Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
W czym widzisz swoje szczęście
Autor Wiadomość
Annnika Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 5,771
Dołączył: Jun 2005
Reputacja: 1
Post: #1
W czym widzisz swoje szczęście
Mam nadzieję, że się nie zdubluję z żadnym tematem, chociaż nic takiego nie znalazłam Oczko

Pytanie jak wyżej Uśmiech

[Obrazek: RMNUp2.png] [Obrazek: ByBEp1.png]
11-10-2005 21:21
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
msg Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,107
Dołączył: Sep 2005
Reputacja: 0
Post: #2
 
To jest pytanie rzeka, a i tak sam dobrze nie znam na nie odpowiedzi. Ale, ostatnio jestem na urlopie i miło spędzam czas ze swoją córeczką - bo tak normalnie to wychodze do pracy o 7 i wracam ok 19-20, wiec za duzo mnie nie ma, więc jak teraz sobie odpoczywam i spędzam z nią praktycznie 24 h/dobę, do bardzo odnajduję swoje szczęscie właśnie w byciu z nią - świat dziecka jest tak niesamowity, że codzinnie uczę się czegoś nowego.

Nie ga? dopóki nie zbadasz, najpierw si? zastanów, a potem czy? wyrzuty,
Nie odpowiadaj, dopóki nie wys?uchasz, a w ?rodek s?ów nie wpadaj,
Nie wad? si? o rzecz, która ci nie jest konieczna, i nie mieszaj si? do sporu grzeszników!
Dziecko, nie bierz na siebie zbyt wielu spraw, bo je?li b?dziesz je mno?y?, nie b?dziesz bez winy.
I cho?by? p?dzi?, nie dop?dzisz, a uciekaj?c, nie umkniesz.

[Syr 11, 7-10]
11-10-2005 22:23
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
paprotka Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 183
Dołączył: Sep 2005
Reputacja: 0
Post: #3
 
W Jezusie. :mrgreen:


Pozdrowienia z Canady,
lucynka
Uśmiech

[Obrazek: profile1.jpg]
11-10-2005 22:46
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
TOMASZ32-SANCTI Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 4,220
Dołączył: Aug 2005
Reputacja: 0
Post: #4
 
Napewno swoje szczęście widzę tylko i wyłącznie w Chrystusie, bo tylko on jest tym, który je daje, tak że niczego innego sie więcej nie pragnie.

Pozdrawiam

TOMASZ32 --> VIA AD DEUM
"Nieustannie nosząc w naszym ciele umieranie Jezusa,aby także objawiło sie w nas Jego zmartwychwstanie."
12-10-2005 19:19
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Futrzak Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 562
Dołączył: Oct 2004
Reputacja: 0
Post: #5
 
Szczęście znajduję w Chrystusie i we wszystkim tym, czym mnie obdarza Uśmiech

If Jah is for me, tell me whom I gon' fear? No i won't fear!
12-10-2005 19:35
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
inis Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 222
Dołączył: Feb 2005
Reputacja: 0
Post: #6
 
W Jezusie Uśmiech i w tym co mi każdego dnia daje - gorzej jak to jest cierpienie, ale i w tym trzeba znaleźć dobrą stronę. :mrgreen:
12-10-2005 19:42
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Cichociemny Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 521
Dołączył: Aug 2005
Reputacja: 0
Post: #7
 
Tylko Jezus !!! :jupi: :jupi: :jupi: :roll2: :mrgreen:

2 Tym. 4:18
Wyrwie mnie Pan ze wszystkiego z?ego i zachowa dla Królestwa swego niebieskiego; jemu niech b?dzie chwa?a na wieki wieków. Amen.
[Obrazek: radio_chn.gif]
12-10-2005 19:55
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Swiderek Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 264
Dołączył: May 2004
Reputacja: 0
Post: #8
 
