Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Sekty /Świadkowie Jehowy/
Autor Wiadomość
M. Ink. * Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 3,145
Dołączył: Jul 2006
Reputacja: 0
Post: #856
 
O i jeszcze jeden ładny fragment zacytuję:

"Pamiętaj ty, co dogmatom przeczysz,
Że wszystko widzi Stwórca wszechrzeczy.
Dzisiaj pyskujesz i bluźnisz wściekle
A jutro będziesz się smażyć w piekle.
[...]
Bo w piekle ogień, smoła i sadza
I świecka władza..." Duży uśmiech

źródło to samo: http://www.youtube.com/watch?v=Z28Adw8ct4A

"Bóg ukrył się dlatego, aby móc okazać miłosierdzie tym, którzy nie rozpoznali Jego ukrytej obecności".
17-05-2011 22:51
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Mordimer_Madder Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,075
Dołączył: Jun 2008
Reputacja: 0
Post: #857
 
Cytat:Bo w piekle ogień, smoła i sadza
I świecka władza..."
Co jednocześnie oznacza, ze przynajmniej w piekle jest porządek :diabelek:

Po śmierci Mordimer trafia do Piekła... patrzy i co widzi? Ano ciągła impreza, szybkie laski, longdrinki, muza zapodaje aż miło i nawet jego Kredens* jakimś cudem ktoś tutaj przeniósł... Jako że woli małe, obskurne knajpy, wchodzi do takiej na przedmieściu.
W kącie sączą piwko dwaj diabli w strojach roboczych... "Cze" - zagaja Mordi - "Po maluchu?" i kładzie gnata na blacie, okazując pokojowe zamiary.

Po trzeciej lufie /jak sie należy!/ zagaja: "Jestem podobno w Piekle a tu całkiem git jest... ale widzę, że wasz gang jednak tu jest i nawet chyba robi swoją robotę... nie czaję!"
"Nie ty jeden" - mówi wyższy diabeł... "My naginamy w Piekle chrześcijan, za miastem ale po robocie wolimy u ateistów..." :aniol:

*- http://www.motocyklista.info/artykul/test/12

[Obrazek: mojuserbar.jpg]
[Obrazek: 24382.jpg]
Bóg lubi ateistów - oni Go nigdy nie zadręczają swoimi problemami 8)
18-05-2011 07:36
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Nicol@ Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,143
Dołączył: Nov 2006
Reputacja: 2
Post: #858
 
Oglądałam kiedyś film, którego kadry opisałeś, jak żywe, ale ..To był film o czyśćcu. Nie pamiętam tytułu #-o , ale to nieważne. Film o spektakularnej prawdzie.
Cytat:My naginamy w Piekle chrześcijan, za miastem ale po robocie wolimy u ateistów..
No to mają tam trochę roboty z chrześcijanami. A ateiści, Mordimerze M. to co? Są lżej strawni :!: :?:
Cytat:przynajmniej w piekle jest porządek
Nie wiem, czy świecka władza oznacza porządek. Na ile jest określana porządkiem, Bóg Jedyny wie, bo bez Niego nie byłaby władzą. Musi współdziałać jednak z Bogiem;

Ewangelia św. Jana zaczyna się w ten sposób:
"Na początku było Słowo (...) i Bogiem było Słowo (...). Wszystko przez Nie się stało, a bez Niego nic się nie stało" (J 1, 1-3).

A najlepiej zajrzeć do
Komentarza do codziennego pacierza

[Obrazek: images?q=tbn:ANd9GcSXjHIPlX5f6E6wjNuyBma...natOJIeMF7]
18-05-2011 15:29
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Mordimer_Madder Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,075
Dołączył: Jun 2008
Reputacja: 0
Post: #859
 
Cytat:A ateiści, Mordimerze M. to co? Są lżej strawni
Nie może grzeszyć ten, kto nie wierzy w grzech... ergo nie może być także karany za grzech, który w istocie nie jest grzechem... i nie ma miejsca, gdzie ateista miałby odbywać karę, bo w nie nie wierzy :diabelek:

[Obrazek: mojuserbar.jpg]
[Obrazek: 24382.jpg]
Bóg lubi ateistów - oni Go nigdy nie zadręczają swoimi problemami 8)
18-05-2011 17:47
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
omyk Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 4,666
Dołączył: Nov 2006
Reputacja: 2
Post: #860
 
Hallo, koniec offtopicu mili państwo Uśmiech

[Obrazek: banner7.jpg]
Dzięki Bogu za Jego dar niewypowiedziany! (2 Kor 9,15)
18-05-2011 19:29
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Nicol@ Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,143
Dołączył: Nov 2006
Reputacja: 2
Post: #861
 
Czas zastosować się do racji mode, bo zawsze i wszędzie ją mają. Tak więc MM, nie prowokuj mnie do offtopowych wypowiedzi, czyli dziękuję za rozmowę nie na temat.
Nie chciałabym powiedzieć tego, co
gosc12345 napisał(a):zostałam wciągnięta w dyskusje
a raczej wolę zapanować nad swoim umysłem i rozmawiać ze świadomością.

[Obrazek: images?q=tbn:ANd9GcSXjHIPlX5f6E6wjNuyBma...natOJIeMF7]
18-05-2011 19:59
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Scott Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 2,259
Dołączył: Oct 2006
Reputacja: 0
Post: #862
 
gosc12345 napisał(a):Scott napisał/a:
Nie, nie Omyk na początku odniósł się do tego co pisał Sofoniasz o w.w., żeby pokazać że nie miało to związku z tematem. O tym Omyk nic nie przytoczył.


Może przejdę do sedna, bo nie śledziłam tego wątku aż z taką uwagą żeby pamiętać co kto do kogo pisał. Jednym słowem - chodziło o wychwalanie przez katolików obrazów. Więc z mojego punktu widzenia wygląda to w ten sposób:

Nie czyń sobie podobizny rzeźbionej czegokolwiek, co jest na niebie w górze, i na ziemi w dole, i tego, co jest w wodzie pod ziemią. (5) Nie będziesz się im kłaniał i nie będziesz im służył, gdyż Ja Pan, Bóg twój, jestem Bogiem zazdrosnym, który karze winę ojców na synach do trzeciego i czwartego pokolenia tych, którzy mnie nienawidzą.
Wj 20:4,5
Wiec słowami Omyka:
Cytat:Więc o co chodzi? Sugerujesz, że katolicy rzeźbią/malują sobie rzeźby/obrazy morskich potworów, gwiazd niebieskich, albo ludzi (czy nawet - niech Ci będzie, choć Słowo nic o tym nie mówi - samego Boga) i oddają mu pokłon, służąc jako bożkowi?! :O
No bądźmy poważni gościu. Nikt kto troche zna religie katolicką w to nie uwierzy.
gosc12345 napisał(a):Nie będę się wykłócać, czy wy możecie sobie robić te obrazy, czy ich sobie robić nie możecie, bo nikt nikogo nie przekona. Natomiast... W piątym wersecie jest napisane, że "nie będziesz się im kłaniał i nie będziesz im służył". Stąd wniosek, że wszelkie klękanie przed "świętymi" obrazami, krzyżami itd jest w tym wypadku bałwochwalstwem, tak?
Nawet Biblia? :shock: Toż to nie po chrześcijańsku gościu... Przecież nie ma w KK nic z tego o czym piszesz...
gosc12345 napisał(a):http://malgorzata.smilowo...C5%82owanie.JPG
http://www.zbawienie.com/pics/pope4.jpg

Dla mnie jest to wyraźne oddawanie czci figurom. Do tego dodam jeszcze wywyższanie przedmiotów i nadawanie im czci:

Ten kult biegnie do Boga, nie jest oddawaniem czci przedmiotowi...Zgodnie z KKK.
gosc12345 napisał(a):„Krzyżu zwycięski

Witaj, krzyżu zwycięski,
zbroczony Krwią Chrystusa,
ceno naszej wieczności
zdobytej Jego męką!

Drzewo twarde i szorstkie,
na tobie wisiał Jezus,
aby z Ojcem pojednać
swych braci marnotrawnych.

Drzewo mocno wrośnięte
w niewdzięczną glebę świata,
zapuść swoje korzenie
w głębiny ludzkiej duszy.

Światłem jesteś nadziei
na mrocznej drodze życia,
siłą w nocy cierpienia
i portem dla zbłąkanych.

Bogu w Trójcy jedynemu
niech zawsze będzie chwała;
cała ziemia niech sławi
Najświętszy znak zbawienia. "

Oprócz tego:


No i można to spokojnie nazwać przypominaniem elementarnej prawdy zbawienia, z tym że tego o czym piszesz że "krzyż sam w sobie jest bogiem", bo tak wnioskuje, nie ma tutaj.
gosc12345 napisał(a):Oprócz tego:

"Kan. 1188 - Należy zachować praktykę umieszczania w kościołach świętych obrazów, by doznawały czci ze strony wiernych; jednakże mają być umieszczane w umiarkowanej liczbie i z zachowaniem właściwego porządku, aby nie wywoływały zdziwienia u wiernych i nie dawały okazji do niewłaściwej pobożności.

Kan. 1189 - Obrazy drogocenne, a więc wyróżniające się starożytnością, artyzmem czy doznawanym kultem, umieszczone w kościołach lub kaplicach dla odbierania czci ze strony wiernych, jeśli wymagają naprawy, nie mogą być nigdy odnawiane bez pisemnego zezwolenia ordynariusza, który przed jego udzieleniem winien zasięgnąć zdania biegłych."

http://archidiecezja.lodz...awo/k4c2t4.html - źródło.
No a o co tutaj chodzi można znaleść odpowiedź w KKK:

Bóg w pierwszym przykazaniu nie zakazuje kultu obrazów. Należy jednak pamiętać, że w kulcie tym „nie chodzi o oddawanie czci samemu obrazowi, lecz o oddawanie czci osobie, którą ten obraz przedstawia: Chrystusowi, Dziewicy Maryi, aniołom i świętym” (KomKKK 446). Obrazy te „wyrażają to samo orędzie ewangeliczne, które Pismo Święte opisuje za pośrednictwem słów, oraz budzą i umacniają wiarę wiernych” (KomKKK 240).
gosc12345 napisał(a):Scott napisał/a:
Wywyższenie węża jest z jednej strony zaufaniem Bogu, Jego obietnicy że wyzdrowieją z drugiej paralelnością do Jezusa. Cześć dla świątyni ponieważ Bóg w niej mieszka, ponieważ to Jego Dom, ponieważ jest tam Jego realna obecność...


Jak wyżej - wszelkie sprawy dotyczące obrazów. Chciałam tylko dodać, że co innego kiedy Bóg wydaje konkretne polecenie, a co innego, kiedy człowiek zaczyna je sobie interpretować po swojemu.

No i błednie zinterpretowałaś to co Biblia mówi, bo by wypadało nie robić żadnych obrazów wg. takiej właśnie interpretacji, zdjęć itp. A co do dodanego, to NT prześwituje przez Stary, jak choćby taki wyraźny przykład z Izajasza"Panna porodzi Syna", i to trzeba odczytywać, tak jak tutaj. No i wykazujesz się tutaj słabą znajomoscią właśnie konkretów, Biblii..

Cytat:A jak Mojżesz wywyższył węża na pustyni7, tak potrzeba, by wywyższono7 Syna Człowieczego, 15 aby każdy, kto w Niego wierzy, miał życie wieczne
Jana 3,14-15

Paralelność i to od razu rzucająca się w oczy. Może jakbyś więcej Słowa Bożego czytała a mniej Strażnic byś wiedziała?

gosc12345 napisał(a):Scott napisał/a:
Jezus tutaj nie mówi że nie jest Bogiem przecież. Mówi o Bogu.


Oczywiście że wprost tego nie mówi, ale jeśli wprowadza różnicę między Siebie i Boga, to chyba o czymś świadczy. Zwłaszcza, że potwierdza się to w całej reszcie podanych wersetów
Co to ma byc za cytowanie? Zupełnie zatraciłaś sens mojej wypowiedzi. Nie mówi w ogóle że nie jest Bogiem, nie robi żadnej różnicy, zadaje po prostu pytanie dlaczego.

Chodziło o moją wypowiedź:

Cytat:gosc12345 napisał/a:

Scott napisał/a:
Ale mnie nie interesuje subiektywizm. Ja tak to widzę, co z tego? Biblia mówi językiem symbolicznym, archaicznym, Trójca przebłyskuje przez ST, wyraźnie wydoczna jest w NT.


Pozwól że przytoczę swój stary post...
O ile jak stwierdzacie Mt 24:36 jest wersetem dość spornym, ze względu na słowa "ani Syn" tak tutaj wygląda to raczej troszkę inaczej:

Mk. 10:18 "A Jezus odrzekł: Czemu mię nazywasz dobrym? Nikt nie jest dobry, tylko jeden Bóg."


Jezus tutaj nie mówi że nie jest Bogiem przecież. Mówi o Bogu.
Jeśli po raz kolejny zacytujesz tak że nie wiadomo o co chodzi[pomiajam ze przez to dużo bardziej uwiarygadniasz co piszesz] poleci punkt.
gosc12345 napisał(a):Scott napisał/a:
No i dokładnie, Jeden jest Pan, Trójca jest Jednym.


To ja idąc logiką Twoich kontrargumentów powiem Ci: Nie, jest to jedno osobowy Bóg Jahwe. Taka sama moc argumentów moich jak i Twoich.

I znowu mam szukać...A więc chodziło o:


Cytat:gosc12345 napisał/a:
Rz 3:29,30 "Czy Bóg jest Bogiem tylko Żydów? Czy nie pogan także? Tak jest, i pogan, (30) albowiem jeden jest Bóg, który usprawiedliwi obrzezanych na podstawie wiary, a nieobrzezanych przez wiarę. "

No i dokładnie, Jeden jest Pan, Trójca jest Jednym.
Ale nie rozumiem jak idziesz w tą stronę, jeśli wiesz na podstawie tekstu który wkleiłem że:

Cytat:Jest w Nowym Testamencie szereg tekstów, w których mówi się wprost o Jezusie Chrystusie jako o Bogu. Choćby na przykład w scenie z niewiernym Tomaszem, kiedy przekonany apostoł powiada Chrystusowi: "Pan mój i Bóg mój!" (J 20,28) Stwierdzeniem boskości Chrystusa rozpoczyna się Ewangelia św. Jana: "Na początku było Słowo, a Słowo było u Boga i Bogiem było Słowo". Zaś pierwszy list tegoż apostoła analogicznym stwierdzeniem się kończy: "On jest prawdziwym Bogiem i Życiem Wiecznym". Św. Paweł napisze, że "w Nim mieszka cała pełnia Bóstwa - ucieleśniona" (Kol 2,9). A w Liście do Tytusa znajdziemy formułę, że "oczekujemy błogosławionej nadziei i objawienia się chwały wielkiego Boga i Zbawiciela naszego, Jezusa Chrystusa" (2,13
http://badzwolny.eu/index.php?option=com...Itemid=174
to skąd te wnioski?
gosc12345 napisał(a):Scott napisał/a:
I aby wszelki język wyznał,
że Jezus Chrystus jest PANEM -
ku chwale Boga Ojca.


Nie odniosę się do reszty tego fragmentu, gdyż jak już wspominałam Świadkiem Jehowy nie jestem, i kompletnie nie mam wiedzy związanej z proroctwami i ich spełnianiem się.
Jeśli zaczynasz rozmowę na jakiś temat, a potem ją ucinasz bo nie masz wiedzy to jest to poważne?

Masz wyraźne porównanie tego jak zegnie się każde kolano na dźwięk imienia Jezus i Boga Izraela, to nie jest ciężkie...
gosc12345 napisał(a):Natomiast jestem w stanie się odnieść do przytoczonego fragmentu. Tutaj jest powiedziane, że Jezus jest Panem ku chwale Boga... Trudno być Bogiem ku chwale Boga...
Aby każdy język wyznał- i tu masz sens tego cytatu, wtedy właśnie ku chwale, jeśli ktoś w Jezusa wierzy.
gosc12345 napisał(a):Byłabym w stanie przyjąć formę działania Trójcy jako "rodziny". Wszyscy jesteśmy członkami tej rodziny, ja jestem członkiem tej rodziny, ty nim jesteś i nasze dziecko też, ale razem tworzymy jedną całą rodzinę. Natomiast kompletnie nie jest w stanie przyjąć u nich tej samej NATURY Boskiej, oraz Jedności ich bytu. Dla mnie jest to wyssane z palca.


No widze że czytałaś inne tematy gdzie pisałem, a co do natury to przecież masz to na właśnie tym przykładzie...
gosc12345 napisał(a):Zwłaszcza, ze zwróć uwagę też na to, że Jahwe w Starym Testamencie niemalże na KAŻDYM KROKU potwierdzał fakt, że jest on prawdziwym jedynym Bogiem, że jest on Bogiem Abrahama Izaaka i Jakuba. Jezus natomiast nigdy nie nazwał siebie Bogiem, nie wychwalał samego Siebie. Myślisz,że gdyby Jahwe zależało na tym, by ludzie wiedzieli, że jego umiłowany Syn jest jego nieodłączną częścią to nie przekazywał by przez natchnione pisma tej informacji WPROST, DOSADNIE i DOKŁADNIE tak ażeby nikt co do tego nie miał żadnych wątpliwości?


No mylisz się, po raz kolejny pokazujesz że słabo znasz Biblie. Może faktycznie wiecej Jej a mniej publikacji korporacji Strażnica bo je znasz widze lepiej, choć też nie do konca niestety...

Cytat:Rzekł do nich Jezus: «Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Zanim Abraham stał się, JA JESTEM»
Jana 8:58

Dodam komentarz z BT:

Cytat: Jawne stwierdzenie odwiecznego istnienia. Por. J 8,24.28. Tak też zrozumieli słuchacze, skoro usiłowali ukamienować Jezusa za bluźnierstwo.
gosc12345 napisał(a):Scott napisał/a:
No i widzisz jak to ważne żeby interpretować Biblię po Bożemu a nie pogansku.


Hmm... Nie skomentuje poziomu tej wypowiedzi.
??? To znaczy co, trzeba Biblie interpretować po pogansku? :shock: :shock: :shock:
gosc12345 napisał(a):Scott napisał/a:
http://badzwolny.eu/index...=140&Itemid=174


Jak już mówiłam Świadkiem Jehowy nie jestem i nie na każdy zarzut jestem w stanie odpowiedzieć.
To nie sa zarzuty, to są fakty, cytaty...
gosc12345 napisał(a):Scott napisał/a:
Ojca z którym Jezus jest jednym, w.w.


Hm... a ja nadal się z Tobą nie zgadzam. Dla mnie jest tutaj wyraźne rozróżnienie między Ojcem a Synem.


Ty wiesz ile czasu trace na szukanie o co Ci chodziło??
a więc chodziło o:
Cytat:gosc12345 napisał/a:
Mt 20:23 "Mówi im: Kielich mój pić będziecie, ale zasiąść po prawicy mojej czy po lewicy - nie moja to rzecz, lecz Ojca mego, który da to tym, którym zostało przez niego przygotowane."
Ojca z którym Jezus jest jednym, w.w.
I tutaj powiążemy kielich o którym mówi Jezus jako o Swoim z klilichem -Boga własnie:

Cytat:Przebudź się, przebudź nareszcie!
Powstań, o Jerozolimo!
Ty, któraś piła z ręki Pana
puchar5 Jego gniewu.
Wypiłaś kielich5, co sprawia zawrót głowy,
do dna go wychyliłaś.
Izajasza 51,17

Reszta potem bo narobiłas niesamowitego zamieszania nie cytując wszystkiego, przez to trace mase czasu. :zmieszany: :/

http://www.mamre.pl

"Jeżeli ze wszystkich burz i klęsk ocalicie Trójce Świętą i wasz Kościół- macie wszystko." kard. Wyszyński
19-05-2011 11:26
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
gww15 Offline
Początkujący
**

Liczba postów: 1
Dołączył: Feb 2010
Reputacja: 0
Post: #863
 
Witam.
Temat mnie interesuje, bo mam zamiar w przyszłości zostać Świadkiem Jehowy
Obserwuję dyskusje jakiś czas i jestem oburzony jej poziomem.
Po pierwsze notorycznie atakuje się tutaj Świadków Jehowy, a po drugie każdego, kto próbuje ich bronić traktuje się jak bezmyślnego osła.

A fakty są takie:
1. Drugie przykazanie.
Obojętnie co napisano gdziekolwiek na temat nie usunięcia 2-go przykazania. Przykazanie to zostało usunięte i zdradza to samo przykazania 10. Brzmienie tego przykazania wyraźnie wskazuje że nastąpiła manipulacjach przy przykazaniach.

2. Trójca nie występuje w Biblii, nie tylko jako słowo "Trójca" ale nie ma w niej nawet żadnej takiej koncepcji. A wszystko co jest przytaczane na poparcie tej nauki jest zwykłym naciąganiem pod konkretny pogląd.

3. Jezus nie jest równy Bogu, i nie jest Bogiem (tym Bogiem). Wszystko co jest przytaczane na poparcie istnieje w Biblii tylko dlatego, że Jezus otrzymał potężną władzę od swego Ojca i w Biblii o tym jest dość wyraźnie powiedziane.
19-05-2011 20:38
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
omyk Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 4,666
Dołączył: Nov 2006
Reputacja: 2
Post: #864
 
Na tym forum o przytoczonych przez Ciebie "faktach" już dyskutowano, wystarczy użyć wyszukiwarki Uśmiech
1) Otwórz Katechizm Kościoła Katolickiego na stronie 481, a potem wrócimy do dyskusji, czy cokolwiek usuwano, ok? Uśmiech Ale poważnie, zobacz, co tam jest napisane - tam znajdziesz PEŁNĄ formułę wszystkich przykazań z Pisma Świętego.

2) O Trójcy rozmawialiśmy w kilku poprzednich postach, oraz wielokrotnie wcześniej - poczytaj, można wznowić dyskusję, choć myślę, że temat jest wyczerpany.

3) O tym również rozmawialiśmy wcześniej. Wielokrotnie na tym forum, a ostatnio nawet w tym temacie, 2-3 strony temu, pisałam wszystko na ten temat. Twoje poglądy szanuję, ale pozostają jedynie poglądami. Biblia - zarówno Stary jak i Nowy Testament mówią inaczej. Szukaj, czytaj... Uśmiech Znajdziesz odpowiedź.

[Obrazek: banner7.jpg]
Dzięki Bogu za Jego dar niewypowiedziany! (2 Kor 9,15)
19-05-2011 21:01
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Scott Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 2,259
Dołączył: Oct 2006
Reputacja: 0
Post: #865
 
gww15 napisał(a):A fakty są takie:
1. Drugie przykazanie.
Obojętnie co napisano gdziekolwiek na temat nie usunięcia 2-go przykazania. Przykazanie to zostało usunięte i zdradza to samo przykazania 10. Brzmienie tego przykazania wyraźnie wskazuje że nastąpiła manipulacjach przy przykazaniach.
To są kłamstwa o których pisałem na tym forum wielokrotnie. Zrób tak jak Omyk pisze, porównaj nauczanie KK z tym co Ci serwuje korporacja Strażnica, bo to nie działa na kogoś kto nauczanie Kościoła po prostu zna, w mig udowodni manipulacje. Tylko że jesli już masz teraz wiedze na ten temat to wiedz że możesz mieć problemy, bo co powiesz kiedy przyjdzie głosić i starszy zboru powie właśnie to? Prawdę? Oby.

http://www.mamre.pl

"Jeżeli ze wszystkich burz i klęsk ocalicie Trójce Świętą i wasz Kościół- macie wszystko." kard. Wyszyński
19-05-2011 22:02
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
ja04062011ja Offline
Początkujący
**

Liczba postów: 13
Dołączył: Jun 2011
Reputacja: 0
Post: #866
 
gww15 napisał(a):A fakty są takie:
1. Drugie przykazanie.
Obojętnie co napisano gdziekolwiek na temat nie usunięcia 2-go przykazania. Przykazanie to zostało usunięte i zdradza to samo przykazania 10. Brzmienie tego przykazania wyraźnie wskazuje że nastąpiła manipulacjach przy przykazaniach.

A Ty przestrzegasz wszystkie dziesięć przykazań? :mrgreen:
07-06-2011 14:51
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Scott Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 2,259
Dołączył: Oct 2006
Reputacja: 0
Post: #867
 
gosc12345 napisał(a):Scott napisał/a:
I tutaj dotyczy to ludzkiej natury Jezusa, żeby ktoś się nie dał nabrać że Jezus to np Anioł.


Hmm... Czyli Jezus raz jest równy Bogu, raz nie jest mu równy... Fajnie, że tak sobie tym manipulujecie.
No nie wiem czy manipulujesz sądząc że te bzdury jakoś przejdą albo kompletnie nie wiesz co mówi Biblia i KK. Jezus to Bóg-człowiek. Tak zahaczając o ten temat to wiele tutaj było o wszechwiedzy Boga,
Cytat: Powiedział mu po raz trzeci: «Szymonie, synu Jana, czy kochasz Mnie?» Zasmucił się Piotr, że mu po raz trzeci powiedział: «Czy kochasz Mnie?» I rzekł do Niego: «Panie, Ty wszystko wiesz, Ty wiesz, że Cię kocham». Rzekł do niego Jezus: «Paś owce moje!
Jana 21,17

wg was Bóg nie jest wszechwiedzący, wg Biblii Jezus wie wszystko.

gosc12345 napisał(a):e. Ciekawe co by było, gdyby Świadkowie w ten sposób przedstawili kwestie - że raz coś istnieje a innym razem nie istnieje... Wiesz, myślę, jak już napisałam, że gdyby Jezus był Bogiem, to chyba mówił by o tym dość wyraźnie, głośno i tak żeby każdy go zrozumiał.
No to jest jasne i wyraźne.śJ właśnie robią to o czym piszesz z wiedzą, sama robiłaś jakieś wywody w tą stronę. Bóg nie ma wszechwiedzy wg was, to samo mówicie o Jezusie przecząc Pismu Świętemu tu i tu, ale w pierwszym przypadku nie przeszkadza wam to w nazywaniem Boga- Bogiem, w drugim już tak. Wiesz ile jest fragmentów które przeczą temu co piszesz wprost? Pisałem już, Omyk też.


gosc12345 napisał(a):I w tym momencie, raczej starałby się nie dopuszczać do ludzi myśli, które mogły być podstawą do błędnego rozumienia natury Jego, bądź Jego Ojca. Skoro Jezus tutaj mówi, że jego "głową" jest Bóg, to widocznie tak jest.
Ale możesz to logicznie pisać? Jezus chce żeby ludzie błędnie rozumieli kim jest? Co tym razem chcesz udowodnić?

gosc12345 napisał(a):Scott napisał/a:
Chodzi i wzór jedności i miłości.


No chodzi o wzór, a jednak nie przeczy to temu, że Jezus mówi, że został posłany przez Ojca, oraz że porównuje zbór chrześcijański do jedności między Jezusem a Bogiem. Ale nie nazywa ich jedną osobą, która myśli to samo, czuje to samo, wie to samo...
No i?

gosc12345 napisał(a):Scott napisał/a:
i znowu jedność i to co z niej wynika.


Dla Ciebie jedność, a dla mnie to, że Jezus jest różny od ojca, że się od niego "uczy"....
Dlaczego?

gosc12345 napisał(a):Scott napisał/a:
Mam nadzieję że od dziś zaczniesz interpretować Biblię bo Bożemu nie poganśku[swojemu] i coś to zmieni.


Po raz kolejny nie skomentuję
Niestety często widać to rozumienie również u Ciebie, na szybko, [pośpiech sam w sobie jest poganski], tak jak ja to widze, najprostszą drogą nie poznając całości, mając ogromne braki, robiąc oczy kiedy się im cytuje Biblie to normalne rzeczy przy rozmowie ze świadkami.

gosc12345 napisał(a):Scott napisał/a:
http://badzwolny.eu/index...=140&Itemid=174


Jak już mówiłam Świadkiem Jehowy nie jestem i nie na każdy zarzut jestem w stanie odpowiedzieć.
zarzuty? To normalna rozmowa...

gosc12345 napisał(a):Scott napisał/a:
Pytanie jeszcze skąd te daty? korporacja świadków jest po uszy w okultyźmie i szerzyła takie tezy niestety, a ludzie cierpieli, zostawiali zajęcia, prace, plany żeby głosić...


Myślę, że znów zbyt daleko wychodzisz w swoich przemyśleniach. Myślę, że dużo więcej ludzi cierpiało w przypadku krucjat, inkwizycji, wszelkiej maści pokut typu wykręcenie dziury palcem w ścianie kościoła i innych tego typu rzeczach. A skąd daty? A skąd ja mam wiedzieć? Byłam tam? Nie. Ciebie też nie było więc nie wiesz.
A spoko, to skąd wiesz o czym piszesz skoro Cię tam nie było? Co to w ogóle za sposób rozmowy? Czego chcesz dowieść? Że świadkowie są nieweryfikowalni na podstawie swoich publikacji? Bije stronniczością na kilometr. W przypadku krucjat i ewangelizacji trzeba brać pod uwagę czynniki spoleczne, kulturowe z jakimi spotkali się Ci ludzie. Nie zapominaj też o męczennikach za wiarę i osobach które za nią zgineły....

gosc12345 napisał(a):Scott napisał/a:
Chodzi o myślenie, najpierw trzeba za wszelką cenę chronić nie prawdę, a dobre imie korporacji, żeby nic nie wyszyło na jaw.


