Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Autor Wiadomość
Offca Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 6,619
Dołączył: Sep 2004
Reputacja: 0
Post: #16
 
Cichociemny napisał(a):ale to ty pierwsza użyłaś tego zwrotu a ja go na stronie spichlerza nie znalazłem

No a właśnie, że nie pierwsza, boooo... :

http://www.spichlerz.org/new/index.php?S...2b998ff417

...tutaj jest "modlitwa o chorych" :krzywy:
Byłeś kiedykolwiek na ich spotkaniu? Wiedziałeś, że mają nieco dziwny sposób modlenia się?
Cichociemny napisał(a):A jeśli cię to tak nurtuje zapytaj Stepanova osobiście - jest tam na forum taki dział pytanie do pastora.
Nie wiem czy pan Stepanov mi właściwie odpowie. Ale człowiekowi, który mi o Stepanovie opowiadał raczej mogę zaufać... :-k

[Obrazek: e48477fab7.png]

[Obrazek: 30e8538467.png]

Nigdy nie postanawiaj nic nie robi? tylko dlatego, ?e mo?esz zrobi? bardzo ma?o. Rób co mo?esz.
03-10-2005 17:53
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Cichociemny Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 521
Dołączył: Aug 2005
Reputacja: 0
Post: #17
 
Offca napisał(a):...tutaj jest "modlitwa o chorych"
ale to wynichałaś......... :oops: zwracam honor miałaś rację =D> .... ale i tak chyba wiemy o co chodzi choć to trochę nie po Polskiemu .
Offca napisał(a):Byłeś kiedykolwiek na ich spotkaniu? Wiedziałeś, że mają nieco dziwny sposób modlenia się?
Nie nigdy nie byłem w warszawskim spichlerzu .Zaintrygowałaś mnie -co masz na myśli dziwny sposób modlenia się.. :coo:
Jak Bóg da to może wybiorę się na konferencje w listopadzie z Adelaja i oblookam.
Offca napisał(a):Nie wiem czy pan Stepanov mi właściwie odpowie. Ale człowiekowi, który mi o Stepanovie opowiadał raczej mogę zaufać...
Dla mnie dobra zasada to taka:
5 Moj. 19:15
15. Niech nie występuje jeden tylko świadek przeciwko komukolwiek w sprawie wszelkiego przewinienia i grzechu, jakie tamten popełnił. Na podstawie zeznania dwóch świadków lub na podstawie zeznania trzech świadków rozstrzygnie się sprawę.
(BW)
I staram się tego trzymać. :hm:

2 Tym. 4:18
Wyrwie mnie Pan ze wszystkiego z?ego i zachowa dla Królestwa swego niebieskiego; jemu niech b?dzie chwa?a na wieki wieków. Amen.
[Obrazek: radio_chn.gif]
03-10-2005 22:01
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Offca Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 6,619
Dołączył: Sep 2004
Reputacja: 0
Post: #18
 
Cichociemny napisał(a):aintrygowałaś mnie -co masz na myśli dziwny sposób modlenia się.. cooo

A to, że więcej tam krzyku niż Ducha. Mam na to świadka, bo był, ale wyszedł po 15 minutach bo nie mógł wytrzymać tego wrzasku... :roll: Owszem, jest coś takiego, jak wołanie do Pana, ale tam podobno jest nie wołanie, ale wrzask! Więc chcę się upewnić. Pan Stepanov właśnie dlatego wyleciał z parafii, bo się naprawdę głośno zachowywał podczas prowadzenia spotkań i wielu ludziom to przeszkadzało :roll:

[Obrazek: e48477fab7.png]

[Obrazek: 30e8538467.png]

Nigdy nie postanawiaj nic nie robi? tylko dlatego, ?e mo?esz zrobi? bardzo ma?o. Rób co mo?esz.
03-10-2005 22:12
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Cichociemny Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 521
Dołączył: Aug 2005
Reputacja: 0
Post: #19
 
