Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
TEORIA EWOLUCJI. Wierzyć czy nie???
Autor Wiadomość
Offca Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 6,619
Dołączył: Sep 2004
Reputacja: 0
Post: #1
Kościół a ewolucja
Słuchajcie, a jak to jest z podejściem Kościoła do ewolucji? Bo przecież stworzenie świata opisane w Biblii jest jakby tylko taką przenośnią. Są przecież jasne i dobre dowody, że ewolucja faktycznie była. Jaki do tego ma pogląd Kościoł? Słyszałam, że nie neguje ewolucji. Tymczasem zwolennicy ewolucji śmieją się z chrześcijan, że wierzą w raj, Adama i Ewę i w ogóle cały opis stworzenia świata z Księgi Rodzaju i uważają to za bzdurę, bo mają dowody na to, że świat po prostu ewoluował stopniowo. Jak to więc pogodzić? Wiecie coś na ten temat?

[Obrazek: e48477fab7.png]

[Obrazek: 30e8538467.png]

Nigdy nie postanawiaj nic nie robi? tylko dlatego, ?e mo?esz zrobi? bardzo ma?o. Rób co mo?esz.
15-01-2005 15:47
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Gregoriano Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,192
Dołączył: May 2004
Reputacja: 0
Post: #2
 
Jak ktoś się śmieje z opisu stworzenia z księgi Rodzaju i łączy to z ewolucją to znaczy jedno. Kopakabana i frytki! Żartowałem.... Brak mu poprostu wiedzy egzegetycznej /czyli naukowego komentarza do Biblii/. Ewolucja wcale się nie kłóci /zaznacza nie omawiam całego problemu, ponieważ trochę nie wiem jak by pogodzić wyjście człowieka z małpy, przecież to absolutna zmiana statusu ontologicznego -> to akurat raczej bzdura/ z danymi Biblii. Powód? Opis Genezis /inaczej księga Rodzaju/ nie odpowiada na pytanie jak, tylko Kto tego wsszystkiego dokonał. Musiałbym być przysłowiowym "kretynem", żeby mieć wizje Boga, który za zerwanie jabłuszka karze śmiercią!!!!!!! :wink:

Więcej: Pierwsze rozdziały z księgi Rodzaju

Pustynia i ciemna noc jest ?ask?!!!

Pozdrawiam

Grzegorz
15-01-2005 17:09
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Offca Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 6,619
Dołączył: Sep 2004
Reputacja: 0
Post: #3
 
No tak, Biblia jest naszpikowana symboliką. Tylko wiele osób uważa to za dosłowne, że my po prostu wierzymy, że Pan Bóg pstryknął palcami i stał się powiedzmy człowiek w takiej postaci jak jest teraz. Pewnie jakoś podobnie było, że Pan Bóg pstryknął i zaczął tworzyć się świat, ale chyba nie od razu, bo skąd by się wzięły szkielety dinozaurów i prehistorycznych neandertalis lub australopitecus? W raju o dinozaurach nie było mowy Oczko
Też kiedyś, jak byłam mała, myślałam, że jest dokładnie tak, jak opisuje to Księga Rodzaju Oczko

[Obrazek: e48477fab7.png]

[Obrazek: 30e8538467.png]

Nigdy nie postanawiaj nic nie robi? tylko dlatego, ?e mo?esz zrobi? bardzo ma?o. Rób co mo?esz.
15-01-2005 17:24
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Futrzak Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 562
Dołączył: Oct 2004
Reputacja: 0
Post: #4
 
Co do Biblijnego opisu stworzenia świata, to na lekcji religii mieliśmy o tym i o ewolucji. I to w ogóle się nie kłóci. A teza, że człowiek pochodzi od małpy to bzdura wymyślona przez nie wiem kogo. Sam Darwin nie uważał, że człowiek pochodzi od małpy! Twierdził, że ludzie i małpy mają wspólnego przodka, a ktoś to źle zrozumiał i taka plotka po dzień dzisiejszy istnieje, że najpierw była małpa, a od niej pochodzi człowiek.

If Jah is for me, tell me whom I gon' fear? No i won't fear!
15-01-2005 18:31
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Daidoss Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2,079
Dołączył: May 2004
Reputacja: 0
Post: #5
 
:arrow: Co to jest ewolucja :?:
Ewolucja- wszelkie stopniowe zmiany, sukcesywne, najczęściej rozwojowe, o charakterze postępowym i kierunkowym, a więc pochodzenie od form prostych i niższych do bardziej złożonych i zróżnicowanych.

