Wybory

**Wojtek37** · 13-09-2005 20:33

meritus napisał(a):Co złego w tym co napisał pan Sielatycki (nie startuje zresztą w wyborach) ? Reszta to jadowity komentarz do którego nie będę się odnosił, bo świadczy o jego autorze, a nie o panu Sielatyckim. Zdania są wyrwane z kontekstu zresztą i wstawione w nowy. Jak mi podasz w oryginale tekst pana Sielatyckiego to się będę mógł do niego odnieść.

No cóż jak tak domagasz sie bracie prawdy, to kup sobie ten numer, lub gdzieś podglądnij, i będzie sz miał wszystko jasne. Czy może ja mam to zrobć?.

meritus · 13-09-2005 20:51

Proszę bardzo. Nie mam zamiaru odnosić się do komentarzy jakiegoś maniaka, tropiciela antysemityzmu.

Anies · 13-09-2005 23:24

To moze na inne tory przeniesiemy dyskusję Oczko

Załóżmy ze ktoś z was kandydowałby na jakies stanowisko..jaki mielibyscie pomysł na kampanię ?? co do was przemawia, a co nie?

msg · 14-09-2005 08:44

Z tym to jest największy problem, bo trzeba wybierać pomiędzy tym, czy mówić ludziom całą prawdę, czy mówić tak, żeby się dostać :hm:

Dzisiaj np. jechalem sobie rano do pracy i sluchalem w radiu rozmowy z Andrew L. no i mimo ze sie z nim calkowicie nie zgadzam, to jednak musze przyznac, ze gadane to chlopak ma, i ten pomysl z nagroda pieniezna za udzial w wyborach... nie wiem czy to nie jakas proba korupcji, ale to juz temat na osobny watek.

Ostatnio kazda prawie gazeta pisze o chwytach kandydatow do parlamentu i pałacu prezydenckiego, a metod jest wiele.

Dla mnie licza sie konkrety, realna ocena systuacji, no a wybory temy nie sluza...

**Wojtek37** · 14-09-2005 16:46

meritus napisał(a):Proszę bardzo. Nie mam zamiaru odnosić się do komentarzy jakiegoś maniaka, tropiciela antysemityzmu.

Po pierwsze - takie są nagie fakty, je

[ Dodano: Sro 14 Wrz, 2005 16:50 ]
.....jeśli chodzi o to co sobą reprezentuje Młodzież Wszechpolska, która jak dla mnie ma zabarwienie reasiotowsko-narodowe. A za taką opcją katolka nacjonalisty niestety nie jestem, bo to się kłuci z Magosterium Kościoła.

A chyba powinniśmy wybierać z pośród ludzi, którzy uznają nauczanie KRzK, lub zasady chrześcijańskie jeśli katolikami nie są. Czy to takie coężkie do załapania?.

Futrzak · 14-09-2005 17:01

Dobra, przepraszam, jesli za ostro skrytykowałem MW, ale to nie znaczy, że na nich zagłosuję. Tak jak napisał Wojtek, postępowanie MW kłóci się z nauczaniem kościoła. Chyba, że powiecie, że to nie MW rzucała kamieniami w gejów i lesbijki.

Anies · 14-09-2005 18:06

Nie chciałam prowdzic na ten temat dalej syskusji ale jednak..powiem wam nie wierzcie mediom one szukają sensacji. Pozatym na takich manifestacjach zbierają sie rózni ludzie z innych ugrupowań..

**Wojtek37** · 14-09-2005 18:16

No na Cimoszewicza już nie możecie głosować bo odleciał :aniol: =D> Duży uśmiech

meritus · 14-09-2005 20:29

myślę, że warto się zastanowić nad postawą osób uważających się za katolików, którzy w tej sprawie milczeli, lub paradę pederastów popierali tak jak Donald Tusk

Anies · 17-09-2005 11:20

Znalazłam cos takiego ..

TUSK-CZŁOWIEK Z ZASADAMI?PRZECZYTAJCIE TEN ARTYKUŁ(ODSŁONA DRUGA)

