Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Pomysły Synodu biskupów
Autor Wiadomość
TOMASZ32-SANCTI Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 4,220
Dołączył: Aug 2005
Reputacja: 0
Post: #1
Pomysły Synodu biskupów
Przeczytajcie ten fragment, który pochodzi z gazety wyborczej i wypowiedzcie się na ten temat, co o tych pomysłach myślicie.

Cytat:O celibat, komunię dla rozwiedzionych i to, jak ma wyglądać msza św., spierają się biskupi podczas trwającego do niedzieli w Watykanie Synodu o Eucharystii

Podczas pierwszego synodu od śmierci Jana Pawła II biskupi poruszyli wiele kontrowersyjnych tematów. Już pierwszego dnia zajęli się celibatem. Kilku biskupów złożyło wniosek o możliwość wyświęcania żonatych mężczyzn. - Nie radzimy sobie z pogłębiającym się deficytem kapłanów - ubolewał na konferencji prasowej bp Luis Tagle z Filipin. Umknął jednak przed odpowiedzią na pytanie dziennikarzy, czy sam jest jednym z autorów wniosku.

Możliwość wyświęcania viri probati (mężów doświadczonych), czyli wzorowych katolików, najlepiej w starszym wieku, dyskutowano już na synodzie w 1990 r., lecz Jan Paweł II kategorycznie odrzucił taki wniosek.

Czy teraz ma on szanse powodzenia? Raczej nie. Wedle doniesień z synodu najżywiej wspierali go biskupi francuscy, lecz "nie zyskali aprobaty większości". Swojej niechęci wobec sprawy nie ukrywał też wpływowy kardynał Angelo Scola, arcybiskup Wenecji.

Kwestia komunii dla rozwiedzionych także podzieliła biskupów. Za tym, by Kościół zrewidował swoje stanowisko i dopuścił osoby rozwiedzione do komunii, był m.in. bp John Atcherly Dew z Nowej Zelandii. - Skandal głodu chleba eucharystycznego musi być podjęty tak samo jak skandal głodu fizycznego. Jeśli umożliwimy rozwiedzionym powrót do Stołu Pańskiego, to wzbogaci to duchowo Kościół - apelował.

Na przeciwnym biegunie stał kard. Francis Arinze: - Ten zakaz nie jest prawem Kościoła, ale samego Boga.

Tematy Synodu o Eucharystii są wynikiem ankiety, w której biskupi wyznaczyli najbardziej palące dla Kościoła kwestie. Sprzeciwiali się w niej m.in. zastępowaniu na mszy muzyki organowej młodzieżowymi piosenkami oraz udzielaniu komunii św. politykom opowiadającym się za aborcją. Na synodzie następca kard. Ratzingera na stanowisku prefekta Kongregacji Nauki Wiary abp William Levada stwierdził nawet, że głosowanie na nich to grzech. Jednak inny kardynał - Włoch Mario Pompedda - polemizował z nim publicznie na łamach "Corriere della Sera".

Głosom liberalnym na synodzie natychmiast odpowiadają zachowawcze, wskazujące na potrzebę zaostrzenia polityki Kościoła. Ich wyrazicielem był choćby hiszpański biskup Javier Echevarria Rodriguez, zwierzchnik Opus Dei, który skrytykował masowe msze i praktykę udzielania na nich komunii św., a zwłaszcza komunii na rękę. - Uroczystości na wielką skalę mogą czasem przynosić szkodę świętej naturze mszy - stwierdził. Nie mógł nie wiedzieć, że krytykiem masowych nabożeństw za pontyfikatu Jana Pawła był właśnie kard. Joseph Ratzinger.

Obie frakcje wiążą z nowym papieżem nadzieje na wytyczenie Kościołowi drogi w odpowiadającym każdej z nich kierunku. Synod w odróżnieniu od soboru nie ma mocy decyzyjnej - pełni funkcję doradczą dla papieża, który może uwzględnić sugestie hierarchów. Zatem od tego, które okażą się mu bliższe, zależy bardzo wiele.

