Czy muzyka Metalowa to coś zlego?

Palmer_Eldritch · 14-03-2006 11:04

Cytat:Mam nadzieję,że nie będzie za późno by z tego wyjść. Miłego słuchania życzę.

Nie bój się o mnie.W przeciwienstwie do Ciebie,mam w miarę silną psychikę i dystans,zarówno do oglądanych filmów ,czytanych książek jak i tresci przekazywanych w muzyce.

Cytat:Righteous Pigs to twoja podstawa?

Nie,to zespoł który bardzo lubię i ubolewam że się rozpadli i zdązyli wydać tylko dwie płyty.Jednak ta okładka z mojego avatara to nie tylko okładka ich genialnego albumu,ale też okładka równie genialnej powieści SF.Jakiej?Ha,nie powiem Duży uśmiech

Cytat:Metalowcy to nie szleni naukowcy, ktorzy piora mozgi sluchaczy, zeby opanowac swiat.

Dokładnie.Nic dodać,nic ując.

Cytat:To zależy jakiego psychologa uważasz za dobrego? Takiego, który potwierdza twoje poglady na muzykę metalową? Czy może ateistę?

Takiego któy się cieszy poważaniem w swoim środowisku -znaczy środowisku psychologów.Wspomniana przez mnie osoba,nie lubi metalu ,ma ślub koscielny i ochrzone dzieci ale w kosciele bywa rzadko.Wystaraczy?

TOMASZ32-SANCTI · 14-03-2006 14:29

Palmer_Eldritch napisał(a):
Cytat:Mam nadzieję,że nie będzie za późno by z tego wyjść. Miłego słuchania życzę.
Nie bój się o mnie.W przeciwienstwie do Ciebie,mam w miarę silną psychikę i dystans,zarówno do oglądanych filmów ,czytanych książek jak i tresci przekazywanych w muzyce.

Cytat:Righteous Pigs to twoja podstawa?
Nie,to zespoł który bardzo lubię i ubolewam że się rozpadli i zdązyli wydać tylko dwie płyty.Jednak ta okładka z mojego avatara to nie tylko okładka ich genialnego albumu,ale też okładka równie genialnej powieści SF.Jakiej?Ha,nie powiem

Cytat:Metalowcy to nie szleni naukowcy, ktorzy piora mozgi sluchaczy, zeby opanowac swiat.
Dokładnie.Nic dodać,nic ując.
Cytat:To zależy jakiego psychologa uważasz za dobrego? Takiego, który potwierdza twoje poglady na muzykę metalową? Czy może ateistę?
Takiego któy się cieszy poważaniem w swoim środowisku -znaczy środowisku psychologów.Wspomniana przez mnie osoba,nie lubi metalu ,ma ślub koscielny i ochrzone dzieci ale w kosciele bywa rzadko.Wystaraczy?

A skąd ty wiesz,jaką ja mam psychikę? Ja akurat mam psychikę silną, tylko zobaczyłem do czego prowadzi słuchanie takiej muzyki. Jednak nie zabijałem nikogo,nikogo nie krzywdziłem, czarnych mszy też nie odprawiałem.Jak do tej pory nic na mnie nie wpłyneło,abym po wysłuchaniu jakieś muzyki czy obejrzeniu jakiegoś filmu robił jakies głupoty. Napewno jednak moje życie stało się lepsze odkąd nie słucham diabelstwa. Tak więc twoja ocena nie jest zgodna z rzeczywistością, nie pisz więc o mojej psychice, bo nie masz o niej zielonego pojęcia. Duży uśmiech

A tak po za tym, to ja się o ciebie nie muszę bać, Zrobisz co zechcesz, to twoje życie - jak ty je sobie zmarnujesz to ty będziesz ponosił konsekwencje swojego postępowania. Tak jest ze wszystkim, nie tylko z muzyką metalową, ale z wieloma innymi sprawami czy faktami w życiu człowieka. "Jak nabałaganiłeś to później sam posprzątaj" - prosta zasada. Duży uśmiech

To ze Righteous Pigs jest zespołem to ja o tym bardzo dobrze wiem, bo słuchałem metalu. Pytałem sie tylko,czy ten zespół to twoja podstawa muzyczna czyli czy jest to twój idol w gronie kapel metalowych? Duży uśmiech

A co do ksiązki, to nawet nie musisz zdradzać tytułu, bo ja nie czytam bajek SF.

