Patriotyzm, a wiara - Wersja do druku +- Forum Ewangelizacyjne e-SANCTI.net (http://e-sancti.net/forum) +-- Dział: Religia w Świecie (/forumdisplay.php?fid=4) +--- Dział: Nasza wiara (/forumdisplay.php?fid=15) +--- Wątek: Patriotyzm, a wiara (/showthread.php?tid=4878) |
- Drizzt - 15-11-2009 08:03 Scott napisał(a):Postulowanie powrotu do neopogaństwa, tak jednym słowem. Po pierwsze, błąd logiczny. Neo-pogaństwo jest ruchem względnie nowym, który narodził się w zasadzie PO drugiej wojnie światowej. Trudno tu mówić o POWROCIE do neo-pogaństwa Po wtóre, neo-pogaństwo raczej z Hitlerem i jego chorymi tezami ma niewiele wspólnego. Natomiast pewien papież bardzo sympatyzował z Hitlerem (za co nawet miał być sądzony w Strassburgu, o ile mnie pamięć nie myli - doczytam który i jak dokładnie, bo nie pamiętam teraz, i napiszę, bo nie chcę rzucać oskarżeń na wiatr). Co do pobudek nazisowskich, proponuje poczytać książkę "Efekt Lucyfera" Philifa Zimbardo. Bardzo pouczająca w tym względzie, pokazująca, co faktycznie kierowało ludźmi. Co do SS i rzekomych inicjacji okultystycznych - czytałem ostatnio obszerną publikację w tym temacie - ""SS - Zakon trupiej czaszki" i jakoś nie pamiętam, by było tam o okultyźmie na taką skalę, jaką Scott opisujesz. - pafni - 15-11-2009 09:47 Scott napisał(a):pafni napisał/a: No to góry czy krecie pagórki? Cytat:Cytat: Popadanie w myślenie życzeniowe powoduje conajmniej dewotyzm Cytat:pafni napisał/a: I to jest właśnie przykre, prymitywne i złe. Cytat:pafni napisał/a: Rzucanie resztek ze stołu pańskiego nazywasz pomocą, taka pomoc kontrolowana "niech mówią,że coś się dzieje" Nie wątpię w dobre serca kilku procent populacji na ziemi ale to wszystko właśnie jest przez granice i ograniczenie umysłowe tejże populacji, więc pobudujmy więcej murów a potem pojedźmy z jedzeniem, może jeszcze nie poumierali! Cytat:pafni napisał/a: O czym ty mówisz?? Wolnośc.....powiedz o wolności tym w niewoli .Nie równa dla wszystkich.W czasie i przestrzeni, uwarunkowana zewnętrznymi warunkami. Cytat:Mi sie wydaje że ty sie czujesz lepszy od Boga. Wiesz czemu? Bo gdybyś ty mógł to dawno byś poznieniał to i tamto. Bóg ma taką moc, i tego nie robi. Wydaje ci się, samo wartościowanie Boga na "lepszy" jest co najmniej dziwne. jak można wogóle w ludzkim parchatym ciałku czuć się lepszym od wielkiej mocy wszechrzeczy. Chodzi mi jedynie oto abyś zrozumiał,że tutaj nie wszystko jest cool, a niestety niektórzy myślą,że i owszem. A o co wiesz o mocy Boga? Cytat:pafni napisał/a: Co zmieniłem się pytasz, odpowiem ci ,że bardzo wiele. Przedewszystkim uwolniłem się od manipulacji, od słodkich słów, od fałszu. Prawda jest najważniejsza. - Scott - 15-11-2009 11:53 Drizzt napisał(a):Po pierwsze, błąd logiczny. Neo-pogaństwo jest ruchem względnie nowym, który narodził się w zasadzie PO drugiej wojnie światowej. Trudno tu mówić o POWROCIE do neo-pogaństwaWidać nie znasz historii. Drizzt napisał(a):Po wtóre, neo-pogaństwo raczej z Hitlerem i jego chorymi tezami ma niewiele wspólnego.Bzdura. Można dawać mase przykładów. To tylko pare z nich. Drizzt napisał(a):Natomiast pewien papież bardzo sympatyzował z Hitlerem (za co nawet miał być sądzony w Strassburgu, o ile mnie pamięć nie myli - doczytam który i jak dokładnie, bo nie pamiętam teraz, i napiszę, bo nie chcę rzucać oskarżeń na wiatr). Cytat:Jednak, jak pisze Andrzej Grajewski: "znanych jest wiele świadectw uratowanych dzięki Piusowi XII Żydów, którzy publicznie dziękowali mu za ocalenie. We wrześniu 1945 r. Światowy Kongres Żydów ofiarował 20 tys. dolarów na prowadzone przez Watykan instytucje charytatywne w dowód uznania tego, co Stolica Święta uczyniła dla ratowania Żydów przed faszystowskimi i nazistowskimi prześladowaniami", co obala tezę, jakoby papież popierał działania antysemickie. Wkrótce potem, 29 listopada 1945 w Watykanie za wysiłki na rzecz ratowania Żydów papieżowi podziękowała delegacja 80 byłych więźniów obozów koncentracyjnych. W