Forum Ewangelizacyjne e-SANCTI.net
x. Nikos Skuras. ewangelizator doskonały czy błazen? - Wersja do druku

+- Forum Ewangelizacyjne e-SANCTI.net (http://e-sancti.net/forum)
+-- Dział: Ewangelizacja (/forumdisplay.php?fid=8)
+--- Dział: Istota Ewangelizacji (/forumdisplay.php?fid=29)
+--- Wątek: x. Nikos Skuras. ewangelizator doskonały czy błazen? (/showthread.php?tid=4682)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9


x. Nikos Skuras. ewangelizator doskonały czy błazen? - Manaika - 03-08-2009 18:20

Ewangelizacja to także rekolekcje. U mnie w mieście na rekolekcjach wielkopostnych był barwny, egzotyczny a przede wszystkim kontrowersyjny ks. Nikos.
http://redemptor.elblag.pl/?glowna&wazne=2048&strona=2
tutaj macie zamieszczone linki do poszczególnych dni. Są mocne teksty. Warto wysłuchać. Pewnie ktoś z Was miał już styczność z tym kapłanem. Czy taka ewangelizacja jest Waszym zdaniem dobra, czy zgubna?


- Ks.Marek - 03-08-2009 19:29

Każda ewangelizacja może być i dobra i zgubna. Zależy jakim człowiekiem jest odbiorca.


- Wojtek37 - 03-08-2009 21:42

Ja znam bardzo dobrze owego prezbitera - i nie uważm go za szaleńa.... jedni są Nim zachwyceni, inni zdegustowani..... ale skorodzięki Niemu Pan daje wzrost duchowy i nawrócenie grzesznika - tow czym rzecz?.


- Manaika - 04-08-2009 13:00

wielu ludzi podczas rekolekcji, prowadzonych przez Niego, walczyło ze sobą samym. Na początku i mnie zbulwersował treścią i sposobem przekazu, ale teraz, na przestrzeni czasu wiem, że te rekolekcje naprawdę coś mi dały. Temat założony z jednej strony by uzyskać opinie, a z drugiej... by pokazać ów magiczny link, a nóż ktoś wysłucha Oczko


- Wojtek37 - 05-08-2009 09:02

Jezus też był postrzegany za kontrowersyjnego Rabbiego..... a jednak.......owoce Jego mów są przeogromne.


- Manaika - 05-08-2009 09:20

jedno z kontrowersyjnych haseł ks. Nikosa: Jezus jest osłem! Bo zginął za Ciebie, za Twoje marne grzechy.
Facet naprawdę odważny i pewny siebie. I dobrze, potrzeba takich zdrowych wariatów do ewangelizacji, szczególnie dla młodszych odbiorców.


- Wojtek37 - 05-08-2009 09:35

Moim zdaniem, z tym osłem to przesadził........ On też nie jest doskonały..... Oczko


- Manaika - 05-08-2009 23:23

moim skromnym zdaniem również Oczko Jednakże poprzez taki drastyczny zabieg, dał odczuć słuchaczom, jak wiele robi dla nich Jezus.


- Wojtek37 - 05-08-2009 23:46

Manaika napisał(a):moim skromnym zdaniem również Oczko Jednakże poprzez taki drastyczny zabieg, dał odczuć słuchaczom, jak wiele robi dla nich Jezus.

Terapia szokowa jest dobra, tak czynił Jezus, ale tu trzeba wiele rozwagi. Osobiście znam bardzo dobrze x. Nikosa, jest naprawdę oddany Jezusowi..... reszta to jego ludzka natura, która każdemu z nas zawadza.... :aniol:

Ostatnio jechaliśmy razem w SKM-ce, czyli kolejce trójmiejskiej, i On umie się przyznać do Jezusa, wyjął brewiarz i z kumplem odmawiał - zrobił to spontanicznie ..... ot cały On....


- gossia - 06-08-2009 19:42

Cytat:On umie się przyznać do Jezusa, wyjął brewiarz i z kumplem odmawiał - zrobił to spontanicznie ..... ot cały On....