To że ktoś ma durne myślenie (ktoś, nie Świadkowie jako organizacja i ogólnik) to nie znaczy od razu, że wszyscy tak mają i że jest to właściwe.
No myśle że na podstawie w.w. świdectw można wyrobić sobie zdanie. Jednak chyba jako osoba stojąca obok nie masz aż takiej wiedzy, bo i skąd? Nie znasz ich"od środka" - jak to piszesz wielokrotnie....

gosc12345 napisał(a):Scott napisał/a:
Prawda jest jedna, Jezus w swoim Ciele Mistycznym o którym pisze św Paweł. w Kościele


Prawda jest jedna, ale nikt nie powiedział że to właśnie Kościół Katolicki dzierży berło tej prawdy.
Jako Ciało Chrystusowe właśnie tak jest w KK....


gosc12345 napisał(a):Scott napisał/a:
Ja tylko cytuje, nie ja to napisałem. Polityka korporacji Straznica jest rozna co do krajów/czasów itp, tu masz jeden z jej aspektów.


Oczywiście że jest różna w stosunku do różnych krajów. Co kraj to obyczaj. I tak np. w przypadku brody w niektórych krajach ciało kierownicze zaleca, aby jednak nie nosić brody, a w innych jest to wręcz mile widziane. Zresztą polityka Towarzystwa Strażnica się zmieniała. I tak jak wspominałam już, wiele rzeczy zmieniło się na dużo lepsze.
A swoją drogą myślę, że tutaj dobrym przykładem jest Mały Gość Niedzielny (czy innego tego typu makulatury), które są odpłatne (i to o ile wiem kosztuje po kilka złoty) to jeszcze SPRZEDAWANE są W KOŚCIOŁACH...
Myślisz że mi o brody chodzi? Mi chodzi o polityke gdzie w jednym kraju umierają z braku transfuzji a w Bułgarii jest porozumienie że śJ mogą mieć transfuzje. Chodzi mi o przykład z "kryzysu sumienia" gdzie w jednym kraju śJ mogli kupować legitymacje partyjne wymagane przez prawo, w innym nie i oddawali za to nierzadko życie...


A co do Kościołów to jest zakaz urządzania w nich wszystkiego co ma charakter świecki, tylko na chwałę Bożą.

gosc12345 napisał(a):Scott napisał/a:
No wiedze mam taką jak widzisz, natomiast obraz Boga który kreuje strażnica, strach przed Nim i to co wywołuje jest po prostu smutne, i dlatego trzeba pokazywać co i jak. Pytanie też jakiego Boga głoszą świadkowie, jakimi wartościami się kierują. To jak to robią jest ok, nie czepiam się, sam zagadywałem świadków na dworach, ulicach żeby pokazać Prawdę, ludzi w pociągach, czy to oni mnie-różnie Duch Święty prowadzi. Natomiast to co głoszą kompletnie nie do przyjęcia.


No... Właśnie, więc doszliśmy do tego że głoszenie jest ok.
:lol2: Weź mi nie wkładaj w usta takich rzeczy bo się uśmiałem, przekrecasz nieźle to co ja pisze. Sposób w jaki to się robi[sam się staram jak mogę] jest ok, samo to co głosicie nie.

gosc12345 napisał(a):Co do Twojej wiedzy o Świadkach, to momentami mam wrażenie że zdobywasz ją z mało wiarygodnych źródeł i że nie bardzo chcesz zrozumieć o co im tak naprawdę chodzi.
Ja przeprowadziłem wiele rozmów ze świadkami, byli na dworcach podchodziłem, przychodzili to też rozmawiałem, chodzili po mieście tak samo. Żródła są wiarygodne. Oczko

gosc12345 napisał(a):To nie jest tak, że według nich Bóg podejmuje swoje decyzje na podstawie niczego. Oni po prostu nie przywłaszczają sobie prawa do oceny ludzkiego serca. Uważają oni, że Bóg ocenia człowieka na podstawie jego serca, tzn tego jakie ma nastawienie do wielu rzeczy. I jak już wspominałam, mają się ku temu wiele przykazań których starają sie przestrzegać, i właśnie przez to swoje nastawienie pracują nad sobą, nad swoim życiem i sercem, po to, by jednak podobać się temu Bogu... Bo przecież tylko Bóg może oceniać ludzi
Takich rzeczy jak gra w warcaby??? Jest to poważne?

Od czego zależą wyroki Boga dokładnie wg świadków?
gosc12345 napisał(a):Scott napisał/a:
Przeto wyjdźcie spośród nich i odłączcie się od nich, mówi Pan, i nie tykajcie tego, co nieczyste, a Ja was przyjmę (...) Ten cytat zawiera się w Przykazaniach Miłości, i przez ten pryzmat trzeba patrzeć.


