Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
a co po śmierci??
Autor Wiadomość
Gregoriano Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,192
Dołączył: May 2004
Reputacja: 0
Post: #46
 
Wiesz jest pewna różnica pomiędzy panią ze sklepu a BOGIEM!!!!!!!!!!!!!!!!

Zaznaczam w powyższym poście mówiłem o Bogu czyli Ojcu, Synie i Duchu Świętym!

Całkiem się zgadzam, że każdy ma swoją wizję zbawienia, tylko tak się składa, że moja wizja zbawienia jest całkowicie zgodna z tym co mówił Jezus. Wierzę, że jest Chrystusem czyli tym, który utożsamia się z Bogiem i On jako Bóg nigdy mnie nie okłamie /por. 2 Tm 2, 13/. A to, że pani coś zakombinowała to się nie dziwę, niestety po grzechu pierworodnym nasza wizja miłości zawsze sprowadzi sie do egoizmu....

[ Dodano: Czw Gru 16, 2004 1:48 pm ]
siostra maria napisał(a):W tym nie obowiązuje demokracja , jeżeli większość myśli innaczej to niekoniecznie ma rację.

Chyba dokonałaś ekstrapolacji odnośnie polskiej sytuacji. Katolicy nie są większością na świecie. Natomiast demokracja to tylko wadliwy ustrój człowieka, jak powiedział Churchill ten najlepszy z tych złych....

Pustynia i ciemna noc jest ?ask?!!!

Pozdrawiam

Grzegorz
16-12-2004 14:44
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Futrzak Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 562
Dołączył: Oct 2004
Reputacja: 0
Post: #47
 
siostra maria napisał(a):Jestem zdania że KAŻDY z nas może mieć swoją własną definicję szczęścia i zbawienia.

Fakt, każdy może mieć własne wyjaśnienie jakiegokolwiek aspektu życia, ale PRAWDZIWE
zbawienie i szczęście jest TYLKO od Boga. I nie ważne jaką masz własną definicję.

If Jah is for me, tell me whom I gon' fear? No i won't fear!
17-12-2004 20:55
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Hallo Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 70
Dołączył: Jun 2004
Reputacja: 0
Post: #48
 
A po śmierci to dopiero będzie :aniol: :aniol: :aniol: :aniol: :aniol: :aniol: Duży uśmiech

Kocham Ci? ?ycie!!!
17-12-2004 23:03
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Gregoriano Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,192
Dołączył: May 2004
Reputacja: 0
Post: #49
 
Futrzak napisał(a):Fakt, każdy może mieć własne wyjaśnienie jakiegokolwiek aspektu życia, ale PRAWDZIWE
zbawienie i szczęście jest TYLKO od Boga. I nie ważne jaką masz własną definicję.

Dokładnie.....

Pustynia i ciemna noc jest ?ask?!!!

Pozdrawiam

Grzegorz
18-12-2004 13:08
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Offca Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 6,619
Dołączył: Sep 2004
Reputacja: 0
Post: #50
 
Hallo napisał(a):A po śmierci to dopiero będzie :aniol: :aniol: :aniol: :aniol: :aniol: :aniol: Duży uśmiech
Szkoda, że nie dla każdego.

[Obrazek: e48477fab7.png]

[Obrazek: 30e8538467.png]

Nigdy nie postanawiaj nic nie robi? tylko dlatego, ?e mo?esz zrobi? bardzo ma?o. Rób co mo?esz.
18-12-2004 23:20
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Harpoon Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,850
Dołączył: Jan 2005
Reputacja: 0
Post: #51
 
No szkoda owieczko, że nie dla każdego. Pozostali to sobie do Piekła pójdą?
Hmm... Tego wszystkiego to chyba nie ma

Only scars can remind us that the Past was real..

[Obrazek: 7c8eb72c67.png]
08-03-2005 17:41
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Daidoss Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2,079
Dołączył: May 2004
Reputacja: 0
Post: #52
 
Harpoon napisał(a):Tego wszystkiego to chyba nie ma
Czego wszystkiego to chyba nie ma :?:
08-03-2005 18:15
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Offca Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 6,619
Dołączył: Sep 2004
Reputacja: 0
Post: #53
 
Znowu jakaś aluzja do mnie Harpoon? Nie wydaje mi się, żeby było coś złego w tym, co powiedziałam. I na pewno nie miałam na myśli Ciebie.

