Forum Ewangelizacyjne e-SANCTI.net
Chrzest w Duchu Świętym - Wersja do druku

+- Forum Ewangelizacyjne e-SANCTI.net (http://e-sancti.net/forum)
+-- Dział: Ewangelizacja (/forumdisplay.php?fid=8)
+--- Dział: Odnowa w Duchu Świętym (/forumdisplay.php?fid=14)
+--- Wątek: Chrzest w Duchu Świętym (/showthread.php?tid=1221)

Strony: 1 2 3 4 5 6


- Offca - 10-02-2006 20:36

No i co z tego, że nie jesteś jeszcze we wspólnocie? Ale przechodziłaś REO i masz prawo mówić o swoich wątpliwościach i problemach. To już teraz i problem wspólnoty. Oni mają Ci pomóc w tym.


- kts - 10-02-2006 20:55

Offca napisał(a):No i co z tego, że nie jesteś jeszcze we wspólnocie? To już teraz i problem wspólnoty. Oni mają Ci pomóc w tym.

Tak, wszystko się zgadza, ale to automatycznie oznacza, że muszę się jednak do tej wspólnoty udać (bo przecież nie wiedząc o tym, nie pomogą mi).

Myślę, że już nie będziemy tego tematu drążyć, bo dojdzie do tego, że całe forum (a w zasadzie ten dział) będzie poświęcony moim problemom.


Dzięki za dotychczasowe zaangażowanie. Uśmiech


- Annnika - 10-02-2006 21:26

Słoneczko, masz do tego prawo Uśmiech

Powiem tak.

Duch Św. tak naprawdę od momentu chrztu - sakramentalnego - jest w każdy mz nas. Modlitwa o wylanie Ducha ma odpowiednie dary "uaktywnić" ale do teg potrzebna jest wspólpraca z łaską Uśmiech

Tzn, nie dowiesz sie, czy umiesz malować dopóki nie weźmiesz pędzla do ręki Uśmiech

Nie dowiesz się jakie dary przygotował dla Ciebie Duch Świety, dopóki nie dasz Mu możliwości Ci tego pokazać we wspólnocie Oczko

On zawsze przychodzi, ale nie czyni nic wbrew naszej woli Uśmiech

Jeśli Twoja postawa nie była postawą oporu i sprzeciwu, wierzę, że doświadczenie wylania nie było jedynie poruszeniem emocjonalnym. A czas pokaże, jak mówi Offca Uśmiech

A co do wątpliwosci: zawsze tak działa Szatan, kiedy Bóg zaczyna w naszym życiu działać... jemu sie to nie podoba, wiec podważa nasze dośwadczenia... Do pomocy w przetrwaniu tego czasu jest właśnie m. in. potrzebna wspólnota, aby móc sie oprzeć jego zakusom...

Powodzenia, a jak masz pytania - pytaj Uśmiech


- Offca - 10-02-2006 23:05

Annnika napisał(a):Powodzenia, a jak masz pytania - pytaj

Dokładnie, po to jest to forum i my Oczko


- kts - 10-02-2006 23:09

Zastosowałam się. :wink:

[ Dodano: Wto 02 Maj, 2006 20:58 ]
Ten post będzie niejako kontynuacją tej rozmowy. Dobra, jestem już od jakiegoś czasu we wspólnocie. Modlę się o dar języków i nic. Czy w takim razie powinnam przestać o niego prosić? Czy to nie jest dostatecznie ukazane, że ten dar nie jest dla mnie? Widocznie Duch Święty nie chce mnie nim obdarować. Tyle czasu już minęło i nic... Smutny . Czy w takim wypadku powinnam to skonsultować z jakąś kompetentną osobą ze wspólnoty albo pójść na modlitwę wstawienniczą, czy też dać sobie z tym spokój?