Mamy dwie wizje pochodzenia świata i człowieka:
a) wizja biblijna
b) wizja naukowa- teoria ewolucji

W przeszłości przeciwstawiano sobie te dwie wizje. Współcześnie istenieje wyraźna tendencja łączenia ich. Biblia nigdy nie przeczy nauce. Biblia mówi o procesach ewolucji (odpowiada na pytanie jak powstał świat), ale nie może niczego powiedzieć o stwożeniu. Religia zaś mówi o stwożeniu choć nie przeczy ewolucji. Odpowiada na pytanie o ostateczną przyczynę istnienia świata dlaczego?



[shadow=red]P.S. Futrzak- dobrze im powiedziałeś :!: Język[/shadow]
15-01-2005 21:20
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Offca Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 6,619
Dołączył: Sep 2004
Reputacja: 0
Post: #6
 
Zgodzę się z Futrzakiem. Człowiek od małpy nie pochodzi, ale zarówno małpy jak i człowiek, jakżeś powiedział Futrzaku, miały wspólnego przodka. W pewnym momencie gałęzie z których powstała małpa i człowiek rozeszły się i to jest jasne.
Ciekawiło mnie to po prostu, bo mimo, że Kościół nie przeczy ewolucji i nauce, to jednak ludzie mają dziwną tendencję przypisywania chrześcijanom jakiegos zacofania w tej sprawie. Ciągle się uważa, że my ślepo wierzymy, że było dokładnie tak jak napisane w Księdze Rodzaju. A my po prostu wierzymy, że świat został stworzony przez Boga i ewolucja wcale nie musi tego wykluczać. Bóg przecież doskonale wie co robi, więc wszystko ma swój ład i skład. Wszystko jest dokładnie przemyślane i nie ma w Jego stworzeniu żadnych absurdalnych skoków, no bo jakby to wyglądało...?! Szczęśliwy

[Obrazek: e48477fab7.png]

[Obrazek: 30e8538467.png]

Nigdy nie postanawiaj nic nie robi? tylko dlatego, ?e mo?esz zrobi? bardzo ma?o. Rób co mo?esz.
15-01-2005 23:50
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Lubsia Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 62
Dołączył: May 2004
Reputacja: 0
Post: #7
 
Ja równierz spotkałam się z opiniami ludzi którzy twierdzą że opis stworzenia świata jest sprzeczny z teoria ewolucji. Są to przeważnie tak zwani "niedzielni katolicy" którzy przyjmoja to co usłysza nie zastanawiajac sie nad głebszym sensem Pisma Świetego, no a pozniej wychodza im sprzeczności.

P.S.
Cytat:Musiałbym być przysłowiowym "kretynem", żeby mieć wizje Boga, który za zerwanie jabłuszka karze śmiercią!!!!!!!
Może się czepiam, ale o jakie jabłuszko chodzi ??? Ja czytałam, że Ewa zerwała OWOC z zakazanego drzewa, a o zadnym jabluszku nie bylo mowy w ksiedze Rodzaju (chyba że ja mam jakies inne wydanie) JęzykUśmiech

pozdrawiam Uśmiech :aniol:

Chwy? mnie i nie?, niech niebo bli?ej b?dzie
Tak bardzo chc? w ramionech skry? si? Twych.
24-01-2005 01:10
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Gregoriano Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,192
Dołączył: May 2004
Reputacja: 0
Post: #8
 
Lubsia napisał(a):Może się czepiam, ale o jakie jabłuszko chodzi ??? Ja czytałam, że Ewa zerwała OWOC z zakazanego drzewa, a o zadnym jabluszku nie bylo mowy w ksiedze Rodzaju (chyba że ja mam jakies inne wydanie) JęzykUśmiech

W potocznym rozumiemieniu i "obiegu" jest jabłuszko co zresztą można zobaczyć na niektórych obrazach :wink: A że w Biblii jest owoc to zgoda oczywiście.... :wink:

Pustynia i ciemna noc jest ?ask?!!!

Pozdrawiam

Grzegorz
25-01-2005 14:03
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Offca Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 6,619
Dołączył: Sep 2004
Reputacja: 0
Post: #9
 
Więc jak w Biblii jest owoc, to mówmy owoc, a nie - później każdy powtarza o jakimś jabłku i potem bzdury wychodzą. Ludzie przez to są skłonni wierzyć, że to było jabłko, potem przekazują to dalej i ŹLE przekazują. Trzymajmy się biblijnej wersji.

