Forum Ewangelizacyjne e-SANCTI.net
Co w tym "obsceniczngo"? - Wersja do druku

+- Forum Ewangelizacyjne e-SANCTI.net (http://e-sancti.net/forum)
+-- Dział: Inne tematy (/forumdisplay.php?fid=5)
+--- Dział: Wolne forum (/forumdisplay.php?fid=20)
+--- Wątek: Co w tym "obsceniczngo"? (/showthread.php?tid=1198)

Strony: 1 2 3 4


- Tomek ptak - 26-01-2006 23:34

Wierz mi na słowo to było konsultowane Uśmiech


- Offca - 26-01-2006 23:39

Tak, bo nie zwróciłam uwagi, że jest w regulaminie zakaz obrażania (szkalowania) osób PUBLICZNYCH. Poza tym nie wiedziałam, że ogólnie publiczne obrażanie osób "ważnych" ( w sieci) jest prawnie karalne. Zastanawiam się więc, co z taką stroną o Andrzeju Lepperze, którą podałam w linkach... Czyżby naprawde Andrzej L. czy organy prawa o takich nie wiedziały?! A przecież to też obraza osoby publicznej - a teraz dodatkowo wicemarszałka.

I nie martw się. Porozumiewamy się między sobą w sprawie wstawiania ostrzeżeń i innych takich.

"Cios poniżej pasa" dotyczył Twojego drugiego zapytania o braci Kaczyńskich. Chodziło mi o to, że między nimi cokolwiek trudno wybrać, więc był to pytanie niczym cios poniżej pasa. Ot tyle.


- Anonymous - 26-01-2006 23:41

Tomek ptak napisał(a):Niekoniecznie czy tylko on jeden Roman na tym świecie


Przecie lewiatan dostał czerwońca za obrazę majestatu Giertycha (nazywając go mniejszym burakiem, więc poniekąd dziwne dlaczego nie dostał czerwoniaka za Leppera, którego znacznie bardziej i mocniej "wyszkalował").

Skoro piszesz odnośnie Romana Końskiego Łba:

Tomek ptak napisał(a):Jeśli zgłosi się do nas jakiś Roman którego to uraziło to zostanie uznane

To można by wywnioskować , że potwornie przez lewiatana spoczwarazony Roman G. wstąpił w owe niemalże niebiańskie forum w obronie dziewictwa swego genomu nieskalanego jakoby powinowadztwem z rzeczoną rośliną użytkową.


- Gonzo - 26-01-2006 23:52

Lewiatan napisał(a):To znaczy jakei czyzby moje argumenty mowily otym ze sie zastanawialem i napisalem cos z premedytacja pozatym pozwole sobei zaowazyc ze odpowiedzialas na moj tekst dodajac ze moje kolejne pytanie jest ciosem ponizej pasa z usmiechem nie zwracajac zbytnio uwagi na to co napiaslem dopiero Tomasz32 stwierdzil ze jest to raczej obraza a Rafik postanowil być katem w moim "procesie" i dal mi ostrzezenie. Wydaje mi sie ze wy moderatorzy raczej powinniscie współpracować w osadach forumowiczow a nize jeden tak a inny tak. Jestem rowniez moderatorem na paru forach i jesli ktos ma dostac ostrzezenie lub bana jest to konsultowane z innymi moderatorami i z adminem.
poweim jedno za pisanie takich szkalowan na forum nie tylko Ty bys mogl odpowiadac prawnie w razie jakiegos procesu (itp.) ale rowniez i osoby za to odpowiedzialne wiec my tez musimy sie pilnowac a co do tego czy ostrzezenia sa uzgadniane to nie martw sie my mamy swoj sposob komunikacji Uśmiech


- Lewiatan - 27-01-2006 00:04

Niezauwazyle jeden z moderatorow odpowiedził na moje szkalowanie smial sie do tego i niezwrucil mi uwagi wydaje mi sie ze raczej niekonsultowaliscie tego miedzy soba,
2\. niemusze iwezyc wam na slowo niejestescie osobami ktorym moge ofac (sory ale taka jest prawda)

Przepraszam za to ze zle odczytałem (tak mi sie wydaje choc dokonca niejestem pewiem moderator moze przecioez wszystko nawet zmienic wiadomosc priv) zle i pomylile
(chyba) slowo szkalować z szykanowć. lecz to nieznieni a faktu ze nienaruszylem regulaminu ktory scisle okresla kryteria zachowania a doniego wlasnie sie odnosice.