Offca napisał(a):A to, że więcej tam krzyku niż Ducha. Mam na to świadka, bo był, ale wyszedł po 15 minutach bo nie mógł wytrzymać tego wrzasku... Przewraca Oczy Owszem, jest coś takiego, jak wołanie do Pana, ale tam podobno jest nie wołanie, ale wrzask! Więc chcę się upewnić. Pan Stepanov właśnie dlatego wyleciał z parafii, bo się naprawdę głośno zachowywał podczas

Spotkałem się z takim wyrażaniem "gorliwej" modlitwy i też mam do tego dystans zwłaszcza kiedy taka modlitwa wykrzykiwana jest do mikrofonu :-$ .Ale nie wydaje mi się że jest to aż tak naganne aby z tego powodu wypraszno z kościoła :zmieszany: .
A co do zachowania zboru (wspólnoty ,kościoła) z różnych denominacji mam taką małą teoryjkę - zazwyczaj jest tak że potroszę "wierni" przejmują pewne zachowania sposób wyrażania swojej duchowości lidera ,pastora ,księdza itp. Zaobserwowałem w róznych zborach że np. jeżeli lider jest dynamiczny, rozgadany ,głośny to i wspólnota tak właśnie się nakręca i odwrotnie jeżeli pastor jest typem flegmatyka to społeczność jakoś taka mniej "wyskokowa" :hm: .
Mamy tak różne charaktery że nie wszystkim to samo odpowiada najlepsza wspólnota to taka w której by można te różne cech pogodzoć :mrgreen:
Zawsze uważłem i uważam że Pan jest wspaniały w swojej różnorodności \Duży uśmiech/

2 Tym. 4:18
Wyrwie mnie Pan ze wszystkiego z?ego i zachowa dla Królestwa swego niebieskiego; jemu niech b?dzie chwa?a na wieki wieków. Amen.
[Obrazek: radio_chn.gif]
04-10-2005 11:27
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Offca Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 6,619
Dołączył: Sep 2004
Reputacja: 0
Post: #20
 
Cichociemny napisał(a):A co do zachowania zboru (wspólnoty ,kościoła) z różnych denominacji mam taką małą teoryjkę - zazwyczaj jest tak że potroszę "wierni" przejmują pewne zachowania sposób wyrażania swojej duchowości lidera ,pastora ,księdza itp. Zaobserwowałem w róznych zborach że np. jeżeli lider jest dynamiczny, rozgadany ,głośny to i wspólnota tak właśnie się nakręca i odwrotnie jeżeli pastor jest typem flegmatyka to społeczność jakoś taka mniej "wyskokowa" chytry .

To chyba nie reguła, bo sama mam we wspołnocie rozgadanego i dynamicznego księdza, ale jakoś wspólnota tych cech po nim nie przejęła ;P



Cichociemny napisał(a):Ale nie wydaje mi się że jest to aż tak naganne aby z tego powodu wypraszno z kościoła zmieszany .

Wydaje mi się, że z byle powodu nie wyprasza się z parafii. Bo wyproszono go z parafii a nie z Kościoła, a to zasadnicza różnica. Jeśli zachowywał się faktycznie głośno ( nie wiem jak Ty byś zareagował na miejscu księży, gdyby ktoś zagłuszał Ci spokój i ciszę :roll: ) to mnie to wcale tak nie dziwi :-

[Obrazek: e48477fab7.png]

[Obrazek: 30e8538467.png]

Nigdy nie postanawiaj nic nie robi? tylko dlatego, ?e mo?esz zrobi? bardzo ma?o. Rób co mo?esz.
04-10-2005 22:26
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Cichociemny Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 521
Dołączył: Aug 2005
Reputacja: 0
Post: #21
 
Offca napisał(a):To chyba nie reguła, bo sama mam we wspołnocie rozgadanego i dynamicznego księdza, ale jakoś wspólnota tych cech po nim nie przejęła


No pewnie że nie reguła - ale przyznaj że coś w tym jest - wystarczy że ktoś będzie żywiołowo przemawiał, słuchacze się jakoś mocniej i szybciej włączają w kazanie i bardziej na nie reagują (poprtosu nie zasypiają) - pewne emocje się udzielają .
No chyba żeby nie :wink:

