Czy Bóg kocha Szatana?

[Anonymous]

Z tego co ja sadze to Bóg kocha szatana a z tego względu żę jak sami twierdzicie Bóg jest milościwy dla wszystkich.A to ze szatan odwrocil sie od boga to byla tylko jego bojazn przed tym ze Bóg bedzie go mniej milowal gdy stworzy czlowieka.

[Smyracz]

Kosem napisał(a):Z tego co ja sadze to Bóg kocha szatana a z tego względu żę jak sami twierdzicie Bóg jest milościwy dla wszystkich.A to ze szatan odwrocil sie od boga to byla tylko jego bojazn przed tym ze Bóg bedzie go mniej milowal gdy stworzy czlowieka

Chyba zostało to tu gdziesjuż wyjaśnieone, że tak nie jest a dlaczego to przeczytaj cały ten temat :!:

[Lewiatan]

No to skoro go nie kocha to dla czego Szatan jeszcze istnieje, dlaczego Bóg go nie zgładzi?

[Smyracz]

Bóg nie jest Rambo. Dlaczego miałby zabijac tych, którzy nie postepują tak jak powinni :?:

[Daven]

Czy nie lepiej litościwie zabić niż skazywać na wieczne męczarnie. Owszem, nie zabijając szatana Bóg nie jest Rambo - za to jest wiecznym Hitlerem... Śmierć przy nieskończonych torturach jest zbawieniem.

[Harpoon]

Hmm, ale jak zabić kogoś kto nie żyje w sumie ciałem :?: Przecież Szatan jest aniołem... żyje chyba w wieczności, więc pozostaje chyba tylko unicestwienie go... Ale jeśli Bóg obiecał, wszystkim życie wieczne, to unicestwiając Szatana złamał by tą obietnicę... Tak więc ja już nie wiem.. może tak musi być... Może Szatan jest d czegoś Bogu potrzebny :?:

[Daven]

Co za różnica, czy zabicie czy unicestwienie - na jedno wychodzi Gdzie Bóg obiecał WSZYSTKIM życie wieczne, łącznie z aniołami? I gdzie jest Bogu szatan potrzebny, gdy na wieki cierpi w piekle? Jako przestroga dla zbawionych: "Patrzcie, co się dzieje, gdy ktoś się buntuje przeciw Mnie"?

[Katolik]

Harpoon napisał(a):Hmm, ale jak zabić kogoś kto nie żyje w sumie ciałem :?: Przecież Szatan jest aniołem... żyje chyba w wieczności, więc pozostaje chyba tylko unicestwienie go... Ale jeśli Bóg obiecał, wszystkim życie wieczne, to unicestwiając Szatana złamał by tą obietnicę... Tak więc ja już nie wiem.. może tak musi być... Może Szatan jest d czegoś Bogu potrzebny :?:

Szatan jest "sprawdzianem" naszej wiary. Bóg dopuszcza na nas pokusy diabła, by wykazała się nasza wytrwałośc i wiernośc Bogu.

[Harpoon]

No ja wiem Katoliku, że Bóg dopuszcza kuszenia... odnosiłam się tylko do tego, że Bóg chyba nie mógłby unicestwić szatana...

[Katolik]

Harpoon napisał(a):No ja wiem Katoliku, że Bóg dopuszcza kuszenia... odnosiłam się tylko do tego, że Bóg chyba nie mógłby unicestwić szatana...

Bóg nie daje i odbiera. Jeżeli kogoś obdarzył nieśmiertelnością, to będzie istniał zawsze.

[Harpoon]

No to w końcu obdarzył tego szatana nieśmiertelnością czy nie :?:
EJ, no bo nie wiem czy to ja się pogubiłam, czy naprawdę są tu już dwie wersje...

[Katolik]

Harpoon napisał(a):No to w końcu obdarzył tego szatana nieśmiertelnością czy nie :?:
EJ, no bo nie wiem czy to ja się pogubiłam, czy naprawdę są tu już dwie wersje...

Wszystkie stworzenia duchowe nie mogą przestać istnieć, bo duch nie może umrzeć ani popełnić samobójstwa.

[Harpoon]

Ale Bóg wszystko może.
Może więc całkowicie unicestwić szatana... Ale nie robi tego z Jemu najlepiej znanych powodów... W sumie to chyba i tak go kocha...

[Katolik]

Harpoon napisał(a):Ale Bóg wszystko może.
Może więc całkowicie unicestwić szatana... Ale nie robi tego z Jemu najlepiej znanych powodów... W sumie to chyba i tak go kocha...

Bóg nienawidzi szatana i dlatego przenaczył mu piekło.

[Offca]

Jak już wspomniał Katolik, Bóg nie może w taki sposób unicestwic szatana, by za pstryknięciem palców zły rozpłynął się na zawsze w powietrzu. Bóg dał mu nieśmiertelne życie i nie odbierze go. Bóg nie byłby Sobą, gdyby tak zmieniał zdania. Jednego dnia mamy wolną wolę, drugiego dnia już nie... Nie może tego zrobić, chociażby dlatego, że jak On coś powie, to jest to pewne jak w banku Kto by ufał takiemu Bogu, który codziennie zmienia zdanie???

[ Dodano: Czw 28 Kwi, 2005 ]
Jego słowa nie przeminą. Jest taki fragment w NT