Cytat:Gdyby jednak pewnego dnia znikło zło naszego świata hehe… co by się stało ?? Okazały by się zbędne przykazania i nakazy Boże bo wkońcu niema zła. Wszystko by się okazało zbędne.
1. Założenie nie zgodne z Objawieniem! Możesz się z tym nie zgodzić, ale czy wierzysz w to, ze zło nagle od tak sobie zniknie? Chyba to czysta naiwność!
2. Czy przykazania byłyby zbędne? Opis z księgi Rodzaju, temu zaprzecza! Wtedy ludzie byli w stanie pierwotnej szczęśliwości (nie było zła), a jednak stało się! Mieli przykazania, ustalone prawa przez Boga np.: "z drzewa poznania dobra i zła nie wolno wam zrywać.." Przykazania Pana zawsze obowiązują, bo są dobre, są idealne :!:
Jak powiedział Jezus "Niebo i ziemia przeminą, ale moje słowa nie przeminą".
Cytat:aniol (Lucyfer tez jest aniolem) jako istota istniejaca poza czasem ma mozliwosc jednego i definitrywnego wyboru (w przeciwienstwie do czlowieka, ktory ze wzgledu na istnienie w wymiarze czasowym moze wybierac w kazdej chwili).
Te stwierdzenia są jasne i w przeciwieństwie do tego co piszesz nie ma tu sprzeczności. Czysty duch, a więc szatan ma wiekszy wgląd w rzeczywistość niż my. Choć w tym miejscu należałoby wytłumaczyć odwieczny plan Ojca wobec nas i wszystko stałoby się bardziej jasne....
3. Rozróżnienia pomiędzy szatanem i Lucyferem wg mnie jest bezzasadne. 8) Raczej czynisz to pod swoją teorię, aby pokazać jakąs dobroć Lucyfera. Może masz inne objawienie, pokói co trzymam się tego katolickiego. Lucyfer i szatan bądź belzebub albo diabeł z tego co wiem w Biblii zawsze były utożsamiane z oskarżycielem, księciem tego świata czyli złem osobowym i tyle.
4. Mity o Ewie nas nie interesują, rozmawiajmy o Objawieniu. :wink:
5. To, że etymologicznie Lucyfer oznacza niosący światło, nie oznacza, że jest dobry bądź moze być. Tak a propos to chyba też funkcja, co niby udowadniasz w przypadku szatana
Dlatego nie rozumiem po co to przeciwwstawienie.... Jeśli był aniołem to musiał być dobry, ale w pewnym momencie stwierdził, że Bóg mu do szczęścia nie jest potrzebny :!: Niestety każdy kto tak myśli jest w jego drużynie i czeka go taki sam los :evil: :evil: Tragiczne, nie? W końcu jesteśmy wolni. Ja tam bynajmniej wybieram plan Ojca
6. Jeśli chodzi o znaleźienie kozła ofiarnego w postaci szatana, to tak nie jest do końca. On jest głównym sprawcą grzechu, ale nie jedynym. Jego sprawstwo polega bardziej na zachęcaniu, a to my juz sami wybieramy.... Zresztą nasza natura tez jest trochę zepsuta i bez jego "pmocy" coś tam nabroimy. Zresztą Jezus usprawiedliwiał tylko tych,którzy wyznawali
własne grzechy, a nie tych, którzy sie tłumaczyli a bo to np. wina szatana, mojej babci itd.... :o
PS. No właśnie dawno Ciebie nie było
ale widzę, że nie znikłeś całkowicie :wink:
:wink: