Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
PONIEWAŻ BÓG MNIE KOCHA
Autor Wiadomość
Daidoss Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2,079
Dołączył: May 2004
Reputacja: 0
Post: #1
PONIEWAŻ BÓG MNIE KOCHA
Ponieważ Bóg mnie kocha, niełatwo traci do mnie cierpliwość.
Ponieważ Bóg mnie kocha, bierze okoliczności mego życia i wykorzystuje je w konstruktywny sposób, ułatwiając mi wszechstronny rozwój.
Ponieważ Bóg mnie kocha, jest dla mnie. Chce widzieć, jak dojrzewam i rozwijam się w cieple Jego miłości.
Ponieważ Bóg mnie kocha, nie unosi się gniewem z powodu każdego drobnego przewinienia, jakie popełniam, a jest ich wiele.
Ponieważ Bóg mnie kocha, nie rejestruje wszystkich moich grzechów, aby później walić mnie za nie po głowie, kiedy tylko ma po temu okazję.
Ponieważ Bóg mnie kocha, jest mu niezmiernie przykro, gdy nie postępuję zgodnie z Jego zaleceniami. Uważa to za dowód, że Mu nie ufam i że nie kocham Go tak, jak powinnam.
Ponieważ Bóg mnie kocha, nadal ma do mnie zaufanie - nawet wtedy, gdy czasem ja sama przestaję sobie wierzyć.
Ponieważ Bóg mnie kocha, nigdy nie mówi, że nie ma już dla mnie nadziei. Przeciwnie, on cierpliwie mi pomaga, okazuje swoją miłość, a karze w taki sposób, żeby mi było łatwiej zrozumieć głębię Jego troski o mnie.
Ponieważ Bóg mnie kocha, nigdy mnie nie opuszcza, choć zrobiło to wielu moich przyjaciół.
Ponieważ Bóg mnie kocha, stoi u mego boku, gdy spadam na skaliste dno rozpaczy, gdy widzę, jaka jestem i porównuję siebie z Jego prawością, światłością i miłością. Właśnie w takiej chwili naprawdę mogę uwierzyć, że Bóg mnie kocha.
Tak, najwspanialszym ze wszystkich podarunków jest pełna doskonałości miłość Boża!

[w oparciu o Pierwszy List do Koryntian 13:4-8 - źródło nieznane]
01-11-2005 14:05
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Ela Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 705
Dołączył: Nov 2005
Reputacja: 0
Post: #2
 
Prosiłem...

Prosiłem Boga o danie mi mocy w osiąganiu powodzenia -
- Uczynił mnie słabym abym się nauczył pokornego posłuszeństwa;
Prosiłem o zdrowie dla dokonania wielkich czynów -
- Dał mi kalectwo, abym robił rzeczy lepsze;

Prosiłem Boga o bogactwo, abym mógł być szczęśliwy -
- Dał mi ubóstwo abym był rozumny;

Prosiłem o władzę, żeby mnie ludzie cenili -
- Dał mi niemoc, abym odczuwał potrzebę Boga;

Prosiłem o towarzysza, abym nie żył samotnie -
- Dał mi serce, abym mógł kochać wszystkich braci;

Prosiłem o radość -
- A otrzymałem życie, abym mógł cieszyć się wszystkim;

Niczego nie otrzymałem, o co prosiłem -
- Ale dostałem wszystko, czego się spodziewałem.

Prawie na przekór sobie; moje modlitwy niesformułowane zostały wysłuchane.
Jestem spośród ludzi najhojniej ze wszystkich obdarowany.




Anonimowy tekst wyryty na tablicy z brązu
w Instytucie Rehabilitacyjnym w Nowym Yorku
13-01-2006 05:15
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Anonymous
Unregistered

 
Post: #3
 
Czyli delikatnie mówiąc olał prośby i pokazał poddanemu gdzie jego miejsce. Z miłości rzecz jasna.
13-01-2006 17:03
Odpowiedz cytując ten post
Ela Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 705
Dołączył: Nov 2005
Reputacja: 0
Post: #4
 
semper_malus napisał(a):Czyli delikatnie mówiąc olał prośby i pokazał poddanemu gdzie jego miejsce. Z miłości rzecz jasna.
to ci odpowiem tak slowami s.Marty Gawlinskiej

... a w środku nocy
nagle przyszedł Pan
zastukał do okna przez szybkę nieszczęścia
nic nie odpowiedziałeś
trwałeś nieruchomy
lecz wyczytał - przyzwalam -
w biciu twego serca
wszedł cicho, za sobą drzwi zamknął
i jak przy dziecku chorym
czuła matka siada
pozostał - wziął twą rękę
powiedział dwa słowa:
- widzisz, po to stałem się człowiekiem
by w chwili tak ciemnej
być razem przy tobie
13-01-2006 18:01
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Anonymous
Unregistered