A ja po dzisiejszym dniu wiem że moje szczęście jest w Jezusie Uśmiech
To On pozwala doświadczać mi innych okazji do radowania się i do bycia uśmiechniętą Uśmiech Bliskość z Nim i bycie z Nim szczerą pomaga mi dosłownie ze wszystkiego się cieszyć Uśmiech nawet jeśli ktoś jest dla mnie niezbyt miły Uśmiech

"Rozmy?lam nad mi?o?ci?
co ?wiat znaczy?a moc?
i ucze si? pojmowa? j?" ^_^
21-10-2005 22:15
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Annnika Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 5,771
Dołączył: Jun 2005
Reputacja: 1
Post: #9
 
W możliwości głoszenia Dobrej nowiny, jak np. na zakończonym dzisiaj kursie "Filip" :jupi:

[Obrazek: RMNUp2.png] [Obrazek: ByBEp1.png]
23-10-2005 17:35
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
msg Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,107
Dołączył: Sep 2005
Reputacja: 0
Post: #10
 
urlop mi się skończył, wrociłem do rzeczywistości, ale za to miałem sporo czasu na zastanowienie się, w czym odnajduję szczęście od momentu kiedy napisałem, że w byciu z córką, to bardzo zastanowiło mnie jak tutaj wszyscy piszą, że w Jezusie odnajdują swoje szczęście - co mnie dosyć zastanowiło, że z taką łatwością można tak stwierdzić. No i suma summarum doszedłem do podobnego wniosku, ale właśnie na zasadzie od sznurka do kłębka, czyli, że we wszystkim co mi daje Pan (córce, żoniek rodzinie, pracy etc.), tzn. w pełnieniu woli bożej, bo jeżeli to się mi udaje, to życie nabiera swoistego sensu i harmonii.

Nie ga? dopóki nie zbadasz, najpierw si? zastanów, a potem czy? wyrzuty,
Nie odpowiadaj, dopóki nie wys?uchasz, a w ?rodek s?ów nie wpadaj,
Nie wad? si? o rzecz, która ci nie jest konieczna, i nie mieszaj si? do sporu grzeszników!
Dziecko, nie bierz na siebie zbyt wielu spraw, bo je?li b?dziesz je mno?y?, nie b?dziesz bez winy.
I cho?by? p?dzi?, nie dop?dzisz, a uciekaj?c, nie umkniesz.

[Syr 11, 7-10]
24-10-2005 12:38
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
TOMASZ32-SANCTI Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 4,220
Dołączył: Aug 2005
Reputacja: 0
Post: #11
 
msg napisał(a):urlop mi się skończył, wrociłem do rzeczywistości, ale za to miałem sporo czasu na zastanowienie się, w czym odnajduję szczęście od momentu kiedy napisałem, że w byciu z córką, to bardzo zastanowiło mnie jak tutaj wszyscy piszą, że w Jezusie odnajdują swoje szczęście - co mnie dosyć zastanowiło, że z taką łatwością można tak stwierdzić. No i suma summarum doszedłem do podobnego wniosku, ale właśnie na zasadzie od sznurka do kłębka, czyli, że we wszystkim co mi daje Pan (córce, żoniek rodzinie, pracy etc.), tzn. w pełnieniu woli bożej, bo jeżeli to się mi udaje, to życie nabiera swoistego sensu i harmonii.

To jakiś postęp w rozwoju duchowym osiągnąłeś msg, to bardzo ważne by do takiego stwierdzenia dojść, ale ty doszedłeś do tego stopniowo, co daje ci jakies doświadczenie, chyba wyjazd takze ci pomógł, w końcu był jednym z tych wyjatkowych,prawda? Później urlop i czas spędzony z córką, to jest dobre doswiadczenie.

