Forum Ewangelizacyjne e-SANCTI.net
Czy oglądanie, czytanie horrorów jest złe....? - Wersja do druku

+- Forum Ewangelizacyjne e-SANCTI.net (http://e-sancti.net/forum)
+-- Dział: Religia w Świecie (/forumdisplay.php?fid=4)
+--- Dział: Kultura (/forumdisplay.php?fid=19)
+--- Wątek: Czy oglądanie, czytanie horrorów jest złe....? (/showthread.php?tid=1953)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9


- Helmutt - 12-03-2009 12:53

W takim średniowieczu - nie było TV, nie było komputerów, internetu a ludzie wyrzynali się nawzajem. Przemoc istniała od zawsze. No ale najwygodniej jest obecnie zrobić nagonkę na "brutalistyczne gry" czy TV - bo jest to proste i nic nie kosztuje, a nawet daje okazję do zarobienia kasy jednemu czy dwóm "psychologom". Natomiast praca z dziećmi to już wyzwanie.

No i jeszcze nalezy dodać, że jak zwykle wszelkie te akcje są organizowane typowo po polsku (czytaj: bez głowy, bez myślenia i bez sensu).


- Myszkunia - 12-03-2009 13:51

Napisąłm posta na temat, ale już wykasowałam...bo prawie wszystko bym powtóryła, co napisał Helmutt.(szczególnie o tym wychowaniu).

ale chciałam zapytać, powracając do tematu horrorów: ten film, o którym mowa, niemy, to jak można zdobyć, bo nabrałam ochoty na obejrzenie?


- Helmutt - 12-03-2009 14:38

Myszkunia napisał(a):ale chciałam zapytać, powracając do tematu horrorów: ten film, o którym mowa, niemy, to jak można zdobyć, bo nabrałam ochoty na obejrzenie?
Można tutaj obejrzeć http://video.google.com/videoplay?docid=-6185283610506001721 - ten film z tego co wiem to jest już "public domain" bo wygasły prawa autorskie czy jakoś tak... Tyle, że na googlu jakość dziadowska no i wersja angielska.
Ja mam go gdzies na płycie.


- Vika - 12-03-2009 16:57

Cytat:tu jest rola rodziców, aby zainteresowali się bliżej co ich dzieciak robi, co ogląda, w co gra, po jakich chodzi stronach www... Tutaj ja bym winił trochę też i państwo, które wciąż ma te ciagoty, aby więź rodzic-dziecko coraz bardziej osłabić, ten wpływ rodziców na własne dzieci najbardziej ograniczyć (a za byle klapsa zrobić z rodzica potwora i wsadzić za kraty). Po co? W imię czego?
_________________

Masz dużo racji w tym, tyle że rodzice sa tak zajęci walka o przetrwanie,zarabianiem
pieniędzy,ze na rozmowę z dzieckiem ,na zycie rodzinne nie mają juz czasu.
A państwo,,, oczywiście prowadzi cały czas politykę antyrodzinnna.
Wczoraj,jeden z polityków zarazem przedsiębiorców wypowiedział się, iz praca
w obecnych czasach to nie 8 godzin, ale jak trzeba ,a zwykle trzeba ,to i kilkanaście godzin,urlop?-owszem, ale przede wszystkim praca,praca.
No i mamy drugą Japonię,jak nam obiecywano. Człowieka sprowadza się do funkcji robota bez potrzeb duchowych.
Do tego muzyka jak wspominałam.Teoretycznie powinna łagodzic obyczaje- wedle powiedzenia, a praktycznie metallica,czy hard -rock /nawet nie wiem czy tak się to pisze/ , jest tak agresywna, niemiła dla ucha z cała pewnością żle wpływa na system nerwowy.Zresztą miałam okazję to zaobserwować.
Na modę,wpływu nie mamy,
ale również od lat nie ma w szkołach właściwej edukacji muzycznej, a w wielu wcale.
To i są własnie takie efekty.
Sporo jest tych niekorzystnych czynników wpływających na osobowość młodych ludzi.
Nikt dziś o tym niestety nie myśli.


- Helmutt - 13-03-2009 07:44

Vika napisał(a):Do tego muzyka jak wspominałam.Teoretycznie powinna łagodzic obyczaje- wedle powiedzenia, a praktycznie metallica,czy hard -rock /nawet nie wiem czy tak się to pisze/ , jest tak agresywna, niemiła dla ucha z cała pewnością żle wpływa na system nerwowy.Zresztą miałam okazję to zaobserwować.
Na modę,wpływu nie mamy,
ale również od lat nie ma w szkołach właściwej edukacji muzycznej, a w wielu wcale.
To i są własnie takie efekty.
Vika, co Ty bredzisz, na wszystkie demony inferna?
To, że ciężkoej muzyki nie słuchasz - to nie znaczy zaraz, że jest ona agresywna, niemiła dla ucha itp. Zresztą jak już to było poruszane kilkanaście razy na forum - "dzikie wycia" to całe spektrum styli i gatunków - od black metalu, którego rzeczywiście należałoby się wystrzegać (wielu wykonawców propaguje przemoc, poza tym wystarczy poczytac co wyrabiali muzycy blackmetalowi w Norwegii w laach 90-tych) aż po klasyczny hard rock.
Zresztą jak już pisałem - fani metalu i hard rocka zazwyczaj nie rozrabiają, nie kradną, nie napadają na ludzi, zazwyczaj są ludźmi inteligentnymi - w przeciwieństwie do takich dresiarzy na przykład, których o wszytsko można posądzić ale nie o słuchanie metalu.

