Ankieta: Co myslisz o Franciszkowym ubostwie?
Bylo piekne,ale wiele Go kosztowalo (bo byl synem kupca)
Bylo autentyczne, dlatego mnie fascynuje
Niemozliwe do osiagniecia w naszych czasach
[Wyniki ankiety]
 
Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Franciszkańskie UBÓSTWO
Autor Wiadomość
voska Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 128
Dołączył: Oct 2005
Reputacja: 0
Post: #16
 
plomyk napisał(a):czy ktos moj glos doliczy czy mam cos przycisnac
Przyciśnij u góry, powinnaś mieć takie kółeczka, zaznaczyć odpowiedź i nacisnąc wyslij.

semper_malus napisał(a):A swoje przyzwyczajenia i obrazy mogę odrzucić jak mi się nie będą zgadzały z rzeczywistością, jak będą dla mnie nie do zaakceptowania a nie po to by coś/kogoś wielbić.
Ależ nikt Cię nie zmusza do odrzucania czegokolwiek, więc o co chodzi? A czym jest reczywistość? Tym co widzisz, co możesz dotknąć, zmierzyc sprawdzić? Co jest rzeczywiste a co nie?

[you] Niech Ci? Pan b?ogos?awi i Strze?e
Niech Ci Pan swój pokój da
Niech mi?o?ci? nape?ni serce Twe
Zawsze z Tob? jest


Zapraszam na moje
FORUM
<><
05-10-2005 20:56
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Anonymous
Unregistered

 
Post: #17
 
voska napisał(a):Ależ nikt Cię nie zmusza do odrzucania czegokolwiek, więc o co chodzi?

patrz cytat


voska napisał(a):A czym jest reczywistość? Tym co widzisz, co możesz dotknąć, zmierzyc sprawdzić?

Dokładnie.
05-10-2005 21:23
Odpowiedz cytując ten post
voska Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 128
Dołączył: Oct 2005
Reputacja: 0
Post: #18
 
Przecie nikt Cię nie zmusza do przyjmowania franciszkańskiej wizji ubóstwa :shock: . nie chcesz nie rób, o co chodzi?

Wiec nie istnieje przyjaźń, miłośc, nienawisć, strach, gniew, przyjemność? Tego nie da sie dotknąć, zmierzyć, sprawdzić.

[you] Niech Ci? Pan b?ogos?awi i Strze?e
Niech Ci Pan swój pokój da
Niech mi?o?ci? nape?ni serce Twe
Zawsze z Tob? jest


Zapraszam na moje
FORUM
<><
05-10-2005 21:27
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Annnika Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 5,771
Dołączył: Jun 2005
Reputacja: 1
Post: #19
 
semper_malus napisał(a):Jakie reguły? O czym ty mówisz?
o. Pacyfik napisał(a):odrzucic swoje wlasne obrazy, przyzwyczajenia myslowe i kulturowe o Bogu, by zaczac wielbic Jego samego. Dla Niego samego.

Annnika napisał(a):Jeśli ktoś traktuje reguły i zasady jako kajdany, to wtedy Bóg będzie go "krępował" bo bycie z Nim oznacza, że pewne rzeczy się nie opłacają Oczko z czegoś trzeba czasem zrezygnować; on nie widzi, że z perspektywy czasu człowiek tak naprawdę zyskuje o wiele więcej ,bo semper ogranicza sie do momentu "zrezygnować". A szkoda.

Wydaje mi się iż poziom abstrakcji w tej dyskusji jest dla mnie zbyt wysoki.

A swoje przyzwyczajenia i obrazy mogę odrzucić jak mi się nie będą zgadzały z rzeczywistością, jak będą dla mnie nie do zaakceptowania a nie po to by coś/kogoś wielbić.