Pozdrawiam

TOMASZ32 --> VIA AD DEUM
"Nieustannie nosząc w naszym ciele umieranie Jezusa,aby także objawiło sie w nas Jego zmartwychwstanie."
24-10-2005 17:16
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
msg Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,107
Dołączył: Sep 2005
Reputacja: 0
Post: #12
 
Tak, tak, oczywiscie, co nie zmienia faktu, ze zawsze bylem pelen podziwu dla ludzi, ktorzy tak latwo potrafia powiedziec, ze w Bogu znajdują swoje szczęście. Na szczęscie dla mnie - i dla ciebie rownież - znam, znamy, ludzi, którzy tego Boga głoszą swoim życiem - pokorni, cisi i jakże radośni, ot zwykli ludzie.

Nie ga? dopóki nie zbadasz, najpierw si? zastanów, a potem czy? wyrzuty,
Nie odpowiadaj, dopóki nie wys?uchasz, a w ?rodek s?ów nie wpadaj,
Nie wad? si? o rzecz, która ci nie jest konieczna, i nie mieszaj si? do sporu grzeszników!
Dziecko, nie bierz na siebie zbyt wielu spraw, bo je?li b?dziesz je mno?y?, nie b?dziesz bez winy.
I cho?by? p?dzi?, nie dop?dzisz, a uciekaj?c, nie umkniesz.

[Syr 11, 7-10]
26-10-2005 01:40
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Harpoon Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,850
Dołączył: Jan 2005
Reputacja: 0
Post: #13
 
Szczęście... Racja, temat rzeka...
Ale tak ogólnie...
Moje szczęście widzę w życiu bez lęków (nieuzasadnionych)...
w życiu, w którym mam kogo kochać i mogę być przez niego kochaną...
W życiu, w którym mogę zaznać wolności...
w życiu, w którym szare nabiera kolorów...

Only scars can remind us that the Past was real..

[Obrazek: 7c8eb72c67.png]
26-10-2005 14:48
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
TOMASZ32-SANCTI Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 4,220
Dołączył: Aug 2005
Reputacja: 0
Post: #14
 
Harpoon napisał(a):Szczęście... Racja, temat rzeka...
Ale tak ogólnie...
Moje szczęście widzę w życiu bez lęków (nieuzasadnionych)...
w życiu, w którym mam kogo kochać i mogę być przez niego kochaną...
W życiu, w którym mogę zaznać wolności...
w życiu, w którym szare nabiera kolorów...

A czy takie życie z Bogiem, gdzie zaufanie wzgledem niego i postępowanie według jego woli nie daje takiego szczęścia?
Każdy pragnie szczęścia i widzi je najczęściej w miłości drugiej osoby, w braku cierpienia, w rodzinie lub mając jakieś zabezpieczenie finansowe, przy którym niczego w życiu nie brakuje. Ale gdy się zaufa Bogu to szczęścia można doświadczyć nie tylko w sytuacji, gdy nam niczego nie brakuje, ale takze w sytuacji, kiedy jesteśmy biedni, ale mamy Boga, który mimo takiej biedy o nas się troszczy. Czy nie było by to dla ciebie szczęściem Harpoon? To tak z ciekawości pytam.

Pozdrawiam

TOMASZ32 --> VIA AD DEUM
"Nieustannie nosząc w naszym ciele umieranie Jezusa,aby także objawiło sie w nas Jego zmartwychwstanie."
27-10-2005 18:20
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Harpoon Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,850
Dołączył: Jan 2005
Reputacja: 0
Post: #15
 
Tomaszu... bałam się to napisać... bałam się napisać, że potrzebny mi jest do szczęścia Bóg...

Ale jednak taka jest prawda...

By być naprawdę szczęśliwą, musiałabym w końcu odnaleźć Boga w swoim życiu...

Ps. I trochę słoneczka za oknem też by nie zaszkodziło, bo łapie mie jesienna depresja :/

Only scars can remind us that the Past was real..

[Obrazek: 7c8eb72c67.png]
27-10-2005 18:44
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości

Wróć do góryWróć do forów