Potrzebna jest krew! - Wersja do druku +- Forum Ewangelizacyjne e-SANCTI.net (http://e-sancti.net/forum) +-- Dział: Inne tematy (/forumdisplay.php?fid=5) +--- Dział: Wolne forum (/forumdisplay.php?fid=20) +--- Wątek: Potrzebna jest krew! (/showthread.php?tid=1955) |
- Offca - 20-06-2007 17:21 Syfem to Cię prędzej komar zarazi niż strzykawka. Poza tym zawsze masz możliwość sprawdzić, czy igła jest wzięta ze sterylnego opakowania, czy nie :krzywy: - narbukil - 20-06-2007 17:38 Znam kilka przpadków jak ludzie oddawali krew i żółtaczki dostawali. - Offca - 20-06-2007 17:59 narbukil napisał(a):Znam kilka przpadków jak ludzie oddawali krew i żółtaczki dostawali.Hmmm, ale to chyba niekoniecznie związane jest z niestertylną strzykawką, ale z bakteriami w powietrzu? - narbukil - 20-06-2007 18:06 Offca napisał(a):Hmmm, ale to chyba niekoniecznie związane jest z niestertylną strzykawką, ale z bakteriami w powietrzu?Zarazili się przy oddawaniu. - Offca - 20-06-2007 18:25 Cytat:Zarazili się przy oddawaniu.Przeczytaj jeszcze raz co napisałam - narbukil - 20-06-2007 18:28 Offca napisał(a):ale z bakteriami w powietrzu?To dlaczego np. nie zakazili się przy jakimś skaleczeniu? - Rachel - 20-06-2007 18:41 narbukil, czy próbujesz stwierdzić [udowodnić] , że każde oddawanie krwi jest niebezpieczne ?? - narbukil - 20-06-2007 19:26 Rachel napisał(a):narbukil, czy próbujesz stwierdzić [udowodnić] , że każde oddawanie krwi jest niebezpieczne ??Chodzi mi o to, aby w tym ogólnym zachwycie oddawania krwi uzmysłowić sobie ryzyko z tym związane. - MaLvA - 20-06-2007 19:32 ja już oddaję krew od jakiegoś czasu, moja mama także i kilkoro znajomych i nikomu jeszcze nic się nie stało... - narbukil - 20-06-2007 19:37 MaLvA napisał(a):ja już oddaję krew od jakiegoś czasu, moja mama także i kilkoro znajomych i nikomu jeszcze nic się nie stało...Patrz, a kilku moim znajomym coś się stało... - Rachel - 20-06-2007 19:43 Zawsze jest ryzyko, ale nie znaczy że należy ustawiać się na to że automatycznie mi się coś stanie podczas np.oddwania krwi. - MaLvA - 20-06-2007 19:43 zawsze jest jakieś ryzyko, ale nie można od razu się nastawiać negatywnie i opierać się tylko na odczuciach osób, które w jakiś sposób ucierpiały; ja póki mogę nie przestanę oddawać mimo niewielkiego ryzyka i tych kilku przypadków o których wspomniano - narbukil - 20-06-2007 19:46 MaLvA napisał(a):zawsze jest jakieś ryzyko, ale nie można od razu się nastawiać negatywnie i opierać się tylko na odczuciach osób, które w jakiś sposób ucierpiały; ja póki mogę nie przestanę oddawać mimo niewielkiego ryzyka i tych kilku przypadków o których wspomnianoZnam gościa który oddał 70 litrów krwi. Zobaczysz co będzie z tobą za kilka lat. - Rachel - 20-06-2007 19:47 #-o co za podejście. przecież dzięki tej krwi,którą oddasz można uratować zycie. - narbukil - 20-06-2007 19:49 eee tam nie oddaje, nie w tym kraju, nie przy tym podejściu.... |