Wątek zamknięty 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Kim jest ksiądz dla ciebie?
Autor Wiadomość
Annnika Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 5,771
Dołączył: Jun 2005
Reputacja: 1
Post: #16
 
semper_malus napisał(a):
Offca napisał(a):Wolno Ci, ale to zafałszowany obraz. Jak zwykle uogólniasz, a tego nie powinno się robić, bo jest to kompletnie pozbawione sensu z prostej przyczyny - nie każdy ksiadz jest złodziejem i pedofilem (nawet potencjalnym). Tak samo jak nie każdy prawnik jest oszustem i zdzieraczem kasy. Nawet gdyby 95% prawników takich było, to dalej nie wszystcy i nie każdy. Zacznij rozumować jak normalny człowiek, a nie opierasz się na zwykłej złośliwości i niechęci.


ee tam zafałszowany- powiedziałem potencjalnie. Ja wiem, że nie wszyscy księza to źli lidzie. Tylko większość. A na tę złośliwość i niechęć z mojej strony solidnie sobie zapracowali.

Offca napisał(a):Co to? Jakiś nowy przepis prawny? Rozumiem, że ksiądz to nie człowiek.

czepiasz się głupio słówek .ale

Odp.:
plomyk napisał(a):la mnie ksiadz to osoba osobiscie wybrana przez Jezusa aby reprezentowac Boga na ziemi. Oni powinni byc pasterzami, drogowskazem, ktory wskazuje tylko i wylacznie droge do Boga, zadnej innej.

to jakiś cyborg osobiście wybrany przez Jezusa, drogowskaz itd
[/b]



Przyganiał kocioł garnkowi a sam smoli :?

[Obrazek: RMNUp2.png] [Obrazek: ByBEp1.png]
11-10-2005 19:11
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Offca Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 6,619
Dołączył: Sep 2004
Reputacja: 0
Post: #17
 
semper_malus napisał(a):to jakiś cyborg osobiście wybrany przez Jezusa, drogowskaz itd

Taki sam "cyborg" jak Ty.

[ Dodano: Wto 11 Paź, 2005 ]
semper_malus napisał(a):czepiasz się głupio słówek

Nie czepiam się słówek, ale odczytuję wszystko tak, jak to napiszesz. A tak to właśnie napisałeś, jakby to był nowy przepis prawny.

[Obrazek: e48477fab7.png]

[Obrazek: 30e8538467.png]

Nigdy nie postanawiaj nic nie robi? tylko dlatego, ?e mo?esz zrobi? bardzo ma?o. Rób co mo?esz.
11-10-2005 22:44
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Anonymous
Unregistered

 
Post: #18
 
W pierwszym poście wyraźnie napisałem, że człowiek. więc czego nie doczytałaś? W późniejszym przypadku chodziło mi o to, że zasługuje na zaufabnie mniejsze niż inni ludzie.

Widać zresztą że rzucasz się na posty nie na temat tylko wtedy gdy Ci jest wygodnie

=D>
11-10-2005 22:56
Offca Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 6,619
Dołączył: Sep 2004
Reputacja: 0
Post: #19
 
semper_malus napisał(a):Widać zresztą że rzucasz się na posty nie na temat tylko wtedy gdy Ci jest wygodnie

Gdybyś pisał zawsze na temat, nie musiałabym się rzucać na posty nie na temat.

[Obrazek: e48477fab7.png]

[Obrazek: 30e8538467.png]

Nigdy nie postanawiaj nic nie robi? tylko dlatego, ?e mo?esz zrobi? bardzo ma?o. Rób co mo?esz.
11-10-2005 22:59
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
voska Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 128
Dołączył: Oct 2005
Reputacja: 0
Post: #20
 
Ech te prywatne wycieczki...
Dla mnie ksiądz to człowiek. Czasem przyjaiel, czasem ktoś zupełnie obojętny (nie mam stosunku do ludzi których nie znam), czasem ktoś kto zalazł za skórę. Czasem ktoś kto prowadzi i pokazuje mi Boga, a czasem ktoś za kogo się wstydzę. To zupełnie tak jz\ak z każdym innym zadeklarowanym katolikiem
Zawsze osoba powołana, nie zawsze dobrze odpowiadająca na to powołanie.
Zawsze ktoś za kogo mam się modlić, bo w swojej pracy i sposobie życia bardzo tego potrzebuje.
Zawsze ten, dzięki któremu istnieje Eucharystia, bo to on ją sprawuje. Zawsze szafarz Sakramentów i bez względu na to jakim jest człowiekiem właśnie przez swoja funkcję w Kościele ma mój szacunek.
Chyba tyle. a jak myślę o Kapłanach zawsze kojarzy mi sięhymn z nieszporów oficjum o świętych pasterzach. polecam poczytać Duży uśmiech

A to z dedykacją i na rozładowanie powstałego napięcia :wink:
Ksiądz myli się zawsze...

Jeżeli wasz ksiądz jest dobroduszny i często się uśmiecha wtedy uznają go za prostaka; jeżeli bywa poważny i zamyślony, wtedy uważają go za wiecznie niezadowolonego i naburmuszonego.

