+- Forum Ewangelizacyjne e-SANCTI.net (http://e-sancti.net/forum)
+-- Dział: Inne tematy (/forumdisplay.php?fid=5)
+--- Dział: Wolne forum (/forumdisplay.php?fid=20)
+--- Wątek: Potrzebna jest krew! (/showthread.php?tid=1955)
- Annnika - 13-08-2007 22:30
Na pewno stałe leki, choroby układu krwionośnego i żył (to dyskwalifikuje mnie), choroby zakaźne. No i czasowo wszelkie przeziębienia.
Tyle mi przychodzi do głowy, ale jest multum powodów :|
- czarek - 15-08-2007 00:22
Jeśli sumiennie wypełnisz formularz i wyniki krwii będą dobre, to nic nie powinno Ci się stać 8) Najwyżej odpoczniesz sobie kilka minut dłużej po samej donacji
Tak, grupe krwii badają na miejscu.
450 ml to wcale nie dużo
to w sam raz :wink: No dalej Offca, nie wachaj się!! Ktoś czeka na Twoją krew...
- Offca - 15-08-2007 10:28
No, chcę iść jutro. A jak się lekko skaleczyłam, to może mnie to zdyskwalifikować? :|
- Polonium - 15-08-2007 11:42
Czarek napisał:
Cytat:450 ml to wcale nie dużo
Mam nadzieję,że po oddaniu tych 450 ml nie zemdleje się.Chciałbym oddać,ale nie wiem kiedy taką okazję będę miał.Wiem,że to szlachetna idea.Oczywiście nie mówię o sytuacji,gdy trzeba koniecznie będzie oddac.
- Annnika - 15-08-2007 14:35
Offca napisał(a):No, chcę iść jutro. A jak się lekko skaleczyłam, to może mnie to zdyskwalifikować? :|
Nie Offieczko
chodzi o choroby, nie urazy
- Offca - 15-08-2007 14:48
Annnika napisał(a):Nie OffieczkoHmm, no ale słyszałam, że jeszcze jakiś czas temu, jak sobie np. ktoś depilował brwi, to nie mógł oddać krwi przez najbliższe kilka miesięcy :zmieszany: Stąd moje pytanie, jak się skaleczę, albo zatnę np. przy goleniu nogi, to czy mnie to dyskwalifikuje do oddania krwi? :roll:
- Polonium - 15-08-2007 15:20
Proszę.Tu coś powinno być.O kwestionariuszu też.
http://www.ckikmswia.com.pl/795312475.php
- czarek - 15-08-2007 20:15
O dyskwalifikacji przez zacięcie przy goleniu nic nie słyszałem...co innego przekłuwanie uszu
A tak wogóle to =D> Offieczko za decyzje :!: :!: :!:
- Offca - 15-08-2007 20:52
Czarku, a oświeć mnie jeszcze. Ile mniej więcej czasu zajmuje samo pobranie krwi? Pół godziny? Mniej? Więcej?
- czarek - 15-08-2007 21:34
Samo oddanie max 11 minut, ale przeważnie ok 5 :wink:
Tylko, że przedtem są jeszcze do wypełnienia papierki, oddanie próbki krwii, badanie u lekarza no i być może kolejka... To jest różnie, zależy od dnia no i sprawności pielęgniarek
W Poznaniu ostatnio prawie dwie godziny wszytsko trwało, w Gnieźnie troszke szybciej ok. godziny..także różnie :wink:
Ale tą godzinke z hakiem sobie zarezerwuj :mrgreen:
[ Dodano: Sro 15 Sie, 2007 21:35 ]
Mi raz po 11 minutach zleciało tylko 125 ml...no i Panie musiały przerwać :/ ale to jakaś felerna żyłą była 8)
- Offca - 15-08-2007 21:41
Idę jutro z koleżanką po 7 rano, więc nie spodziewam się jakiegoś nawału ludzi
Chodziło mi głównie o sam czas pobierania. Myślałam, że to trochę trwa, że się leży i leży, a krew powoli ścieka...Mnie zawsze po pobraniu krwi ręka drętwieje przez resztę dnia. To jutro mi pewnie odpadnie
- czarek - 15-08-2007 21:51
Od rana jest najwięcej ludzi
Podziel się koniecznie jutro wrażeniami... no i weź ręke na pamiątke jak już Ci odpadnie
- Offca - 15-08-2007 21:54
czarek napisał(a):Od rana jest najwięcej ludziNo co Ty. A przecież punkty krwiodawstwa niby narzekają na brak chętnych do oddawania krwi... :hm:
[ Dodano: Sro 15 Sie, 2007 21:55 ]
czarek napisał(a):odziel się koniecznie jutro wrażeniami...Jak przeżyję to się podzielę :mrgreen:
- czarek - 15-08-2007 22:00
Offca napisał(a):czarek napisał(a):Od rana jest najwięcej ludziNo co Ty. A przecież punkty krwiodawstwa niby narzekają na brak chętnych do oddawania krwi... :hm:
To taka ściema..
A tak serio, to ludzi jest sporo, ale wciąż za mało... :wink:
- Offca - 16-08-2007 11:34
Buuuu, zdyskwalifikowali moją krew ;( Z powodu leków na tarczycę :cry:
Czekolady nie będzie