Co do psychologów: dla mnie to nieprzekonujący argument,tym bardziej,że jak sam napisałeś, niezbyt czesto chodzi do Kościoła,ale to już jego sprawa. Słyszałem wiele wypowiedzi psychologów na temat słuchania muzyki, wiele też czytałem, tak więc opieram sie na zdaniu większości psychologów i nie oznacza to,że ci psychologowie są niekompetentni i nie mają pojęcia o psychologii. Każdy psycholog posiada jakąś wiedzę, która jest oparta na doświadczeniu a wielu sie wypowiadało o szkodliwości takiej muzyki,ale nie tylko takiej, innych również, także i filmów, gier itp rzeczy, które negatywnie wpływają na psychikę człowieka, także to mnie bardziej przekonuje.

Pozdrawiam

Edytowane: msg

14-03-2006 15:31

TOMASZ32 napisał(a):skąd ty wiesz,jaką ja mam psychikę? Ja akurat mam psychikę silną, tylko zobaczyłem do czego prowadzi słuchanie takiej muzyki. Jednak nie zabijałem nikogo,nikogo nie krzywdziłem, czarnych mszy też nie odprawiałem.

Taaak nie zabijanie i nie odprawianie mszy podczas słuchania metalu rzeczywiście oznacza, że masz stalową silną, mocną i twardą psychi

kę !!! Człowieku zastanów się co piszesz!

TOMASZ32 napisał(a):Jak nabałaganiłeś to później sam posprzątaj" - prosta zasada.

Widać nie taka prosta, skoro dla Ciebie jest niepojęta. Wmawiając ludziom twą przezacną szeroką, głeboką i straszliwie uporządkowaną wiedzę o metalu, którego (pono) kiedyś słuchałeś chcesz wszystkim sprzątać uprzątając im w życiu ów metal.

Co do agresywności metalowców to dziwne nie mam obaw, bywałem na koncertach i przebywanie z metalami jest spokojne w przeciwieństwie do przebywania w okolicy np arcykatiolickiej młodzieży wrzechpolskiej (dziwne, że natrafiam na takich debili co nawet ulotki nie potrafią wręczyć tak aby obyło się bez kłótni).

Czy się to katolikom podoba czy nie metal jest cześcią kultury i ma swoich pasjonatów, a odsetek prąbańców na pewno nie jest wyzszy niż tych co słuchają np sakrosongów.

Przytaczane tu "dowody", w rodzaju: jakiś smark palnął sobie w łeb przez metal, są po prostu śmieszne. Po cholerę taka nienawiść względem metalu? Czy któryś z tu obecnych metalowców najeżdza na sakro-polo? Nie widać. Jak się wam nie podoba to nie słuchajcie i tyle.

Palmer_Eldritch · 14-03-2006 18:36

Cytat:Napewno jednak moje życie stało się lepsze odkąd nie słucham diabelstwa.

Aha.A ja słucham dalej i moje zycie też stało się lepsze.

Cytat:To ze Righteous Pigs jest zespołem to ja o tym bardzo dobrze wiem, bo słuchałem metalu.

To zdecyduj się wreszcie-słuchałeś czy nadal słuchasz.Bo róznie na ten temat piszesz w róznych swoich postach na tym forum.

Cytat: A co do ksiązki, to nawet nie musisz zdradzać tytułu, bo ja nie czytam bajek SF.

Rozumiem,wolisz bajeczki zawarte w biblii...
A tak na poważnie,kompromitujesz się po raz kolejny.Skoro nie czytujesz to skąd wiesz że bajki?Ile powiesci SF w zyciu przeczytałeś?Co wiesz o tej literaturze?

Cytat:Co do psychologów: dla mnie to nieprzekonujący argument,tym bardziej,że jak sam napisałeś, niezbyt czesto chodzi do Kościoła,ale to już jego sprawa.

Aha,czyli jakbym napisał ze chodzi do Koscioła,to bym cię przekonał?
Zresztą,skoro z taką pewnoscią siebie (graniczącą wręcz z pychą i arogancją) wyznajesz tezę o szkodliwym wpływie metalu na ludzką psychikę,to w myśl tej zasady koncerty metalowe powinny być jedną wielką bijatyka i rzezią i po każdym takowym powinny być setki ofiar.Tymczasem..na Metalmanii..ofiar 0 (słownie :zero),na MYSTIC FESTIWALU (40 tysięcy ludzi tam było przypomnę),ofiar 0.Słownie :ZERO! Tym samym twoja argumentacja po prostu upada .W 40 tysięcznym tłumie metalowców ani jednego psychopaty i mordercy...
Zresztą moja przyjaciółka tez specjalnie za metalem nie przepadająca,powiedziała kiedys ze woli przejśc koło grupki 20 metali niz koło dwoch dresów.
Wystarczy porównać to co się dzieje np.na dyskotekach czy imprezach techno z atmosferą koncertów metalowych.Szybko się okaze ,gdzie prędzej mozna zarobić po buzi.