czasie wojny organizacje kościelne ocaliły 500-800 tys. Żydów[8]. Izraelski teolog i historyk Pinchas Lapide pisze "Kościół Piusa XII uratował od pewnej śmierci z rąk nazistów 860 tysięcy Żydów. Liczba ta dalece przekracza efekty działań innych instytucji religijnych czy akcji ratunkowych podejmowanych przez państwa"[9] Uważał, że otwarta krytyka Hitlera doprowadziłaby do katastrofy [10] Dzięki poparciu Piusa XII deportacji uniknęło około 80 tys. węgierskich Żydów, zaś kolejnych 12 tys. z całej Europy otrzymało wizy do Dominikany[11].http://pl.wikipedia.org/wiki/Pius_XII Drizzt napisał(a):Co do SS i rzekomych inicjacji okultystycznych - czytałem ostatnio obszerną publikację w tym temacie - ""SS - Zakon trupiej czaszki" i jakoś nie pamiętam, by było tam o okultyźmie na taką skalę, jaką Scott opisujesz.Przeczytał jedną książkę i uważa że wszystko wie, nawet nie spyta skąd może sie dowiedzieć więcej, ale od razu napisze że to "rzekomo". Polecam choćby - "Naziści spisek okultystów". - Drizzt - 15-11-2009 19:11 A propo tej książki - kto jest autorem? Chętnie poczytam, wbrew temu, co piszesz. - Scott - 15-11-2009 22:10 To nie książka, to film dokumentalny z fragmentami ceremonii, defilad, konkretnych wydarzeń, fotografiami dokumentów. Wszystko z tamtego czasu oczywiście. Tak żeby nie było że to czyjś wymysł jest. Świetnie widać neopogaństwo o którym pisałem. - Drizzt - 15-11-2009 22:29 Mmmhmmm, to teraz dwa pytania, jedno techniczne, a drugie "nazwowe": 1. Wiesz może, gdzie ten film można obejrzeć? Jest w necie, czy raczej znajduje się na jakiejś płycie DVD, która bym mógł dostać w pierwszym lepszym Empiku? Jakieś namiary czy coś? 2. "neo-pogańskie" w jakim rozumieniu? Czy: a) jako nie-chrześcijańskie w ogólności b) jako konkretne wierzenia oparte na konkretnych dawnych religiach pogańskich? (rodzimowierstwo, wierzenia celtyckie, nordyckie, etc) c) jako praktyki okultystyczne? (Choć tu akurat nie sądzę - faktem jest, ze takie praktyki się odbywały, ale okultyzm i pogaństwo to nie jedno i to samo ) - miXUE - 15-11-2009 22:30 Scott napisał(a):Przeczytał jedną książkę i uważa że wszystko wie, nawet nie spyta skąd może sie dowiedzieć więcej, ale od razu napisze że to "rzekomo". Polecam choćby - "Naziści spisek okultystów". Cóż, ty oceniałeś pewne książki nawet ich nie czytając. Więc chyba pod tym względem krytykować innych nie powienieneś Swoją drogą jeśli chodzi o nazistów i okultystów to czy zapoznałeś się z książkami z tej dziedziny mówiące, że okultyści nie mieli z tym nic wspólnego, czy tylko z tymi mówiącymi jacy to okultyści są 'fe'? Co do patriotyzmu, państw, granic -> uważam, że to ogranicza człowieka. Tworzy bariery ludzkie w postaci terytorialnej, papierkowej, poniekąd psyhicznej. Może to się także przekładać na pychę("jestem Polakiem, uważam go za najwspanialszy kraj na świecie, który najwięcej wycierpiał, przeciw któremu zawsze spiskowano" itd). Nie mówiąc o nastawieniu do innych narodów, coś a'la Rosjanie źli, Niemcy źli itp. Oczywiście na pewno nie wszyscy patrioci tak się zachowują, ba, nie wiem czy większość(choć jeśli chodzi o nastawienie do innych narodów, ZWŁASZCZA Rosjan i Niemców to myślę, że tak). Co do patriotyzmu, a wiary -> Nie wiem jak to wygląda z aspektu np. Biblijnego., alepowiem szczerze, że nie znam osoby, która będąc wierzącą nie deklaruje się jako patriota(jakby co w środowisku, w którym się obracam to chyba 95 % jest katolikami). Wydaje mi się, że szybciej znajdziemy osobę, która jest patriotą, ale niekoniecznie wierzy w Boga. - Scott - 15-11-2009 22:59 miXUE napisał(a):Cóż, ty oceniałeś pewne książki nawet ich nie czytając. Więc chyba pod tym względem krytykować innych nie powienieneśBłąd. Nie pisałem o ksiązce tylko sposobie rozumowania jej czytelnika. miXUE napisał(a):Swoją drogą jeśli chodzi o nazistów i okultystów to czy zapoznałeś się z książkami z tej dziedziny mówiące, że okultyści nie mieli z tym nic wspólnegoNie ma takich książek. Są jedynie