 
Post: #5
 
Ela napisał(a):... a w środku nocy
nagle przyszedł Pan
zastukał do okna przez szybkę nieszczęścia
nic nie odpowiedziałeś
trwałeś nieruchomy
lecz wyczytał - przyzwalam -
w biciu twego serca
wszedł cicho, za sobą drzwi zamknął
i jak przy dziecku chorym
czuła matka siada
pozostał - wziął twą rękę
powiedział dwa słowa:
- widzisz, po to stałem się człowiekiem
by w chwili tak ciemnej
być razem przy tobie


A coż ja mogę na takie dictum, spróbuje też wierszem (wiem, że podłej jakości, przepraszam):

lalalala lalalala
lalala lalaj
bum cyk cyk bum, bum
ecie -pecie
juhuhuhu

I czyż wszystko nie stało się jasne :-k ?
13-01-2006 19:07
Odpowiedz cytując ten post
Ela Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 705
Dołączył: Nov 2005
Reputacja: 0
Post: #6
 
Cytat:A coż ja mogę na takie dictum, spróbuje też wierszem (wiem, że podłej jakości, przepraszam):

lalalala lalalala
lalala lalaj
bum cyk cyk bum, bum
ecie -pecie
juhuhuhu

a ja na to,

I

jeśli piszesz

nie wyprowadzaj zdań
ze swojej ciemności

demony bywają hojne
i za wierną służbę
płacą nierzadko
fontanną "złocistego słowa"

Pozdrawiam :aniol:
13-01-2006 20:41
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
TOMASZ32-SANCTI Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 4,220
Dołączył: Aug 2005
Reputacja: 0
Post: #7
 
semper_malus napisał(a):
Ela napisał(a):... a w środku nocy
nagle przyszedł Pan
zastukał do okna przez szybkę nieszczęścia
nic nie odpowiedziałeś
trwałeś nieruchomy
lecz wyczytał - przyzwalam -
w biciu twego serca
wszedł cicho, za sobą drzwi zamknął
i jak przy dziecku chorym
czuła matka siada
pozostał - wziął twą rękę
powiedział dwa słowa:
- widzisz, po to stałem się człowiekiem
by w chwili tak ciemnej
być razem przy tobie


A coż ja mogę na takie dictum, spróbuje też wierszem (wiem, że podłej jakości, przepraszam):

lalalala lalalala
lalala lalaj
bum cyk cyk bum, bum
ecie -pecie
juhuhuhu

I czyż wszystko nie stało się jasne :-k ?

Semper, tylko na tyle cię stać, myślałem,że jesteś bardziej inteligentny, a ten twój wierszyk raczej o inteligencji nie świadczy. Może bardziej się postarasz, bo ten wierszyk to istny kicz. Duży uśmiech Jeśli nie masz pomysłów,to nie pisz przynajmniej takich beznadziejnych wierszyków,bo to niczemu nie służy, nie ma w tym nic, co ukazuje jakieś piękno. Tylko kicz dla nabijania postów.

Pozdrawiam

TOMASZ32 --> VIA AD DEUM
"Nieustannie nosząc w naszym ciele umieranie Jezusa,aby także objawiło sie w nas Jego zmartwychwstanie."
17-01-2006 15:25
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Lewiatan Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 437
Dołączył: Mar 2005
Reputacja: 0
Post: #8
 
tomasz to jest sztuka a czemu nie podejdziesz do tego tak ja w szkole co autor mial na mysli. A jak by mickiewicz cos takiego napisal to bys sie zachwycal ??
17-01-2006 15:41
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
TOMASZ32-SANCTI Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 4,220
Dołączył: Aug 2005
Reputacja: 0
Post: #9
 
Lewiatan napisał(a):tomasz to jest sztuka a czemu nie podejdziesz do tego tak ja w szkole co autor mial na mysli. A jak by mickiewicz cos takiego napisal to bys sie zachwycal ??

Jakby Mickiewicz coś takiego napisał, to stwierdziłbym,że powinien iść do przedszkola i uczyć się od początku lub do jakiegos lekarza,bo napewno nie byłoby z nim wszystko w porządku.
Takie wierszyki można układac na poziomie przedszkola lub dziecka dwuletniego a nie dorosłej osoby. To żadna sztuka, tylko żart.

Pozdrawiam

TOMASZ32 --> VIA AD DEUM
"Nieustannie nosząc w naszym ciele umieranie Jezusa,aby także objawiło sie w nas Jego zmartwychwstanie."
17-01-2006 17:04
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Anonymous
Unregistered

 
Post: #10
 
TOMASZ32 napisał(a):Semper, tylko na tyle cię stać, myślałem,że jesteś bardziej inteligentny, a ten twój wierszyk raczej o inteligencji nie świadczy.


Przed wierszykiem jest wyjaśnienie wraz z przeprosinami za podłość jakości tego wiersza.