Ale co w tym abstrakcyjnego :?: To uogólnienie a nie przenosnia :o

Co w tym niezrozumiałego :?:

[Obrazek: RMNUp2.png] [Obrazek: ByBEp1.png]
05-10-2005 21:34
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Anonymous
Unregistered

 
Post: #20
 
voska napisał(a):Wiec nie istnieje przyjaźń, miłośc, nienawisć, strach, gniew, przyjemność? Tego nie da sie dotknąć, zmierzyć, sprawdzić.

dotknąć nie, zmierzyć też- ale mozna sprawdzić, czy ktoś kocha, luni czy nienawidzi.

[ Dodano: Sro 05 Paź, 2005 21:48 ]
Annnika napisał(a):Ale co w tym abstrakcyjnego Pytanie To uogólnienie a nie przenosnia Zaskoczony

Co w tym niezrozumiałego Pytanie



Po prostu nie kumam. Wyrzekać się boga dla boga i takie tam... Wązniejsze jest żeby pomagać innym, a nie żeby isc zejść na dziady- ubóstwo, bieda wcale nie uważam za coś dobrego.
05-10-2005 21:45
Odpowiedz cytując ten post
Annnika Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 5,771
Dołączył: Jun 2005
Reputacja: 1
Post: #21
 
Ale my nie mówimy o takim ubóstwie :hahaha: No w każdym razie nie tylko o tym Oczko

[Obrazek: RMNUp2.png] [Obrazek: ByBEp1.png]
05-10-2005 22:00
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
voska Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 128
Dołączył: Oct 2005
Reputacja: 0
Post: #22
 
semper_malus napisał(a):dotknąć nie, zmierzyć też- ale mozna sprawdzić, czy ktoś kocha, lubi czy nienawidzi.
jak? Możesz o kimśnapewno powiedzieć ze kocha. Zdefiniuj miłośc, zdefiniuj nienawisć, zdefiniuj uczucie. Jeśli istnieje tylko to co da się zmierzyć i zbadać to wszystko ma definicję.

[you] Niech Ci? Pan b?ogos?awi i Strze?e
Niech Ci Pan swój pokój da
Niech mi?o?ci? nape?ni serce Twe
Zawsze z Tob? jest


Zapraszam na moje
FORUM
<><
05-10-2005 22:34
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Anonymous
Unregistered

 
Post: #23
 
voska napisał(a):jak? Zdefiniuj miłośc, zdefiniuj nienawisć, zdefiniuj uczucie. Jeśli istnieje tylko to co da się zmierzyć i zbadać to wszystko ma definicję.

Umiesz korzystać z encyklopedii?
05-10-2005 22:59
Odpowiedz cytując ten post
paprotka Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 183
Dołączył: Sep 2005
Reputacja: 0
Post: #24
 
voska napisał(a):
plomyk napisał(a):czy ktos moj glos doliczy czy mam cos przycisnac
Przyciśnij u góry, powinnaś mieć takie kółeczka, zaznaczyć odpowiedź i nacisnąc wyslij.

Wlasnie z tym mam problem bo nie widze tych koleczek. Szukalam, ale cos jest nie tak. :roll: :?


Pozdrowienia z Canady,
lucynka
Uśmiech

[Obrazek: profile1.jpg]
06-10-2005 00:06
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
voska Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 128
Dołączył: Oct 2005
Reputacja: 0
Post: #25
 
No to masz tak jak ja Uśmiech U mnie też się nie da

[you] Niech Ci? Pan b?ogos?awi i Strze?e
Niech Ci Pan swój pokój da
Niech mi?o?ci? nape?ni serce Twe
Zawsze z Tob? jest


Zapraszam na moje
FORUM
<><
06-10-2005 00:08
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
TOMASZ32-SANCTI Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 4,220
Dołączył: Aug 2005
Reputacja: 0
Post: #26
 
semper_malus napisał(a):
voska napisał(a):Wiec nie istnieje przyjaźń, miłośc, nienawisć, strach, gniew, przyjemność? Tego nie da sie dotknąć, zmierzyć, sprawdzić.

dotknąć nie, zmierzyć też- ale mozna sprawdzić, czy ktoś kocha, luni czy nienawidzi.