Według watykanisty "Corriere della Sera" Luigi Accatollego synod raczej nie zdecyduje się na głębsze zmiany. Jednak w postulatach, które w sobotę przekaże papieżowi, znajdzie się chyba inny ważny dla wielu katolików wniosek: procedura orzeczenia o nieważności małżeństwa ma być łatwiejsza.

Pozdrawiam

TOMASZ32 --> VIA AD DEUM
"Nieustannie nosząc w naszym ciele umieranie Jezusa,aby także objawiło sie w nas Jego zmartwychwstanie."
20-10-2005 23:54
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Jólka Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2,182
Dołączył: Dec 2004
Reputacja: 0
Post: #2
 
nie wiem co powiedzieć, celibat ksieży uwazam ze jest potrzebny, potwierdzaja to moi znajomi księża. twierdzą, że mająć rodzine nie mogliby w pelni poświecić się pracy kapłańskiej, ze by im przeszkadzaly obowiaski rodzinne.
jesli chodzi o problem orzekania o niewaznosci, uwazam, ze juz teraz jest sporo "mozliwosci" znalezienia podstaw do tego, by orzec, ze malzenstwo bylo niewazne zawarte. Oczywiscie ja nie mam takiej wiedzy jak biskupi, al;e uwazam, ze powinno zostac tak jak jest, chyba ze chca z małżenstwa zrobić cos czym nie powinno być, czyli wiązaniem się ludzi ze soba do czasu znudzenia, a potem rozwod i... nastepny...
jesli zas chodzi o komunie dla rozwiedzionych... dla mnie to jest jasne, jesli ktos odrzuca fakt nierozerwalnosci malzenstwa, tym samym rezygnujac z tego sakrqmentu, to takze rezygnuje z innych. Wie na co sie decyduje w momencie kiedy wiaze sie po rozwodzie z inna osoba, poprostu wybiera zycie wg ciala a nie wg duszy

Niebo gwia?dziste nade mn?, prawo moralne we mnie...

[Obrazek: puchatek2.gif][Obrazek: puchatek.gif] [you] dobrze ?e jeste? Przytulanie
21-10-2005 09:52
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Annnika Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 5,771
Dołączył: Jun 2005
Reputacja: 1
Post: #3
 
Musze to sobie dobrze przemysłeć ,ale z pewnościa jestem za celibatem księży.

[Obrazek: RMNUp2.png] [Obrazek: ByBEp1.png]
21-10-2005 13:17
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
TOMASZ32-SANCTI Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 4,220
Dołączył: Aug 2005
Reputacja: 0
Post: #4
 
Ja także, ale najbardziej uderzyły mnie te wszystkie propozycje, które wychodzą z ust osób, które stoją prawie na czele Kościoła katolickiego w danym kraju. Czy już zapomina się o podstawowych prawach Bożych, które ustanowił Bóg. Czy wobec śmierci papieża Jana Pawła II, który starał się o jedność wielu Kosciołów, miało by się z powodu łamania prawa podzielić Kościół katolicki?
Całe szczęście, że synod nie ma takiego prawa, by coś ustalać i czy wprowadzać nowe prawo, a tylko moze wysuwać jakieś propozycje. Nie wiem, co by było, gdyby takie prawa synod miał, chociaż i tak można wziąć pod uwagę fakt, ze sprzeciw wobec takich propozycji może znacznie poróżnić biskupów czy kardynałów.

Dlatego takn ważna jest modlitwa za Kościół, o jego jedność i kierowanie według prawa, które ustanowił Bóg.