[Obrazek: e48477fab7.png]

[Obrazek: 30e8538467.png]

Nigdy nie postanawiaj nic nie robi? tylko dlatego, ?e mo?esz zrobi? bardzo ma?o. Rób co mo?esz.
25-01-2005 22:14
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
b22 Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 342
Dołączył: Jan 2005
Reputacja: 0
Post: #10
 
Oczywiście, że Darwinowska teoria jest wypaczana i teraz wszyscy powtarzają wciąż o tym, że człowiek od małpy pochodzi albo, że człowiek i małpa miały wspólnych przodków. Na tej zasadzie można powiedzieć że człowiek i kupa kompostu na działce też mają wspólnych przodków. To do niczego nie prowadzi ani nic nie wyjaśnia.

Osobiście nie wierzę w ewolucję taką jak opisał ją Darwin. Nie wierzę też w tzw. postęp.
Oczywiście nie ujmuję nic Darwinowi - to wielki uczony. Ale teoria ewolucji jest tak samo prawdopodobna jak to, że Bóg dosłownie wygonił Adama i Ewę z Raju za to, że zszamali owoc z Jego Drzewa w sadzie.

Osobiście mam inny pogląd na tą sprawę, ale nie będę tym razem bił rekordu długości.

Jednocześnie polecam książki autorstwa Hoimar von Ditfurth, szczególnie "Nie tylko z tego świata jesteśmy". Ciekawe i warte poznania poglądy na temat ewolucji w świetle istniejących religii.

W teorię ewolucji bezgranicznie wierzy mój kolega i zawsze powtarza, że jak na mnie patrzy, to zgadza się, że człowiek pochodzi od małpy...
25-01-2005 23:20
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Lola Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 595
Dołączył: May 2004
Reputacja: 0
Post: #11
 
heh tylko i tak każdy myśli o jabłku - kulturowe naleciałości
a szczegół że czy owoc czy jabłko Duży uśmiech to i tak to jest symbol
i nijak tu się ma rozumienie dosłowne
a ostatnio mnie poraził pewien Przewodnik dla katechumenów, ponad 150 stron ale właściwie nie wiem czemu mają tam zamieszcznone treści służyć, bo chyba nie pogłębieniu wiary i tam też naturalnie o owocu jest :roll:

...Alles was zählt,
ist die Verbindung zu Dir
und es wäre mein Ende,
wenn ich diese Verbindung verlier...
25-01-2005 23:23
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Gregoriano Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,192
Dołączył: May 2004
Reputacja: 0
Post: #12
 
Offca napisał(a):Więc jak w Biblii jest owoc, to mówmy owoc, a nie - później każdy powtarza o jakimś jabłku i potem bzdury wychodzą. Ludzie przez to są skłonni wierzyć, że to było jabłko, potem przekazują to dalej i ŹLE przekazują. Trzymajmy się biblijnej wersji.

Powiem tak: trzymajmy się interpretacji tego tekstu! Przecież nie chodzi ani o owoc ani o jabłko! To symbol sprzeniewierzenia się człowieka najogólniej mówiąc. Jeśli będziemy się trzymali owocu to wyjdzie jakiś fundamentalizm biblijny.....

Pustynia i ciemna noc jest ?ask?!!!

Pozdrawiam

Grzegorz
26-01-2005 23:00
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Offca Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 6,619
Dołączył: Sep 2004
Reputacja: 0
Post: #13
 
Ale nie popadajmy w przesadę... Jakoś musimy to nazywać... W Biblii jest owoc, więc nie chyba nic złego w mówieniu na to "owoc"...

[Obrazek: e48477fab7.png]

[Obrazek: 30e8538467.png]

Nigdy nie postanawiaj nic nie robi? tylko dlatego, ?e mo?esz zrobi? bardzo ma?o. Rób co mo?esz.
27-01-2005 01:49
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Lola Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 595
Dołączył: May 2004
Reputacja: 0
Post: #14
 
no niby nie ma nic złego w mówieniu "owoc", wszystko zależy od rozumienia, bo przecież Bóg nie ukarał ludzi, że tak się wyrażę, za zerwanie owocu czy jak kto woli jabłka... :wink:

...Alles was zählt,
ist die Verbindung zu Dir
und es wäre mein Ende,
wenn ich diese Verbindung verlier...
27-01-2005 10:05
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Offca Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 6,619
Dołączył: Sep 2004
Reputacja: 0
Post: #15
 
No a za co ukarał?! Za zerwanie owocu = nieposłuszeństwo.

[Obrazek: e48477fab7.png]

[Obrazek: 30e8538467.png]

Nigdy nie postanawiaj nic nie robi? tylko dlatego, ?e mo?esz zrobi? bardzo ma?o. Rób co mo?esz.
27-01-2005 14:20
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości

Wróć do góryWróć do forów