Przytaczm poaz wtory pkt 7. regulaminu

7. Niedopuszczalne jest umieszczanie przez użytkowników na łamach forum treści:

* sprzecznych z prawem (w tym wzywających do popełnienia przestępstw),
* obrażających uczucia religijne (typu szyderstwa, kpiny itp.),
* wzywających do nienawiści rasowej, wyznaniowej i etnicznej,
* obscenicznych,
* propagujących przemoc,
* uznanych powszechnie za naganne moralnie lub społecznie niewłaściwe,
* stanowiących przekaz reklamowy (nie dotyczy podpisów),
* szkalujących osoby publiczne,
* obrażające innych użytkowników tego forum,

Nie widze tu nic co bym naruszyl nie szkalowalem powtarzam co najwyzej obrazilem tych dwoch panow co nie jest sprzeczne z regulaminem bo nie sa uzytkownikami tego forum.


Gonzo ty rowniez nie znasz regulaminu ktorego przestrzegania usilnie probujesz pilnowac pkt .6. mowi

Uczestnicy forum publikują swoje wypowiedzi wyłącznie na własną odpowiedzialność. www.ewangelizacja.sulechow.net nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treści zamieszczane przez użytkowników na łamach forum.

zaczynam miec coraz wieksze watpliwosci do waszych kompetencji na stanowiskach moderatorow i nie mowcie ze naruszam regulamin i szkalujej was bo pkt 20
wyraznie mowi Administratorzy kontrolują głównie Moderatorów, sami podlegają ocenie innych Użytkoników o równej sobie randze. Moderatorzy mają obowiązek kontrolować Użytkowników o niższych rangach oraz wyznaczone Im kategorie.


- Gonzo - 27-01-2006 00:09

Lewiatan napisał(a):Uczestnicy forum publikują swoje wypowiedzi wyłącznie na własną odpowiedzialność. http://www.ewangelizacja.sulechow.net nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treści zamieszczane przez użytkowników na łamach forum.

ale jest tez cos ponad nasz regulamin czyli prawo obowiazujace w RP a jesli bysmy nie reagowali na to co jest zamieszczane na forum i pozwalali bez przerwy to i nas mozna by bylo pociagnac do odpowiedzialnosci


- Lewiatan - 27-01-2006 00:24

na koncu regulaminu sprytnie wywineliscie sie z odpowiedzialnosci mowiac REJESTRUJĄC SIĘ I CZYNNIE UCZĘSTNICZĄC W ROZMOWACH NA FORUM EWAGELIZACJA
ZGADZASZ SIE NA POWYŻSZY REGULAMIN !!! zatem skoro tu jestem i czynnie dyskutuje to zgadzam sie z tym co mi nazuciliscie.

2. Zaden regulamin czy inna regulacja nie moze byc sprzeczna z prawem nazuconym nam przez konstytucje Zatem regulamin niemoze byc sprzeczny z prawem RP. A pamietaj z enieznajomośc prawa nie jest faktem łagadzącym


- Anonymous - 27-01-2006 00:29

Cytat:I tutaj warto zwrócić uwagę na opinie Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu, dotyczące dopuszczalnej krytyki rządów i osób publicznych. Otóż Trybunał, który jest szalenie uczulony na wszelkie naruszenia prawa do prywatności i do ochrony dóbr osobistych, wyraźnie stwierdził, że krytyka polityków i osób, zajmujących stanowiska publiczne jest dopuszczalna w znacznie szerszym stopniu niż publiczna krytyka osób prywatnych. Polityk bowiem z własnej woli podejmuje działalność, która ze swej natury jest przedmiotem zainteresowania mediów i opinii publicznej w znacznie szerszym stopni niż działalność zwykłego człowieka. Stąd polityk, podejmując świadomie takie funkcje musi wykazać znacznie dalej idącą tolerancję w stosunku do krytyki jego słów czy zachowań. Nie wszyscy chcą przyjąć do wiadomości, że sprawowanie władzy to nie tylko przywileje, ale i obowiązki w stosunku do społeczeństwa.

LINK


Skracaj linki. Admin


- Gonzo - 27-01-2006 00:59

Gepardzik napisał(a):ale wy durnotami się zajumjecie... nie macie większych problemów? nikt w rodzinie nie umiera z glodu? nikt ze znajomych nie umiera na AIDS? znajdźcie sobie jakieś kreatywne zajęcie a nie prowadzicie pustą dyskusję...

i tu sie zgodze z Toba Gepradzik i dla tego zamykam ten temat stwierdzaja ze nie wnosi juz nikt do niego nic nowwego a zaczynaja sie tylko kolejne spory ktore tworze jeszcze nastepne i powstaje bledne kolo z ktorego nie bedzie mozna z czasem wyjsc

KONIEC TEMATU