Pozdrawiam

TOMASZ32 --> VIA AD DEUM
"Nieustannie nosząc w naszym ciele umieranie Jezusa,aby także objawiło sie w nas Jego zmartwychwstanie."
23-10-2005 23:46
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Anonymous
Unregistered

 
Post: #5
 
Nie wiem tylko w czy takim wielkim problemem jest dawanie komunii rozwiedzionym. Czy mordercy też mają takie problemy?
24-10-2005 01:13
Odpowiedz cytując ten post
msg Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,107
Dołączył: Sep 2005
Reputacja: 0
Post: #6
 
TOMASZ32 napisał(a):najbardziej uderzyły mnie te wszystkie propozycje, które wychodzą z ust osób, które stoją prawie na czele Kościoła katolickiego w danym kraju
Ale dlaczego? Przecież jest dobrze, jak Kościół dostrzega problemy i o nich dyskutuje. Nie żyjemy w świecie, w który wystarczy powiedzieć "ma być tak i tak, a nie inaczej" bez uzasadniania, na szczęście. Najważniejszy jest dialog, rozmawianie o problemach, rozeznawanie ich. I temu własnie służą synody.

Nie ga? dopóki nie zbadasz, najpierw si? zastanów, a potem czy? wyrzuty,
Nie odpowiadaj, dopóki nie wys?uchasz, a w ?rodek s?ów nie wpadaj,
Nie wad? si? o rzecz, która ci nie jest konieczna, i nie mieszaj si? do sporu grzeszników!
Dziecko, nie bierz na siebie zbyt wielu spraw, bo je?li b?dziesz je mno?y?, nie b?dziesz bez winy.
I cho?by? p?dzi?, nie dop?dzisz, a uciekaj?c, nie umkniesz.

[Syr 11, 7-10]
24-10-2005 11:57
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
TOMASZ32-SANCTI Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 4,220
Dołączył: Aug 2005
Reputacja: 0
Post: #7
 
msg napisał(a):
TOMASZ32 napisał(a):najbardziej uderzyły mnie te wszystkie propozycje, które wychodzą z ust osób, które stoją prawie na czele Kościoła katolickiego w danym kraju
Ale dlaczego? Przecież jest dobrze, jak Kościół dostrzega problemy i o nich dyskutuje. Nie żyjemy w świecie, w który wystarczy powiedzieć "ma być tak i tak, a nie inaczej" bez uzasadniania, na szczęście. Najważniejszy jest dialog, rozmawianie o problemach, rozeznawanie ich. I temu własnie służą synody.

Samo dyskutowanie i omawianie problemów nie jest złe, ale szokuje mnie to, ze podstawowe sprawy, tak jasno wynikające z prawa ustanowionego przez Boga są poddawane wątpliwosciom.
Chodzi tutaj o tą Komunię dla rozwiedzionych. Dla samego człowieka moze jest to dobre, by mógł przyjmować sakrament, ale wiadomo jest, ze niezgodne jest to z prawem ustanowionym przez Boga, o czym wspomniał kardynał F.Arinze. To chyba jest oczywiste.
Dla mnie osobiście moze nie było by to złe, ale skoro jest to wola Boga to chyba trzeba o takich prawach pamiętać, tym bardziej głowy Kościołów w danych krajach:biskupi, kardynałowie.

Ważne jest jednak, by te sprawy nie prowadziły do rozłamu Koscioła, bo jak widac nawet po tym artykule, niektórzy biskupi mają poważne wątpliwości. Mam nadzieję, że mimo wszystko będą posłuszni temu, który jest głową Koscioła, czyli papieżowi.

Pozdrawiam

TOMASZ32 --> VIA AD DEUM
"Nieustannie nosząc w naszym ciele umieranie Jezusa,aby także objawiło sie w nas Jego zmartwychwstanie."
24-10-2005 23:35
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Harpoon Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,850
Dołączył: Jan 2005
Reputacja: 0
Post: #8
 
Celibat księży miałby być zniesiony :?:
dla mnie takie coś jest wogóle nie do pomyślenia :roll:

Only scars can remind us that the Past was real..

[Obrazek: 7c8eb72c67.png]
28-10-2005 15:26
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
TOMASZ32-SANCTI Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 4,220
Dołączył: Aug 2005
Reputacja: 0
Post: #9
 
Dla mnie także, ale widać biskupi także myślą kategoriami współczesnego swiata i szukają innych rozwiązań problemów, które są w Kościele.

