Zdjęcie ekskomuniki uderzyło w papieża - Wersja do druku +- Forum Ewangelizacyjne e-SANCTI.net (http://e-sancti.net/forum) +-- Dział: Religia w Świecie (/forumdisplay.php?fid=4) +--- Dział: Ekumenizm (/forumdisplay.php?fid=42) +--- Wątek: Zdjęcie ekskomuniki uderzyło w papieża (/showthread.php?tid=3795) |
- Stahs - 03-02-2009 18:36 Cytat:Bp Bernard Tissier de Mallerais zgadza się z opinią, że sprawa lefebrystów nie została jeszcze zakończona. Na pytanie, czy zrewidują oni swoje stanowisko w kwestiach spornych, hierarcha odpowiada: „Nie, zdecydowanie nie. My nie zmienimy naszego stanowiska, mamy natomiast zamiar nawrócić Rzym, to jest przeciągnąć Watykan na naszą stronę”. http://info.wiara.pl/index.php?grupa=4&art=1233607534 Pojednanie pojednaniem, mimo wszystko przyniosło to chyba więcej syfu za przeproszeniem. - nordlys - 03-02-2009 22:36 Piter napisał(a):Bp Williamson przeprosił za to że wywołał zamieszanie i papież miał przykrości a podtrzymał wszystkie poglądy, które wyraził w udzielonym w szwedzkiej TV wywiadzie.Piter, gdzie to wyczytałeś? Zainteresowałam się tym wątkiem, bo właśnie piękna :wink: Angela Merkel zaatakowała naszego Papieża >>Link poniżej: http://wiadomosci.onet.pl/1909687,12,kanclerz_niemiec_zada_wyjasnien_od_papieza,item.html Jest to dla mnie tym dziwniejsze, że jest Niemką i Kanclerzem dziedzictwa po Hitlerze, sprawcy holokaustu. Jej atak, zważywszy na pustki w niemieckich katolickich kościołach, jest beszczelny i jawi mi się jako wykorzystywanie okazji do ugrania dodatkowych punktów w sondażach na "najbardziej medialnych" polityków. Przyglądając się faktom tej sprawy: "wywiad dla szwedzkiej telewizji został nagrany 1 listopada 2008 roku w Niemczech, a wyemitowany 21 stycznia, a więc dokładnie w tym samym dniu, w którym podpisany został watykański dekret o zdjęciu ekskomuniki" można zacząć zastanawiać się, czy w pogłoskach o prowokacji/spisku wobec naszego Papieża nie jest zawarta prawda. Artykuł w tym temacie znajdziecie pod linkiem: http://wiadomosci.onet.pl/1909429,12,ig_sprawa_lefebrystow_to_moze_byc_spisek_wymierzony_w_papieza,item.html Osobiście nie wierzę od dawna w "przypadki". Kto/co chce zaszkodzić Papieżowi? - ZŁO. - Piter - 03-02-2009 23:13 Przeczytaj list Williamsa do kard. Hoyos'a Zapewne cała sprawa jest spiskiem Żydów, masonów, cyklistów, gejów, feministek i lewaków; w wiadomym Bractwie są same dziewice orleańskie, może tylko trochę konserwatywne; a winę za całe to bagienko jak przez wieki najlepiej zwalić na innych. Same chłopy w Watykanie, przynajmniej po męsku by to załatwili. Stało się trudno, trzeba posprzątać, a nie tylko wołać, to nie ja - to oni. - nordlys - 05-02-2009 03:45 Piter napisał(a):Przeczytaj list Williamsa do kard. Hoyos'aMoże podasz jakiś link ... po polsku? - Helmutt - 05-02-2009 07:54 Stahs napisał(a):Pojednanie pojednaniem, mimo wszystko przyniosło to chyba więcej syfu za przeproszeniem.No teraz dopiero mogą być "jaja" - bo juz całkiem jawnie beda się ścierać dwie tendencje - tradycjonalistyczna i modernistyczna. Z punktu widzenia niezależnego obserwatora - może być ciekawie. - alus - 05-02-2009 11:31 Może jednak nie będą "jaja" - Vatykan wydał