Czy Kościół miał jakiś związek z nazizmem? - Wersja do druku +- Forum Ewangelizacyjne e-SANCTI.net (http://e-sancti.net/forum) +-- Dział: Inne tematy (/forumdisplay.php?fid=5) +--- Dział: Wolne forum (/forumdisplay.php?fid=20) +--- Wątek: Czy Kościół miał jakiś związek z nazizmem? (/showthread.php?tid=1252) |
- Anonymous - 23-02-2006 17:15 pkt 2 nie liczy sie bo to nie czas wojny. meta napisał(a):Pius XII popierał działalność Bpa von Galena w listach 1940 – 1944r., w których dziękuje mu za jednoznaczne i odważne wystąpienia.LOL po prostu. Tysiace ludzi byly mordowane, a papiez wyslal *listowne* poparcie do *kolesia*, ktory byl przeciwnikiem nazizmu. Tak wyglada oficjalne przeciwstawienie sie KK Hitlerowi. Mowiac innymi slowy - przeciwstawienia nie bylo. Od kogo bowiem nalezy oczekiwac podjecia dzialan, jezeli nie od papieza? Oto tekst jaki wypowiedzial Pius XII: "Adolf Hitler był wyzwolicielem niemieckiego geniuszu i zdejmując Niemcom przepaski z oczu dał im ujrzeć i umiłować jedność niemieckiej krwi" Pochodzi z http://pl.wikipedia.org/wiki/Papie%C5%BC_Pius_XII Jest tam tez wiele inny informacje, ktore nie przypadna Wam (w wiekszosci) do gustu. - Offca - 23-02-2006 17:22 A co to wszyscy papieże byli od razu "święci" i zawsze nieomylni, zacznijmy od tego? - Moniczka - 23-02-2006 18:33 czy jeśli ja oficjalnie nie wypowiem się przeciwko np. zabijaniu niemowląt w Chinach to czy to od razu oznacza że ja to ludobójstwo popieram? - Anonymous - 23-02-2006 18:54 Milczenie oznacza zgodę. [ Dodano: Czw 23 Lut, 2006 18:15 ] Offca napisał(a):A co to wszyscy papieże byli od razu "święci" i zawsze nieomylni, zacznijmy od tego? A bo to żeby przeciwstawić się złu trzeba być od razu świętym i nieomylnym? - Anonymous - 24-02-2006 09:03 Offca napisał(a):A co to wszyscy papieże byli od razu "święci" i zawsze nieomylni, zacznijmy od tego?Chcialem zauwazyc, ze papiez sam sie nie wybiera. Z tego wynika z cala grupa kardynalow jest omylna, skoro wybiera niewlasciwego czlowieka. Moniczka napisał(a):czy jeśli ja oficjalnie nie wypowiem się przeciwko np. zabijaniu niemowląt w Chinach to czy to od razu oznacza że ja to ludobójstwo popieram?Wybacz Moniczko, ale porownujesz wage swoich slow do slow papieza? Od Ciebie nikt nie oczekuje zadnych dzialan, bo nie pelnisz roli, ktora Ci do nich obliguje. Wg mnie papiez powinien zabierac glos w sprawach istotnych. Tak jak napisal semper - milczenie oznacza zgodę. Nie wiem co nim kierowalo - moze faktycznie popieral te dzialania, a moze sie bal. Tak czy inaczej - nie zachowal sie odpowiednio, a to z kolei rzutuje na caly KK. - Offca - 24-02-2006 14:28 kempes napisał(a):Chcialem zauwazyc, ze papiez sam sie nie wybiera. Z tego wynika z cala grupa kardynalow jest omylna, skoro wybiera niewlasciwego czlowieka. Hmmm, niekoniecznie. Papież nie jest raz i ostatecznie zaprogramowany, że zawsze będzie dobry, mądry, nie będzie ulegał słabościom. Wybór mógłbyć dobry, papież mógł ulec własnym słabościom i pożądliwościom. - meritus - 26-02-2006 15:40 Wikipedia ma to do siebie, że może wejść tam każdy i napisać co mu się podoba. Ja mógłbym np. napisać, że Pius XII nie lubił Murzynów. Postawa Piusa XII była jasna: POKÓJ. Papież nieustannie apelował o pokój, więc trudno by Hitlera popierał. Swoją drogą też słusznie uważał komunizm za większe zboczenie ideologiczne. Nie wolno zapominać o encyklice Piusa XI z 1937 roku - skierowanej w języku niemieckim do Niemców, w którym Kościół jasno wyraził swoje zdanie o