Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Palenie tytoniu czy to grzech ?
Autor Wiadomość
Anonymous
Unregistered

 
Post: #46
 
Sądze, że ma nieco większe kompetencje niż ty na gruncie badań medycznych (bez urazy).
13-10-2005 20:44
Odpowiedz cytując ten post
Daidoss Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2,079
Dołączył: May 2004
Reputacja: 0
Post: #47
 
semper_malus napisał(a):chciałbym zwrócic uwagę na jedną kwestię. Otóż każdy z tu obecnych zdaje sobie sprawę , że palenie jest szkodliwe, ale pozwolę sobie zwrócić uwagę, że palenie ma również dobroczynny wpływ w conajmniej dwóch kwestiach. Nie dyskutuję z niezdrowością, wiem, że to szkodliwe, więc nie ma sensu, żeby ktoś o ty, pisał tym niemniej palenie papierosów:

-zmniejsza znacznie ryzyko zapdnięcia na chorobę Parkinsona
-pomaga na tzw bóle naczyniowe, które są pochodną bóli migrenowych (chodzi wtedy zwykle , gdy boli jedna częśc twarzy)
co naukowe to powyżej , a ja od siebie dodam:
-żeby niektóre nerwusy nie jarały szlugów to by na świecie było więcej morderstw. Powaznie mówię.

Choroby związane z paleniem tytoniu

--------------------------------------------------------------------------------

Liczne badania światowe wykazały związek przyczynowo-skutkowy pomiędzy paleniem tytoniu a rozwojem chorób. Wynik ten był do przewidzeniu znając skład dymu tytoniowego jak i zasięg jego wpływu. Paląc papierosy wszystko jedno czy lekkie czy mocne narażamy się na rozwój wielu często śmiertelnych chorób takich jak:

Nowotwory złośliwe płuc: Wykazano, że od 90-95% nowotworów złośliwych rozwija się u osób palących w różnym czasie od rozpoczęcia tego nałogu w zależności od typu tytoniu, wieku rozpoczęcia palenia, ilości wypalanych papierosów czy cygar, czasu palenia. Ryzyko zachorowania zmniejsza się o połowę w przypadku palenia papierosów z filtrem a czas od zadziałania czynnika rakotwórczego do rozwinięcia pełnych objawów choroby wynosi od 15-20lat. Po zaprzestaniu palenia ryzyko zachorowania zmniejsza się o połowę po 5 latach a zbliża się do ryzyka osoby niepalącej po około 10latach. Uważa się również, że około 20-30% nowotworów złośliwych płuc u osób niepalących jest związanych z paleniem biernym (palący partner w domu, palący koledzy w pracy itp) gdyż w strumieniu bocznym znajduje się 5 razy więcej tlenku węgla, 2-3razy więcej nikotyny, 3-4razy więcej substancji rakotwórczych.

Nowotwory jamy ustnej, gardła, przełyku i krtani: Te nowotwory związane są w szczególności z paleniem cygar i fajek i występują około 2-20 razy częściej u osób palących niż niepalących.

Nowotwory innych narządów: Rozwój nowotworów może dotyczyć również innych narządów takich jak pęcherz moczowy, trzustka, nerki, żołądek, białaczki. Związane jest to ze składem dymu tytoniowego, którego składniki są rozpuszczalne w płynach tkankowych i tą drogą docierają do różnych narządów.

Choroby układu krążenia: Częstość zachorowania i liczba zgonów z powodu zawału serca, tętniaka aorty, nadciśnienia tętniczego, schorzeń degeneracyjnych mięśnia sercowego, schorzeń naczyń mózgowych, schorzeń naczyń obwodowych, krwotoku mózgowego jest większa u osób palących jak niepalących. Palenie papierosów prowadzi do zwiększenia zawartości cholesterolu, rozwoju blaszek miażdżycowych. Palenie papierosów beznikotynowych lub niskonikotynowych nie zmniejsza ryzyka zawału mięśnia sercowego wśród palących.

Choroby nienowotworowe układu oddechowego: Przewlekła obturacyjna choroba płuc jest chorobą występującą 20-30 razy częściej u osób regularnie i intensywnie palących i jest przyczyną rannego odksztuszania, kaszlu, zaburzeń oddychania.

Inne choroby: Choroba Crohna, osteoporoza częściej występują u osób palących niż niepalących. Dym z papierosa przenika przez łożysko ciężarnej i może być przyczyną zespołu nagłej śmierci noworodka.

Choroby rzadziej występujące u palących: Badanie epidemiologiczne wykazały, że ryzyko nowotworu złośliwego błony śluzowej macicy jest o 50% mniejsze u kobiet palących niż u niepalących co jest najprawdopodobniej związane z zaburzeniami hormonalnymi u tych kobiet. Również rzadziej występują gładkokomórkowe mięśniaki macicy i zatrucie ciążowe. We wrzodziejącym zapaleniu jelita grubego palenie zmniejsza ryzyko zachorowania na tę chorobę o połowę, a w chorobie Parkinsona redukuje umieralność o 20%.

