Forum Ewangelizacyjne e-SANCTI.net
Hipnoza w medycynie - Wersja do druku

+- Forum Ewangelizacyjne e-SANCTI.net (http://e-sancti.net/forum)
+-- Dział: Inne tematy (/forumdisplay.php?fid=5)
+--- Dział: Wiedza, nauka, filozofia. (/forumdisplay.php?fid=49)
+--- Wątek: Hipnoza w medycynie (/showthread.php?tid=2275)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7


- Offca - 30-04-2007 14:11

Cytat:To o czym teraz napisałaś odnosi sie do tekstu o hipnozie w kryminalistyce a nie linku o medycznej.
Rozczaruję Cię, ale do medycznej też się to odnosi. Miałam trochę o tym na studiach.


- Scott - 30-04-2007 14:16

Offca napisał(a):Cytat:
To o czym teraz napisałaś odnosi sie do tekstu o hipnozie w kryminalistyce a nie linku o medycznej.

Rozczaruję Cię, ale do medycznej też się to odnosi. Miałam trochę o tym na studiach.
pisałem o tekście nie ogóle. :wink:


- aga - 28-05-2008 00:46

Czyli jeżeli jestem katoliczką to nie wolno mi poddać się hipnozie? Ja prawdę powiedziawszy chętnie bym z tego skorzystała, bo w ten sposób byłaby nadzieja m.in. na wyleczenie przyczyn choroby psychosomatycznej, zapewne nieuświadomionych po części, ale też takich, których "na trzeźwo" nikt by ze mnie nie wyciągnął.


- Rachel - 28-05-2008 01:14

Ja kiedyś oglądałam film [niestety nie pamietam tytułu], i w tym filmie mężczyzna został poddany hipnozie. Wydawało się , że fajna była zabawa, tylko, że on po tej "zabawie" miał później wrażenie ciągłego zagrożenia , miał problemy zdrowotne. Więc raczej mu to na dobre nie wyszło.

aga napisał(a):Ja prawdę powiedziawszy chętnie bym z tego skorzystała, bo w ten sposób byłaby nadzieja m.in. na wyleczenie przyczyn choroby psychosomatycznej, zapewne nieuświadomionych po części, ale też takich, których "na trzeźwo" nikt by ze mnie nie wyciągnął.
Przecież Pan Bóg powoli doprowadza człowieka, pokazuje co jest nie tak , co blokuje człowieka i powodu też róznego rodzaju nieprawidłowości w funkcjonowaniu organizmu.
Tutaj raczej jest potrzebne, zaufanie, cierpliwości i ciągłe pukanie do Boga w tej sprawie anizeli sięganie po cos co nie jest pewne.


- aga - 28-05-2008 10:52

A ktoś wie, jakie metody terapii stosuje się w leczeniu zaburzeń somatycznych i ich przyczyn? (często nieuświadomionych)


- ddv - 28-05-2008 17:13

aga napisał(a):Ja prawdę powiedziawszy chętnie bym z tego skorzystała, bo w ten sposób byłaby nadzieja m.in. na wyleczenie przyczyn choroby psychosomatycznej, zapewne nieuświadomionych po części, ale też takich, których "na trzeźwo" nikt by ze mnie nie wyciągnął.
Zrobisz co chcesz. Ekskomunika za to Ci nie grozi.
Zauważ tylko że hipnoza działa podobnych zasadach jak radiestezja czy "bioenergoterapia" - to też swoiste otwieranie własnej psychiki ("kanałów energetycznych") .
Wątpliwe że to Ci pomoże - a bardzo prawdopodobne że sobie zaszkodzisz.
Znam osobę która zaczęła się modlić podczas seansu - i musiała wyjść z gabinetu.
Uważam, ze szkoda ryzykować - za dużo możesz stracić.
Lepiej poszukaj dobrego lekarza. Szybciej pomoże.
Lepiej odłóż na pielgrzymkę do jakiegoś Sanktuarium idź do Spowiedzi zamiast do hipnotyzera :?


- aga - 28-05-2008 17:15

Rzecz jasna nie zamierzam z tego korzystać. Tak chciałam się upewnić, czy i jakie są negatywne skutki duchowe.


- Annnika - 28-05-2008 20:38

Aguniu, ten same efekt co terapii możesz uzyskać po modlitwie o uzdrowienie wspomnień Uśmiech


- aga - 28-05-2008 20:53

Annnika napisał(a):Aguniu, ten same efekt co terapii możesz uzyskać po modlitwie o uzdrowienie wspomnień Uśmiech

Skutek raczej wątpliwy - tego drugiego...


- Annnika - 28-05-2008 21:31

Wielu pomogło po rożnych traumach.


- aga - 28-05-2008 21:33

Annnika napisał(a):Wielu pomogło po rożnych traumach.


Jasne, zwłaszcza mnie :diabelek:


- ddv - 28-05-2008 22:16

Tak wogóle to polecam modlitwę wstawienniczą i prosty egzorcyzm połączony z postem ..
pomaga na wiele sposobów.


- aga - 28-05-2008 22:20

ddv napisał(a):Tak wogóle to polecam modlitwę wstawienniczą i prosty egzorcyzm połączony z postem ..
pomaga na wiele sposobów.

Modlitwa wsawiennicza już była u mnie.


- omyk - 28-05-2008 22:26

Cytat:Znam osobę która zaczęła się modlić podczas seansu - i musiała wyjść z gabinetu.

Rozwiniesz? Uśmiech Słyszałam o takich historiach w gabinach bioenergo, u hipnotyzera jeszcze nie Oczko

Cytat:Skutek raczej wątpliwy - tego drugiego...
Aga, jeśli nie wierzysz w moc modlitwy, to czemu wierzysz w czarodziejskie, pseudopsychologiczne sztuczki jakiegoś szarlatana?

W życiu nie poddałabym się hipnozie, bo nie po to dobry Bóg dał mi świadomość, żebym się jej w sztuczny sposób pozbawiała, dając sobą manipulować hipnotyzerowi i wyciągać z mojego wnętrza różne sprawy. Jednocześnie bałabym się, że otworzę się na kontakt z różnymi "energiami", które nazwę wprost: demonicznymi. Nie chcę, żeby demon miał do mnie ułatwioną drogę.


- aga - 28-05-2008 22:29

omyk napisał(a):Aga, jeśli nie wierzysz w moc modlitwy, to czemu wierzysz w czarodziejskie, pseudopsychologiczne sztuczki jakiegoś szarlatana?

O, bynajmniej, w czary tym bardziej nie wierzę i nie zamierzam się im poddawać Uśmiech