nazizmie. - Anonymous - 27-02-2006 10:02 Juz ostatnio widzialem na tym forum podobny tekst na temat wiki, ale do rzeczy. Oto link, ktory powinien byc wiarygodny: http://www.opoka.org.pl/biblioteka/T/TH/THW/pius12_wojna.html Oto kilka tendencyjnie wybranych fragmentow: Cytat:Najczęściej jednak Pius XII jest oskarżany o brak reakcji w obliczu rasistowskich prześladowań Żydów i ich ekstremalnych skutków oraz o to, że nie sprzeciwił się nazistowskiemu barbarzyństwu. Dokumenty świadczą jednak o jego wytrwałym i nieustającym sprzeciwie wobec deportacji, których cel wzbudzał coraz więcej podejrzeń. Jego milczenie było tylko pozorne: papież działał poprzez nuncjatury i Episkopaty, by zapobiec deportacjom, aktom przemocy i prześladowaniom lub przynajmniej je ograniczyć. Sam też w rozmaitych przemówieniach, listach do biskupów niemieckich i pismach Sekretariatu Stanu wyjaśniał, co skłoniło go do działania w ukryciu: deklaracje publiczne nie odniosłyby żadnego skutku, a co więcej, mogły pogorszyć los ofiar i doprowadzić do wzrostu ich liczby.W ukryciu moze sobie dzialac partyzantka, ale nie glowa KK!! To zwykle tchorzostwo (lub sprzyjane Rzeszy). Papiez zszedl do podziemia... To jest wlasnie typowa postawa KK - w sprawy osobiste wyznawcow ingeruje bez oporow, ale jezeli trzeba dzialac w powaznej sprawie chowa glowe w piasek :/ Cytat:Oskarżyciele Piusa XII, pragnący ukryć te dowody, podali w wątpliwość rzetelność naszego dzieła. (...): «Czterej jezuici stworzyli (!) w Actes et Documents teksty, które uwalniają Piusa XII od oskarżeń (...)Jezeli zrodlowe dokumeny nie zostaly ujawnione, to taka teoria wcale nie dziwi. Powiedzialbym, ze jest calkiem prawdopodobna. Cytat:Największy problem stanowił fakt, iż archiwa dotyczące II wojny światowej, zarówno watykańskie, jak i innych państw, były zamknięte dla ogółu, w tym także dla historykówDlaczego archiwa nie zostaly upublicznione, zeby kazdy mogl sie z nimi swobodnie zapoznac, wydano tylko ich opracowanie (ktorego przygotowanie trwalo straszliwe ilosci czasu). O czym swiadczy fakt trzymana archiwow pod kluczem? Jezeli KK ukrywa dokumenty, to chyba o czyms swiadczy? A moze wcale nie ma dokumentow, ktore mialyby swiadczyc na korzysc Piusa? Dlaczego archiwa nie sa jawne? Przeciez jezeli ktos stwierdzilby, ze sa dla niego zbyt "ciezke" w odbiorze, wtedy moglby siegnac po opracowanie. Sa jednak setki ludzie na swiecie, ktorzy spokojnie dali by rade. Otwarcie archiwum uczyniloby opracowania wiarygodnymi, a tak mozna domniemywac, ze mijaja sie z prawda. - Anonymous - 15-03-2006 20:13 http://www.rumburak.friko.pl/ARTYKULY/religia/nazizm/faszyzm.php Kościól niewinny i czysty jak lilia... - Scott - 15-12-2010 18:41 Wdtyd posługiwać się propagandą III Rzeszy na teraz. Myślałem że wiadomo że Goebbels to manipulator i kłamca. :/ A teraz kawałek prawdy: Dzieki kazaniu ksiedza biskupa Klemensa Augusta von Galena nazisci przerwali T4 od 24 sierpnia 1941 który zakładał zabijanie osób chorych psychicznie, niedorozwiniętych, ślepcych, głuchych.. Cytat:Klemens August von Galen (ur. 16 marca 1878 w Dinklage, zm. 22 marca 1946 w Münsterze) – błogosławiony Kościoła katolickiego, niemiecki hrabia, biskup Münsteru w latach 1933-1946, kardynał z nominacji papieża Piusa XII. Był znany dzięki swym antynazistowskim kazaniom oraz stanowczemu sprzeciwowi wobec praktyki eutanazji czynionej przez III Rzeszę. Dzięki swej postawie zyskał przydomek Lwa z Münsteru. http://pl.wikipedia.org/wiki/Klemens_August_von_Galen |