Cytat:To twoja wypowiedź z 4 str. Mozesz cos na ten temat teraz powiedziec,czy sie wypierasz?

Annnika napisał(a):Obaj opocznijcie może od siebie - EOT :mrgreen:

Cytat:Wręcz przeciwnie Palmer,nie chodziło o to,że ich zapraszałeś, kwestia zapraszania to był żart.

Cytat:Żartowałem sobie z tego co piszesz, ale ty tego nie załapałeś.

Cytat:Widać,że sam nie czytasz uważnie postów.

Cytat:No cóż, nie każdy potrafi rozróżnić żart od powagi.

Cytat:To chyba dobry pomysł, aby odpocząć od siebie. Nie wiem tylko czy będzie to możliwe, bo niestety na ciebie bardzo łatwo jest trafic na forum.

Palmer_Eldritch napisał(a):

Cytat:Wręcz przeciwnie Palmer,nie chodziło o to,że ich zapraszałeś, kwestia zapraszania to był żart.

Wiem że zart,tyle ze calkowicie nieśmieszny i nie mający zadnego uzasadnienia w kontekscie tego co pisalem wczesniej.

Cytat:Żartowałem sobie z tego co piszesz, ale ty tego nie załapałeś.

Załapałem,tylko patrz co napisalem wyzej.Rozumiem ze próbujesz sie jakoś wybronić,ale ja ci radzę na przyszlość ,zastanów cie zanim coś palniesz.

Cytat:Widać,że sam nie czytasz uważnie postów.

J.W.

Cytat:No cóż, nie każdy potrafi rozróżnić żart od powagi.

Twój zart to była próba ośmieszenia mnie.Dość marna i kompletnie nieudana.Radze na przyszłość ważyć słowa zanim je przelejesz na monitor komputera.

Cytat:To chyba dobry pomysł, aby odpocząć od siebie. Nie wiem tylko czy będzie to możliwe, bo niestety na ciebie bardzo łatwo jest trafic na forum.

Pisz z sensem to bedzie wszystko OK.

Cytat:Ty też pisz z sensem.

Cytat:To wszystko co napisałem,był zart i nie ukrywam tego, ale nie zamierzam sie bronić. Po prostu dla mnie to smieszne co pisałes o UFO,

Cytat:Ja mógłbym wklejać sobie info o cudach, pisać o świetych,których ciała sie nierozkładają i o innych faktach,ale co to da,jak dla ciebie to nie dowód.

Cytat:Przeciez nie przedstawiłes dowodów na istnienie UFO.

Palmer_Eldritch napisał(a):

Cytat:Ty też pisz z sensem.

Wklej te moje wypowiedzi które uważasz za bezsensowne i uzasadnij ich bezsensownośc.

Cytat:To wszystko co napisałem,był zart i nie ukrywam tego, ale nie zamierzam sie bronić. Po prostu dla mnie to smieszne co pisałes o UFO,

Wklej te moje "śmieszne " wypowiedzi i uzasadnij ich smiesznośc.

Cytat:Ja mógłbym wklejać sobie info o cudach, pisać o świetych,których ciała sie nierozkładają i o innych faktach,ale co to da,jak dla ciebie to nie dowód.

Bo to żaden dowód.Poczytaj sobie http://strony.aster.pl/ciekawe/ateizm/ ,punkt 10.

Cytat:Przeciez nie przedstawiłes dowodów na istnienie UFO.

No i dopiero co mówiłem o zrozumieniu czytanego tekstu,a ten swoje...Nic a nic nie dotarło...chłopie moj 9 letni syn jest od ciebie bardziej rozgarniety i lepiej rozumie co sie do niego mówi/pisze.
Ręce opadają...

Cytat:Moje teksty o "udowadnianiu" nie były własciwie do Ciebie skierowane,a do Tomasza32.A to co widziałem...a własciwie widzieliśmy -bo było nas parę osób - przypominało cygaro i swieciło róznymi kolorami tzn mieniło sie kolorami od zółtego,przez pomaranczowy az do czerwonego,a potem nagle i niespodziewanie zniknęło....Nie był to na pewno samolot,smigłowiec,balon,sterowiec,stado ptaków czy latawiec.Nikt z nas oglądających to "coś" nie umiał powiedziec co to właściwie było.

