeć miałaby zasługiwać na lepsze traktowanie; dyskryminacja osób wynikająca z owego przekonania.

W potocznym rozumieniu za seksizm uważa się głównie dyskryminację kobiet, tj. preferowanie mężczyzn przy zatrudnianiu i awansach, niższe zarobki kobiet na tych samych stanowiskach, mniejszą reprezentację w strukturach władzy, tradycyjne przekonanie o nadrzędnej pozycji mężczyzny w rodzinie, sprowadzanie kobiety do roli zabawki seksualnej itp. Istnieje jednak także seksizm antymęski i wynikające z niego nierówne traktowanie, np. obowiązek służby wojskowej, dyskryminacja ojców, niższe nakłady na profilaktykę i badania naukowe dot. zdrowia mężczyzn (zwł. raka prostaty), presja społeczna na bycie dostarczycielem dóbr, uprzedzenia wobec mężczyzn, akceptacja radykalnie antymęskich ideologii przez część środowisk akademickich itp.

Wyróżnia się 2 rodzaje seksizmu w miejscu pracy:

* wrogi- negatywne postrzeganie kobiet, ich kompetencji, umiejętności, zdolności itp.
* dobroczynny - stereotypowe spostrzeganie kobiet jako tych delikatniejszych, uczciwszych, lepszych.

Seksizm występuje w stosunku do:

* kompetencji - wrogi: pomniejszanie kompetencji kobiet; dobroczynny: podkreślanie cech stereotypowych np: kobiety są lepsze bo uczciwsze
* dominacji i ochrony: wrogi - dominacja, kontrola kobiet; dobroczynny: ochrona kobiet, lepsze traktowanie
* seksualności - wrogi: kobieta wydaje się być manipulatorką, kokietką, używa swojego uroku by osiągnąć sukces,"czaruje"; dobroczynny: nonszalancja, zawstydzanie, aluzje seksualne, nadskakujące okazywanie erotycznego zainteresowania, wbrew woli zainteresowanej.

źródło: http://pl.wikipedia.org/wiki/Seksizm

Jakoś tak się dziwnie składa, że słowo "seks" conajmniej niektórym kojarzy się tylko i wyłącznie z wykonywaniem pewnych ruchów, zwanych frykcyjnymi i wymianą płynów ustrojowych między dwoma (lub wiecej przedstawicieli homo sapiens), niepomni iż słowo sex oznacza tyle co płeć.

:hahaha: właśnie się dowiedziałem, że mam seksistowski charakter
16-02-2006 12:56
Odpowiedz cytując ten post
ZosiaII Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 402
Dołączył: Jul 2005
Reputacja: 0
Post: #132
 