Źródło: http://blubit.com.pl/science/31/tresc.htm
14-10-2005 14:20
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Anonymous
Unregistered

 
Post: #48
 
Daidoss napisał(a):może być przyczyną zespołu nagłej śmierci noworodka

Doprawdy? Zespół ten raczej związany jest ze śmiercią podczas snu. Czy napradę wiele osób ćmi szlugi w obecności noworodkaa (że o spiącym noworodku nie wspomnę). Dzieciaki spiące na brzuchu duszą się, dlatego nalezy przyzwyczajać dzieciaka do spania na brzuchu.

Palenie jest przyczyną wielu chorób, ale nie przesadzajny. I nie za bardzo czaję związek między placentą matki a noworodkiem.
14-10-2005 22:05
Odpowiedz cytując ten post
Offca Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 6,619
Dołączył: Sep 2004
Reputacja: 0
Post: #49
 
semper_malus napisał(a):Palenie jest przyczyną wielu chorób, ale nie przesadzajny. I nie za bardzo czaję związek między placentą matki a noworodkiem.

To dokładnie to samo co tzw. "bierny palacz". Pamietaj, że organizm noworodka trochę inaczej reaguje na różnego rodaju substancje trujące niż organizm dorosły, ponieważ w okresie noworodkowym nie ma wykształconego układu odpornościowego, nie wspomnę o wciąż delikatnych strukturach jego organów.


semper_malus napisał(a):Dzieciaki spiące na brzuchu duszą się, dlatego nalezy przyzwyczajać dzieciaka do spania na brzuchu.

Nie rozumiem :coo:

[Obrazek: e48477fab7.png]

[Obrazek: 30e8538467.png]

Nigdy nie postanawiaj nic nie robi? tylko dlatego, ?e mo?esz zrobi? bardzo ma?o. Rób co mo?esz.
14-10-2005 23:41
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Anonymous
Unregistered

 
Post: #50
 
http://www.potomek.pl/sids_free_epdemiologia.html
15-10-2005 01:16
Odpowiedz cytując ten post
Offca Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 6,619
Dołączył: Sep 2004
Reputacja: 0
Post: #51
 
No dobrze, ale małe dzieci b. często śpią na brzuchu i na bardzo rozumiem co to ma do palenia papierochów... :roll:

[Obrazek: e48477fab7.png]

[Obrazek: 30e8538467.png]

Nigdy nie postanawiaj nic nie robi? tylko dlatego, ?e mo?esz zrobi? bardzo ma?o. Rób co mo?esz.
15-10-2005 13:30
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Anonymous
Unregistered

 
Post: #52
 
ja też nie wiem. To nie ja nap[isdałem , że palenie papirerosów może powodować sids.
15-10-2005 13:31
Odpowiedz cytując ten post
Annnika Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 5,771
Dołączył: Jun 2005
Reputacja: 1
Post: #53
 
Tak naprawdę to do dziś nie wiadomo, co wywołuje sids, ale swierdzono, że dzieci matek palących, bierni palacze jak pisała Offca, mają o wiele częściej problemy oddechowe, z którymi sids jest ściśle związane. Stąd łączność.

Zresztą działaąnie czyniące z kogoś biernego palacza także uważam za karygodne.

[Obrazek: RMNUp2.png] [Obrazek: ByBEp1.png]
15-10-2005 19:48
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Cichociemny Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 521
Dołączył: Aug 2005
Reputacja: 0
Post: #54
 
Przykład : moja znajoma pracowała w szpitalu na laryngologi. Na tym oddziale dość często spotykało się ludzi z "rurką" w krtani po zabiegu wyciecia "czegoś tam " .Diagnoza - rak .Pewnego razu operowano starszą panią na raka krtani - o dziwo ona nigdy nie paliła - niestety miała pecha bo jej mąż i trzech synów i owszem jako bierny palacz trafiła na na stół.

2 Tym. 4:18
Wyrwie mnie Pan ze wszystkiego z?ego i zachowa dla Królestwa swego niebieskiego; jemu niech b?dzie chwa?a na wieki wieków. Amen.
[Obrazek: radio_chn.gif]
15-10-2005 20:08
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Hallo Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 70
Dołączył: Jun 2004
Reputacja: 0
Post: #55
 
W rzuceniu papierosów pomaga psychoterapia, tak samo jak w rzuceniu ,np. alkoholizmu, są to ciężkie nałogi i samemu jest z nich ciężko jest się wyzwolić. :aniol:

Kocham Ci? ?ycie!!!
05-11-2005 23:15
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
ddv Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,873
Dołączył: Aug 2004
Reputacja: 0
Post: #56
 
Stary dowcip:
W spowiedzi palacz pyta się kapłana
- księże, czy palenie to grzech ?
kapłan - tak niewątpliwie.
-a wielki to grzech ?
kapłan - niewątpliwie palenie to wielka głupota ... lepiej się za palenie wogóle nie brać ...