takie nie wspominające o tej kwestii. Co do odpowiedzi na pytanie: b i c i oczywiście a, wszak okultyzm nie jest do pogodzenia z nauką ST, jak i NT. Co do dostępności w sklepach na chwile obecną, po prostu nie wiem. - Drizzt - 16-11-2009 10:07 Co do odpowiedzi 1 i c, to fakt, są one do pogodzenia. Jednak w takim razie mam pytanie odnośnie odpowiedzi b. Bo: Skoro mówisz, ze SS kultywowało konkretne religie pogańskie, to bardzo bym Cię prosił, byś przytoczył mi, którą. Bo samo praktykowanie okultyzmu czy też jakiejś wiary nie-chrześcijańskiej (czyli neo-pogańskiej w rozumieniu kościelnym) nie jest równoznaczne z praktyką konkretnej religii pogańskiej (czyli neo-pogaństwem w rozumieniu religii). Innymi słowy: Czy czcili np Dianę, Odyna, Freyę, Thora, Matkę Rodzicielkę, Świętowita? Sprecyzuj. - Wojtek37 - 16-11-2009 13:00 Drizzt napisał(a):Co do odpowiedzi 1 i c, to fakt, są one do pogodzenia. Jednak w takim razie mam pytanie odnośnie odpowiedzi b. Bo: A wybijając na klamrach paska do spodni tekst "Gott mit uns" to naziści jakiego "boga" mięli na myśli bo na pewno nie chrześcijańskiego w Trójcy Świętej. [-X Co zaś tyczy się okultystycznych korzeni hitleryzmu, to warto sobie przeczytać bardzo ciekawy i wyczerpujący tekst..... http://www.eioba.pl/a88073/okultystyczna_historia_nazizmu - pafni - 16-11-2009 13:53 Wojtek37 napisał(a):A wybijając na klamrach paska do spodni tekst "Gott mit uns" to naziści jakiego "boga" mięli na myśli bo na pewno nie chrześcijańskiego w Trójcy Świętej.No niestety właśnie mieli na myśli Tego jedynego Boga, tak jak inne armie świata. Nawet w wermachcie msze odprawiano. - Sant - 16-11-2009 14:13 Wojtek37 napisał(a):A wybijając na klamrach paska do spodni tekst "Gott mit uns" to naziści jakiego "boga" mieli na myśli bo na pewno nie chrześcijańskiego w Trójcy Świętej. pafni napisał(a):No niestety właśnie mieli na myśli Tego jedynego Boga, tak jak inne armie świata.A skąd wy do jasnej anielki macie informacje co kto miał na myśli?. Spowiadali się wam czy co? Wojtek napisał to jeszcze w formie przypuszczającej, ale pafni? Skąd ta pewność? Ja uważam. że problem jest o wiele bardziej złożony. - Drizzt - 16-11-2009 14:14 Wojtek - ale ja nie mówię, że nie czcili jakiegoś innego Boga, czy też nie praktykowali okultyzmu. Zauważ, że punkt "b" zawierał pytanie o to, czy byli to Bogowie pogańscy w ścisłym, religioznawczym (a nie katolickim, co zaznaczyłem, bo tego to się punkt a tyczył) znaczeniu. Swoją drogą, pogaństwo (religioznawcze) zakłada niejako politeizm, stąd raczej nie mieli na myśli bóstw pogańskich (bo wtedy Got byłoby w liczbie mnogiej ) - Wojtek37 - 16-11-2009 14:32 pafni napisał(a):Wojtek37 napisał(a):A wybijając na klamrach paska do spodni tekst "Gott mit uns" to naziści jakiego "boga" mięli na myśli bo na pewno nie chrześcijańskiego w Trójcy Świętej.No niestety właśnie mieli na myśli Tego jedynego Boga, tak jak inne armie świata. Nawet w wermachcie msze odprawiano. Zanim podejmiesz rzeczową dyskusję radzę byś się zapoznał z powyższym opracowaniem , które wkleiłem co do korzeni okultystycznych nazizmu.... Zresztą sam Hitler nie darzył szacunkiem chrześcijaństwa. Powiedział nawet kiedyś: "Chrześcijaństwo to wynalazek chorych umysłów. Wojna skończy się któregoś dnia. Wtedy będę uważał, że końcowym zagadnieniem mojego życia stanie się rozwiązanie problemu religii." Czy to Ci coś mówi.....? - Scott - 16-11-2009 17:14 Drizzt,wierzyli że bogowie aryjscy istnieją, że można na świecie przez selekcje rasową doprowadzić do takiego stanu rzeczy że ponownie się na nim pojawią. Bazując przy tym na religiach pogańskich. To o co chodzi? Nie jesteś w stanie tego nijak pogodzić z Pierwszym Przykazaniem dekalogu. pafni napisał(a):To,że Hitler nielubił Chrześcjaństwa nie znaczy, że rzesze owieczek nie poprowadaził na sznurku swego rodzaju patriotyzmu. To byli też ludzie wierzący.ss nie nosiło takich klamer ale Wermacht, znakiem ss była trupia czaszka - symbol śmierci. |