Jeżeli ksiądz jest ładny, ludzie często będą się zastanawiać i plotkować: Dlaczego się nie ożenił?; jeżeli jest brzydki stwierdzą bez cienia wątpliwości: Na pewno nikt go nie chciał!

Jeżeli jest gruby, to podsumują złośliwie: O, takiemu to nic nie brakuje!; Jeżeli jest chudy i choć trochę zaniedbany w ubiorze, wystarczy by nazwali go sknerą lub mało dbającym o swój schludny wygląd.

Kiedy mówi długie kazania, jest zawsze nudny i powtarza się; kiedy w czasie kazania zdarza mu się mówić podniesionym głosem, wtedy parafianie uważają, że nie potrafi utrzymać nerwów na wodzy; jeżeli przepowiada "normalnie", to oczywiście nic z tego nie można zrozumieć, bo mówi bez zaangażowania, albo po prostu nie ma talentu mówcy.

Jeżeli wasz ksiądz posiada samochód, to jest bez wątpliwości księdzem bogatym; natomiast jeżeli nie posiada nawet "fiacika 126p", wtedy ocenia go się szybko, że nie podąża za duchem nowych czasów; jeszcze częściej można usłyszeć szeptane plotkarsko pytanie: A, co on robi z tymi pieniędzmi?

Jeżeli wasz ksiądz stara się często odwiedzać swoich parafian i wobec nikogo nie przejdzie obojętnie, wtedy wielu uważa, że wtyka nos w nie swoje sprawy; jeżeli zaś przebywa stale na plebani lub w domu parafialnym, to jest człowiekiem zamkniętym i nie interesują go problemy i codzienne życie innych.

Jeżeli ksiądz przetrzymuje zbyt długo penitentów przy kratkach konfesjonału, wtedy jest gadułą, często skrupulatem lub nie zna reguł dzisiejszego życia; jeżeli w konfesjonale jest zbyt „szybki”, wtedy mówią, że nie umie słuchać swoich penitentów, jest niecierpliwy i po prostu nie ma powołania .

Jeżeli ksiądz rozpoczyna punktualnie odprawiać Mszę świętą, wtedy jego zegarek zawsze śpieszy; jeżeli rozpoczyna z opóźnieniem , wtedy nie ceni i marnuje drogocenny czas innych.

Jeżeli chodzi w sutannie, wtedy uważają go za konserwatystę i nie przystosowanego do nowych czasów; natomiast jeżeli często spotykają go ubranego po "świecku", wtedy ocenią, że strój duchowny jest mu ciężarem i określą go jako człowieka zbyt światowego i nie chcącego się określić w swoim powołaniu.

Jeżeli w kościele prosi lub dziękuje za ofiary na budowę czy remont waszego kościoła, wtedy mówicie, że za dużo mówi o pieniądzach; natomiast jeżeli nic nie organizuje lub nie buduje od strony materialnej, to wtedy ocenia go się jako słabego gospodarza, a parafię za martwą, w której nic się nie dzieje.

Jeżeli wasz ksiądz jest młody, wówczas wszystko spisuje się na karb braku doświadczenia lub jeszcze seminaryjnej gorliwości i braku poczucia realizmu; kiedy jest już stary, to mówicie, że najwyższy czas, aby go posłali na odpoczynek w "zacisze" Domu Księży Emerytów.

[you] Niech Ci? Pan b?ogos?awi i Strze?e
Niech Ci Pan swój pokój da
Niech mi?o?ci? nape?ni serce Twe
Zawsze z Tob? jest


Zapraszam na moje
FORUM
<><
11-10-2005 23:17
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Anonymous
Unregistered

 
Post: #21
 
Offca napisał(a):Gdybyś pisał zawsze na temat, nie musiałabym się rzucać na posty nie na temat.

Kto zapoczątkował ten offtop? Ja?

napisałem kim jest dla mnie ksiądz, ale ty niezdzierżyłaś aby dodac tu swe 3 grosze wzgledem mojej osoby.
12-10-2005 13:56
Offca Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 6,619
Dołączył: Sep 2004
Reputacja: 0
Post: #22
 
Więc staraj się pisać tak, by nikogo nie drażnić, bo nie mogę się czasem powtrzymać, gdy widzę, że ktoś pisze takie wyssane z palca głupoty. I nie dotyczy to tylko tego tematu. Mam więc prawo odeprzeć tego typu ataki.

[Obrazek: e48477fab7.png]

[Obrazek: 30e8538467.png]

Nigdy nie postanawiaj nic nie robi? tylko dlatego, ?e mo?esz zrobi? bardzo ma?o. Rób co mo?esz.
12-10-2005 17:06
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Anonymous
Unregistered

 
Post: #23
 
Na pytyanie zadane w tytule odpowiedziałem szczerze i zgodnie z moim sumieniem i przekonaniami, nie używając wulgaryzmów któtko i na tmat jesli Cię to drażni to nie jest mój problem.
12-10-2005 17:45
Jólka Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2,182
Dołączył: Dec 2004
Reputacja: 0
Post: #24
 
Dzieciaki nie kłócić sie dalej, bo pogłębiacie offtopic ! ! ! !