TOMASZ32-SANCTI · 14-03-2006 18:37

semper_malus napisał(a):
TOMASZ32 napisał(a):skąd ty wiesz,jaką ja mam psychikę? Ja akurat mam psychikę silną, tylko zobaczyłem do czego prowadzi słuchanie takiej muzyki. Jednak nie zabijałem nikogo,nikogo nie krzywdziłem, czarnych mszy też nie odprawiałem.

Taaak nie zabijanie i nie odprawianie mszy podczas słuchania metalu rzeczywiście oznacza, że masz stalową silną, mocną i twardą psychi

kę !!! Człowieku zastanów się co piszesz!

TOMASZ32 napisał(a):Jak nabałaganiłeś to później sam posprzątaj" - prosta zasada.

Widać nie taka prosta, skoro dla Ciebie jest niepojęta. Wmawiając ludziom twą przezacną szeroką, głeboką i straszliwie uporządkowaną wiedzę o metalu, którego (pono) kiedyś słuchałeś chcesz wszystkim sprzątać uprzątając im w życiu ów metal.

Co do agresywności metalowców to dziwne nie mam obaw, bywałem na koncertach i przebywanie z metalami jest spokojne w przeciwieństwie do przebywania w okolicy np arcykatiolickiej młodzieży wrzechpolskiej (dziwne, że natrafiam na takich debili co nawet ulotki nie potrafią wręczyć tak aby obyło się bez kłótni).

Czy się to katolikom podoba czy nie metal jest cześcią kultury i ma swoich pasjonatów, a odsetek prąbańców na pewno nie jest wyzszy niż tych co słuchają np sakrosongów.

Przytaczane tu "dowody", w rodzaju: jakiś smark palnął sobie w łeb przez metal, są po prostu śmieszne. Po cholerę taka nienawiść względem metalu? Czy któryś z tu obecnych metalowców najeżdza na sakro-polo? Nie widać. Jak się wam nie podoba to nie słuchajcie i tyle.

Ja wiem co ja piszę, w przeciwieństwie do ciebie semper. Chyba o metalu to masz zielone pojecie, ale to szczegół.

Zasada jest prosta, tylko ty nie pojmujesz tego co piszę, ale to twój problem,a nie mój. Ja nikomu niczego nie nakazuję, lecz informuje o skutkach. Ale jesli nie rozumiesz tego, no cóż, widać wypada ci czytać uwa żniej posty i pomyśleć swoimi komórkami nad tym co napisane.

Co do tej młodziezy wszechpolskiej: moze darujesz sobie wyzywanie, bo dostaniesz bana na stałe i na tym zakończy sie twoja obecnosc na forum.

Muzyka metalowa jest częścią kultury i są ludzie, którzy słuchają takiej muzyki, tego nie da się zaprzeczyć. Nie da sie tez zaprzeczyć,że niektóre odmiany metalu propagują zło, czego wynikiem jest wiele zabójstw,samobójstw, niszczenie obiektów sakralnych i innych przestepstw. Dlatego też swoje zdanie wyrażam w oparciu o ten fakt. Nie zaprzeczam jednak,że są inne środki propagowania zła po za muzyka metalową,ale narazie temat dotyczy tej własnie muzyki, tak wiec wypowiadam sie odnoszą swoje wypowiedzi do tego gatunku muzyki. I napewno w swoich wypowiedziach nie staram się obrażać nikogo, mam jednak prawo do wyrażania własnego zdania na temat działania takiej muzyki,tym bardziej,że wiem sporo na jej temat. Staram sie informować o skutkach słuchania muzyki, a nie obrażać słuchających taką muzykę - w przeciwieństwie do ciebie szanuje każdego człowieka, także ogranicz się do konkretnych osób lub przykładów, a nie gadaj o wszystkich. Ja jeszcze nie zauwazyłem tutaj,aby ktos obrażał fanów metalu.

Pozdrawiam

Palmer_Eldritch · 14-03-2006 18:58

Cytat:Co do tej młodziezy wszechpolskiej: moze darujesz sobie wyzywanie, bo dostaniesz bana na stałe i na tym zakończy sie twoja obecnosc na forum.