łoł :shock:


- Manaika - 06-08-2009 20:36

Wojtek37 napisał(a):Ostatnio jechaliśmy razem w SKM-ce, czyli kolejce trójmiejskiej, i On umie się przyznać do Jezusa, wyjął brewiarz i z kumplem odmawiał - zrobił to spontanicznie ..... ot cały On....
przypomniała mi się akcja, jak wracałam z rekolekcji i ze znajomymi zaczęliśmy odmawiać koronkę Oczko w pociągu Oczko


- Wojtek37 - 19-09-2009 20:47

Ks. Nikos Skuras - Spotkanie ze wspólnotami - doświadczenia z pieszej pielgrzymki, bez kasy, do Rzymu. To jest warte przesłuchania.... ja byłem osobiście i jestem pod wrażeniem, jakie Bóg dzięki niemu i w Nim czyni cuda.

W dniu 17 września 2009 o godzinie 19:00 odbyły się nieszpory, w których uczestniczyły wspólnoty naszej parafii wraz z przybyłymi parafianami oraz goścmi.

Nieszporom przewodniczył Ks. Proboszcz Jacek Socha.
Po zakończeniu modlitwy Kościoła, ksiądz Nikos Skuras, który przez cztery lata był wikariuszem w naszej parafii, podzielił się doświadczeniem pieszej pielgrzymki, jaką samotnie odbył na trasie Gdynia - Rzym.

Zapraszamy do odsłuchania świadectwa Księdza Nikosa. W najbliższym czasie zamieszczona zostanie galeria zdjęć z tego wydarzenia.

http://www.swmikolaj.org/


- Manaika - 04-10-2009 21:18

Nie wiem sama, co myśleć o tym człowieku. Raz jestem zachwycona jego katechezami, jego osobowością, a za drugim razem nie pojmuje tego, dlaczego on podchodzi do człowieka jako do istoty grzesznej, uczy na podstawie błędów... a moim zdaniem rekolekcjonista, powinien mówić o miłości, nie w sposób cukierkowy, a dosadny, konkretny. Ale niewątpliwie ma dużą charyzmę, samozaparcie i za to mu chwała. Oczko


- Wojtek37 - 04-10-2009 22:04

Manaika napisał(a):Nie wiem sama, co myśleć o tym człowieku. Raz jestem zachwycona jego katechezami, jego osobowością, a za drugim razem nie pojmuje tego, dlaczego on podchodzi do człowieka jako do istoty grzesznej, uczy na podstawie błędów... a moim zdaniem rekolekcjonista, powinien mówić o miłości, nie w sposób cukierkowy, a dosadny, konkretny. Ale niewątpliwie ma dużą charyzmę, samozaparcie i za to mu chwała. Oczko

Zupełnie nie wiem, o co Ci chodzi.....?. Jak dla mnie ,a znam Go osobiście - Bóg robi z Nim i dzięki Niemu wspaniałą robotę ......


- TOMASZ32-SANCTI - 05-10-2009 10:54

Według mnie te rekolekcje ks.Nikosa są fantastyczne. Mówi w prosty sposób, konkretny.
A dlaczego niektórzy czują się zdegustowani takimi katechezami? Jeśli ktoś jest niewidomy, jeśli nie widzi prawdyo sobie, nie zna jej a taka prawda może bardzo mocno zaboleć to tak zaboli taka katecheza, bo odkryje prawdę o nas, o człowieku. Aby wyleczyć siebie z takiej choroby, z takiej ślepoty potrzeba mocnego lekarstwa, bo słabe lekarstwa nie pomagają. Dla mnie taka forma to bardzo dobre lekarstwo, na tyle mocne aby mnie leczyć.

Wystarczy zauważyć, że ks.Nikos mówi o faktach, mówi o bardzo trudnych sytuacjach, które nas bolą a które człowiek odrzuca. Mam wiele takich katechez, wiele takich katechez wysłuchałem i wielokrotnie takie katechezy mi pomagały. Oczywiście będą i tacy, którym takie katechezy nie będą się podobały, bo jak ktoś odkrywa rzeczywistość to oczywistym jest, że się odzruci to co nie będzie dla człowieka miłe, przyjemne a takie rzeczy najlepiej człowiek przyjmuje.

Oby więcej takich księży, takich prezbiterów, którzy potrafią tak otwarcie i odważnie głosić katechezy, mówić homilie. To naprawde otwiera oczy, ale trzeba to słowo przyjąć.

Pozdrawiam