Będe bronił tej muzyki, bo Twoje zdanie jest nieprawdziwe i zahacza niemal o "rewelacje" jakimi obdarzaja nas różne oszołomy w rodzaju pana A. Nowaka z tego śmiesznego komitetu "antysekciarskiego" - super-eksperta od wszelkich szatanów i demonów Duży uśmiech

Poza tym... MODA to jest akurat na muzykę typu "barachołka" (jakieś Lisze, Dody, Feele, Rubiki itp.). Mody na HM nigdy było i raczej nie będzie.


- Vika - 13-03-2009 09:37

Helmutt,ja nie wyssałam z palca tego iż rodzaj słuchanej muzyki ma wpływ ogromny na psychikę człowieka. Muzyka może uspokajać,
ale też może pobudzać aż do agresji włącznie.
Mój syn często słuchał takiej ciężkiej muzyki, kiedy zaczęłam rozmawiac z nim na ten temat, po prostu założył słuchawki,ale i tak słyszałam -tak głośno włączał. Pózniej był
wyrwany jak ze snu,rozkojarzony ,pobudzony.
Na szczęście przeszło mu ta pasja, ma inne bardziej sensowne.


- Helmutt - 13-03-2009 10:54

Vika napisał(a):Helmutt,ja nie wyssałam z palca tego iż rodzaj słuchanej muzyki ma wpływ ogromny na psychikę człowieka. Muzyka może uspokajać,
ale też może pobudzać aż do agresji włącznie.
Różni "znawcy" pisali też, że "muzyka metalik" (cytat oryginalny) powoduje trans, wypadanie włosów i niekntrolowane oddawanie moczu Uśmiech . Słyszałaś o zespołach grających hard rock - ba, nawet hard-core z przekazem chrześcijańskim, że wymienię znane 2Tm 2,3, Armię a z zagranicznych No Longer Music? Słyszałaś o nurcie "unblack"? Nie można wszytskiego podpinac pod jeden rodzaj.

Cytat:Mój syn często słuchał takiej ciężkiej muzyki, kiedy zaczęłam rozmawiac z nim na ten temat, po prostu założył słuchawki,ale i tak słyszałam -tak głośno włączał. Pózniej był
wyrwany jak ze snu,rozkojarzony ,pobudzony.
Może nie lubił jak próbowałaś wpłynąć na jego upodobania....? Ile lat miał syn? Podejrzewam, że "naście" - cóż, w tym wieku to normalne zachowanie.

Cytat:Na szczęście przeszło mu ta pasja, ma inne bardziej sensowne.
Muzyka nie jest "bezsensowną pasję". A jakie ma te "bardziej sensowne" o ile wolno spytac?


- Myszkunia - 13-03-2009 12:08

dzięki, Helmutt, za stronke.


- spioh - 13-03-2009 17:08

granie ostrego rocka czy metalu jako chrześcijański jest tak samo pomysłowe jak biskup różdżkarz ](*,)


- Myszkunia - 14-03-2009 18:50

spioh napisał(a):granie ostrego rocka czy metalu jako chrześcijański jest tak samo pomysłowe jak biskup różdżkarz
no ale ma wzięcie...
sama kiedyś byłam na kilku koncertach.


- spioh - 14-03-2009 19:42

wiem, że ma. ale jakości nie sądzi się po ilości. jest takie dosadne powiedzenie: "jedz gówno - miliony much nie mogą się mylić" Uśmiech


- Rachel - 14-03-2009 21:19

:patrzy: :offtopic:
To nie jest temat o muzyce.


- spioh - 14-03-2009 21:28

niby nie jest. ale niektóre koncerty przypominają sceny horrorów (i nie chodzi o jakieś zachowania publiczności tylko o 'wystrój'/nastrój i zachowanie występujących) :wink:


- Myszkunia - 16-03-2009 13:34

spioh napisał(a):niby nie jest. ale niektóre koncerty przypominają sceny horrorów
A oglądanie horrorów nie jest złe samo w sobie...
Duży uśmiech

Słuchaj, ja nie zamierzam bronić takiej muzyki, ale jak byłam swego czasu na takich koncertach, to bawiłam się nieźle...nie wiem, jak jest teraz, ale wtedy żadnych horrorowych scen nie było. Troszkę słuchałam takiej muzyki, ale rzadko i raczej po cichu...

[ Dodano: Pon 16 Mar, 2009 12:35 ]
Co nie zmienia faktu,ze na koncert jakiegoś tam wykonawcy, o którym wiadomo,ze rozbija gitarę na scenie albo pluje na publikę, albo wygląda jak potwór z powodu charakteryzacji, w życiu bym nie poszła i bym każdemu odradzała coś takiego.


- Helmutt - 16-03-2009 13:59

spioh napisał(a):niby nie jest. ale niektóre koncerty przypominają sceny horrorów
I tego się trzymajmy.