oficjalna Notę http://info.wiara.pl/index.php?grupa=4&art=1233770650 List bp Williamsona http://info.wiara.pl/?grupa=4&art=1233426690&dzi=0 - Helmutt - 05-02-2009 11:49 W zasadzie "jaja" to już są bo np. taki o.Rydzyk niemal otwarcie prezentuje poglądy i stanowisko bardzo bliskie lefebrystom. Bp. Williamson tez pewnie byłby mile widzoanym gościem w takich "Rozmowach Niedokończonych" - gdzie już przecież uprawiano jakis chory rewizjonizm (słynna audycja z udziałem Bendera, Ratajczaka i jeszcze jednego mądrali, którego nazwiska nie pamiętam). - alus - 05-02-2009 11:54 Helmutt napisał(a):W zasadzie "jaja" to już są bo np. taki o.Rydzyk niemal otwarcie prezentuje poglądy i stanowisko bardzo bliskie lefebrystom. .Zawsze takie prezentował. - Kyllyan - 12-02-2009 21:32 Uczestniczyć w ofierze Chrystusa, to stać pod krzyżem Z ks. Karlem Stehlinem, przełożonym Bractwa św. Piusa X w Europie Środkowej i Wschodniej rozmawia Michał Buczkowski Cytat:Proszę nie myśleć, że odrzucamy całe nauczanie soboru. Treści szesnastu dekretów soborowych w jakichś 80% odzwierciedlają tradycyjną naukę Kościoła, często bardzo trafnie przedstawioną, w sposób bardzo katechetyczny, choć może nie zawsze tak wyraźnie jakbyśmy tego chcieli. Wobec tych wypowiedzi nie mamy żadnych zastrzeżeń. W Sacramentum concilium na przykład, jest czarno na białym napisane, że jako język liturgiczny należy zachować łacinę. Więc gdy nastąpiły posoborowe reformy, to arcybiskup Lefebvre mógł krytykować je samymi dokumentami soborowymi. http://www.liturgia.dominikanie.pl/dokument.php?id=2199 - alus - 12-02-2009 23:49 Ta rozmowa według mnie wskazuje, że do pełnej jedności jesteśmy dalej niż bliżej - Kyllyan - 13-02-2009 04:21 A to juz zależy komu z kim. Kosciołowi katolickiemu na pewno bliżej. Modernistom - dalej. - omyk - 13-02-2009 10:10 To zależy KOGO rozumiesz pod pojęciem modernistów. Czy wszystkich katolików, jak niektórzy co bardziej "tradycjonalistyczni", czy tylko te osoby, które dopuszczają się rzeczywistych nadużyć. W ogóle Tradycja ze swej natury jest wzrastająca w czasie, a więc również modernistyczna... - Piter - 13-02-2009 11:18 Kyllyan napisał(a):Uczestniczyć w ofierze Chrystusa, to stać pod krzyżem Chyba "SACROSANCTUM CONCILIUM" a nie "sacramentum". Sobór mimo wszystko sakramentem chyba nie jest? - omyk - 13-02-2009 17:47 http://wiadomosci.onet.pl/1531971,2678,1,kioskart.html Tendencyjne pytania redaktora, nieuprzejme zwracanie się do biskupa (per "ksiądz", lub nawet "pan"), manipulancki tytuł artykułu... Bp Williamson nie daje się sprowokować. Na wszystkie pytania odpowiada w duchu posłuszeństwa i pokory, przedstawiając sprawę w sposób jasny. - Stahs - 13-02-2009 18:40 Cytat:Na wszystkie pytania odpowiada w duchu posłuszeństwa i pokory Serio? Cytat:Teraz jesteśmy świadkami powrotu do korzeni, bowiem puste nawy świątyń i starzejące się duchowieństwo unaoczniają porażkę dokonanych zmian. Taki jest los konserwatystów: mamy rację, ale przychodzi nam długo czekać na jej potwierdzenie. Dla mnie to dalej brzmi w stylu "nawracać to my was, a nie wy nas" Ale niektóre teksty mi się podobają: Cytat:Czy przynajmniej uznaje biskup uniwersalne prawa człowieka? |