Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Chrześcijanin czy Katolik?
Autor Wiadomość
Robi Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 174
Dołączył: Jul 2004
Reputacja: 0
Post: #1
Chrześcijanin czy Katolik?
Chrześcijanin czy Katolik? Ktore okreslenie lepiej do Ciebie pasuje? Z ktorym sie bardziej utożsamiasz? Jak je rozumiesz?

Osobiscie wolalbym sie okreslic mianem chrzescijanin, chociaz jestem wychowany w wyznaniu katolickim. A dlaczego? Przez te wszystkie dogmaty, zalecenia, kodeksy, ktorych nie akceptuje i prawdopodobnie akceptowal nie bede (nie wszystkie oczywiscie). Niejednokrotnie nie podoba mi sie nauczanie Kosciola Katolickiego i uwazam nieraz interpretacje biblii dokonane przez ojcow wiary za sprzeczne z tym, o czym bilbia mowi. Moja wiara jeszcze nie jest do konca wykrystalizowana i poukladana. Nie bede za duzo pisal, bo potem nie bedzie sie o czym w dyskusji rozwodzić Duży uśmiech
28-08-2004 16:31
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Gerwaz Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 276
Dołączył: Jul 2004
Reputacja: 0
Post: #2
 
Ja zdecydowanie podpisuje sie pod CHRZESCIJANIN. Kosciol Rzymsko-katolicki jak i wszystkie inne to efekt podzialow... A Jezus sam mowi, ze chce, aby jego uczniowie stanowili jednosc.

W KRK nie moge zdzierzyc poczucia monopolu na prawde... To raz, a dwa: zbyt rozrosnieta warstwa instytucjonalna....

[ Dodano: Sob 28 Sie 2004 16:51 ]
To tak wstepnie. Poza tym denerwuje mnie zbyt duzy nacisk na Tradycje... Czasem jest ona traktowana jakby byla wazniejsza od Biblii... :evil:

[ Dodano: Sob 28 Sie 2004 17:09 ]
przy okazji prosze o przeniesienie tematu do innego dzialu, bo ten mial inne zastosowanie.

www.malach.tox.pl
28-08-2004 16:45
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Rafik Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 115
Dołączył: May 2004
Reputacja: 0
Post: #3
 
Gerwaz napisał(a):[ Dodano: Sob 28 Sie 2004 17:09 ]
przy okazji prosze o przeniesienie tematu do innego dzialu, bo ten mial inne zastosowanie.

Spokojnie Admin i Moderatorzy czuwają :wink: :!: 8)

DOBRZE CZY?CIE TYM KTÓRZY WAS NIENAWIDZ? (?k. 6,27)
29-08-2004 01:03
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Rasta Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 443
Dołączył: Jun 2004
Reputacja: 0
Post: #4
 
No ale chyba trzeba byc jednym i drugim?? Ja sie uwazam za jednego i drugiego. Moze nie zawsze spelniam ich obydwu obowiazki ale staram sie i tak sie czuje.
29-08-2004 10:36
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Gerwaz Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 276
Dołączył: Jul 2004
Reputacja: 0
Post: #5
 
Rasta napisał(a):No ale chyba trzeba byc jednym i drugim??
Nie. Wyznan chrzescijanskich jest wiele: katolicy "rzymscy", grekokatolicy, prawoslawni, protestanci...

Ja uwazajac sie za chrzescijanina (wlasciwie to chcialbym nim byc...) osobiscie mam na mysli Kosciol pierwotny - korzenne chrzescijanstwo.

www.malach.tox.pl
29-08-2004 11:03
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Ravenloff Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 626
Dołączył: May 2004
Reputacja: 0
Post: #6
Chrezścijanin Rzymsko Katolicki
A ja jestem Rzymsko Katolickim Chrześcijaninem Duży uśmiech
Tak mi się wydaje, że to określenie pasuje do mnie najbardziej.
Nie można być albo jednym albo drugim. Nawet jak ktoś jest Chrześcijaninem, ale nie Rzymsko Katolickim, ale innego wyznania, to jest wtedy np. Protestantem. Ale każdy Protestant to też Chrześcijanin!
Nie można być bardziej jednym lub drugim, bo taki podział wydaje mi się bezsensowny. Prezcież każdy Katolik jest Chrześcijaninem, każdy Protestant jest Chrześcijaninem, Każdy prawosławny jest Chrześcijaninem.
Dziwna dyskusja :roll:

Alteri vivas oportet, si vis tibi vivere!
29-08-2004 13:42
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Daidoss Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2,079
Dołączył: May 2004
Reputacja: 0
Post: #7
 
Mogiem sie podpisac pod tym co napisal Ravenloff
29-08-2004 16:04
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Robi Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 174
Dołączył: Jul 2004
Reputacja: 0
Post: #8
 
no tak, macie racje, dziwnie sie dysksja potoczyla, bo zle sformulowalem zagadnienie.
to moze katolik niech zostanie katolikiem, a chrzescijanina zrobmy sobie na potrzeby dyskusji chrzescijaninem, ktory nie akceptuje zasad katolicyzmu ustalonych przez ludzi, ale nie jest tez zadnym konkretnym protestantem, prawdoslawnym itd.
rozumiecie mnie?
30-08-2004 00:21
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Gregoriano Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,192
Dołączył: May 2004
Reputacja: 0
Post: #9
 
Robi napisał(a):no tak, macie racje, dziwnie sie dysksja potoczyla, bo zle sformulowalem zagadnienie.
to moze katolik niech zostanie katolikiem, a chrzescijanina zrobmy sobie na potrzeby dyskusji chrzescijaninem, ktory nie akceptuje zasad katolicyzmu ustalonych przez ludzi, ale nie jest tez zadnym konkretnym protestantem, prawdoslawnym itd.
rozumiecie mnie?

