Forum Ewangelizacyjne e-SANCTI.net
PYTANIA I UWAGI DO MODERATORÓW I OBSŁUGI FORUM - Wersja do druku

+- Forum Ewangelizacyjne e-SANCTI.net (http://e-sancti.net/forum)
+-- Dział: Forum (/forumdisplay.php?fid=23)
+-- Wątek: PYTANIA I UWAGI DO MODERATORÓW I OBSŁUGI FORUM (/showthread.php?tid=1518)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37


- Terebint - 20-05-2008 15:45

Gosia napisał(a):"Wpisz nazwę użytkownika i hasło" > wpisuję i pojawia sie kominikat "wybrany użytkownik nie istnieje" - żeby dojść do strony głównej muszę kliknąć "forum.ewangelizacja.pl Strona Główna" > dopiero mogę korzystać z forum..

Dlaczego?
Pewnie udzieli Ci odpowiedzi ktoś, kto jest odpowiedzialny na forum za oprogramowanie i inne sprawy techniczne - jak tylko zajrzy na forum. Duży uśmiech


- Groniu - 20-05-2008 18:49

Gosia napisał(a):czy ktoś z moderatorów itp. zwróci wreszcie uwagę na moje pytanie?! ](*,)

Proszę się odezwać do mnie na gg, spróbuje rozwiązać ten problem Uśmiech


- aga - 26-05-2008 14:44

Co myślicie o tym, by wprowadzić wątek pt.przeprosiny w Hyde Parku no i ogólnie wyjaśniania nieporozumień - tych, które kwalifikują się niekoniecznie do prywatnej rozmowy. No bo tak sobie myślę, że czasem nie zawsze jest możliwość bezpośrednio każdego przeprosić. Ja np po jakimś czasie się reflektuję i sobie myślę, że ktoś "anonimowy" mógłby poczuć się urażony niektórymi wypowiedziami.
Hmm, nie wiem, czy rozumiecie, o co mi chodzi?


- Annnika - 26-05-2008 15:57

Tak, rozumiem, tylko próbowałam tego na kilku forach i nigdy nie zdało egzaminu.


- PS - 26-05-2008 16:02

dlaczego po 20 minutach nie można edytować swojego postu (gdy nie jest się moderatorem)? tzn czemu to ma służyć?


- Annnika - 26-05-2008 16:03

Żeby nie było manipulacji słowami (typu edycja jak już odpowiednie osoby przeczytają )


- aga - 26-05-2008 16:40

Annnika napisał(a):Tak, rozumiem, tylko próbowałam tego na kilku forach i nigdy nie zdało egzaminu.

Acha, no jest pewne ryzyko z tym związane.


- heysel - 30-05-2008 07:11

Szczerze mówiąc zawiodłem się na Was sromotnie. Poza jedną osobą chyba, nikt nie umiał się trochę wgłębić w słowa tego feralnego wiersza. Widać wystarczy użyć słowa "szatan" i już jest się promotorem satanizmu.
Tak dla jasności, ten wiersz w pierwotnym swym znaczeniu jest o tym, że ktoś nie umie się wyrwać z pętających go więzów grzechu, Szatan z tego wiersza to po prostu zło, które ktoś czyni. To nie jest inwokacja do osobowego Szatana, a nawet jakby ktoś się uparł to proszę zwrócić uwagę, że tam jest przeklęty moment pierwszego spotkania z tym Szatanem ...
Ogólnie, żal.pl ... Forum schodzi poniżej poziomu ...


- Tatt - 30-05-2008 09:26

Ja myślę, heysel, że Ich ruszyły dwa ostatnie wersy... Gdyby ich nie było, to pewnie wszyscy by się zachwycali Oczko


- heysel - 30-05-2008 10:06

Dwa ostatnie wersy to esencja, są o tym, że ktoś się nie może wyrwać ze swojego położenia ... Bez nich wiersz traci swój sens ...
Dwa ostatnie wersy są niczym w porównaniu z "Pasją". którą niektórzy tutaj się tak pasjonowali ... :diabelek:
Gdyby ktoś tematu nie zamknął to mógłbym pokazać co niektórym jak oceniają po okładce, tak nie mam jak i po co już.


- omyk - 30-05-2008 14:07

Heysel, ja doskonale wiem, że Ty nie pisałeś żadnych inwokacji świadomie. Weź po prostu pod uwagę, że są sprawy, o których nie wiesz, a które wcale nie potrzebują zaangażowania świadomości.

Otóż droga Tatt, wcale nie 2 ostatnie wersy. Chodziło o samą inwokację do osoby.


- heysel - 30-05-2008 16:13

omyk napisał(a):wcale nie potrzebują zaangażowania świadomości.
omyk napisał(a):Chodziło o samą inwokację do osoby.
Super, rozumiem zatem, że wyznajesz zasadę, że "to co słyszy swoje imię, to przyjdzie za nim do tego, kto je wypowiedział", jedną z podstawowych zasad magii i szamanizmu :diabelek: .
Ogólnie mówiąc ZGROZA co się tutaj wyprawia, podobne ostrzeżenia przed nieświadomym działaniem to moja ciotuchna, co się w czarownicę bawi, mi dawała Szczęśliwy :diabelek: . Widać niedaleko w swoim pojmowaniu świata jesteście :twisted: .


- omyk - 30-05-2008 16:27

Przepraszam Heysel. Nie będę dyskutować o tym z Tobą. Magii nie uprawiam. Wiem, co mówię. Wiem, że w tej kwestii mam rację. Wiem, że tego nie zrozumiesz.


- heysel - 30-05-2008 20:12

omyk napisał(a):Magii nie uprawiam. Wiem, co mówię.
Nic takiego nie powiedziałem, że uprawiasz magię, jeżeli tak odczytałaś moje słowa to nie dziwię się, że wiesz czego ja nie zrozumiem.


- ddv - 30-05-2008 20:25

Heysel !
ęk w tym że Ty pozornie nie uznajesz świata "niewidzialnego".