semper_malus napisał(a):właśnie się dowiedziałem, że mam seksistowski charakter
A jaką płeć dyskryminujesz, a jaką preferujesz?
W tej sytuacji na 9 stronach dyskusji odbyła się dyskusja nie na temat. Chyba niektóre tematy dyskusyjne należy rozpoczynać właśnie od definicji słownikowej czy encyklopedycznej, bo nie każdy wie potem o czym dyskutuje.
Ruszyliśmy tylko czubek góry lodowej - wykorzystanie seksapilu kobiety w reklamie, a więc instrumentalne traktowanie ciała kobiety.
Biblia mówi o całkowitym podporządkowaniu kobiety mężczyźnie i wyznacza bardzo konkretne role mężczyźnie i kobiecie.
Mężczyzna, to ten który odpowiedzialny jest za losy swojej rodziny, za zdobywanie środków na jej utrzymanie, broniący ją przed zagrożeniem, walczący o jej interesy.
Kobieta, to która rodzi dzieci, rządzi niepodzielnie w domu, jest odpowiedzialna za przygotowanie posiłków, należyte przygotowanie dzieci do życia (wychowanie - nie mylić z pilęgnacją, jak to dzisiaj się robi), odpowiada za ubranie rodziny (przędzenie, szycie), porządek i czystość w domu. Żona i dzieci podlegają nieograniczonej władzy ojca. Dziecko dodatkowo podlega władzy matki.
Jest to bardzo swoista hierarchia patriarchalna w postaci piramidy podległości, gdzie na szczycie stoi ojacie, potem matka, potem dzieci. Ojciec przysposabia synów do pracy, do zdobywania pożywienia, matka przysposabia córki do ich kobiecej roli - nawet tutaj jest rozgraniczenie funkcji wychowawczych. Wobec Boga jednak, kobieta pozostaje równoprawną istotą z mężczyzną. Dotyczą jej takie same wymogi i takie same obowiązki na drodze do zbawienia.
Oczywiście ten model rodziny przetrwał do XIX wieku - wieku Rewolucji Technicznej. Nadawał on się nieźle do etapu, kiedy człowiek żył z łowiectwa, holowli i uprawy ziemi, natomiast już w dobie przemysłowej, kiedy człowiek "oderwał" się od rolnictwa, przestał się "sprawdzać", gdyż do przemysłu potrzebne były ręce do pracy i to często właśnie kobiece - tkactwo, masowa producja naczyń - zdobnictwo, nauczycielstwo - pojawia się obowiązek nauki pisania i czytania wobec wszystkich obywateli państwa, pojawia się konieczność zapewnienia dzieciom pracujących kobiet jakiejś opieki itd. Kobieta staje się więc partnerem mężczyzny i zaczyna razem z nim zapewniać byt rodzinie, a więc niejako degraduje mężczyznę ze szczytu tej hierarchii. Trudno się więc dziwić, że pojawiają się różne sufrażystki, emancypantki, które żądają upodmiotowienia kobiet także w prawie.
Jednakże cechy natury mężczyzny i kobiety nie zniknęły.
W miarę postępu technicznego coraz więcej ludzności żyje z pracy w przemyśle i nie tylko, pojawiająca się automatyzacja i elektronizacja procesu produkcyjnego sprawia, że człowiek ma więcej wolnego czasu, nie musi pracować od świtu do nocy, aby nakarmić rodzinę, a ludzie są coraz bardziej zasobni w dobra materialne.
Pojawia się więc "przemysł rozrywkowy", media w postaci prasy, telewizji, kina, książki i tony różnych informacji, gdyż wraz z rozwojem technicznym obsługa wszystkich urządzeń wymaga instrukcji i objaśnień.
W tym zalewie informacji ginie człowiek - jego osobowość, zaciera się płciowość i związane z nią role w życiu społecznym, a często i rodzinnym.
Jedynie religia upodmiotawia człowieka. Jedynie u Boga każdy człowiek jest indywidualną, konkretną jednostką, nad którą On się pochyla, dla którego człowiek jest ważnym obiektem zainteresowania. Tu się nic nie zmieniło, cały czas jest ta sama relacja - dla Boga płciowość człowieka nie ma znaczenia.
No ale się rozpisałam.Na ten temat mogłabym książkę machnąć, ale większość z dyskutantów, to młodzież, która nie lubi długich postów, więc kończę to zanudzanie i czekam na wypowiedzi na ten temat: Jak wygląda obecnie rola kobiety w życiu i jak to przekłada się na media i odwrotnie, jak media kreują rolę obu płci w rodzinie, społeczeństwie? Bo zgodnie z tytułem wątku, na ten temat powinna toczyć się dyskusja.

http://www.forumchrzescijanskie.org
16-02-2006 15:46
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Anonymous
Unregistered

 
Post: #133
 
ZosiaII napisał(a):A jaką płeć dyskryminujesz, a jaką preferujesz?


no np. pomoc we wniesieniu wózka z dzieciakiem po schodach kobiecie sugeruje, że słabe toto i nie daje sobie rady, więc skoro samiec czyni takie rzeczu pośrednio sugeruje dyskryminacje, także reakcja mająca na celu niedopuszczenie do zawarcia kontaktu interpersonalnego z agresywnymi ludźmi np. w klubie też chyba posiada znamiona seksizmu.


ZosiaII napisał(a):Biblia mówi o całkowitym podporządkowaniu kobiety mężczyźnie i wyznacza bardzo konkretne role mężczyźnie i kobiecie.

Trochę się od czasów biblii zmieniło w tym zakresie.
16-02-2006 17:32
Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości

Wróć do góryWróć do forów