Daidoss, Harpoon wątpi w istnienie nieba, piełka i czyśćca.

[Obrazek: e48477fab7.png]

[Obrazek: 30e8538467.png]

Nigdy nie postanawiaj nic nie robi? tylko dlatego, ?e mo?esz zrobi? bardzo ma?o. Rób co mo?esz.
08-03-2005 18:24
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Harpoon Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,850
Dołączył: Jan 2005
Reputacja: 0
Post: #54
 
Offca, nie było żadnej aluzji do Ciebie, nawet o tym nie pomyslałam Oczko
I to nieładnie się za kogoś wypowiadać, hehe Duży uśmiech
Ale tak, wątpie w istnienie tych rzeczy...

Only scars can remind us that the Past was real..

[Obrazek: 7c8eb72c67.png]
08-03-2005 21:41
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
gimli27 Offline
Początkujący
**

Liczba postów: 12
Dołączył: Mar 2005
Reputacja: 0
Post: #55
 
Witam!
a co po smirci? niebo czy pieklo?.. czy niebo i pieklo ma jakis wyglád?
Gregoriano napisal "niebo to stan nie miejsce" skád to wiadomo kto to powiedzial bo sie nie oriantuje, czy mogé prosic o wytlumaczenie tych zdan. Mysle ze chodzi tu o stan ducha( naszej duszy) a niebo ma wyglád i jest miejscem, nasze dusze majá chyba taki sam wyglá jak my sami ale pozbawione sá ciala to tym bardziej niebo ma jakis wizerunek.
Tomek Ptak podal fajny link gdzie sw.Teresa z Avila opisuje swoj krotki pobyt w piekle:
"wejscie przedstawialo mi sie na ksztalt dlugiej i wáskiej uliczki, albo raczej na ksztalt bardzo niskiego sklepionego, ciemnego i ciasnego lochu. Na spodzie rozposcieralo sie bloto wstrétnie plugawe, wydajáce z siebie won zarazliwá i pelne gadow jadowitych"
Jest pewnie wiele wzmianek o wizerunku nieba ale ich nie znam moglby ktos napisac Szczęśliwy
13-03-2005 14:28
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Gregoriano Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,192
Dołączył: May 2004
Reputacja: 0
Post: #56
 
gimli27 napisał(a):Gregoriano napisal "niebo to stan nie miejsce" skád to wiadomo kto to powiedzial bo sie nie oriantuje, czy mogé prosic o wytlumaczenie tych zdan

Cytat:

:arrow: Wiemy także, że Syn Boży przyszedł i obdarzył nas zdolnością rozumu, abyśmy poznawali Prawdziwego. Jesteśmy w prawdziwym Bogu, w Synu Jego, Jezusie Chrystusie. On zaś jest prawdziwym Bogiem i Życiem wiecznym. /1 J 5,20/

Znamienne to co zostałało podkreślone! Jezus jest Bogiem i Życiem Wiecznym! Bóg jest Życiem Wiecznym!!!! Oto sedno tego co chciałem powiedzieć: niebo to stan! Jeśli będziemy myśleli w kategoriach przestrzennych to znaczy, że jeszcze mało z tego rozumiemy. Niebo to stan małżeństwa z Bogiem, skoro Jezus jest Oblubieńcem a Kościół Oblubieniczą. Najważniejsze w tym co Bóg robi, jak nas zbawia to doprowadzenia nas to takiej nierozerwalnej więźi z Nim. Najważniejszy jest On - Bóg reszta ma pojęcie względne. Taka jest nauka Kościoła odnośnie tego i podobnie pokażą to nam święci. :wink:

Pustynia i ciemna noc jest ?ask?!!!

Pozdrawiam

Grzegorz
13-03-2005 17:44
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Offca Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 6,619
Dołączył: Sep 2004
Reputacja: 0
Post: #57
 
No a co z opisem Nowego Jeruzalem w Apokalipsie ( Ap 21, 1-27; 22, 1-5 )?
Czy zatem źle się mówi, myśląc, że niebo i Nowe Jeruzalem to to samo? Bo ja mówiąc niebo mam najczęściej na myśli to miejsce w którym będziemy po śmierci ciała obcować z Bogiem... No i jakby nie patrzeć będzie chyba jakieś miejsce a nie tylko stan, prawda? Bo ja już się pogubiłam :|

[Obrazek: e48477fab7.png]

[Obrazek: 30e8538467.png]

Nigdy nie postanawiaj nic nie robi? tylko dlatego, ?e mo?esz zrobi? bardzo ma?o. Rób co mo?esz.
15-03-2005 13:23
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Harpoon Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,850
Dołączył: Jan 2005
Reputacja: 0
Post: #58
 
Jejq, ja już też nic nie wiem.
Jeśli to będzie tylko stan, to będzie nieciekawie... Chyba nudno trochę tak całą wieczność spędzić.

