Coś półżartem, półserio - Wersja do druku +- Forum Ewangelizacyjne e-SANCTI.net (http://e-sancti.net/forum) +-- Dział: Pogaduchy na LUZIE (/forumdisplay.php?fid=10) +--- Dział: Hyde Park (/forumdisplay.php?fid=35) +--- Wątek: Coś półżartem, półserio (/showthread.php?tid=1427) |
Coś półżartem, półserio - Ks.Marek - 30-05-2006 00:43 - Ela - 30-05-2006 01:48 No faktycznie. Cala prawda zyciowa. Pol-zartem pol-serio, ale daje do myslenia.... - Daisy - 30-05-2006 10:09 Nic dodać..... Nic ująć..... :? i do myślenie rzeczywiście daje!! - tendencja - 30-05-2006 10:19 Ks.Marek napisał(a):Looknijcieraczej żartem..To wszystsko jest chya jednak bardziej skomplikowane! - Ks.Marek - 30-05-2006 12:17 tendencja napisał(a):raczej żartem..To wszystsko jest chya jednak bardziej skomplikowane! Tendencjo, poszerz swą wypowiedź, nie bądź taka oszczędna w literkach :twisted: - tendencja - 30-05-2006 15:10 a co tu jest nie jasne? Uważam, ze to zbytnie uproszczenie. Natura ludzka jest ciut bardziej skomplikowana niż,np.: jestem teraz szczęśliwy więc nie myśle o Bogu! No ale poniewaz to pół żartem, pół serio..to można sie z przymrużeniem oka usmiechnąć - Annnika - 30-05-2006 15:23 Za dużo ludzi czeka do jakiegoś "kiedyś" ... stanowczo za dużo... - Ks.Marek - 30-05-2006 18:44 tendencja napisał(a):raczej żartem..To wszystsko jest chya jednak bardziej skomplikowane! tendencja napisał(a):a co tu jest nie jasne? Uważam, ze to zbytnie uproszczenie. Natura ludzka jest ciut bardziej skomplikowana niż,np.: jestem teraz szczęśliwy więc nie myśle o Bogu! Annnika napisał(a):Za dużo ludzi czeka do jakiegoś "kiedyś" ... stanowczo za dużo... A ja na to: Jeśłi Pan Bóg będzie na pierwszym miejscu, wszystko inne będzie na miejscu właściwym :jupi: [ Dodano: Wto 30 Maj, 2006 18:49 ] tendencja napisał(a):Natura ludzka jest ciut bardziej skomplikowana niż,np.: jestem teraz szczęśliwy więc nie myśle o Bogu! I jeszcze do Tendencji vel dr. prohibicji :twisted: Tego samego zdania jestem i ja. Niemniej jednak, stawiając zawsze tak problem, człowiek zdaje się łatwo wystawiać na atak pułapki relatywizmu. W kontekście tej fotki z początku watku: trzeba na prawdę bardzo mocno zakorzenić życie człowiecze w RODZINIE SAKRAMENTALNEJ. To właśnie pojęcie jest punktem wyjścia np u ojca Antoniego J. Nowaka OFM. W takiej właśnie sakramentalnej rodzinie nie ma zbyt wiele, wręcz wcale, miejsca na relatywizowanie rzeczywistości wiary i łaski Bożej pzdr |