Czyli chrześcijanin obrządku prywatnego! Jezus nie po to założył Kościół, abyśmy Go teraz poprawiali. Chrześcijanin nie związany z nikim to czysta abstrakcja. Wszystko to z jakiegoś źle pojętego idealizmu. Jeśli ludzie Kościoła robią źle, nie zgodnie z tym co głoszą, to rozciągamy to na wszystkich. Przecież nie są idealni. Tyle tutaj hipokryzji..... Jeśtemy grzeszni i grzeszni ludzie tworzą Kościół, nigdy nie będzie idealnie. Nie ma czegoś takiego jak chrześcijanin poza eklezją. Masz inne zdanie, twoja sprawa, nie wnikam w to i szanuje to co mówisz. Choć się nie zgadzam. Jezus nie dla zabawy stworzył Kościół /mówię ogólnie, bo nie jestem teologiem, czy znającym się na ekumenizmie, żeby nie było że się skupiam na Kościele Katolickim/

Sądzę, że będziemy musieli "podpisać" księgę rozbieżności.....

Gerwaz napisał(a):Ja uwazajac sie za chrzescijanina (wlasciwie to chcialbym nim byc...) osobiscie mam na mysli Kosciol pierwotny - korzenne chrzescijanstwo.

I co masz duchowy związek z pierwotnym Kościołem? Co to oznacza? Jesteś sobie sam a Kościół /powiedzmy chrześcijański/ to już nie ważne? Czy w takim razie prawdziwy Kościół Jezusa gdzieś zaniknął? Czyli bramy piekielnie go przemogły?

Pytam tylko!

Pustynia i ciemna noc jest ?ask?!!!

Pozdrawiam

Grzegorz
30-08-2004 13:15
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Gerwaz Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 276
Dołączył: Jul 2004
Reputacja: 0
Post: #10
 
Nie zrozumielismy sie...

Ja jestem czescia Kosciola, ale pamietaj, ze Kosciol ma kilka warstw:
- jest wspolnota wierzacych
- jest Mistycznym Cialem Chrystusa
- jest zbiurokratyzowana instytucja pokryta gruba warstwa przepisow i kodeksow (zwlaszcza Kosciol Rzymsko-Katolicki).

Ja odrzucam tylko ta trzecia warstwe, dlatego mentalnie blizszy jest mi Kosciol pierwotny. Pod pierwszymi dwoma punktami podpisuje sie za to jak najbardziej.

www.malach.tox.pl
30-08-2004 13:55
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Gregoriano Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,192
Dołączył: May 2004
Reputacja: 0
Post: #11
 
Gerwaz napisał(a):Ja jestem czescia Kosciola, ale pamietaj, ze Kosciol ma kilka warstw:
- jest wspolnota wierzacych
- jest Mistycznym Cialem Chrystusa
- jest zbiurokratyzowana instytucja pokryta gruba warstwa przepisow i kodeksow (zwlaszcza Kosciol Rzymsko-Katolicki).

Ja odrzucam tylko ta trzecia warstwe, dlatego mentalnie blizszy jest mi Kosciol pierwotny. Pod pierwszymi dwoma punktami podpisuje sie za to jak najbardziej.

Pomijając twoje typologie, itd co niby kryje sie pod enigmatycznym punktem numer 3.? Duchowieństwo, shierarchizowanie, przepisy jakie?

Pustynia i ciemna noc jest ?ask?!!!

Pozdrawiam

Grzegorz
30-08-2004 15:11
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Robi Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 174
Dołączył: Jul 2004
Reputacja: 0
Post: #12
 
a co, nie ma przepisow? kodeks kosciola katolickeigo to nie sa przepisy? soko, gdyby to byly zalecenia, ale to czysty zbiior zakazow i nakazow. mozna jeszcze napomknac o dogmatach, nakazujacych czcic tych a tych swietych, ustaniowionych przez kosciol swietymi.
30-08-2004 15:28
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Gerwaz Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 276
Dołączył: Jul 2004
Reputacja: 0
Post: #13
 
I w takich momentach zawsze przypomina mi sie zdanie z Biblii, w ktorym Bog mowi, ze ten lud "czci Go na prozno, uczac zasad podanych przez ludzi".

www.malach.tox.pl
30-08-2004 15:40
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Daidoss Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2,079
Dołączył: May 2004
Reputacja: 0
Post: #14
 
Tak ale nie moza byc katolikem i odrzucac KKK.
A Ty Gerwaz mowisz ,ze jestes chrzescijaninem ale takim z dawnych czasow wiec zastanawiam sie jak to wyglada.
30-08-2004 16:57
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Robi Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 174
Dołączył: Jul 2004
Reputacja: 0
Post: #15
 
a czy odrzucenie kilkunastu punktow jest rownoznaczne z odrzuceniem ogolnie kodeksu?
30-08-2004 17:51
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości

Wróć do góryWróć do forów