Dla mnie wyraźnie jest napisane ażeby się odłączyć. Poza tym... Osoba która odchodzi od Świadków bardzo często ma inne poglądy niż oni, a unikanie takiej osoby jest w pewnym stopniu ochroną samego siebie. Bo nie narażasz się na to, ażeby stracić swoją wiarę na rzecz poglądów tej drugiej strony. I ja na niego właśnie patrze przez pryzmat miłości... Tyle, że człowiek powinien się nauczyć patrzeć nie przez pryzmat tego, co według niego znaczy miłość, tylko przyjąć to co mówi Bóg i to, że to on jest Miłością Najdoskonalszą.
Ale czy czytasz to co ja pisze? Że wszystko zawiera się w przykazaniach miłości?

No i właśnie jak Jezus patrzał na grzeszników? Jedząc z nimi, przebywając z nimi, będąc przez nich otoczonym, widzisz różnicę?


gosc12345 napisał(a):Scott napisał/a:
Tylko "chrzest" i śJ nie ma formuły Trynitarnej, oznacza tylko włączenie do organizacji i nic poza tym, a naśladowanie Jezusa? Jezus wielokrotnie przebywał z grzesznikami[nie miał grzechu ale był przez niego otoczony], świadkowie robią zupełnie inaczej..


Bo wyobraź sobie, że ludzie, w przeciwieństwie do JEZUSA CHRYSTUSA nie są doskonali... A ten... Co do chrztu to:

I rozkazał ich ochrzcić w imię Jezusa Chrystusa. Wtedy uprosili go, aby pozostał u nich kilka dni. Dz 10:48 BW
A Piotr do nich: Upamiętajcie się i niechaj się każdy z was da ochrzcić w imię Jezusa Chrystusa na odpuszczenie grzechów waszych, a otrzymacie dar Ducha Świętego. Dz 2:38 BW
No ale mają dążyć do tego żeby się uświecac a nie wzbraniać się przez tym..

A co do cytatu to nie wiem czy liczysz na to że nie znam Biblii i przyklasne? Właśnie to co zrobiłaś jest poganskie, raz że już szybko a dwa że przez to pominęłaś:

Cytat: Idźcie więc i nauczajcie wszystkie narody4, udzielając im chrztu w imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego.
MT 28,19

A jak już się powołujesz to jest u was chrzest w imię tego cytatu? Też nie... :/

http://www.mamre.pl

"Jeżeli ze wszystkich burz i klęsk ocalicie Trójce Świętą i wasz Kościół- macie wszystko." kard. Wyszyński
11-06-2011 21:53
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Mordimer_Madder Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,075
Dołączył: Jun 2008
Reputacja: 0
Post: #868
 
Przeglądam sobie dziś newsy i - proszę:
Blisko 6 tysiecy osób na Zgromadzeniu Swiadków Jehowy
źródło - tekstu nie wklejam, co by niektórym nagle aorty nie uległy spastycznemu zwężeniu

Proszę - dla katolików to chyba papa di tutti papi musiałby przyjechać, by zebrać tylu wiernych w jednym miejscu... a tutaj, że sekta... daj Wam Wasz Boże takiej wiary :aniol:

[Obrazek: mojuserbar.jpg]
[Obrazek: 24382.jpg]
Bóg lubi ateistów - oni Go nigdy nie zadręczają swoimi problemami 8)
02-07-2011 15:18
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Nicol@ Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,143
Dołączył: Nov 2006
Reputacja: 2
Post: #869
 
MM, zapomniałeś lub też nie jesteś zaznajomiony z paroma miejscami spotkań i zarazem modlitw chrześcijan?
Że wymienię Lednicę, Częstochowę, Licheń, a szukając odleglejszych miejsc to: Fatimę, Lourdes, La Salette, Saragossę.
Nie będziemy tu chyba się licytować. Wystarczy znaleźć u wujka google kilka linków takich spotkań, ot choćby:
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,7...omosc.html

[Obrazek: images?q=tbn:ANd9GcSXjHIPlX5f6E6wjNuyBma...natOJIeMF7]
02-07-2011 16:49
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Mordimer_Madder Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,075
Dołączył: Jun 2008
Reputacja: 0
Post: #870
 
Cytat:Że wymienię Lednicę, Częstochowę, Licheń, a szukając odleglejszych miejsc to: Fatimę, Lourdes, La Salette, Saragossę.
Taa - wszędzie kwitnie biznes pątniczy - na tym stadionie nie... a poza tym: jak się ma procentowo jedno do drugiego? By dorównać Świadkom, katolicy musieliby w jednym miejscu zebrać pewnie z milion wiernych, żeby procencik sie zgadzał :diabelek:

[Obrazek: mojuserbar.jpg]
[Obrazek: 24382.jpg]
Bóg lubi ateistów - oni Go nigdy nie zadręczają swoimi problemami 8)
02-07-2011 19:41
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
2 gości

Wróć do góryWróć do forów