Czyżbyś stawał w obronie faszystowskich gnojów z WP? :shock: :shock:

14-03-2006 18:58

TOMASZ32 napisał(a):Ja wiem co ja piszę, w przeciwieństwie

Słuchasz tej muzyki? Bywasz na koncertach? Obracasz się w tym towarzystwie?

Palmer_Eldritch · 14-03-2006 18:59

Cytat:Ja wiem co ja piszę, w przeciwieństwie do ciebie semper. Chyba o metalu to masz zielone pojecie, ale to szczegół.

Wybacz,ale jest akurat odwrotnie.Po twoich wypowiedziach widać ze jesteś ignorantem w tej dziedzinie.

TOMASZ32-SANCTI · 14-03-2006 19:33

Palmer_Eldritch napisał(a):
Cytat:Co do tej młodziezy wszechpolskiej: moze darujesz sobie wyzywanie, bo dostaniesz bana na stałe i na tym zakończy sie twoja obecnosc na forum.
Czyżbyś stawał w obronie faszystowskich gnojów z WP? :shock: :shock:

Nie staje w obronie tych ludzi jako ich zwolennik. Po prostu, jako moderator zwracam uwage na słownictwo sempera. Tutaj nie ma miejsca na wyzywanie innych, tym bardziej ludzi z po za forum.
Kultura dyskusji jest chyba częścia regulaminu i tego trzeba sie trzymać, bo będą ostrzeżenia.

semper malus napisał:

Cytat:Słuchasz tej muzyki? Bywasz na koncertach? Obracasz się w tym towarzystwie?

Tak semper, słucham tej muzyki, tyle, że tych lżejszych odmian metalu. Nie chodzę już na koncerty, ale byłem na nich wielokrotnie. Znam wiele osób, które słuchają metalu, ale jak wiesz - mam inne obowiązki na głowie a nie ślajanie się po koncertach czy imprezach w towarzystwie metali. Czesto spotykam znajomych i dyskutuje z nimi na ten temat. To mi wystarczy.

A ty czym się pochwalisz semper? Wieloletnim stażem metala? :diabelek: Od kiedy słuchasz metalu i ile już czasu słuchasz? Duży uśmiech

Palmer napisał:

Cytat:Wybacz,ale jest akurat odwrotnie.Po twoich wypowiedziach widać ze jesteś ignorantem w tej dziedzinie.

Ignorowanie niektórych waszych wypowiedzi (w zasadzie większości)
nie świadczy o braku wiedzy,ale o odmiennym pogladzie na ten temat. Wiedzę mam,ale wcale nie muszę sie zgadzać z waszym zdaniem. Co nie zmienia faktu,że mam szacunek dla osób słuchających tej muzyki. Po prostu wiem swoje i tyle.
Ale jak zauważyłem, to nie różnisz sie ode mnie w kwestii ignorancji Palmer. Nadrabiasz to w innych tematach. :diabelek:

Pozdrawiam

14-03-2006 20:27

TOMASZ32 napisał(a):Nie chodzę już na koncerty, ale byłem na nich wielokrotnie

O i co na nich było? Szlachtowane noworodki, demolowane cmentarze i świątynie, deflorowane dziewice i tłumy samobójców?

To może ja nie byłem nigdy na koncercie metalowym :coo: ?

TOMASZ32 napisał(a):A ty czym się pochwalisz semper?

Wiesz co Tomaszu? Niczym się nie pochwalę.

Palmer_Eldritch · 14-03-2006 21:06

Cytat:Wiedzę mam,

Uważaj,bo cię przeegzaminuje :hahaha:

TOMASZ32-SANCTI · 14-03-2006 22:35

semper_malus napisał(a):
TOMASZ32 napisał(a):Nie chodzę już na koncerty, ale byłem na nich wielokrotnie

O i co na nich było? Szlachtowane noworodki, demolowane cmentarze i świątynie, deflorowane dziewice i tłumy samobójców?

To może ja nie byłem nigdy na koncercie metalowym :coo: ?

TOMASZ32 napisał(a):A ty czym się pochwalisz semper?

Wiesz co Tomaszu? Niczym się nie pochwalę.

Nie semper, nie było aż tak krwawo, ale bijatyki były, bez nich chyba by sie nie obeszło. Ale to norma, w końcu na stadionach tez sie tłuka, prawda? Tylko jest kwestią,czy jest to dobre czy nie? Czy nie może byc koncertów bez bijatyk? Byłem na takich, na których nie było bijatyk, ale to chyba dzięki dobrej ochronie.
Póxniej juz handlem sie zajmowałem,więc na salę nie zaglądałem.
Teraz mogło sie to trochę zmienić i tych bijatyk może nie byc, lub są sporadycznie.