Only scars can remind us that the Past was real..

[Obrazek: 7c8eb72c67.png]
15-03-2005 14:21
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Gregoriano Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,192
Dołączył: May 2004
Reputacja: 0
Post: #59
 
Offca napisał(a):No a co z opisem Nowego Jeruzalem w Apokalipsie ( Ap 21, 1-27; 22, 1-5 )?
Czy zatem źle się mówi, myśląc, że niebo i Nowe Jeruzalem to to samo? Bo ja mówiąc niebo mam najczęściej na myśli to miejsce w którym będziemy po śmierci ciała obcować z Bogiem... No i jakby nie patrzeć będzie chyba jakieś miejsce a nie tylko stan, prawda? Bo ja już się pogubiłam

W czym się pogubiłaś? Wszystko dokładnie napisałem w swoim poście. Mamy tendencje do ujmowania tego zagadnienia w kategoriach ludzkiego myślenia dlatego teraz te problemy! Pewnie, że nasze spotkanie nie będzie się odbywał w próżni ale najważniejszy jest Jezus. Jeśli dla małżeństwa ważniejsze jest ich nowe mieszkanie niż ich miłość to chyba nie powinni byli zawierać związku małżeńskiego?! Oczywiście w tym momencie odwołuje się do jakiegoś obrazu porównawczego. Jednocześnie stwierdzenie, iż niebo to stan a dokładniej Bóg oznacza ważkie konsekwencje dla nas samych. Wchodzimy do nieba czyli związku z Panem nie w efekcie jakiegoś „dekretu” Boga tylko przez upodobnienie się do Jezusa. To ciągły proces. Jeśli to się nam nie uda na ziemi idziemy do czyśćca! Żeby być z Panem potrzeba być DOSKONAŁYM, a to się nie dzieje tylko przez wyznanie w Jezusie swojego Pana! Stąd mówię o niebie jako stanie a nie tylko miejscu! Gdyby niebo były tylko miejscem to nie potrzeba byłoby naszego udoskonalenia. :roll:

Harpoon nie „wciskaj” Boga w ludzkie myślenie. Co byłoby nudne.....? W takim ujęciu Bóg :byłby największym nudziarzem” skoro żyje od zawsze! I stworzyłby człowieka do nudy…. Proszę nie myśl o Bogu w naszych kategoriach :wink:

Pustynia i ciemna noc jest ?ask?!!!

Pozdrawiam

Grzegorz
17-03-2005 16:19
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
M. Ink. * Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 3,145
Dołączył: Jul 2006
Reputacja: 0
Post: #60
 
Harpoon napisał(a):Jeśli to będzie tylko stan, to będzie nieciekawie... Chyba nudno trochę tak całą wieczność spędzić.
Gregoriano napisał(a):Harpoon nie „wciskaj” Boga w ludzkie myślenie. Co byłoby nudne.....? W takim ujęciu Bóg :byłby największym nudziarzem” skoro żyje od zawsze! I stworzyłby człowieka do nudy…. Proszę nie myśl o Bogu w naszych kategoriach :wink:
Odpowiedź na te wątpliwości daje św. Faustyna w swoim Dzienniczku (592):

Cytat:Poznałam w Sercu Jezusa, że dla dusz wybranych jest w samym niebie niebo, gdzie nie wszyscy wstęp mają, ale tylko dusze wybrane. Niepojete szczęście, w którym dusza zatopiona będzie. O, mój Boże, że też nie mogę tego opisać, chociaż w najdrobniejszej cząstce. Dusze są przeniknięte Jego Bóstwem, przechodzą z jasności w jasność, światłość zmienna, ale nigdy monotonna, zawsze nowa, a nigdy nie zmieniająca się. O, Trójco Święta, daj poznać się duszom.

"Bóg ukrył się dlatego, aby móc okazać miłosierdzie tym, którzy nie rozpoznali Jego ukrytej obecności".
26-05-2010 20:50
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości

Wróć do góryWróć do forów