TOMASZ32 napisał(a):myślałem,że jesteś bardziej inteligentny

To może nie myśl za dużo?

TOMASZ32 napisał(a):Może bardziej się postarasz, bo ten wierszyk to istny kicz.

Taki był zamysł i cel.
TOMASZ32 napisał(a):Takie wierszyki można układac na poziomie przedszkola lub dziecka dwuletniego a nie dorosłej osoby. To żadna sztuka, tylko żart.

To nie był żart tylko pragnąłem zwrócić uwagę na nieadekwatność cytatu wspomnianego przez Elżbiet w stosunku do mojej konkluzji.
17-01-2006 18:25
Odpowiedz cytując ten post
Ela Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 705
Dołączył: Nov 2005
Reputacja: 0
Post: #11
 
Semper, nieadekwatnosc? To Twoja "konkluzja" jest nieadekwatna.
17-01-2006 20:42
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Anonymous
Unregistered

 
Post: #12
 
Ela napisał(a):Semper, nieadekwatnosc? To Twoja "konkluzja" jest nieadekwatna.

Jak to...:


Cytat:Czyli delikatnie mówiąc olał prośby i pokazał poddanemu gdzie jego miejsce. Z miłości rzecz jasna.

...ma się do tego...:


Ela napisał(a):.. a w środku nocy
nagle przyszedł Pan
zastukał do okna przez szybkę nieszczęścia
nic nie odpowiedziałeś
trwałeś nieruchomy
lecz wyczytał - przyzwalam -
w biciu twego serca
wszedł cicho, za sobą drzwi zamknął
i jak przy dziecku chorym
czuła matka siada
pozostał - wziął twą rękę
powiedział dwa słowa:
- widzisz, po to stałem się człowiekiem
by w chwili tak ciemnej
być razem przy tobie


... to ja nie wiem. Dla mnie to nawet nie podchpodzi pod kategorię "co ma piernik do wiatraka".
17-01-2006 20:50
Odpowiedz cytując ten post
TOMASZ32-SANCTI Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 4,220
Dołączył: Aug 2005
Reputacja: 0
Post: #13
 
semper_malus napisał(a):
Ela napisał(a):Semper, nieadekwatnosc? To Twoja "konkluzja" jest nieadekwatna.

Jak to...:


Cytat:Czyli delikatnie mówiąc olał prośby i pokazał poddanemu gdzie jego miejsce. Z miłości rzecz jasna.

...ma się do tego...:


Ela napisał(a):.. a w środku nocy
nagle przyszedł Pan
zastukał do okna przez szybkę nieszczęścia
nic nie odpowiedziałeś
trwałeś nieruchomy
lecz wyczytał - przyzwalam -
w biciu twego serca
wszedł cicho, za sobą drzwi zamknął
i jak przy dziecku chorym
czuła matka siada
pozostał - wziął twą rękę
powiedział dwa słowa:
- widzisz, po to stałem się człowiekiem
by w chwili tak ciemnej
być razem przy tobie


... to ja nie wiem. Dla mnie to nawet nie podchpodzi pod kategorię "co ma piernik do wiatraka".

Semper, dla mnie ten wiersz Eli ma większy sens niz twoje dzieło, z twojego dzieła nie wynika nic, z wiersza Eli można sobie cos wywnioskować i naprawdę jest spora różnica pomiędzy nimi. Także wypada przyznać Eli rację i to w 100%, twoja konkluzja była stanowczo nieadekwatna.

Pozdrawiam

TOMASZ32 --> VIA AD DEUM
"Nieustannie nosząc w naszym ciele umieranie Jezusa,aby także objawiło sie w nas Jego zmartwychwstanie."
17-01-2006 20:58
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Ela Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 705
Dołączył: Nov 2005
Reputacja: 0
Post: #14
 
Jak to nie wiesz? Popatrz na temat w ktorym piszesz.
Ten wiersz przedstawia piekna forme relacji czlowieka z Bogiem.
I wierz mi, kiedys i ty do niej dorosniesz.
17-01-2006 21:00
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
TOMASZ32-SANCTI Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 4,220
Dołączył: Aug 2005
Reputacja: 0
Post: #15
 
Ela napisał(a):Jak to nie wiesz? Popatrz na temat w ktorym piszesz.
Ten wiersz przedstawia piekna forme relacji czlowieka z Bogiem.
I wierz mi, kiedys i ty do niej dorosniesz.

Albo i nie, Elu, za takich ludzi jak semper trzeba sie modlić.
Jednak dobrze odczytałem twój wiersz - jest bardzo dobry,naprawdę. :*

Pozdrawiam

TOMASZ32 --> VIA AD DEUM
"Nieustannie nosząc w naszym ciele umieranie Jezusa,aby także objawiło sie w nas Jego zmartwychwstanie."
17-01-2006 21:17
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości

Wróć do góryWróć do forów