Takie ekscesy raczej odbywaja się rzadko i raczej po koncertach,ale do tego motywuje odpowiednia muzyka, najczęściej black metal.

To czy ty byłeś na koncercie to ja nie wiem? Dlatego sie tez pytałem,czym sie możesz semper pochwalić. A ty piszesz,że niczym. No to nie wiem jaka jest twoja wiedza i na czym opierasz swoje wypowiedzi.

Palmer napisał:

Cytat:Uważaj,bo cię przeegzaminuje

Jasne. Tylko nie bardzo wiem z czego ty mnie możesz egzaminować?
Każdy słucha czego chce,więc nasze gusta moga sie znacznie różnić.
Ale napewno zaczął bym wtedy egzaminować ciebie. :diabelek:
Tylko chyba nie o to chodzi. Ty wiesz swoje a ja swoje i po 10 letnim słuchaniu metalu patrzę na to inaczej. Teraz gdy słucham jakieś kapeli to tylko takiej, która nie ma podłoża satanizmu i niczego co się z nim wiąże. Raczej klasyka metalu, cos lekkiego lub spokojnego.

Pozdrawiam

14-03-2006 22:44

TOMASZ32 napisał(a):To czy ty byłeś na koncercie to ja nie wiem? Dlatego sie tez pytałem,czym sie możesz semper pochwalić. A ty piszesz,że niczym. No to nie wiem jaka jest twoja wiedza i na czym opierasz swoje wypowiedzi.

Słucham metalu (i innych gatunków muzyki), nagrobków nie wywalam, noworodków nie szlachtuję, dziewic (sakralnie) nie defloruje. Chadzam na koncerty i zdarza się, że popijam z metalami (kilku znajomych słucha) Jakoś nie widzę powodu aby się tym chwalić.

Nie złożono mnie w ofierze, nie namawiano do udziału w czarnych mszach, nie namawiono do demolowania smętarzy. Normalni ludzie.

TOMASZ32-SANCTI · 14-03-2006 22:53

semper_malus napisał(a):
TOMASZ32 napisał(a):To czy ty byłeś na koncercie to ja nie wiem? Dlatego sie tez pytałem,czym sie możesz semper pochwalić. A ty piszesz,że niczym. No to nie wiem jaka jest twoja wiedza i na czym opierasz swoje wypowiedzi.

Słucham metalu (i innych gatunków muzyki), nagrobków nie wywalam, noworodków nie szlachtuję, dziewic (sakralnie) nie defloruje. Chadzam na koncerty i zdarza się, że popijam z metalami (kilku znajomych słucha) Jakoś nie widzę powodu aby się tym chwalić.

Nie złożono mnie w ofierze, nie namawiano do udziału w czarnych mszach, nie namawiono do demolowania smętarzy. Normalni ludzie.

A może za mało czytasz na temat satanizmu. Samo przebywanie z metalami, bycie na koncertach, słuchanie muzyki nie doda ci wiedzy. Takie rzeczy to i ja robiłem jak słuchałem metalu, ale oprócz tego czytałem na temat satanizmu, tak więc wychodzi na to,że za mało czytałeś.

To, że nie złozono cie w ofierze,że nie uczestniczyłeś w czarnych mszach,demolowaniu nagrobków nie świadczy raczej o tym,że to sie nie dzieje. Ale jak sobie poczytasz różne książki na temat satanizmu to sie wiele dowiesz.

Pozdrawiam

14-03-2006 23:02

TOMASZ32 napisał(a):A może za mało czytasz na temat satanizmu. Samo przebywanie z metalami, bycie na koncertach, słuchanie muzyki nie doda ci wiedzy. Takie rzeczy to i ja robiłem jak słuchałem metalu, ale oprócz tego czytałem na temat satanizmu, tak więc wychodzi na to,że za mało czytałeś.

Czytam sporo na temat satanizmu z tym, że nie tylko to co ma imprimatur,. Interesuje mnie nie tylko to co mają do powiedzenia na temat katolicy, ale także to co mówią sataniści. Ale rozumiem, że Ty nie bywając na koncertach, nie słuchając muzyki i nie przebywając z metalami i tylko czytając (ciekawe co takiego czytasz nt, satanizmu? biblię Szatana czytałeś?) jesteś taaaakim satanistycznym znawcą?!? No i oczywiscie koneserem niezrównanym metalu.