Donald Tusk- Polskośc to nienormalność! Polskość to nienormalność (...)Polskość wywołuje u mnie niezmiennie odruch buntu(...)Piękniejsza od Polski jest ucieczka od Polski tej na ziemi, konkretnej, przegranej, brudnej i biednej(...)- tak Donald Tusk wypowiadał się w 1987 roku w wywiadzie dla czasopisma "Znak". Wypowiedzi kandydata na prezydenta RP, Donalda Tuska na temat Polski i polskości przypomina "Nasz Dziennik" "...husarie i ułani, powstańcy i marszałkowie, majaczą Dzikie Pola i Jasna Góra, dziejowe misje, polskie miesiące, zwycięstwa i klęski. Zwycięstwa? Jak wyzwolić się z tych stereotypów, które towarzyszą nam niemal od narodzenia, wzmacniane literaturą, historią, powszechnymi resentymentami? Co pozostanie z polskości, gdy odejmiemy od niej cały ten wzniosło-ponuro-śmieszny teatr niespełnionych marzeń i nieuzasadnionych urojeń? Polskość to nienormalność - takie skojarzenie narzuca mi się z bolesną uporczywością, kiedy tylko dotykam tego niechcianego tematu. Polskość wywołuje u mnie niezmiennie odruch buntu: historia, geografia, pech dziejowy i Bóg wie co jeszcze, wrzuciły na moje barki brzemię, którego nie mam specjalnej ochoty dźwigać... Piękniejsza od Polski jest ucieczka od Polski tej na ziemi, konkretnej, przegranej, brudnej i biednej. I dlatego tak często nas ogłupia, zaślepia, prowadzi w krainę mitu. Sama jest mitem." Tak wypowiadał się na temat Polski i polskości obecny kandydat na prezydenta RP Donald Tusk w ankiecie dla magazynu "Znak" numer 11-12 w roku 1987 (str.190).
Tusk wziął wtedy udział w ankiecie "Czym jest polskość?" rozpisanej przez wspomniany miesięcznik. Skandaliczną wypowiedż lidera PO i kandydata na najwyższy urząd w państwie przypomina sobotni "Nasz Dziennik" Podczas najbliższych tygodni, w czasie kampanii wyborczej, usłyszymy zapewne wiele frazesów i czczych obietnic oraz zapewnień o miłości do Ojczyzny. Kiedy usłyszymy je z ust "człowieka z zasadami", bądźmy ostrożni - ostrzega "Nasz Dziennik".Pozostaje pytanie, raczej retoryczne - czy człowiek, który posiada taką wizję Polski i polskości, ma prawo ubiegać się o urząd prezydenta Rzeczypospolitej? - stawia pytanie "ND".

Offca · 17-09-2005 12:19

Ja myślę, że Tusk miał na myśli w tej wypowiedzi cały ostatni polski rząd :mrgreen: Sama bym się tak o nim wypowiedziała ;P

msg · 17-09-2005 14:34

Z takimi artykułami to jest właśnie problem, bo GDZIE TU JEST CHRZEŚCIJAŃSTWO?? Chodzi mi o to, że skoro ja, przypuśćmy, byłbym ateistą ale w 46 roku zycia się nawrócę i będe kandydował na urząd prezydenta, to czy ND też wydukuje moje artykuły sprzed 25 lat kiedy byłem wojującym ateistą i zapyta się, czy aby msg może być prezydentem.

Właśnie to mnie wkurza, że jakoś wszyscy w ND deklarują się katolikami, chrześcijanami a w ogóle nie zakładają czegoś takiego że człowiek się zmienia, że Bóg działa w życiu człowieka, tylko cały czas "...a w 1756 to on był tym i tym i robił tak, i tak...", gdybym miał żyć w ten sposób to już dawno wylądował bym w jakimś szpitalu.

sorry, ale mnie troche ponioslo...

Poza tym, wracając do tego fragmentu, to przeciez to jest wypowiedz z 1987 roku, więc faktycznie polskość może kojarzyć się z nienormalnością. Abstrahując już od tego że tyle jest znaczeń polskości co ludzi i w jakim aspekcie to słowo rozważamy... no ale uprościć jest łatwiej...

Anies · 17-09-2005 14:39

Ja uważam ze człowiek który sie nawrócił moze o tym otwarcie mówić, wcześniej byłem taki teraz myśle inaczej.
Jeśli tego nie zrobi publicznie nie można mu zaufać, nie wiem czy to co tam jest napisane jest prawdą, ale ja biorę to pod uwagę.

msg · 17-09-2005 14:59

Wiesz, ja nie mam do niego żalu, że tak powiedział, jeżeli tak uważa to jego sprawa, a zweryfikują to najwyżej wyborcy - i o to w demokracji chodzi.

Anies napisał(a):Podczas najbliższych tygodni, w czasie kampanii wyborczej, usłyszymy zapewne wiele frazesów i czczych obietnic oraz zapewnień o miłości do Ojczyzny. Kiedy usłyszymy je z ust "człowieka z zasadami", bądźmy ostrożni - ostrzega "Nasz Dziennik".

Ja jestem ostrożny wobec każdego kandydata, ponieważ oni muszą być pragmatykami i powiedzą prawie wszystko żeby się dostać do parlamentu czy żeby zostać prezydentem.

Offca · 17-09-2005 15:37

Cytat:Ja jestem ostrożny wobec każdego kandydata, ponieważ oni muszą być pragmatykami i powiedzą prawie wszystko żeby się dostać do parlamentu czy żeby zostać prezydentem.

No właśnie. Właściwie to myślę sobie, że nie ma idealnego kandydata. U każdego znajdą się jakieś zgrzyty, niedomówienia, afery mniejsze czy większe.