Forum Ewangelizacyjne e-SANCTI.net
Mt 12, 46-50 - Wersja do druku

+- Forum Ewangelizacyjne e-SANCTI.net (http://e-sancti.net/forum)
+-- Dział: Rozmyślania nad Pismem Świętym (/forumdisplay.php?fid=9)
+--- Dział: Biblia (/forumdisplay.php?fid=39)
+--- Wątek: Mt 12, 46-50 (/showthread.php?tid=2559)

Strony: 1 2


Mt 12, 46-50 - Offca - 24-07-2007 20:04

46 Gdy jeszcze przemawiał do tłumów, oto Jego Matka i bracia21 stanęli na dworze i chcieli z Nim mówić. 47 Ktoś rzekł do Niego: «Oto Twoja Matka i Twoi bracia stoją na dworze i chcą mówić z Tobą». 48 Lecz On odpowiedział temu, który Mu to oznajmił: «Któż jest moją matką i którzy są moimi braćmi?» 49 I wyciągnąwszy rękę ku swoim uczniom, rzekł: «Oto moja matka i moi bracia. 50 Bo kto pełni wolę Ojca mojego, który jest w niebie, ten Mi jest bratem, siostrą i matką»


Czy to znaczy, że Matka Jezusa i Jego bracia nie pełnili woli Bożej? :-k


- Ks.Marek - 24-07-2007 20:07

Na gorąco: artykuł z kościół.pl


- alus - 24-07-2007 21:37

Łukasz 11,27-28 - na słowa "Błogosławione łono" jezus odpowiada podobnie: "Raczej ci sa błogosławieni, którzy słuchają słowa Bożego i strzegą go".
Św. Augustyn tak wyjaśnia:
- "Jak gdyby powiedział, Matka moja, którą zwiecie błogosławioną, nie jest nią dlatego, że Słowo Boże przyjęło w Niej ciało, lecz dlatego, że pozostało ono na zawsze w Jej duszy.
Zasłuży sobie Ona na wsławienie u Boga tym, że sama Go wsławiła pełniąc wolę Ojca, przez swe pokorne posłuszeństwo, bardziej jeszcze niż przez to, że poczęła Syna swego ciała".


- Ks.Marek - 25-07-2007 01:39

Można ten fragment w pewnej mierze, Alus, podpiąc pod to, o co pyta Offieczka. Dopełnieniem moga byc słowa: "Moim pokarmem jest pełnić Wolę Tego, który mnie posłał" (J 4,34)
oraz:
"Moim pokarmem jest pełnić Twoją wolę, Boże, * a Twoje Prawo mieszka w moim sercu."Psalm 40


- duszyczka - 15-12-2007 16:20

Moim zdaniem Tu chodzi o te same osoby przeciez
Offca napisał(a):I wyciągnąwszy rękę ku swoim uczniom, rzekł: «Oto moja matka i moi bracia. 50 Bo kto pełni wolę Ojca mojego, który jest w niebie, ten Mi jest bratem, siostrą i matką»



- mnich - 19-12-2007 21:20

Chciałbym dodać, że nie tylko w Izraelu i to 2000 lat temu na kuzynów mówiono-brat.
Mój ojciec opowiadał mi, że jak był małym chłopcem to z wieloma kuzynami żył w takiej bliskości jak ze swoim rodzeństwem.Nie do pomyślenia było, aby traktować ich inaczej jak braci.
Ale to były inne czsy. Ludzie żyli ze sobą a nie obok siebie.

Bóg z Wami.


- Anonymous - 29-12-2007 15:30

Miriam z Nazaretu najdoskonalej pełniła wolę Jedynego, o czym świadczy Jej "tak" wypowiedziane do Gabriela, natomiast bracia Jeszuy dość długo nie mogli zaakceptować faktu, iż ich brat jest nie tylko rabbim i prorokiem, ale przede wszystkim Mesjaszem.Widać jednak, że po zmartwychwstaniu są razem w wieczerniku i oczekują na zstąpienie Ducha Świętego,a następnie usługują w gminie w Jerozolimie.


- Rachel - 29-12-2007 22:08

Tutaj zapewne może chodzi o to, że pokazując na nich, też pokazał jak należy wypełniac tę wolę Uśmiech


- duszyczka - 29-12-2007 22:14

przecież jezus traktował wszytkich równo jak braci i siostry nie było 5 czy 10 wody po kisielu nie było czy to kuzyn czy matka czy wujek czy ciotka lub bacia i dziadek

wszyscy równo!!!


- Rachel - 29-12-2007 22:21

Tylko , że nie wszyscy jednakowo czajili co chochodzi z tą wolą Boża. Fajnie było jak Jezus uzdrawiał , pięknie mówił...tylko co się dzieje, jak wspomina o wypełnianiu woli Bożej, jak stawia wymagania...
nawet uczniowie stwierdzają , że mowa jest trudna. Ale inni oddchodzą.
Przyjęcia woli Bożej tak jak uczyniła to Maryja nie jest proste. Jednego dnia łatwiej jest powiedziec "Tak" a drugiego chciało by się powiedziec "nie", tylko z tego powodu, ze jest trudniej., że są większe wymagania.


- duszyczka - 29-12-2007 22:33

Rachel napisał(a):Przyjęcia woli Bożej tak jak uczyniła to Maryja nie jest proste. Jednego dnia łatwiej jest powiedziec "Tak" a drugiego chciało by się powiedziec "nie", tylko z tego powodu, ze jest trudniej., że są większe wymagania.

nawet jest tak ze chce sie jednoczęsnie powiedziec TAK i NIE


wtedy jest problem i to niezły


- Anonymous - 02-01-2008 18:15

tylko co oznaczało dla Żydów, aby pełnić wolę Bożą?
oznaczało przestrzegać Prawo
Jezus natomiast nie mówi:"Pełnijcie wolę Bożą", ale:"Pełnijcie wolę Ojca mojego,który jest w niebie."
w pierwszym przypadku nie można mieć większych zastrzeżeń
a jaka była jest i będzie wola Ojca?
a taka, abyśmy uwierzyli w Jego Syna i czynili to, co On nam przekazał


- Ks.Marek - 03-01-2008 01:38

Pełnić wolę Bożą, to odczytywać życzenia Pana Boga. To znaczy, odczytywać plany Pana Boga, jakie On ma względem nas. Jeden główny jest taki: Człowieku, pozwól, że ja cię zbawię.


- Anonymous - 03-01-2008 11:01

...i ma ks.Marek racje
jednak głownie wola Ojca zawarta jest w Jego przykazaniach, które umieścił w naszych sercach i przykazania, które dał nam przez Kościół
natomist jaka jest Jego woala względem nas , nie zawsze jest łatwa do odczytania, co nie znaczy, że niemożliwa
aby umieć odzczytać wolę Ojca należy "odziać" się w pokorę

pozdrawiam ksiedza

baruch ha-szem


- mnich - 03-01-2008 15:02

Ks.Marek napisał(a):Pełnić wolę Bożą, to odczytywać życzenia Pana Boga. To znaczy, odczytywać plany Pana Boga, jakie On ma względem nas. Jeden główny jest taki: Człowieku, pozwól, że ja cię zbawię.

A czy można poznać plany Boga?
No chyba , że Ty masz takie chody na górze...no to wtedy...

" Po tym poznajemy, że miłujemy dzieci Boże, gdy miłujemy Boga i wypełniamy Jego przykazania, albowiem miłość względem Boga polega na spełnianiu Jego przykazań, a przykazania Jego nie są ciężkie. " 1Jana 5,3;

pozdro!