[ Dodano: Sro 05 Paź, 2005 21:48 ]
Annnika napisał(a):Ale co w tym abstrakcyjnego Pytanie To uogólnienie a nie przenosnia Zaskoczony

Co w tym niezrozumiałego Pytanie

Po prostu nie kumam. Wyrzekać się boga dla boga i takie tam... Wązniejsze jest żeby pomagać innym, a nie żeby isc zejść na dziady- ubóstwo, bieda wcale nie uważam za coś dobrego.

Jest to dobre, jesli się czyni to z miłości do Boga i drugiego człowieka, ale ty tego nie pojmiesz, bo nie ma miejsca dla Boga w twoim sercu. Jeśli byś go przyjął to zrozumiałbyś co znaczy miłość do Boga. Życie Bogiem pozwala na ogołocenie samego siebie ze wszystkiego, tylko po to by znaleźć drogę do Boga, tak jak to zrobił św.Franciszek.

Pozdrawiam

TOMASZ32 --> VIA AD DEUM
"Nieustannie nosząc w naszym ciele umieranie Jezusa,aby także objawiło sie w nas Jego zmartwychwstanie."
06-10-2005 18:08
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
paprotka Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 183
Dołączył: Sep 2005
Reputacja: 0
Post: #27
 
Cytat:Po prostu nie kumam. Wyrzekać się boga dla boga i takie tam... Wązniejsze jest żeby pomagać innym, a nie żeby isc zejść na dziady- ubóstwo, bieda wcale nie uważam za coś dobrego.

semper

Uwazam ze bieda dla biedy to nie cnota. Ale kiedy wybiera sie ubostwo dla Boga to dar. Przyklad: mam dwie kromki chleba i wiem ze po smietnikiem stoi ktos bezdomny. Jeden wybiera aby zjesc dwie kromki, drugi dzieli sie pozostajac sam troche glodny. Bog ten glod przemienia w radosc i dar milosci dla drugiego czlowieka. Moga go tylko zrozumiec Ci ktorzy posiadaja laske aby takie zycie wybrac. Ja takich ludzi podziwiam.

Mozemy sami jechac na wczasy albo zaproponowac komus biednemu taki wyjazd. Ten przyklad jest trudniejszy ale ja osobiscie znam takim ludzi.


Pozdrowienia z Canady,
lucynka
Uśmiech

[Obrazek: profile1.jpg]
06-10-2005 19:31
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
TOMASZ32-SANCTI Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 4,220
Dołączył: Aug 2005
Reputacja: 0
Post: #28
 
Płomyku, nie każdy rozumie to tak jak my katolicy czy też chrześcijanie. My patrzymy na to zupełnie inaczej. Kolega Semper patrzy własnie inaczej. On chce pomagać innym, ale nie chce być biedny. Dla niego to głupota a dla nas jest to coś ważniejszego, coś co pozwala nam zrozumieć innych, coś co moze pokazać nam miłośc do Boga i drugiego człowieka.

Pozdrawiam

TOMASZ32 --> VIA AD DEUM
"Nieustannie nosząc w naszym ciele umieranie Jezusa,aby także objawiło sie w nas Jego zmartwychwstanie."
09-10-2005 02:02
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
voska Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 128
Dołączył: Oct 2005
Reputacja: 0
Post: #29
 
semper_malus napisał(a):Umiesz korzystać z encyklopedii?
a umiem, ale chcę Twojej definicji, bo skoro wierzysz tylko w to co wymierne to jesteś straszliwie w temacie. Ubogi... A jestem ciekawa w jaki sposób zdefiniujesz coś tak niewymiernego jak uczucia. O ile je spłaszczysz np. A może i nie spłaszczysz, może masz jakieś ukryte zdolności definiowania. Chętnie się podszkole.

[you] Niech Ci? Pan b?ogos?awi i Strze?e
Niech Ci Pan swój pokój da
Niech mi?o?ci? nape?ni serce Twe
Zawsze z Tob? jest


Zapraszam na moje
FORUM
<><
11-10-2005 07:17
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości

Wróć do góryWróć do forów