A wracając do tematu, to fakt, czasem księża zachowują sie tak, że jest mi za nich wstyd. Ale na szczęście nie wszyscy są tacy, są dla mnie po części autorytetem naukowym, ale i też w innych dziedzinach (jak już wspominałam, niestety nie wszyscy Smutny)

Niebo gwia?dziste nade mn?, prawo moralne we mnie...

[Obrazek: puchatek2.gif][Obrazek: puchatek.gif] [you] dobrze ?e jeste? Przytulanie
12-10-2005 18:07
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Annnika Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 5,771
Dołączył: Jun 2005
Reputacja: 1
Post: #25
 
W jednym sie zgodzę zdaje sie z semperem - proporcja "dobrych" i "złych" ksieży jest pewnie podobna do "dobrych" i "złych" lekarzy, sprzątaczek itd. No dobra, może u adwokatów jest inaczej :twisted:

[Obrazek: RMNUp2.png] [Obrazek: ByBEp1.png]
13-10-2005 10:28
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Anonymous
Unregistered

 
Post: #26
 
Annnika napisał(a):No dobra, może u adwokatów jest inaczej

dobry adwokat nie ma nic wspólnego z dobrym człowiekiem :mrgreen:

A co do proporcji z księżmi to wydaje mi się, że źle przeczytałaś :diabelek:
13-10-2005 15:23
Annnika Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 5,771
Dołączył: Jun 2005
Reputacja: 1
Post: #27
 
No tak, zwracam honor, ty uważasz ich za tę gruepę poniżej statystyk :?

A ja uważam, żę proporcje sąpodobne.

Nawet 1/12 Apostołów to szpicle policyjni i złosdzieje, wiec nie ma żadnej grupy idealnej Oczko

[Obrazek: RMNUp2.png] [Obrazek: ByBEp1.png]
13-10-2005 16:01
Znajdź wszystkie posty użytkownika
godunow Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 216
Dołączył: Oct 2005
Reputacja: 0
Post: #28
 
Tak czytam tą dyskusję kim jest ksiądz.
Ksiądz pastor powinien być takim samym człowiekiem jak każdy chrześcijanin . Powinien mieć takie same uprawnienia w stosunku do liturgii głoszenia słowa bożego czy postępowania wobec innych chrześcijan. !!

Zresztą tak się dzieje w kościołach chrystusowyych do IV wieku . Biskup prezbiter nie ma innych uprawnień (prerogatyw ) jak zwykli chrześcijanin. Ma natomiast o wiele więcej obowiązków . W pierwszych wiekach słowo Boże mogli głosić i funkcyjni w koiciele jak i też zwykli chrześcijanie . to samo tyczy liturgii (Przygotowywanie i prowadzenie agap). Ni e było mowy o osobach konsekrowanych , że tylko te osoby mogą robić lub tamto..
Podział na kapłanów i lud następuje kilka wiekow po Chrystusie . Powstaje klasa nazwijmy kapłanów . Co jest sprzeczne z pierwowzorami chrześcijańskimi ..

Zresztą idea powrotu księży do mas odżywa co jakiś czas w samym kościele katolickim . Szeroko rozumiany diakonat świecki czy choćby swego czasu pracujący księża we Francji wśród klasy robotniczej..

Pamiętaj Ty Boga możesz zapomnieć? !!
Ale Bóg nie zapomni o Tobie.. Nigdy
13-10-2005 16:35
Znajdź wszystkie posty użytkownika
paprotka Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 183
Dołączył: Sep 2005
Reputacja: 0
Post: #29
 
Annnika napisał(a):Przyganiał kocioł garnkowi a sam smoli :?

Przytulanie Wszyscy Jestesmy powolani do swietosci i wszyscy jestesmy tylko grzesznikami. Ksiadz czy inny, wszyscy jestesmy ludzmi i sie potykamy. Ja dziekuje kazdego dnia Bogu za ksiezy bo bez nich nie mielibysmy Mszy i Eucharystji. Oni nas prowadza a my modlimy sie za nich aby nie zbladzili w tej posludze. Oni zapewne dziekuja za nas, bo inaczej nie mieliby komu sluzyc.


Jezeli ksiadz nie jest taki jak powinnien to trzeba sie wiecej za niego modlic.

[ Dodano: Sob 15 Paź, 2005 01:46 ]
Oczywiscie to moje prywatne zdanie.


Pozdrowienia z Canady,
lucynka
Uśmiech

[Obrazek: profile1.jpg]
15-10-2005 01:45
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Annnika Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 5,771
Dołączył: Jun 2005
Reputacja: 1
Post: #30
 
Płomyczku kochany, ale ja nie pisałem tego o księżach, ale o zachowaniu sempera Oczko

[Obrazek: RMNUp2.png] [Obrazek: ByBEp1.png]
15-10-2005 20:01
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Wątek zamknięty 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości

Wróć do góryWróć do forów