Dewocjonalia oraz elemety liturgiczne - Wersja do druku +- Forum Ewangelizacyjne e-SANCTI.net (http://e-sancti.net/forum) +-- Dział: Religia w Świecie (/forumdisplay.php?fid=4) +--- Dział: Pozostałe (/forumdisplay.php?fid=25) +--- Wątek: Dewocjonalia oraz elemety liturgiczne (/showthread.php?tid=3250) |
- Rachel - 18-02-2008 22:13 Polonium napisał(a):Rachel, nie przesadzajmynie jestem ogrodnikiem, więc nie potrafie przesadzać... tym bardziej Santuariów :mrgreen: :diabelek: A tak poważnie, to jest tylko moje podejscie i nikomu go nie narzucam. Ale zawsze spotykam się z jakimiś atakami, gdy piszę o swym podjściu. Czyżbym działa przeciw wierze czy co ? 8-[ :-s :? - Kimi - 18-02-2008 22:20 Nie nie działasz przeciw wierze. Ale ta atmosfera jedności panująca np: podczas Apelu Jasnogórskiego jest niepowtarzalna... Czuje się prawdziwą "magię" tego miejsca i bliskość Boga. - Rachel - 18-02-2008 22:30 no więc problemu nie ma Jeżeli ktoś pobożnie wędruje do tych miejsc to spox ale niech się broni zaliczania saktuariów myśląć, że to go zbawi. - Polonium - 18-02-2008 22:42 I teraz wszystko all right, Rachel, jeśli o temat chodzi. =D> - nieania - 18-02-2008 22:45 To mi się przypomniały ...sama nie wiem czemu... słowa naszego biskupa: "Jak rozgrzeszam się z nieobecności na modlitwie wszystkich grup modlitewnych w naszej diecezji? Co jest zresztą niemożliwe, żebym był wszędzie. Skoro w jednej parafii jest ich ile?... o 27. No to jest tak jak z adoracją najświętszego sakramentu. Jak jadę samochodem to patrze po wieżach kościelnych i pozdrawiam Jezusa. Czasem nawet z innej diecezji. Choć to Jezus innego biskupa. I jak tak na pozdrawiam tego Jezusa w tych różnych kościołach, to już później nie muszę. I tak się rozgrzeszam.(...)" ps. Trochę sparafrazowałam. - Rachel - 18-02-2008 22:48 nieania, ale ja nie rozumiem do czego to przyczepić ? czy byś mogła mi wyjaśnić ? - nieania - 18-02-2008 22:53 Do modlitwy w sanktuariach. Nie trzeba tam być, by połączyć się w modlitwie z tymi, którzy tam są. By moc adorować Jezusa, który jest w tych świątyniach. Można odbywać duchowe pielgrzymki do tych miejsc. - PS - 18-02-2008 22:55 a co to ma do dewocjonaliów lub kiczu w kościele? no właśnie, czy też czasem widzicie kicz w kościołach? - Rachel - 18-02-2008 22:58 PS napisał(a):kicz w kościołach?a o co chodzi konretnie ? Fakt ,ze mi się nie podoba współczesne budownictwo ale kiczem bym tego nie nazwała. a mój kościół parafialny jest piękny chociaż bardzo skromny. :mrgreen: - nieania - 19-02-2008 00:54 No chodzi o to, że czasem bez dewocjonalii można się obejść. :hm: - PS - 19-02-2008 01:14 chodzi mi o kicz, np taki: http://www.greatestcities.com/5930pic/381/CP52381.jpg/HPIM8187.JPG -mega przerost formy ale głównie o wciskanie obrazów z mega złotymi ramami na ściany kościołów. Złoto, małe aniołki, tzw putto, duzo złota! - Rachel - 19-02-2008 01:19 nieania napisał(a):No chodzi o to, że czasem bez dewocjonalii można się obejść.:shock: nie popadajmy w skrajność . PS napisał(a):ale głównie o wciskanie obrazów z mega złotymi ramami na ściany kościołów. Złoto, małe aniołki, tzw putto, duzo złota!To chyba Licheń ? Kiedyś dużo było ozdób, złota itd, i to było czymś normalnym.....ale obecnie to jest przesadą moim zdaniem. - nieania - 19-02-2008 12:02 PS napisał(a):Złoto, małe aniołki, tzw putto, duzo złota!To styl barokowy. Rachel napisał(a):nie popadajmy w skrajność .jaka skrajność. To, że czasem??? - PS - 19-02-2008 12:12 najczęściej to raczej slaba podroba stylu barokowego umieszczana w dodatku w kościołach niebarokowych (1. post). Styl barokowy potrafi być całkiem przyzwoity - chociażby kaplica na Jasnej Górze - Rachel - 19-02-2008 13:55 PS napisał(a):najczęściej to raczej slaba podroba stylu barokowego umieszczana w dodatku w kościołach niebarokowych (1. post). Styl barokowy potrafi być całkiem przyzwoity - chociażby kaplica na Jasnej Górzezgadza się. I oprócz że jest to miejsce sakralne, należy o to dbać jako o zabytek nieania napisał(a):Rachel napisał/a:Przepraszam, ale nie dostrzegłam czasmi. Ale o jakie czasmi ci chodzi ? |