Szatan, Diabeł - imiona własne czy przymiotniki? - Wersja do druku +- Forum Ewangelizacyjne e-SANCTI.net (http://e-sancti.net/forum) +-- Dział: Religia w Świecie (/forumdisplay.php?fid=4) +--- Dział: Pozostałe (/forumdisplay.php?fid=25) +--- Wątek: Szatan, Diabeł - imiona własne czy przymiotniki? (/showthread.php?tid=4350) |
Szatan, Diabeł - imiona własne czy przymiotniki? - Sivis Amariama - 25-03-2009 18:42 W Katechizmie piszą dużą literą (np. 2116), natomiast w słownikach i encyklopediach (także biblijnych i teologicznych) - małą. Wreszcie w Biblii (Tysiąclecia np.) również małą. Jedynym znanym mi przekładem Biblii, gdzie Szatan i Diabeł pisze się duża literą, jest Pismo Święte Nowego Świata (świadków Jehowy). Dlaczego w KKK jest napisane dużą literą? - spioh - 25-03-2009 20:06 tak na oko to : piszesz małą jeśli masz na myśli "gatunek" stworzeń - diabeł, szatan jako rodzaj anioła, zbuntowany anioł. a jeśli piszesz o konkretnym bycie osobowym to tak jak każde imię, z dużej litery: Szatan, Diabeł, Zły itd. analogicznie jak ewangelia i Ewangelia. :wink: choć pewnie znajdą się i autorzy, którzy używają jednolitej pisowni (zawsze z dużej lub zawsze z małej) - alus - 25-03-2009 21:48 szatan - hebr.satan, przeciwnik; diabeł - gr diabolos, oszczerca. Nie są to imiona własne to raczej należy pisać małą literąą - tak uznała Rada Języka Polskiego, co nie zamknęło polemiki http://www.kosciol.pl/content/article/20040603124324825.htm - Manaika - 27-08-2009 21:39 Sivis Amariama napisał(a):W Katechizmie piszą dużą literą (np. 2116), natomiast w słownikach i encyklopediach (także biblijnych i teologicznych) - małą. Wreszcie w Biblii (Tysiąclecia np.) również małą.w katechizmie, bo to nazwa własna. w słowniku z małej, bo to określenie człowieka, posiadającego cechy złe, demoniczne, upadłego anioła. w Biblii podejrzewam, ze mowa tu ogólnie jest o złych mocach jako stanie, jako manipulacji, a nie o personie. - gossia - 27-08-2009 22:39 A ja podchodze do tego troche inaczej... mianowicie duża litera jest wyrazem szcunku, w przypadku Boga również czci, poniewarz nie szanuje i nie czcze go pisząc o nim z małej litery. - Annnika - 27-08-2009 23:06 A może to raczej rozgraniczenie jak pomiędzy Różą (konkretną kobietą) a różą :?: (zespołem istot o podobnej genetyce). - gossia - 27-08-2009 23:45 można i tak na to spojrzeć, choć nie zmienia to mojego stosunku zarówno do jednostki jak i grupy, myśle że wszystko zależy od intecji - Scott - 27-08-2009 23:59 Ostatnio teoche czytam z nauczania JP2. Cytat:JEZUS CHRYSTUS NADZIEJĄ LUDZKOŚCI http://www.vatican.va/holy_father/john_paul_ii/apost_exhortations/documents/hf_jp-ii_exh_30121988_christifideles-laici_pl.html Myśle że chodzi o to, żeby było wiadome iż chodzi o zło osobowe. - gossia - 28-08-2009 00:08 Scott-twój argumęt mnie przekonał - Drizzt - 16-05-2010 10:03 bashca napisał(a):Tylko nie mam pewności odnośnie tego z jakiej litery pisać SZATAN. Mnie w podstawówce uczono, że imiona, nazwy własne etc pisze się z wielkiej litery. Ale możliwe, ze katolicka ortografia i gramatyka są inne - Stahs - 16-05-2010 10:17 Tak na marginesie: Cytat:szatan - imię pochodzi od hebrajskiego rdzenia s-t-n, być przeciw, oskarżać http://www.tezeusz.pl/cms/tz/index.php?id=3261 - Annnika - 17-05-2010 22:56 Na marginesie - gdy piszę Jagoda i jagoda to ma man myśli 2 różne rzeczywistości - dziewczynkę lub owoc - Drizzt - 18-05-2010 10:25 Annnika napisał(a):Na marginesie - gdy piszę Jagoda i jagoda to ma man myśli 2 różne rzeczywistości - dziewczynkę lub owoc Tak, ale jak piszę "Krzysiek" i "krzysiek", to już nie mam na myśli dwóch różnych rzeczy, ale albo popełniam błąd ortograficzny, albo nie. A Szatan, podobnie jak Krzysiek, to nazwy własne/imiona. Więc działa tu ta sama reguła. - Annnika - 18-05-2010 12:46 Słowo "oskarżyciel" nie musi być imieniem. Dlatego podałam przykład z Jagodą. - Drizzt - 18-05-2010 16:20 Annnika napisał(a):Słowo "oskarżyciel" nie musi być imieniem. Dlatego podałam przykład z Jagodą. Ok, więc jeśli chcesz go używać jako przymiotnika, to pisz: "szaitan" ("shaitan") lub "satanael", albo po prostu oskarżyciel. To są przymiotniki. Natomiast Szatan jest już nazwą własną, gdyż nie dość, że nie jest to słowo polskie, to w dodatku słowa "Szatan" w języku hebrajskim nie uświadczysz. Ergo - jest nazwą własną. Ponadto, podczas ewolucji języka samo słowo Szatan (tu spolszczam, specjalnie) weszło do mowy codziennej jako nazwa własna, określenie TEGO, konkretnego osobnika. A skoro tak, to winno się go używać na tych samych zasadach, co "Jagoda". Dlaczego? Gdyż, jeśli piszesz: "jagoda", to masz na myśli pewien smaczny owoc, jesli natomiast "Jagoda", to masz na myśli konkretną osobniczkę. Podobnie z owym "oskarżycielem" (spolszczone i zaadaptowane: Szatan). Jeśli masz na myśli jakiegokolwiek oskarżyciela (np w sądzie), to napiszesz "szatan", jeśli konkretnego, TEGO oskarżyciela - wtedy Szatan. To chyba jasne. Tak więc Szatan pisany z małej litery nie wytrzymuje nawet analogii do "Jagody". |