2 Tym. 4:18
Wyrwie mnie Pan ze wszystkiego z?ego i zachowa dla Królestwa swego niebieskiego; jemu niech b?dzie chwa?a na wieki wieków. Amen.
[Obrazek: radio_chn.gif]
05-10-2005 14:33
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Jólka Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2,182
Dołączył: Dec 2004
Reputacja: 0
Post: #22
 
Miałam ostatnio okazje rozmawiać z osobą, która miała wątpliwą przyjemność spotkać się ze Stiepanowem, poza tym jej w sumie jedyne spotkanie na zgrupowaniu organizowanym przez Spichlerz... mało tego, że nie wytrzymała tego hałasu (a ona lubi głośną muzę) to jeszcze miała inne nieprzyjemności Smutny ale :-# tak będzie lepiej

Niebo gwia?dziste nade mn?, prawo moralne we mnie...

[Obrazek: puchatek2.gif][Obrazek: puchatek.gif] [you] dobrze ?e jeste? Przytulanie
09-10-2005 23:44
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Cichociemny Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 521
Dołączył: Aug 2005
Reputacja: 0
Post: #23
 
Dawaj Julia szczegóły na priv - bo wybieram się na konfe do spichlerza - jak mnie przestraszysz to nie pojadę :shock:

2 Tym. 4:18
Wyrwie mnie Pan ze wszystkiego z?ego i zachowa dla Królestwa swego niebieskiego; jemu niech b?dzie chwa?a na wieki wieków. Amen.
[Obrazek: radio_chn.gif]
10-10-2005 18:50
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Jólka Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2,182
Dołączył: Dec 2004
Reputacja: 0
Post: #24
 
oj, ja nie zamierzam nikogo straszyc. pojedz, pewnie... potem po powrocie opowiesz nam jak wyglada spichlerz od srodka Duży uśmiech

Niebo gwia?dziste nade mn?, prawo moralne we mnie...

[Obrazek: puchatek2.gif][Obrazek: puchatek.gif] [you] dobrze ?e jeste? Przytulanie
10-10-2005 19:54
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
krzysiek_enoch Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 622
Dołączył: Aug 2005
Reputacja: 0
Post: #25
 
i co Cichociemny byłeś w Spichlerzu?

http://www.truthortradition.com/polish/
http://www.kalwin.info/
1509-2009: 500-lecie urodzin Jana Kalwina
08-07-2006 16:21
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Cichociemny Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 521
Dołączył: Aug 2005
Reputacja: 0
Post: #26
 
krzysiek_enoch napisał(a):i co Cichociemny byłeś w Spichlerzu?

Ano niestety nie udało się , moze kiedyś mi się uda tam zajechać ....
Ale za to byłem w "naszych" okolicach :wink: a dokładnie w Katowicach na konfie z udziałem brata Yuna (bohater ksiązki "Człowiek z Nieba") - super czas ludzisków co niemiara Duży uśmiech , no i ciekawie było posłuchać kazania po Chińsku :roll2: i nawet zrobiłem pare fotek są na naszej zborowej stronce , ba nawet mnie ktoś fotke cyknął i gdziś tam przemykam Duży uśmiech

2 Tym. 4:18
Wyrwie mnie Pan ze wszystkiego z?ego i zachowa dla Królestwa swego niebieskiego; jemu niech b?dzie chwa?a na wieki wieków. Amen.
[Obrazek: radio_chn.gif]
08-07-2006 21:59
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Marek MRB Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,498
Dołączył: Aug 2004
Reputacja: 0
Post: #27
 