No cóż - ja osobiście jestem przekonany, że palenie jest grzechem - a grzechem ciężkim staje się wtedy, gdy palacz skodzi innym np. paląc w towarzystwie osób niepalących - oraz wtedy, gdy nie wykazuje przynajmniej realnej chęci rzucenia lub orgraniczenia nałogu.
Dokładnie tak jak w zacytowanym dowcipie - grzechem jest palenie na pewno czy wielkim - do końca nie wiadomo.
Na pewno jednak palenie to wielka głupota za którą lepiej się nie brać.
Niszczy zdrowie, niszczy finanse a pożytku z tego żadnego ...

"Chrześcijaństwo w żaden sposób nie sprzeciwia się racjonalnemu myśleniu.
Wręcz przeciwnie - jest dużą pomocą w racjonalnym poznawaniu świata"


Sancte Michael Archangele,
defende nos in praelio,
(...)
06-11-2005 00:16
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Anonymous
Unregistered

 
Post: #57
 
ddv napisał(a):a pożytku z tego żadnego ...

Nieprawda, przecież przedstawiłem jakie dobrodziejstwa wynikają z palenia papierosków.
06-11-2005 01:16
Odpowiedz cytując ten post
Aslan Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 494
Dołączył: Aug 2005
Reputacja: 0
Post: #58
 
ciekawe czemu mówimy tylko o paleniu papierosów- w koncu jest to wymysł ostatnich 70 lat... bardzo to jest chamskie, zniekształca tylko szlachetną sztukę palenia tytoniu, sprowadza ją do odpalenia papierosa, zaciagniecia sie nim, wyrzucenia peta po 20 minutach.
mało kto dzis pamieta, ze papierosy to przejaw amerykanizacji życia, która zabrała Europie szlachetny tytoń fajkowy, cygara, czy też tradycyjnie hołubioną w środowiskach katolickich tabakę.
sam należę do fanów tego szlachetnego pyłu, dziś tak rzadko spotykanego w Polsce, choć już dostępnego, po zniesieniu niefortunnej ustawy z 2000, która zabraniała sprzedaży tabaki w Polsce. probowaliscie może tabaki?

Wydoby? mnie z do?u zag?ady
i z ka?u?y b?ota,
a stopy moje postawi? na skale
i umocni? moje kroki.
I w?o?y? w moje usta ?piew nowy,
pie?? dla naszego Boga.
Ps. 40
25-11-2005 15:39
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Anonymous
Unregistered

 
Post: #59
 
Aslan napisał(a):ciekawe czemu mówimy tylko o paleniu papierosów- w koncu jest to wymysł ostatnich 70 lat... bardzo to jest chamskie, zniekształca tylko szlachetną sztukę palenia tytoniu, sprowadza ją do odpalenia papierosa, zaciagniecia sie nim, wyrzucenia peta po 20 minutach.

Niezwyk
Aslan napisał(a):mało kto dzis pamieta, ze papierosy to przejaw amerykanizacji życia, która zabrała Europie szlachetny tytoń fajkowy, cygara, czy też tradycyjnie hołubioną w środowiskach katolickich tabakę.
le rzekłbym delikatnie ciągnigniesz skoro palisz papierosa przez 20 minut :roll2: .


Nie wiem czy zdajesz sobie sprawę, ale te szlachetności przypłnęły do nas przez ocean. Ale wniosek jest jeden- trzeba zrezygnować z tabaki.
25-11-2005 15:49
Odpowiedz cytując ten post
Aslan Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 494
Dołączył: Aug 2005
Reputacja: 0
Post: #60
 
semper_malus napisał(a):Niezwyk

zwyk

semper_malus napisał(a):le rzekłbym delikatnie ciągnigniesz skoro palisz papierosa przez 20 minut

le to była orientacyjna wartość- nie palę papierosów

semper_malus napisał(a):Nie wiem czy zdajesz sobie sprawę, ale te szlachetności przypłnęły do nas przez ocean

nie wiem, czy zdajesz sobie sprawę, że przypłynął sam tytoń, z którego europejczycy wytwarzali te szlachtności. kiedy do gry weszły Stany Zjednoczone ze swoimi obrzydliwymi, drobno krojonymi odmianami Burleya, ich papierochy zrobiły furorę w zabieganym środowisku Europy.


semper_malus napisał(a):Ale wniosek jest jeden- trzeba zrezygnować z tabaki.
wymyśliłeś to na poczekaniu? typowy wniosek sempera nie poparty argumentem Oczko
ale ja się pytalem czy próbowałeś tabaki.

Wydoby? mnie z do?u zag?ady
i z ka?u?y b?ota,
a stopy moje postawi? na skale
i umocni? moje kroki.
I w?o?y? w moje usta ?piew nowy,
pie?? dla naszego Boga.
Ps. 40
25-11-2005 15:56
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości

Wróć do góryWróć do forów