- Soltys - 05-03-2007 22:27

Witam
Mam na imię Robert. Chciałbym się was zapytac, moze i naiwnie. O co chodzi z tym ''wylaniem Ducha''? Przecież jak mówi kKK wszyscy, no może prawie wszyscy byliśmy u Bierzmowania gdzie otrzymaliśmy dar Ducha Świętego w pełni. A tu jeszcze jakieś dodatkowe wylanie :mrgreen: Po co to? co to daje?Czy każdy może prosić o to?jak to rozumieć?
Pozdrawiam


- Ks.Marek - 05-03-2007 23:29

Widzisz, to jest tak.
Każdy z nas jest jak ten garnek na wode. Każdy przeznaczony jest do wody, ale każdy tez jest innego rozmiaru. Rozważanie Prawa Bożego i jego uobecnianie w życiu przyczynia sie do zwiększania pojemności (poczytaj sobie w KKK o CAPAX DEI).
Inaczej jeszcze: Łaska chrztu, bierzmowania uzdalnia nas do zwiększania tego naczynia, ale konieczna jest nasza współpraca z Panem Bogiem.


- Offca - 05-03-2007 23:41

Wylanie Soltysie to nic innego jak szczególna modlitwa o otwarcie się na dary Ducha i na Jego charyzmaty.


- Soltys - 05-03-2007 23:51

CAPAX DEI Duży uśmiech Człowiek stara się jak może Ks.Marek. Jednak co mają do tego te garnki i ich rozmiary???bardzo proszę prościej Duży uśmiech


- Ks.Marek - 06-03-2007 00:47

Cytat:''Szukajcie, a znajdziecie''



- Myszkunia - 06-03-2007 13:21

Soltys napisał(a):CAPAX DEI Człowiek stara się jak może Ks.Marek. Jednak co mają do tego te garnki i ich rozmiary???bardzo proszę prościej
Jeden człowiek może przyjąć tyle i tyle łaski w daneym momencie czy czasie. Jest jak naczynie. Duch Swięty nie wleje więcej łaski niż "pojemności" ma te naczynie. Wleje tyle tej łaski, ile w danej chwili może przyjąć to naczynie - człowiek. Jaśniej czy zagmatwałam bardziej?
kts napisał(a):Modlę się o dar języków i nic.
Albo go otrzymasz albo nie. Bo może otzrymasz inny dar? A może już masz, tylko skupiasz się na darze jezyków i ten inny dar jest przez Ciebie niewykorzystany? A w ogóle podobno dar języków bywa niebezpieczny, bo czasem Bóg pozwala, żeby posłużył się nim szatan.


- Annnika - 06-03-2007 16:12

Myszkunia napisał(a):A w ogóle podobno dar języków bywa niebezpieczny, bo czasem Bóg pozwala, żeby posłużył się nim szatan.


Bez przesady.


- Daidoss - 06-03-2007 18:51

A ja chciałbym przytoczyć znowu naszych Ojców Kościoła. Tych co żyli w pierwszych wiekach tych co niemal dotykali Jezusa, a wielu z nich to uczniowie Apostołów. I piszą oni o charyzmatach.
Sformułowali nawet dość specyficzną naukę o dwóch chrztach. W tedy jeszcze chrzest przyjmowali dorośli i juz podczas tego Janowego chrztu modlono sie o charyzmaty. W drugim, który nazywany jest zazwyczaj chrztem w Duchu Świętym, dochodzi do uwidocznienia darów otrzymanych już w czasie pierwszego chrztu. Tak w swoich dzielach pisali: Jan z Apamei nad Orontesem, Filoksen i Teodoret z Cyru to mnisi z V i VI


- Myszkunia - 07-03-2007 15:50

Annnika napisał(a):Bez przesady.
Kiedyś coś takiego, co wcześniej napisałam, powiedział mi pewien kapłan. Też wtedy pomyślałam,ze "bez przesady", ale potem doszłam do wniosku,że coś może w tym być.
Dziś nie wiem, co o tym myśleć, jednakże jak już pisałam posta, to i o tym musiałam wspomnieć.


- Annnika - 07-03-2007 20:21

Prędzej w słowo proroctwa wydaje mi się może wejść, łatwo zniekszałcić. Albo w słowo poznania.