Pozdrawiam

TOMASZ32 --> VIA AD DEUM
"Nieustannie nosząc w naszym ciele umieranie Jezusa,aby także objawiło sie w nas Jego zmartwychwstanie."
28-10-2005 15:39
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
msg Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,107
Dołączył: Sep 2005
Reputacja: 0
Post: #10
 
Ja wielokrotnie zastanawiałem się nad kwestią celibatu - jego zastadności lub też nie. I do różnych wniosków dochodziłem. Na pewno Kościół potrzebuje świadków, ludzi którzy swoim życiem świadczą o Chrystusie. Zresztą co do kryzysu kapłaństwa, jaki na pewno występuje w niektórych krajach, to przecież mówi Pismo, że "owoc jest wielki, tylko robotników mało", więc wydaje mi się, że zawsze będzie za mało kapłanów w stosunku do potrzeb. Tylko że nie szukałbym szybkich rozwiązań. Głęboko wierzę w to, że Bóg czuwa nad swoim Kościołem.

Nie ga? dopóki nie zbadasz, najpierw si? zastanów, a potem czy? wyrzuty,
Nie odpowiadaj, dopóki nie wys?uchasz, a w ?rodek s?ów nie wpadaj,
Nie wad? si? o rzecz, która ci nie jest konieczna, i nie mieszaj si? do sporu grzeszników!
Dziecko, nie bierz na siebie zbyt wielu spraw, bo je?li b?dziesz je mno?y?, nie b?dziesz bez winy.
I cho?by? p?dzi?, nie dop?dzisz, a uciekaj?c, nie umkniesz.

[Syr 11, 7-10]
28-10-2005 15:45
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
TOMASZ32-SANCTI Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 4,220
Dołączył: Aug 2005
Reputacja: 0
Post: #11
 
msg napisał(a):Ja wielokrotnie zastanawiałem się nad kwestią celibatu - jego zastadności lub też nie. I do różnych wniosków dochodziłem. Na pewno Kościół potrzebuje świadków, ludzi którzy swoim życiem świadczą o Chrystusie. Zresztą co do kryzysu kapłaństwa, jaki na pewno występuje w niektórych krajach, to przecież mówi Pismo, że "owoc jest wielki, tylko robotników mało", więc wydaje mi się, że zawsze będzie za mało kapłanów w stosunku do potrzeb. Tylko że nie szukałbym szybkich rozwiązań. Głęboko wierzę w to, że Bóg czuwa nad swoim Kościołem.

Bóg czuwa nad swoim Kościołem, dlatego są osoby, które staraja sie postępować zgodnie z jego wolą i nie podejmują decyzji pochopnie, tylko dlatego,że wierni tak chcą, bo tak jest im wygodniej, czy kapłanom.
Wszystko musi mieć uzasadnienie i być zgodne z wolą Boga a nie ludzi. Bóg dobrze wie co jest własciwe dla Koscioła, dlatego powołuje na miejsce św. Piotra ludzi, którzy będą wypełniali jego wolę.

Pozdrawiam

TOMASZ32 --> VIA AD DEUM
"Nieustannie nosząc w naszym ciele umieranie Jezusa,aby także objawiło sie w nas Jego zmartwychwstanie."
28-10-2005 15:53
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Jólka Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2,182
Dołączył: Dec 2004
Reputacja: 0
Post: #12
 
nie uwazam by zniesienie celibatu dalo rozwiazanie problemow, ale moze stac sie przyczyna prawdziwego kryzysu a nawet upadku kościoła Smutny zreszta podejrzewam, ze kapłani majac normalne rodziny nie mieliby tyle czasu dla wiernych, ci co zyja w małżeństwie wiedzą jak mało czasu maja wolnego, poza praca, a jednak posluga kapłana jest taka a nie inna, że nie da seę "odsiedziec" swoich godzin urzędowania, bo chyba nie taka jest idea kapłańswa. Zreszta juz gdzies o tym wspominałam, że znam kapłanow, ktorzy tez przed wstapieniem do seminarium mysleli ze zniesienie celibatu jest mozliwe i wskazane, ale teraz po latachw kaplanstwie wiedza, ze majac rodzine albo rodzina albo wierni by na tym ucierpieli, bo nie mialby wystarczajaco czasu by wlasciwie i do konca pogodzic obowiazki rodzinne z kaplanskimi Uśmiech

Niebo gwia?dziste nade mn?, prawo moralne we mnie...