Cytat:Dla mnie to bezsens, zwykła bajka niepotwierdzona żadnym dowodem.

Cytat: Dla mnie jest on śmieszny.

Cytat:Brak dowodów z twojej strony na to co widziałes zakrawa dla mnie na opowiadanie bajek.

Cytat:Strona, którą podajesz jest stroną ateistyczna i nie jest dowodem,ze jest to prawda.

Cytat:Moja 2 letnia córka jest bardziej rozgarnieta od ciebie

Palmer_Eldritch napisał(a):

Cytat:Dla mnie to bezsens, zwykła bajka niepotwierdzona żadnym dowodem.

Trudno.Za to są świadkowie.Kilku świadków.

Cytat: Dla mnie jest on śmieszny.

Trudno.

Cytat:Brak dowodów z twojej strony na to co widziałes zakrawa dla mnie na opowiadanie bajek.

Może nie zauważyłeś ale powtarzasz się.

Cytat:Strona, którą podajesz jest stroną ateistyczna i nie jest dowodem,ze jest to prawda.

Trudno.

Cytat:Moja 2 letnia córka jest bardziej rozgarnieta od ciebie

Jeśli ode mnie,to od Ciebie tym bardziej.Przykro miec tatusia nierozgarnietego...Dobrze,że przynajmniej córeczka się w tatusia nie wdała.
Kończę tym samym tą bezowocną dyskusję w myśl zasady "Nigdy nie dyskutuj z głupcem - ludzie mogą nie zauważyć różnicy!"

Cytat:Historia uczy, że jeśli w danym momencie dziejowym ówczesny zasób wiedzy nie wystarczał, żeby wytłumaczyć jakieś zjawisko, wówczas ludzie najczęściej szukali przyczyn nadprzyrodzonych. Ale z historii wiemy też, że bardzo wiele takich zjawisk udało się w końcu skutecznie wyjaśnić w sposób naturalny, za pomocą metod, które obnażały nieskuteczność wyjaśnień odwołujących się do bogów i bóstw. Dlatego rzadko dzisiaj się słyszy, że za wylewy Nilu odpowiedzialny jest Ozyrys, że wyładowania atmosferyczne to sprawka Zeusa, a epidemie chorób to kara zsyłana przez chrześcijańskiego Boga na grzeszną ludzkość (choć w przypadku AIDS takie głosy od czasu do czasu się pojawiają - pewnie dlatego, że na obecnym etapie naszej wiedzy jest to choroba nieuleczalna).
Powoływanie się na siły nadprzyrodzone rodzi niezwykle skomplikowane konsekwencje metodologiczne - bo tłumaczymy dane zjawisko, lecz wprowadzamy przyczynę (boga/bogów), która sama wymaga wyjaśnienia. Należałoby więc najpierw (1) wykazać, że taki bóg istnieje, a następnie (2) udowodnić, że to właśnie on jest odpowiedzialny za "cudowne" zjawisko. Nikomu dotychczas nie udało się skutecznie wykonać żadnego z tych dwóch zadań.
Podsumowując(...)nie potrafię podać przyczyn wielu innych wydarzeń, które dla osób religijnych są świadectwem ingerencji bóstw w naszą realność.[/b](chodzi o rzekome cudowne uzdrowienia)[b] Nie widzę jednak powodów, aby zakładać, że fakty, których w tej chwili nie potrafimy wyjaśnić, muszą mieć nadprzyrodzony rodowód. Dzisiaj nie znamy naturalnych przyczyn tych zjawisk, ale to nie znaczy, że nie poznamy ich jutro.

Cytat:W opisach istnieje bardzo wiele dyletanckich nieporozumień. Po pierwsze rtęć nie jest cieczą