Kiedyś , jak jeszcze była parafia pastora Andrieja miała swoją stronę w Internecie, wisiał na niej następujący tekst:
Piszemy to ku przestrodze, byście wyciągnęli dla siebie wnioski z tego, co nas spotkało. Dzisiaj widzimy jak ważna jest jedność z innymi grupami modlitewnymi, aby uniknąć różnych niebezpieczeństw. Wszystko zaczęło się w końcu 1996 roku. W dobrej wierze zaprosiliśmy do naszej wspólnoty A.S. pochodzącego z Ukrainy, studenta wydziału teologii ATK. Zafascynował on swoim niecodziennym świadectwem i barwnym prowadzeniem katechez liczne grono, choć już wtedy część osób odczuwało niepokój z nim związany. Mimo to przewodniczył modlitwom i bardzo często prowadził nauczania.
Jeszcze wtedy poddawał się rozeznaniu, jednak z biegiem czasu przejął inicjatywę prowadzenia spotkań do tego stopnia, że przestał się liczyć z głosem innych i negował polecenia opiekuna duchowego ks.M. Od początku byliśmy właściwie grupą modlitewną. Z chwilą pojawienia się A., różnorodność wcześniejszych form modlitwy praktycznie znikła na rzecz spontanicznie odmawianych dziękczynień i uwielbień. “Modlitwa” taka budzi silne emocje, tym bardziej jeśli przeplatana jest wyraźnie dominującym głosem prowadzącego. U niektórych uczestników widać było prawie całkowite oderwanie się od rzeczywistości. W trakcie tych “modlitw” wiele osób doznawało “spoczynku w Duchu”. Posługa A.tym charyzmatem polegała na dmuchaniu, krzyczeniu i tym podobnych praktykach. “Charyzmat” ten rozeznano później negatywnie. Na spotkaniach A. wielokrotnie dokonywał (wspólnie z dowolnymi osobami) “egzorcyzmów”. Zachęcał do tego wszystkich uczestników. Głoszone przez niego “proroctwa” również nie były rozeznawane. Patrząc na osobę A. wyraźnie widać w jego postępowaniu pewną konsekwencję. Przede wszystkim w kurczowym trzymaniu się Kościoła Katolickiego. Związek ten nie wynika bynajmniej z umiłowania naszego Kościoła. A. wielokrotnie już był wydalany z wielu wspólnot. O braku szczerego przywiązania świadczy również fakt, który pod znakiem zapytania stawia jego prawdomówność. Podczas jednej z rozmów A. z ks. moderatorem padło pytanie: Czy A. prowadzi spotkania w domach, podczas których dokonuje obrzędu łamania chleba? Odpowiedź z jego strony była kategorycznie przecząca. Wiemy jednakże z innego źródła (osoby uczestniczącej w tym), że A. dopuścił się takiego czynu. Kiedy indziej sam twierdził iż u siebie, na Ukrainie, we wspólnocie robią to często. Jesienią `97 A. został wydalony z naszej wspólnoty. Bezwzględny zakaz ks. Proboszcza, dotyczący jego wszelkiej działalności na polu religijnym jest ignorowany. Spotkania A. z osobami uzależnionymi od niego przeniosły się do domów prywatnych. W międzyczasię wyszło na jaw, że jest on aktywnym członkiem [...] (Kościół Chrześcijański w Warszawie). Grupa prowadzona przez A. składa się w większości z młodych dziewczyn. Głoszą oni, że wszyscy jesteśmy bez grzechu i już święci, odrzucają cierpienie, jako drogę do zbawienia i łaskę od Boga, nie akceptują istnienia Czyśćca, negują autorytet całej hierarchii kościelnej upatrując w tym zniewolenie demoniczne, odrzucają nauki Ojców Kościoła, uznają swój wybrańczy charakter. Swoimi naukami, jak większość sekt, pociągają ludzi o słabym charakterze, znikomej wiedzy religijnej, neofitów, osoby poranione lub zbuntowane. Dostrzeżone owoce ich działania wśród nas to: jedna z osób poprosiła oficjalnie o ekskomunikę; młodzież przygotowująca się do Bierzmowania, a będąca pod ich wpływem, zaniedbała spotkania formacyjne; widoczny jest proces odchodzenia od kościoła części osób; w kilku przypadkach nastąpiło rozbicie relacji rodzinnych; zmniejsza się możliwość konstruktywnego dialogu z Kościołem; osoby uczestniczące w tych spotkaniach przyznają się, iż ich stan duchowy i psychiczny uzależniony jest od uczestnictwa w intensywnej modlitwie. Nie chcemy analizować tego, kto ponosi za to odpowiedzialność. Na pewno ujawniły się tu nasze liczne słabości. Pragniemy jednak przedstawić kilka faktów, aby wzmóc naszą czujność co do działania tej i podobnych osób w ramach “Odnowy” czy innych grup naszego Kościoła o potrzebie takiego ostrzeżenia świadczy fragment Drugiego Listu Św. Pawła do Tymoteusza, który otworzył nam się podczas modlitwy o rozeznanie napisania tego listu: “Będą okazywać pozór pobożności, ale wyrzekną się jej mocy. I od takich stroń. Z takich bowiem są ci, co wślizgują się do domów i przeciągają na swoją stronę kobietki obciążone grzechami, powodowane pożądaniami różnego rodzaju, takie, co to zawsze się uczą, a nigdy nie mogą dojść do poznania prawdy. Jak Jannes i Jambres wystąpili przeciw Mojżeszowi, tak też i przeciwstawiają się prawdzie, ludzie o spaczonym umyśle, którzy nie zdali egzaminu z wiary. Ale dalszego postępu nie osiągną: bo ich bezmyślność będzie jawna dla wszystkich, jak i tamtych jawna się stała.”/2Tm 3, 5-9/