[Obrazek: puchatek2.gif][Obrazek: puchatek.gif] [you] dobrze ?e jeste? Przytulanie
28-10-2005 15:56
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
TOMASZ32-SANCTI Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 4,220
Dołączył: Aug 2005
Reputacja: 0
Post: #13
 
Ja także uważam,że samo zniesienie celibatu dla księży to nie jest rozwiązanie. Myślę,że to naprawdę wprowadziło by wiele zamieszania w Kościele i nic dobrego by nie przyniosło.
Uważam także,że jednym z lepszych rozwiązań by wspomóc księży w pracy są szafarze. Tylko po pierwsze mają oni mniejsze możliwości swojej posługi, po drugie i chyba najważniejsze - jest ich stanowczo za mało. Naprawdę, szafarze mogli by wiele pomóc kapłanom w pracy, tylko wypadało by trochę złagodzić wymagania co do powoływania takich ludzi na szafarzy.
Jeśli katolik, który działa przy Kościele mógłby pełnić taką posługę (oczywiście o nie nagannej opinii) i zgodziłby sie na taka posługę, to było by wiecej chętnych. A tak te możliwości są trochę ograniczone, co uniemożliwia innym, którzy pragnęli by pełnić taką posługę, jej przyjęcia.

Ale prawo jest prawem i trzeba się do niego stosować.

Pozdrawiam

TOMASZ32 --> VIA AD DEUM
"Nieustannie nosząc w naszym ciele umieranie Jezusa,aby także objawiło sie w nas Jego zmartwychwstanie."
28-10-2005 16:23
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
msg Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,107
Dołączył: Sep 2005
Reputacja: 0
Post: #14
 
TOMASZ32 napisał(a):Uważam także,że jednym z lepszych rozwiązań by wspomóc księży w pracy są szafarze.
Mają być jeszcze (czy może już są) diakoni stali, czyli właśnie świeccy wspomagający księży.

Nie ga? dopóki nie zbadasz, najpierw si? zastanów, a potem czy? wyrzuty,
Nie odpowiadaj, dopóki nie wys?uchasz, a w ?rodek s?ów nie wpadaj,
Nie wad? si? o rzecz, która ci nie jest konieczna, i nie mieszaj si? do sporu grzeszników!
Dziecko, nie bierz na siebie zbyt wielu spraw, bo je?li b?dziesz je mno?y?, nie b?dziesz bez winy.
I cho?by? p?dzi?, nie dop?dzisz, a uciekaj?c, nie umkniesz.

[Syr 11, 7-10]
02-11-2005 15:44
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
TOMASZ32-SANCTI Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 4,220
Dołączył: Aug 2005
Reputacja: 0
Post: #15
 
msg napisał(a):
TOMASZ32 napisał(a):Uważam także,że jednym z lepszych rozwiązań by wspomóc księży w pracy są szafarze.
Mają być jeszcze (czy może już są) diakoni stali, czyli właśnie świeccy wspomagający księży.

Tak, masz rację msg, diakoni stali także są sporą pomocą dla kapłanów, nie jest jednak dobrym pomysłem,aby z osób świeckich żonatych robić kapłanów i kapłanom znosić celibat.
Obowiązki rodzinne utrudniałyby wypełnianie obowiązków kapłana,który i tak ma często sporo pracy, sporo obowiązków.

Nie za bardzo sie orientuję,jakie są warunki ustanowienia diakona stałego,czyli warunki jakie osoba świecka musi spełniać by zostać diakonem stałym? Może ktoś wie?

Pozdrawiam

TOMASZ32 --> VIA AD DEUM
"Nieustannie nosząc w naszym ciele umieranie Jezusa,aby także objawiło sie w nas Jego zmartwychwstanie."
03-11-2005 21:33
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości

Wróć do góryWróć do forów