Czy mam grzech jeśli walczę z grzechem? - Wersja do druku +- Forum Ewangelizacyjne e-SANCTI.net (http://e-sancti.net/forum) +-- Dział: Dział techniczny (/forumdisplay.php?fid=6) +--- Dział: Archiwum (/forumdisplay.php?fid=53) +--- Wątek: Czy mam grzech jeśli walczę z grzechem? (/showthread.php?tid=4813) |
Czy mam grzech jeśli walczę z grzechem? - Guest - 20-09-2009 18:05 Witam Mam pytanie: Czy mam grzech jeśli walczę z grzechem? Dokładnie chodzi mi o masturbacje...(jestem 2gi tydzień po spowiedzi) a więc co kilka dni nachodzi mnie taka "chętka" na to aby się "wyładować" A więc czy mam grzech jeśli walczę w myślach z tą "chętką"? tzn nieraz o tym pomyśle... ale nie robie tego po prostu walczę, niekiedy jest bardzo ciężko i wtedy sobie mówie: Boże pomóż! i jakoś daję rade z pomocą Boga, ale czy ta walka myślach to nie grzech? - magdzik - 20-09-2009 18:27 Walka to nie grzech. Wiadomo, pokusy będą Cię męczyć, będzie cię "kusiło", żeby jednak zgrzeszyć. Ale dopóki się na te myśli nie zgadzasz i z nimi walczysz, to grzechu nie masz. - Guest - 20-09-2009 18:29 Ok dam Pomógł i dzięki wielkie, tylko chcę jeszcze zobaczyć co inni sądzą na ten temat... Nieraz taka moja wewnętrzna walka trwa do 5 minut - paprotka - 20-09-2009 18:47 To nie grzech walczyc ale laska Z laska Boga wlasnie potrafimy powiedziec NIE i walczyc. Kazdy z nas ma mysli, one poprostu przychodza. Mysli to nie grzech ale to co z nimi zrobimy. Wywal wszystko co jest grzeszne do kosza i podziekuj Bogu za pomoc. Z czasem bedzie Ci latwiej bo jak wzrastamy duchowo to stajemy sie silniejsi i nasze pokusy maleja. - M. Ink. * - 20-09-2009 20:44 Adu100 napisał(a):Czy mam grzech jeśli walczę z grzechem?walka to walka, a grzech to grzech jeśli przegrasz to zgrzeszysz, więc walcz i wygraj; a jeśli Ci się na początku nie uda to walcz dalej; żaden wojownik nie stał się nim od razu; walka hartuje i zbliża do ostatecznego zwycięstwa po prostu walcz, a z czasem odniesiesz swoje definitywne zwycięstwo - sdms - 20-09-2009 20:56 Adu100 napisał(a):Czy mam grzech jeśli walczę z grzechem?Grzechem byłoby nie walczyć - Guest - 20-09-2009 21:42 Dziękuję Wam wszystkim Wasze wypowiedzi bardzo dużo dla mnie znaczą - Rachel - 20-09-2009 23:02 Adu100, musisz wpierw umierzyć, że jesteś kochany. Życie to nie tylko grzech i jak moi przedmówcy mówili, pokusy będą się pojawiać. I to tak subiektywne, że będziesz uważać je za swoje dzieło, chociaż nie jest tak. - Anonymous - 21-09-2009 07:43 Jeśli rozbudzasz się w myślach,wytwarzasz obrazy,wyobrażasz sobie sceny erotyczne,to jest to grzech. Natomiast jeśli spontanicznie pojawi się obraz i zaraz go odrzucisz to grzechu nie ma. Jeśli samemu myślisz o przyjemności jaką sprawia masturbacja i zaczynasz z tą pokusą "dyskutować",to możesz przegrać. Cała sztuka polega na tym,aby z pokusą nie wchodzić w "dyskusję". Wielcy mężowie Boży zalecają, aby człowiek nieustannie był zajęty.Wtedy masz możliwość uniknięcia grzechu. Pozdrawiam! - Annnika - 21-09-2009 22:24 Tu odpowiedzi już uzyskałeś, ale na przyszłość o tym, co jest grzechem a co nie dowiaduj się w konfesjonale, w ostateczności w "Pytaniach do Kapłana". - Sant - 22-09-2009 08:10 Ja jeszcze tylko dodam: żebyś nie opierał się na własnych siłach. Proś Jezusa o pomoc. Gdy przyjdzie ci pokusa, albo jakaś inna zła myśl; wołaj np słowami niewidomego żebraka: "Jezusie, Synu Dawida, ulituj się nade mną grzesznikiem" (Mk 10, 46-52) I bądź natrętny w swoim wołaniu, aż uzyskasz pomoc. A pomoże na pewno. |