pozdrawiam
Marek
14-07-2006 13:39
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
yops Offline
Początkujący
**

Liczba postów: 14
Dołączył: Dec 2006
Reputacja: 0
Post: #28
 
Jesli ktos chce sie dowiedziec czego blizszego o Spichlerzu to zapraszam na spotkanie. Nie jestem czlonkiem tej wspolnoty, nigdy nie bylem na nabozenstwie ale nie podoba mi sie krytykowanie czegos co zna sie jedynie z opowiadan i to tonem, ktory niezbyt dobrze swiadczy o katolickim wychowaniu i tolerancji, ktorej przykladem jest Papiez.

rower i dietetyka sportowa - http://www.kolarstwo.info Centrum Chrzescijanskie Nowa Fala http://www.ccnf.pl
16-12-2006 01:43
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Marek MRB Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,498
Dołączył: Aug 2004
Reputacja: 0
Post: #29
 
1. Nie zauważyłeś że to co zacytowałem to relacja bezpośredniego uczestnika wydarzeń ?
2. Czy w podobny sposób reagujesz na krytykę np. koła satanistów ? Czy i wówczas "zapraszasz na spotkanie" ?
3. Czy nie uważasz że zapraszanie kogoś na spotkanie grupy której się nie zna jest co najmniej równie nieodpowiedzialne jak byłoby krytykowanie takiej grupy przez kogoś kto jej nie zna ?

pozdrawiam
Marek
16-12-2006 12:19
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
yops Offline
Początkujący
**

Liczba postów: 14
Dołączył: Dec 2006
Reputacja: 0
Post: #30
 
1. Cytat to nie własna relacja, spogladasz na wydarzenia przez pryzmat i przezycia innych (swoja droga... powstaje kwestia nastawienia tych osob... dla eretomanow wszystko jest seksi, dla nastawionych na zysk okazja zarobku.. itp)
2. Nie opowiadalem sie za nikim, sa jednak grupy i osoby, ktorych zachowanie, sposob bycia i werbowania ludzi jednoznacznie swiadczy o przynaleznosci do sekty czy to czcicieli szatana czy jakiegos "guru"
3. Jesli chcesz sie wypowiadac na temat kogos lub czegos to nie uwazam tego za bezzasadne przejść się i przekonać osobiście.. Oczywiscie jesli nie wierzysz mocno w to co wyznajesz i nauczanie Kosciola jest tylko martwa litera to istnieje pewne niebezpieczenstwo, ze zmienisz swoje przekonania.

rower i dietetyka sportowa - http://www.kolarstwo.info Centrum Chrzescijanskie Nowa Fala http://www.ccnf.pl
16-12-2006 14:32
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości

Wróć do góryWróć do forów