Forum Ewangelizacyjne e-SANCTI.net
Plan Szalom. - Wersja do druku

+- Forum Ewangelizacyjne e-SANCTI.net (http://e-sancti.net/forum)
+-- Dział: Rozmyślania nad Pismem Świętym (/forumdisplay.php?fid=9)
+--- Dział: Biblia (/forumdisplay.php?fid=39)
+--- Wątek: Plan Szalom. (/showthread.php?tid=3783)

Strony: 1 2 3 4


- Polonium - 25-07-2008 22:40

To jak zatem. Czyżbyś sugerował istnienie rozdźwięku między ST a NT odnośnie hebrajskiego Shalom i błogosławieństwa ?

W ST pisze "dobrze Ci będzie". W domyśle najpierw o sferę duchową chodzi, bo taka jest logika w Niebie. Priorytetem jest dusza, wszystko inne to marność jak mówi Kohelet ("marność nad marnościami i wszystko marność"). W ST też jest mowa o marności doczesnego życia. Może być i dobrobyt, ale trzeba się będzie i tak z nim rozstać. Dobrobyt jest po to by umiejętnie z niego korzystać (zachaczam tu o filantropię),ale dobrobyt nie jest wszystkim, nie zabierzemy go ze sobą. Owszem, w życiu czasem przyda się i dobrobyt, ale nie żyje się wiecznie na ziemi.


- Marek MRB - 25-07-2008 22:51

Dokładnie.


- Talmid - 26-07-2008 11:07

Marek MRB napisał(a):Zawężasz znaczenie słowa szalom, podkładając arbitralnie jedno z możliwych znaczeń tego słowa (dodajmy, całkowicie niezgodne z kontekstem NT).
To nie ja tylko ks. Briks podaje tak szerokie tłumaczenie słowa szalom. Czyli jak widać rozszerza, a nie zawęża.

Marek MRB napisał(a):Szalom w NT to pełne błogosławieństwo.

Jak wszyscy wiemy NT został napisany po grecku i słowo szalom w nim nie występuje. A tłumaczenie NT na hebrajski są tyle samo warte co na polski czy jakiś inny język.
Słowo natchnione jest po grecku.


- Marek MRB - 26-07-2008 14:22

Talmid napisał(a):To nie ja tylko ks. Briks podaje tak szerokie tłumaczenie słowa szalom. Czyli jak widać rozszerza, a nie zawęża.
Udajesz, czy naprawdę nie rozumiesz ?
To że ISTNIEJE (jako jedno ze znaczeń) takie znaczenie słowa szalom nie oznacza jeszcze że w każdym miejscu w NT możesz wsadzić właśnie to znaczenie i na tej podstawie budować gnostyckie herezje.
Talmid napisał(a):Jak wszyscy wiemy NT został napisany po grecku i słowo szalom w nim nie występuje. A tłumaczenie NT na hebrajski są tyle samo warte co na polski czy jakiś inny język.
Słowo natchnione jest po grecku.
Akurat w to o jakie słowo żydowskie chodziło we fragmentach z "pokój" wiadomo dokładnie, więc nie ściemniaj.


- Talmid - 27-07-2008 09:43

Marek MRB napisał(a):Udajesz, czy naprawdę nie rozumiesz ?
To że ISTNIEJE (jako jedno ze znaczeń) takie znaczenie słowa szalom nie oznacza jeszcze że w każdym miejscu w NT możesz wsadzić właśnie to znaczenie i na tej podstawie budować gnostyckie herezje.
Akurat tak nie jest.
Słowo szalom w tym słowniku tak jak i w innych ma tylko jedno znaczenie. Gdyby miało różne znaczenia podane by były kolejne cyferki 1,2,3... przy kolejnych wyrazach.
To co jest tutaj to jest zakres, pole znaczeniowe. Dlatego napisałem szalom znaczy, a nie szalom ma następujące znaczenia.
Myślałem, że to jasne, ale jednak nie.
Tak się składa że zakresy znaczeniowe hebrajskich wyrazów bardzo się różnią od polskich stąd też lektura Biblii po polsku, moim zdaniem, mija się z celem i prowadzi do wielu nieporozumień.


- Marek MRB - 27-07-2008 12:02

Na jedno wychodzi - zakres znaczeniowy słowa NIE oznacza że konkretne wystąpienie pokrywa ten zakres.
Najważniejsze : łatwo na podstawie Biblii udowodnić, że słowo to w NT bynajmniej nie oznacza dobrobytu materialnego. I to kończy tę absurdalną dyskusję ze starą gnostycką herezją.


- Talmid - 27-07-2008 13:42

Nic nie można udowodnić, bo słowo szalom w NT nie wystepuje.


- Marek MRB - 27-07-2008 14:18

Występuje w tłumaczeniu na grecki. Przy czym nie ma NAJMNIEJSZEJ wątpliwości o jakie słowo hebrajskie chodzi.


- Talmid - 27-07-2008 17:17

Nie ma żadnego tłumaczenia.
Tekst natchniony NT jest w języku greckim, a tłumaczenie to może być co najwyżej na hebrajski z greckiego orginału, a nie odwrotnie.


- Marek MRB - 27-07-2008 18:17

Rozumiem że uważasz że Jezus z uczniami (np. rybakiem Piotrem) rozmawiał po grecku (np. w scenie rozeslania) ? :roll2:
Skończ Talmid z tym [i]bible twisting[/b] - teologia sukcesu materialnego (podobnie jak inne gnostyckie bzdury) jest w świetle Biblii nie do utrzymania.


- Talmid - 27-07-2008 18:34

Marek MRB napisał(a):Rozumiem że uważasz że Jezus z uczniami (np. rybakiem Piotrem) rozmawiał po grecku (np. w scenie rozeslania) ?
Nie uważam co nie zmienia faktu, że tekst natchniony NT jest po grecku.
Jak chcesz coś udowodnić odnośnie NT to używaj greckiego, bo inaczej to nikogo nie przekonasz.


- Marek MRB - 27-07-2008 18:50

Talmidzie, uciekasz od kwestii zasadniczej skupiając się (zresztą zupełnie bezsensownie) na słowie "Szalom". Ono niewątpliwie było w tych zdaniach i proszę nie alienuj tekstu Pisma od Jezusa teksty te wypowiadającego (kolejna protestancka praktyka, zresztą). Zresztą sam wcześniej podawałeś jego znaczenia dla wlasnej argumentacji - a teraz, gdy Ci niewygodne, uciekasz.

Jeszcze raz powtarzam : w jakimkolwiek brzmieniu , w jakimkolwiek języku powiemy owo słowo NIE oznacza ono w NT powodzenia finansowego jako czegoś co z automatu otrzymuje chrzescijanin.
Stara gnostycka herezja, zwana dziś "teologią sukcesu" (tak atrakcyjna dla współczesnego człowieka) nie ma wsparcia w Ewangelii.


I żadne nagonanie biblii tu nie pomoże.


- Talmid - 27-07-2008 19:25

W kwestii językowej mnie rzecz jasna mnie nie przekonałeś.

O teologii sukcesu się nie wypowiadam bo się na tym nie znam.

A że dobrobyt materialny nie jest automatycznie to się z Tobą zgadzam. Czego ja jestem dla siebie najlepszym przykładem. Niestety.
Smutny


- Marek MRB - 27-07-2008 19:27

To o co się spieramy ? :shock: Uśmiech


- Talmid - 27-07-2008 19:30

O kwestie językowe dla mnie osobiście bardzo ważne i interesujące.